Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hjhhj

mamy chłopcow dzie wysikujecie dzieci jak jestescie na spacerze-na trawce czy

Polecane posty

Gość uyt
dziwaczna sprawa - popieram w 100% zapytajcie swoje matki , gdzie wy sikałyście na spacerach... jakieś dziwne zjawisko ostatnio zaistniało , NAGONKA NA MATKI , co to ku*wa ma być ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olga345
Obrończynie zieleni ? To dlaczego czepiacie się właścicieli psów ? Nie ma żadnej nagonki tylko widzę i to nie tylko ja, że same u siebie nie widzicie jak krytykujecie takie zachowanie u innych, a jak chodzi o wasze dziecko to zapominacie o sprawie. Niedawno był temat jak mamusie miały pretensje, że dziecko ma buty brudne bo w parku wdepnęło w kupę i czepiały się, że ludzie powinny sprzątać po psach, a skąd możecie wiedzieć, że to jakieś dziecko nie narobiło ? Najlepiej kogoś krytykować tylko szkoda, że swojego zachowanie nie widzicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uyt
ale mowa jest o siusianiu a nie o kupie w trawie , a to chyba jest różnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olga345
Ale widzę, że same potwierdzacie, że zdarzyło się 'walnąć klocka" więc chyba temat jest poważniejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest obrzydliwe kiedyś pracowałam w sklepie i jakaś cudowna mamusia pozwoliła się swojemu maluchowi wysikać na moje okno wystawowe po czym stwierdziła \"że to tylko dziecko i musi siusiać a do parku daleko\" nie mogłam się zdecydować kogo zabić w pierwszej kolejności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upsaric

