Zakochałem się w Prostytutce

Ja uwazam, ze to bardzo romantyczne. Nie poddawaj sie Gentleman! Walcz o milosc! I oby Ci sie udalo. Trzymam kciuki!!!

:-) A może wpuszczę na neta namiętn sesję zdjęciow z plaży w Tajlandii? Hm, a może kilka twoich miłosnych emaili podeślę znajomym z mirkowa? Mam dylemat... Muszę to przemyśleć:-)

ja mam tak samo moze jestem naiwny ale mysle ze one mnie tez na swój sposób "kocha" poza sexem juz sie poznaliśmy bytlismy razem na wyjazdach gdzie nie było zbliżeń jest zajebista jako kobieta BOŻE kocham ją e b

Na pewno myśli o tobie dzień i noc, nie może o tobie zapomnieć, wypinając pupcię w moją stronę i ciągnąc mi pałkę, czekając tylko na moją kasę. Powodzenia ale nie dziw się, gdy pewnego dnia idąc z nią miniesz kolesia, który powie jej, cześć słodziutka, do następnego.

To sobie pomysl co ona w pysk wklada kilka razy dziennie, a Ty to potem zlizujesz. I jeszze sie zachwycasz, no i madry Ty jestes? Moze juz sie dorobiles jakiegos syfa,ja osobiscie wolalabym kibel publiczny zlizywac niz calowac prostytutke.

A czy dziewczyny z tej profesji nie maja prawa do normalnego zycia i związku z facetem z " pracy " przecież on wie ze ma suchych szwagrów, ale on widzi w niej kobiete, zna jej przeszłośc, wie co wybrał. A ona przeciez całe życie d----pska nie musi nadstawić. A jak ktos mu tak na ulicy powie to orzecież w ryło nie zaszkodzi dać i basta.

Muszę jednak przyznać że od pewnego czasu spotykam się z inną Prostytutką i znowu się zakochałem. Nie wiem już sam co mam robić, współżyłem już z kilkadziesiąt kobietami, każda mimo wszystko podobna, ale ta jest wyjątkowa niepowtarzalna, 5000 za noc, spotykamy się raz w tygodniu. Czy powiedzieć jej co czuje?

Powiem Ci tak gentelman nigdy na prostytutkach nie byłem i nie będę i nie wiem jakie dane statystyczne czytasz twierdząc że 99 proc. Mężczyzn korzysta z usług prostytutek.chyba wyczytanych z pani domu Kurewsko mnie to ubodlo. Ale do rzeczy. Nie rób tego samego błędu i nie wyjeżdżaj jej ze swoją miłością. Chodź na dziwki płac im bo to Twój nałóg. Nie widzę Cię w związku normalną kobieta bo takiej no wybacz dla Ciebie szkoda. Chodź sobie do burdeli płac za sex Twój wybór. Najważniejsze byś nikogo przy tym nie krzywdził-żony dzieci. Nie potępiam Cię za to co robisz bo to nie moja broszka. Płacisz za sex z profesjonalistka- nie wyjezdzaj jej z miłością spotka Cię ten sam zawód. Mam żonę która za darmo zrobi dla mnie równie profesjonalnie wszystko czego zapragnę i to za darmo. Na początku chciałem Cię zjechać jak większość bo niektórymi opiniami mnie wkurwiles ale chyba dość batów dostałeś. Jedna prośba zostań przy prostytutkach i nie zabieraj się przypadkiem za normalne kobiety bo jak przypuszczam skrzywdzisz je bo prędzej czy później pobiezysz do domu uciech

powiem ci tak , ta prostytutka poprostu gra ,one maja taki specificzny gust ze lubują sie w koksach i mięsniakach , ile dziwek wypina sie na dskotekach do bramkarzy , oni przy takich kolesiach czuja sie bezpieczne i bezkarne , moga sie z nim pokazac i postraszyc kogos albo napinac sie do innych , swoim facetem koksem , tak zawsze bylo i bedzie , pol świata tego kwiata a ty musiales sie w prostytucce zakohac odpusc se bo nic z tego nie bedzie

Co to za przegrańcy którzy muszą płacić za seks. :O

Powiedziałem jej dzisiaj co do niej czuje, straciłem na nią 30 tysięcy zł ale ona nic do mnie nie czuje, jest ze mną tylko dlatego że dobrze jej płace. Mam tyle lat a jeszcze nigdy nie uprawiałem seksu za darmo, zawsze muszę płacić za seks. Nie wierze już w darmowy seks z miłości.

