Czy dziecko jest naprawde takie drogie ????????

się kłócić o bzdury... Ja powiem tak - słusznie uważa autorka topiku, że można \"obkupić\" dziecko na początek za zupełnie rozsądne pieniądze, ale uogólnianie, że dla wszystkich wydatki są takie same jest przesadą. Dziecko nie musi mieć wszystkiego co najdroższe, markowe - to nawet bez większego sensu - szybko wyrasta, rzeczy się \"spierają\", szybko niszczą... Wydatki rosną wraz z rozwojem dziecka - pod każdym względem - i niekoniecznie wiąże się to z 1000 zajęć dodatkowych - po prostu zwiększają się wszystkie potrzeby. Warto jednak zwrócić uwagę, że po pierwsze dotyczy to dzieci zdrowych i normalnie się rozwijających, po drugie inaczej wyglądają wydatki przy 2-im dziecku. Przy jakichkolwiek problemach zdrowotnych wydatki mogą stać się horrorem! I najważniejsze - przy każdym dziecku jest wiele wydatków nieprzewidzianych, które wychodzą \"w praniu\"...

mam trojkę dzieci i nie narzekam. Wszyscy chodzą na dodatkoew zajęcia, sa ubrani bardzo dobrze, więc nie wiem co wy za głupoty gadacie. Zarabiamy ok 4 tys, ponosimy wszystkie oplaty. Jakk ktos jest tak wyrachowany jak niektorzy z was to rzeczywiscie lepiej niech sie nie decyduje na dziecko!

drogie panie, ale istnieją także takie mamusie, które nie kupią potrzebnego ubranka dla dziecka bo braknie im np. na 10-ty z kolei stanik, wizytę u kosmetyczki, solarium, czy 15 parę butów... takie również istnieją które myślą w większej mierze o swoich potrzebach :(

z tego powodu uważają że utrzymanie dziecka jest drogie ale same nie patrzą ile kasy wydały na swoje, niekiedy wręcz zbędne potrzeby... przykre to

ja myślę, że "lęk" przed niemożnością utrzymania dziecka jest po prostu kolejnym pretekstem, by tego dziecka nie mieć... Jeśli się go naprawdę pragnie - znajdzie się i sposób na zarabianie pieniędzy i zdolność do właściwej "organizacji" domowego budżetu itd...