mamy chłopcow dzie wysikujecie dzieci jak jestescie na spacerze-na trawce czy

popieredoliło cie za bezpanskie psy i koty kto podatki placi umnie na osiedlu pelno takiej zwierzyny a myslisz ze wszyscy wlasciciele czworonogow placa podatki wez sie zastanow co piszesz a leja codziennie a tobie przeszkadza jak raz na jakis czas jakies dziecko sie wysika bo ja wcale nie widze zeby czesto sikaly dzieci natomiast psy i koty notorycznie

blagam powiedz, ze twoje dziecko nie ma na imie Brajan.............

Mam 3 letniego syna i zdarza nam się zrobić siku np w parku, kiedy jesteśmy na spacerze. Jeżeli idziemy przez miasto, to wchodzimy do kawiarni czy baru. Pieluchomajtki nie przejda totalnie. Dziecko, ktore nie sika juz w pampersy za nic nie bedzie chcialo tego zrobic w takie pieluchomajtki - wiem, bo juz probowalam. Syn darl sie w nieboglosy, ze chce siku. Poza tym jak juz wczesniej ktos napisal... Zapytajcie swoje mamusie, czy zdarzylo im sie wysikac Was w jakims publicznym miejscu. Jestescie niepowazni i chorzy. Nie macie sie juz czego czepiac. Nie podoba sie? To nie patrz! I zaczekaj jak jedna z druga bedziecie mieli wlasne dzieci i podczas wyprawy na plac zabaw zacznie Ci plakac, ze chce siku. Co mu powiesz? Sikaj sobie coreczko po nogach, w majteczki...

popieredoliło cie za bezpanskie psy i koty kto podatki placi umnie na osiedlu pelno takiej zwierzyny a myslisz ze wszyscy wlasciciele czworonogow placa podatki wez sie zastanow co piszesz a leja codziennie a tobie przeszkadza jak raz na jakis czas jakies dziecko sie wysika bo ja wcale nie widze zeby czesto sikaly dzieci natomiast psy i koty notorycznie

oo masakra ciekawe ile takich miast jest w których są place zabaw z toaletą?? no chyba nie w Polsce buhaha ale się uśmiałam

dopoki dzieciaki nie sraja, jakos przezyje, choc gdybym zobaczyla dziecko lejace w centrum miasta na elewacje sklepu zwrocilabym uwage takiej mamuśce :| tj przegiecie ponadto ponawiam pytanie, agneska, czemu skrzywdzilas swoje dziecko dajac mu na imie Brajan? :|:|

jak nie potrafisz czytac ze zrozumieniem to sie usmiałas no coz Twój problem... u mnie na osiedlu bezpanskie psy i koty nie biegają za to dzieciakow bez opieki jest od cholery...no ale coz to te kochajace mamusie tak o nie dbaja... ja za swojego psa podatek płace...a Ty sie martw czy Ty płacisz podatek od sikajacego jak zwierze tam gdzie mu sie zachce dzieciaka...

"mnie co innego zastannawia " nie wiem czy ty jesteś on czy ona ale dzieciństwo chyba trudne było co??? matka lała cie za szczanie w miejscach publicznych i teraz ci żal że inne dzieci mogą :P

I niech ludzie nie ściemniają, że gdzieś w ustronnym miejscu. Być może jakiś procent mam tak robi, ale większość karze dziecku sikać jak tylko zwoła 'siku', po prostu ściąga majtki i tyle. A ten przykład przed Kościołem mówi sam za siebie. Nie wiem czy któraś mama by chciała, aby jej dziecko przewróciło się na 'mokrą trawę' wtedy by pewnie podeszła do takiej sytuacji zupełnie inaczej. A i jeszcze jedno. Jest zasadnicza różnica między pampersem, a pieluchomajtkami, więc jak ktoś nie ma pojęcia na ten temat to google nie gryzie.

"mnie co innego zastannawia " to wiesz co ja ci kupie bilet na księżyc w jedną stronę tam nie będzie rozwrzeszczanych bachorów a tu ludzie się ucieszą że jednego debila mniej:P

Na mamy jest caly czas nagonka, co bysmy nie zobilo i tak jest zle. Moze zajmijcie sie soba? Wracacie po imprezach, robicie rozroby, lawki polamane, przystanki zarzygane.. ale to Wam nie przeszkadza, nie?

"z idiotami nie rozmawiam" o wypraszam sobie, z imprez wracam taryfą i nie zaklocam ani nie zanieczyszczam otoczenia uwazasz ze sikanie na elewacje sklepu lub pod kosciolem jest w porządku?

jaka taka ognista...i Ty masz wychowywac dzieci? hahahahhaha śmiech na sali taka z Ciebie mamuśka cudowna a czego uczysz dzieci? jaki chcesz im dac przyklad? ano taki ze jak ktos ma inne zdanie na jakis temat to nalezy go objechac...no coz mow co chcesz bo zadna idiotka zadna bambera mnie nie sponiewiera... pozwalajmy dzieciom na wszystko a potem zastanawiajmy sie dlaczego "moja cudowna i grzeczna coreczka/synus" biega w mini pije piwo i szcza mi pod oknem.... No ale coz skoro mamusia nawet czytac ze zrozumieniem nie potrafi to nie wymagajmy od niej zeby potrafiła myśleć...

z idiotami nie rozmawiam- nigdy nie zdarzyło mi sie zniszczyc ławki rzygac publicznie ani wracac w nocy po pijaku bo nie pije nie lubie i tyle...