Ostatnio pierwszy raz zaliczylem wizyte w domu uciech... Bylem tam nie po to zeby "zaliczyc" ale zeby swietowac pewna okazje. Bardzo dobrze sie tam bawilem ze znajomymi. Kasy poszlo w ch*j jak na 1 noc ale bylo warto... do czasu az nie przyszla ona (blond wlosa czeszka o symatycznym glosie i wspanialym zapachu) Wystarczylo kilka zamienionych zdan i odplynolem. Przez reszte wieczoru jak i przez kolejny tydzien myslalem tylko o niej.. W pracy nie moglem sie skupic... caly tydzien planowalem kolejne spotkanie. Wyobrazalem sobie jak to rozegram co zrobie i co powiem. Wczoraj odwiedzilem ten burdel po raz drugi. Namawialem kumpli zeby poszli ze mna ale nikt nie chcial sie zgodzic wiec poszedlem sam. Dochodzila godzina 24 a w lokalu pustki... tylko kurew dwa razy wiecej jak za pierwszym razem. Oczywiscie moja pieknosc siedziala przy barze otoczona kolezankami. Byla tak piekna jaka ja zapamietalem... Bylem trzezwy i nie odwazylem sie zagadac. Speszyl mnie wzrok tych wszystkich dziewczyn... ale co sie dziwic jak w lokalu bylem jedynym klientem. Zamowilem cos do picia wypalilem 2 fajki i ucieklem z tamtad. Cala droge do domu plulem sobie w brode ze nie zagadalem... tlumaczylem sie glupimi wymowkami. Dziewczyna jest extra przynajmniej z wygladu. Chcialbym ja blizej poznac (nie chodzi mi o sex).Dziewczyna jest mloda i chce sobie dorobic no ale przez cale zycie nie bedzie tam przeciez pracowac .... chyba. Czy jestem naiwny chcac ja blizej poznac? Niedawno rozstalem sie z narzeczona i doskwiera mi samotnosc. Brakuje mi 2 osoby do ktorej moglbym sie odezwac, przytulic czy zlapac za reke i wyjsc na spacer.. Pewnie przez to taki naiwny i mieki jestem... Dodam ze spotykam sie z roznymi kobietami i zadna nie zawrociła mi w glowie jak ta blondi. Czytam te wszystkie wasze wypowiedzi i mam coraz wieksze zawahania. Macie duzo racji w tym co piszecie. Wiem ze dziewczynom z agencji zalezy tylko na kasie ... Ale przeciez sa przypadki gdzie milosc jest odwzajemniona. Nie mam zamiaru placic jej za spotkania ze mna. Jeszcze do reszty mnie nie porabalo. Ale od wczorajszego FAILU wciaz o niej mysle i mam zamiar zrobic dzisiaj podejscie nr2... nie wiem czy sie odwaze... przynajmniej nie jak bede mial isc sam. Tak przy okazji nie pisze tu po to zebyscie powtarzali sie z postami... po prostu rozumiem osoby, ktore sa w podobnej sytuacji do mojej i chcialem sie owa sytuacja podzielic. Ruszam za chwile na miasto. Dzisiaj tez bede trzezwy...