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyciagnijmy wnioski
dziecko ma sikac tak, zeby nikt nie widzial: No to moze w majtki, ale ze malo chlona, to posadzmy sikacza np. na miekkim siedzeniu z tapicerka w autobusie lub tramwaju... A z tymi mandatami za sikanie w Niemczech, to teoria. Jak przedszkolaki schodza po zabawie z placu zabaw, siusiaja zbiorowo pod krzaczki (tak jak i pieski wyprowadzane na spacer, ktore wlasnie w owym celu sie wyprowadza, kochani Kafeterianie...). Kto ma niby z dwudziestka dzieci szukac restauracji z WC i placic kilka Euro za siusianie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to moze nocnik ze soba nosic
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie co innego zastannawia
od psa sikajacego czy srajacego na trawce trzeba płacic podatek a wy mamuski co wysikujecie dzieci publicznie na oczach wszystkich płacicie podatek od szczania na ulicy? Jak dzieciak nie potrafi wstrzymac na długo to róbcie krótsze spacery albo zakładajcie mu chłonne pieluchomajtki na droge...Wam to sie wydaje,ze wam mamuskom i waszym dzieciakom wszystko wolno...karmicie publicznie na środku alejki w centrum handlowym zamiast wejsc do jakiejs kawiarenki usiasc sobie z boczku czy cos...dzieciaki siuraja gdzie im sie podoba bo przeciez nie moga wstrzymac....wchodzicie do sklepu idziecie dzieciak sie drze a wy nic zero reakcji...przyklad z wczoraj sklep odziezowy godzina 20.45 dzieciak 3 letni zaryczany w nieboglosy w calym sklepie go slychac było a mamuska co? ciuszki se oglada.....i jeszcze glupio sie pytała dziecka czemu płacze....ano temu ze to nie jest odpowiednia godzina na ogladanie ciuchów z małym dzieckiem...a potem bedziecie sie dziwic ze takie pokolenie wyrosło....jak sie dziecka nie potrafi wychowac to potem z niego wyrasta to co widac w tv w faktach czy wiadomosciach....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sGAGGAGA
jesli dziecko jest małe i wiadomo że nie wytrzyma to się takiemu zakłada na dłuższą podróż majteczki z pampersem (są takie cieniutkie). A ni żeby latać po parkach i sikach wszędzie gdzie popadnie :-O a potem wyrastaja takie chłopy co szczaja bez żadnego skrępowania w parkach, przy murkach i w dupie mają, że obok ktoś przechodzi :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czepiacie sie matek z dziecmi tak?ze matka kami dziecko na lawce w parku?ze dzieci krzycza,zacowuja sie glosno,ze czasami musza zrobic siku? a jak grupa ludzi siedzi w parku,pije piwo,drze sie w ieboglosy,sika w krzaki a podchmielone panienki lataja w krotkich kieckach z cyckami i dupami na wierzchu to nikomu nie przeszkadza...no nie-bo to cyc karmiacej matki jest obrzydliwy, bo dziecko, które jeszcze czasem nie wie jak gdzie nalezy szie zachowac-bo jest na to za male-jest tylko uciazliwe,bo dziecko to gorszy obywatel, a matki to juz wogole...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przepraszam ze tak bez skladu i ladu ale jedna z poprzedniczek mnie lekko zirytowala.ja nie mowie ze dziecko ma sikac na srodku ale jak nie moze wytrzymac to dyskretnie w ustronnym miejscu moze zrobic siusiu i nic w tym zlego nie widze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sGAGGAGA
widać że nic nie rozumiesz :-O Twoje dziecko obserwuje świat od samego urodzenia i to na co pozwalasz, co sama robisz tego uczysz swoje dziecko i to co opisałaś, szyli szczających po parkach, lalunie podchmielone latające z gołym tyłkiem to wszystko były takie malutkie dzieciaczki, których matki były takie same jak wy :-O Boże naprawdę tak ciężko wam się mysli perspektywicznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie co innego zastannawia
ostatnio miałam taka sytuacje... wracam do domu przed 19 było (przed moim blokiem jest brama, ktora jest tam dlatego ze i wszystkie zule z okolicy i matki z dzieciakami przychodzily wysikwac sie i dzieci) no i wyciagam klucze i podchodzi do mnie jakis facet po 50 i sie pyta czy go wpuszcze na podworko bo on chce sie tam isc wysikac....zapytałam go czy widzi tu napis szalet publiczny? po czym powiedzialam ze ma wypierdalac w kosmos bo ja jego smierdzacych siurów nie chce wachac za kazdym razem jak otworze okno.... swoja droga zanim ta brama była i wszyscy jak leci szli tam sikac to smród był okropny....nie ma znaczenia czy sika dziecko czy dorosły takie rzeczy sa niedopuszczalne nie mieszkacie przeciez na odludziu gdzie nie ma zadnego sklepu...ale oczysiwscie łatwiej pozwolic dziecku sikac tak jak psu gdzie mu sie zachce niz wejsc do sklepu czy kawiarni i zapytac czy mozna by skrzystac z toalety...raczej by wam nikt nie odmowil...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ucielo m tekst-pisalam ze dziecko sikajace na srodku parku nigdy nie nauczy sie co wypada a co nie.jesli jednak naprawde w poblizu nie ma zadnej toalety publicznej to trzeba cos z tym dzieckiem zrobic.jak zesika sie w majtki to zaraz podniesie sie lament ze jedzie baba autobusem z zasikanym dzieckim.moj synek jest jeszcze maly i mnie nie dotyczy ten problem.ale nie potepiam mam ktore gdzies dyskretnie pozwola sie dziecku wysikac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie co innego zastannawia
tu nie chodzi o potepianie ale jak sie wie ze dziecko nie potrafi wstrzymywac to sie nie wybiera miejsc gdzie nie ma w poblizu toalety...czy tak trudno wam jest myslec zapobiegawczo? a skoro tak to czego chcecie nauczyc swoje dzieci... a czy ktoras z was sie zastanowila nad tym ze pokazuje czesci intymne dziecka w miejscu publicznym wsrod ludzi gdzie moze byc pedofil, który szuka ofiary?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@wyciagnijmy wnioski Przedszkolaki nie bawia sie na publicznych placach zabaw, lecz na przyprzedszkolnym, i zawsze maja okazje skorzystac z toalety w budynku. Nie widzialam w okolicach przedszkola dzieci lejacych badz kupkajacych w piaskownice, na trawke badz pod krzaczek kolo hustawki :-O Pozatym, podoba mi sie mysl \"myslenia zapobiegawczego\"- sama zapobiegam sytuacjom podbramkowym u mnie, wiec dlaczego nie mialabym myslec o komforcie mojego dziecka? Mój nie sikal w centrum miasta na chodnik. Sikal do toalet, a w naturetylko wtedy, jesli bylismy na wycieczce, a w lesie WC normalnie nie ma :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do "teorii" mandatów w Niemczech za lanie i sranie w miejscach publicznych: kosztuje to 50€ mandatu, i badz pewna, w wiekszosci przypadków bedziesz przylapana na goracym uczynku, jak odlewasz dziecko. W koncu to miejsce publiczne ;-) wszyscy widza :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moja koleżanka nosi ze sobą pustą butelkę i jak małemu chce się lać to stają z boku żeby nikt nie widział i on sika do butelki, później wyrzuca do śmietnika. Ale z dziewczynką to by nie przeszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie co innego zastannawia
eraser- chyba jestes tutaj 1 madrą mamą...naprawde... to ze dziecko sika w lesie na polanie czy przy drodze jak sie jedzie na wakacje i akurat mu sie zachce no coz nikt nie bedzie woził toi toi'a...ale w miesicie publicznie gdzie naprawde kazdy sklep ma toalete bo tego wymaga sanepid to jest przesada..myśleć trzeba zeby moć nauczyć myslec dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o rany co za paranoje tu wypisujecie !!!!!!!!!!!!! bez przesady to jest tylko dziecko a nie dorosły facet co wystawia publicznie bo to już jest zboczeniec jakiś a ta osoba która założyła ten topik to chyba ma jakieś zboczone myśli !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maaaasakra puki małe dziecko to się nie wstydzui sikać "na trawke" a zresztą cięzko by było mu powiedzieć "trzymaj" bo ludzie się gorszą, a starsi chłopcy to już mie wystawią"siusiaka" i nie zaczną sikać na srodku ulicy:P bo się po prostu już wstydzą luuuuuuuuuuudzie co za temat??? za chwile to nawet splunąć na trawe nie będzie można