"mnie co innego zastanawia" czyzbys byla z poznania? ;) (bambera;))

o odewala sie" mnie co innego zastannawia" przyznalas sie ze masz psa to teraz sobie policz ile razy dziennie sika i pomnoz przez liczbe psow na osiedlu a doznasz szoku a to ze placisz podatek od psa to nic nie znaczy z sikow osiedla nie oczyscisz ja tam nie widze dzieci sikajacych pod blokiem

ale mi różnica tak czy siak musi się zlać w majty :P a ja dwóch synów mam i wiem coś o tym :P nie sikają gdzie popadnie ale jak się już któremuś zachce to przecież nie każe mu trzymać aż do domu wchdze gdzieś do sklepu albo gdzieś gdzie kibel mają:P a jak nie ma takiego miesca to nie ma wyjścia i muszą SIE NA TRAWRE ZSIKAC:P a poza tym to niezły ubaw z was jest bo tak sie nakręcacie że aż głowa mała:P

za madra to ty nie jestes!!!!!!!!!!!!!!!!! myslisz zer zaplacisz podatek od szczajacego psa i wszystko o.k widac ze dzieci nie masz tylko zwierzyne chowasz buhahaa

"mnie zastanawia" juz mamuski naskoczyly ja ponawiam pytanie! czy uwazacie ze sikanie na elewacje sklepu przez dziecko jest w porzadku?

mnie co innego zastannawia ja po tobie nie jade tylko nie znosze takich upierdliwych ludzi:P a jak swoje dzieci wychowam to nie twoj interes:P a ty pewnie nie masz dzieci bo twoje zdanie na ten temat byłoby inne:P

makabra powtorka Ty wez policz ile sikają dzieci skoro jaka taka ognista ma az dwoch synów i leją jak zwierzeta gdzie im sie zachce a kazda z Twoich sasiadek ma chociaz jedno dziecko dodaj do tego tych facetow co od dziecka maja wpojone zeby sikac jak im sie zachce i leją byle gdzie ile to litrow moczu jest? Mój pies to zły przykład bo to mała rasa jest poza tym od szczeniaka ma kuwete i robi do niej jak kot a na spacery wychodzi towarzysko...

Wam może się nie zdarza, ale wielu mlodym ludziom owszem. Tak samo jest z matkami. Dla mnie sikanie na murek sklepu też jest niesmaczne, ale kiedy ktos krytykuje, ze dziecko sika pod krzaczkiem w parku, to krew mnie zalewa. To gdzie mam z nim isc?

alez wy przesadzacie... jakos nigdy mnie nie szokowal widok malucha sikajacego gdzies na trawke, ani tym bardziej teraz kiedy sama mam dziecko szokuja mnie rodzice ktorzy nie ucza dzieci ze smieci nie rzuca sie byle gdzie, szokuja mnie i oburzaja polamane lawki, przystanki, jak ktos juz napisal, dzieci lamiace drzewka osiedlowe a rodzice nawet na to nie zwracaja uwagi... poza tym niedlugo mnie czeka nauka nocnikowania i tak sie zastanawiam... w mojej okolicy jest jeden plac zabaw, bez toalety, mamy do niego 10 min, niby nieduzo ale dla malucha to wiecznosc, dookola same domy i budynki mieszkalne, zadnego sklepu czy restauracji, i teraz co? przez kolejne miesiace nie moge z dzieckiem isc na plac zabaw bo moze akurat bedzie chcialo sie wysikac no a na trawke nie moze?

wiesz jak widze takie mamuski jak ty ze swoimi dzieciaczkami to dziekuje Bogu za to, ze nie mam dzieci i modle sie o to zeby tak zostało... bardzo mało jest mam ktore potrafia dobrze wychowac swoje dzieci i nie chodzi tu o sikanie tylko ogolnie o zachowanie się.. no ale coz dzieci uczac sie przez nasladownictwo a jak maja sie zachowywac skoro mają takie wzorce...

pod krzaczkiem w parku pol biedy, w tym parku na tej trawie sie bawia dzieci ;) ja tam się nie zapuszczam :) wiec mi to rybka, ja protestuje przeciwko skrajnościom, we wszystkim trzeba znaleźć umiar!

lione, ale na trawce przy ulicy i przy domach to to jest niesmaczne w parkach, w krzakach ok

lionne widzisz problem? zaprzyjaznij sie z jakas mamą ktora ma dziecko w podobnym wieku do twojego a mieszka blizej... niech sie dziecko socjalizuje chociazby korzystajac z toalety.... a tak powarznie to jesli raz na jakis czas pojdziesz z dzieckiem w krzaki bo mu sie siku zachce to nikt cie nie zlinczuje ale na litosc boską nie publicznie na uliczy w centrum miasta.... co do niszczenia ławek, przystanków rzygania gdzie popadnie widzisz jak ktos to robi to dzwon na policje od tego są niech idiota zapłaci za zniszczenia a nie przygladasz sie i zero reakcji... duzo jest takich ludzi ktorzy widza tylko efekt koncowy nawet jesli obserwuja proces tworczy...

mnie co innego zastannawia ty poyebany jesteś i dobrze że dzieci nie masz:P bbo żeby mieć dzieci trzeba mieć choć troche rozumu a u ciebie z tym kiepsko spadam sytąd bo to się żenujące zaczyna robic

piepszysz jak potłuczona twoj pies sika jak wyjdzie towarzysko a dzieci i inni faceci nalogowo wez sie zastanow kobieto zanim co napiszesz z 10 razy porzadnie bo ja naprawde nie widzer sikajacych ludzi tylko same sikajace wstetne psy jestes chyb astara panna ze zwierzakiem