Dobry boze... chlopaki skad ja to znam... :(

Jakiż trzeba mieć tupet aby będąc prostytutką, byłą kochanką mojego męża kontaktować się z moją szwagierką informując ją, że ja uprawiam w stosunku do twojego ścierwa stalking? Chcesz powiadomić o tym policję to adres znasz przecież doskonale:-) Jakiż trzeba mieć tupet aby szukać, szpiegować mnie po internecie, wysyłać linki z moimi zwierzeniami do mojej szwagierki? Więc informuję cię, że moja szwagierka wie doskonale, że jesteś prostytutką, oszustką i złodziejką. Wie również doskonale gdzie pracowałaś, wie i widziała dowody na to, że brałaś kasę od jej brata, wie o twoim mężu, czytała całą korespondencję pomiędzy tobą a moim mężem(również ten górnolotny list wyjaśniający twój powód puszczania się), czytała emaile, które wysyłałaś do mnie, czytała twoje wypowiedzi na forum a co najśmieszniejsze widziała również zdjęcia z sesji na plaży. Zna również kobietę, u której wynajmowaliście domek:-) Po prostu się skompromitowałaś, ośmieszyłaś mieszając ją w swoje gooowno. Gdzie twoja moralność? Zapomniałam, przecież jej nie posiadasz, wymagasz odemnie empatii w stosunku do ciebie, właśnie ty? Moja szwagierka jest osobą bardzo inteligentną, z klasą i odpowie ci w sposób spokojny acz konkretny. Informuję cię również, że ja również rozważam zwrócenie się do twojej rodziny lub twoich znajomych z prośbą aby uspokoili twój chory umysł ponieważ masz manię prześladowczą, wiesz, że jestem sprytna więc pojęcie o twoich znajomych i rodzinie mam bardzo dobre. Skoro ty mieszasz w to gówno moją rodzinę to dlaczego nie ja? Zauważyłam, że bardzo boisz się ujawnienia swojej profesji. To, o czym piszę na forum to moja sprawa, nie ujawniam twoich danych osobowych więc prawa nie łamię, a dzięki tobie mam stały kontakt z kancelaria prawną. Łykasz chyba zbyt mocna prochy. Bardzo chętnie spotkam się z tobą w sądzie, jestem zaprawiona już w tym. Nie uciszysz mnie, nie zabronisz mi pisać o tym co przeżyłam, moim mężem też mnie nie zastraszysz wysyłając mu linki. Pożaliłaś się bardzo na mnie do mojego męża rozmawiając z nim ostatnio? Oj, szkoda mi cię. Nie łamię prawa, idź do sądu, ja też pójdę. Który sąd skarze mnie za stwierdzenie, że się puszczasz skoro to robiłaś i robisz naprawdę? Danych osobowych twoich nie ujawniam, cóż ciężko jest czytać o sobie, że jest się zwykłą kooorwą, prawda? Nie rób z siebie dziewicy skoro zarabiasz dooopą. Przepraszam forumowiczów za treść powyżej ale nie pozwolę aby ścierwo z dolnośląskiego rozwalało mi znów rodzinę.

Nie chce mi się z tobą dyskutować dziwko i nie zaśmiecaj mi skrzynki. Od dziś każdy kontakt z moją rodziną będzie skutkował kontaktem z twoimi znajomymi bo na twojej rodzinie nie robi wrażenia, że się puszczasz.

a nie przeszkadza Ci, że całusy, przytulasy itd. daje w ciągu tygodnia kilku facetom, nie tylko Tobie?

no niezłe jaja! Panienka z mężatką bija sie o portki. Nie ma co forumowiczów przepraszać. To komedia do czytania. Kijem bym takiego nie ruszyła i do łóżka nie wpuściła skoro z takimi babami sie puszcza. Chyba na siłę nikt go nie zmuszał. Jego po łbie lać a nie dupe wyzywać, taką robote se wybrała.

na siłę nie, ale na haju. a że panienka potrafi bardzo dobrze manipulować i zgrywać ofiarę to się nabrał chłopina zapewne:-/

Pocałuj mnie w d..ę gren day. Tylko nie zapomnij o moim kur...twie powiadomić proboszcza we wsi. Przeciez tobie zetną głowę nie mnie. A czekałam na to wystarczająco długo. Psy szczekaja a karawana jedzie dalej. Tak to było? Chcąc nie chcąc bedziesz zmuszona moją mordusię oglądać:) Do zobaczenia.