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macie problemy
a jak psy i koty sikaja to wam to nie przeszkadza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milenaaaa
No właśnie już ktoś pisał, że przeszkadza i że jesteście wielce zgorszone jak pies sika, ale jak dziecko sika to jest ok. Co za problem kupić pieluchomajtki ? Pamiętam jak stałam przed Kościołem ( była msza ) a mama ściąga dziecku majty i sika na trawce koło Kościoła. Szok po prostu. I czego ona tym uczy dziecko ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taaak zakładać pampersa dziecku które może niedawno nauczyło się go niemieć wielce wychowawcze. jak się wam niepodoba to sie nie patrzcie i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak chcecie sie przekonać jak to jest to najpierw miejcie dziecko i sie wypowiadajcie. bo każda normalna matka nie ubiera dziecku na spacer pampersa jeżeli ono już tego nie potrzebuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie co innego zastannawia
za psy ii koty sie płaci podatek własnie od tego zeby se mogły sikac a za dzieci nie dosc ze sie nie płaci to jeszcze bierzecie na nie zasiłki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie co innego zastannawia
kazda normalna matka powinna myslec zapobiegawczo czyli wybierac miejsca chociazby park z placem zabaw koło którego jest toaleta albo sklep ktory taka toalete posiada...jesli matka nie mysli to dziecka myslenia nie nauczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie co innego zastannawia
i nie masz dziecku zakłdac pampersa tylko pieluchomajtki... to takie majtki które chłona w razie czego siuski Ty "normalna" inaczej mamo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×