Panowie dajcie sobie spokój, z tego nic dobrego nie wyniknie. Podobno w większości takich związków po jakimś czasie facetowi "zaczyna" przeszkadzać bogata przeszłość swojej wybranki. Aby uniknąć sytuacji najlepiej nigdy dwa razy nie jechać do tej samej osoby, a za każdym razem wybierać kogoś nowego (w końcu "pań" w Polsce nie brakuje, prawda?;) ) Ja sam straciłem "cnotę" z prostytutką i później byłem na takich usługach jeszcze około 15 razy ale w końcu uznałem że wystarczy tego, aby sobie obrzydzić cała 'branżę' to umówiłem się ostatni raz z taką jedną i robiliśmy najobrzydliwsze rzeczy świata, o których nie śniło się diabłom. Minęło już ponad 5 miesięcy i dalej nie mam ochoty na taki wyskok, mając w pamięci ostatni raz. Mam nadzieję że już tak zostanie, choć z drugiej strony "darmowe" kobiety nie dość że równie interesowne, to w dodatku brzydsze, a trzepać konia też w nieskończoność nie można :(

na euro przyjmuje flotowo,i poślizgu nie potrzebuję:)wszystkie drogi otwarte

Klienci prostytutek też płodzą córki! Dzieciak już ma genetykę zmienioną! Wszystko niby zatajone! Ale już ch00j ich wszystkich z czasem strzeli! To tylko kwestia czasu! Oni se nawet sprawy z tego nie zdają!

bo już się nie zamykaj, zwieracze też sie poluzowały a podwozie opuściło, widzieliśmy na fotach z kurewskiej wyspy. zbieraj kasę na tunning:-) a może mężuś pałk policyjn znw poklepie i wszystko na miejsce wrci...

ciekawe:-) wolę kukułcze jaja niż kurwić się jak ty:-) zapytaj męża czy to nie ujma dla munduru policji polskiej być alfonsem:-( ty kurwą jesteś nie tylko z zawodu, u ciebie to charakter zaszczepiony przez twoją matkę:-) brak miłości w dzieciństwie? I nie graj mi dzieckiem suko bo twój berbeć może bardzo szybko poznać prawdę o swojej mamusi, a wraz z nim jego kumple, zdjęcia też mogą pooglądać, w wieku dojrzewania to dla nich bardzo edukacyjne:-( http://www.google.pl/imgres?q=poca%C5%82uj+mnie+w+dup%C4%99&hl=pl&client=firefox-a&hs=Pjg&sa=X&rls=org.mozilla:pl:official&biw=1280&bih=669&tbm=isch&prmd=imvns&tbnid=oPEZWCuQjm4dVM:&imgrefurl=http://old.zryte.pl/26921&docid=o9LM232iva-uBM&imgurl=http://img.zryte.pl/pocaluj_mnie_w_dupe_dziwko_26921.jpg&w=500&h=500&ei=z-XWT6GIEMnzsgaSyI3VDw&zoom=1&iact=hc&vpx=1018&vpy=80&dur=1184&hovh=173&hovw=173&tx=157&ty=108&sig=116092232421750949208&page=2&tbnh=150&tbnw=150&start=19&ndsp=21&ved=1t:429,r:15,s:19,i:179

Powiem Wam krótko... Ja sie tez zakochalem w prostytutce 22 lata, miała 2 dzieci-i 2 roznych ojców tych dzieci...znalem ja 3 miesiace... po 1 miesiacu powiedziala ze zerwala z prostytucja i ze odbiera tylko telefony...Posiadam 2 nowe auta, zaproponowałem jej wielkie mieszkanie, MINELY 3 miesiace, okazalo sie ze poznala bezrobotnego rodzonego brata ktorego 20 lat niby nie widziala i zaczela go nocowac codziennie przez 1 tydzien...Na ten czas dalem jej dojsc do porozumienia z nim, a sam na 1 tydzien sie przeprowadzilem do mojego domu, w ktorego jestem posiadaniu. Przyjezdzalem po nia codziennie po pracy odwiezc ją do domu, i stawiałem obiad. Po tygodniu okazalo sie ze przespala sie z wlasnym bratem rodzonym 2 razy, i chleje wódkę dzień po dniu przy dzieciach... Powiedziałem po prostu "wypie*dalaj,, i dalem jej czas na wyprowadzenie sie do konca tygodnia. OKAZALO SIE ROWNIEZ, ZE PRZEZ TE 3 MIESIACE PRACOWALA CALY CZAS JAKO PROSTYTUTKA. dobre? dobre.

Ludzie, gorsze rzeczy sie w życiu zdarzają niż przygoda z prostytutką. Bo wszystko co piszecie to takie incydentalne. Było mineło. Szkoda zycia na grzdżenie się pokątne. A jeśli decydujemy sie na przygodę to niech nia pozostanie,a nie tu rozprawki uskuteczniacie jakby było o czym. Ide przytulić sie do swej Niuni, tej samej od paru dobrych lat:) I przyjaciel i kumpel i pielęgniarka i dokturka, kucharka, szwaczka, nauczycielka a jakie to mądre? I rozgrzeszenie daje i po łbie zdzieli jak trza. A jakie urodziwe? A jakie figlarne? Już by sie rumieniła. Pędzę co by mi jej żaden łobuz nie wyradł. Hej chopy hej!!

Witam wszystkich panów i panie biorących udział w tym temacie. A więc zacznę od tego że istnieje taka miłość i już tłumacze dlaczego. Sam jestem w związku z prostytutką od 5 miesięcy tyle że przyszedłem do niej tylko dwa razy jako klient. Raz na parę godzin i drugim razem na nocke. Niech nikt mi tutaj nie pierdoli ze nie istnieje szczera i prawdziwa milosc... Jest to osoba okrutnie skrzywdzona przez los ma 24 lata a przezyla tyle co nie jeden staruszek.. znam jej cala sytuacje praktycznie od A do Z i dlatego tylko czekam az z tym skonczy. A nastapi to juz za miesiac. I to nie ja w niej sie pierwszy zakochalem tylko ona we mnie wydzwaniala pracujac na agencji zebym przyjechal i sama placila za mnie dzialke ktora musiala oddac jako od klienta. Powiem tak jest to bardzo ale to bardzo trudny zwiazek tyle ze mi od poczatku powiedziala kiedy ma zamiar zakonczyc prace i czy bede czekal bedac z nia. \zgodzilem sie na to jest mi ciezko jak pracuje i przychodza inni do niej i z nia uprawiaja seks. Tyle ze oni maja seks i usmiechy ewentualnie pocalunki wszystko mechaniczne i za pieniadze a ja mam oddanie od niej w 150 procentach autentyczne bo nawet zwykly orgazm u kobiety da sie wyczuc kiedy udaje a kiedy nie. Miala do wyboru zostac bezdomna po tym jak zostala sprzedana do burdelu za granica udalo sie jej uciec cudem i po zlosci polacy zajmujacy sie tym poinformowali cala rodzine i znajomych jak pracowala. zostala wyrzucona z domu wymeldowana w dziecinstwie matka non stop ja bila i pila alkohol ojciec byl porzadnym facetem ale zmarl niestety i wtedy sie wszystko jej totalnie zaczelo sypac wyjechala do pracy za granice i zostala kelnerka i tam ja polacy oszukali i sprzedali do burdelu jak wczesniej pisalem. Jest to kobieta z zasadami choc bardzo zniszczona psychicznie pracuje na to ostatnie tygodnie juz aby jej siostra mlodsza nigdy nie skonczyla jak ona splaca zadluzenia za mieszkania kredyty byly chlopak oszukal ja na kolosalna sume... Jest to strasznie ale to strasznie przykre.. Wierze calkowicie w jej uczucie do mnie bo nie raz plakala po klotniach za mna nie mogla dojsc do siebie i co najlepsze z pracy nie ma zadnych pieniedzy bo wszystko splaca i kupuje siostrze mlodszej co chce aby miala normalne dziecinstwo ktorego ona nigdy nie miala. Mozecie sie smiac z tego co przeczytacie kiedys tez bym sie smial ale pamietajcie nie mylcie slowa PROSTYTUTKA ze slowem KURWA. bo nie jednego z facetow zony i diewczyny to zwykle kurwy a prostytutka to zawod tyle ze strasznie upokazajacy tym bardziej jak dziewczyna nocami nie spi i placze tym ze musi dupa zarobic na to by jej siostra nigdy w zyciu nie musiala tego robic i miala dach nad glowa ktorego ona nie miala... Ja ja kocham i czekam wytrwale konca jej pracy i zakladamy normalny juz calkiem zwiazek razem zamieszkamy pojdziemy do pracy i wszystko bedzie dobrze wierze w to bo mam na to niepodwazalne dowody. DLA MNIE ISTNIEJE TAKA MILOSC I CZERPIEMY WE DWOJKE Z TEGO WSPANIALE CHWILE I NIGDY W ZYCIU JEJ NIE PRZEKRESLE ZA TO JAK PRACOWALA... OCZYWISCIE 99,9 PROCENT NA AGENCJACH TO ZWYKLE SZMATY KTORE WYCISNA KAZDA ZLOTOWKE Z CIEBIE Z TAKA LASKA NIE POLECAM SIE ZAKOCHWIAC JA MIALEM CALKIEM INNA SYTUACJE ONA POKOCHALA PIERWSZA A DUZO POZNIEJ DOPIERO JA... POZDRAWIAM WAS I JESLI ZAKOCHALISCIE SIE W PROSTYTUTCE TO MUSICIE BYC SILNI PSYCHICZNIE I WYZNAC JEJ TO I DARZYC DO WSPOLNEGO CELU POSTARAC SIE POMOC JEJ I BEDZIE WSZYSTKO OK OCZYWISCIE JEZELI JEST PROSTYTUTKA A NIE KURWA.. POZDRO

2 razy w tygodniu to będzie z 8 w miesiącu. po 12 (?) godzin? To z 2000 zł za taką przyjemność. A teraz zagadka :D ilu 21 latków stać na wypierdolenie 16 k miesięcznie na dziwkę?

O jaaaaa pier******e!!!Jestem w tej samej sytuacji i jak czyta tego gościa to jak bym czytał siebie!HEHE Teraz to naprawdę dostałem wiadro zimnej wody na głowę!!!Też uważam się za gentelena do tego...Wychodzi na to że są faceci chorzy na miłość (potrzeba pięknego ciała i szczerego uczucia) Ja też zakochałem się w prostytutce i szczerze potrzebuje jej pięknego ciała i ale też szczerego uczucia które będzie dla mnie otywacją do zarabiania pieniędzy.Na czasie idę do niej wyznać jej co do niej czuję...Pewie się nie zgodzi a jak tak to będę miał banie ale to ogarnę.SAM ZMIENIŁEM W ŻYCIU WIELE RZECZY I NAWYKÓW DLATEGO MYŚLĘ ŻE TO NIE JEST GŁUPIE..Aj dobra :P bo jeszcze zacznę robić sobie puzzle w głowie.UWIELBIAM JĄ I CHCĘ KOCHAĆ A TO PEWNIE DLATEGO ŻE ZAKAZANY OWOC SMAKUJE O WIELE LEPIEJ!

Powodzenia. Każdemu kto się w ogóle zastanawia nad związkiem z taką osobą ODRADZAM. Ja spróbowałem i powiem że takich osób nie można kochać. TAKIE OSOBY MAJA STRASZNE PROBLEMY Z PSYCHIKA. Jeżeli ktoś się w ogóle chce zmarnować se życie to bardzo proszę. NA POCZĄTKU WIELKA MIŁOŚĆ...............ALE WSZYSTKO DO CZASU. to są zwykłe WORKI NA SPERMĘ