Niech wkoncu ktoś ze mną pogada i mnie pocieszy......

Mój ukochany chłopak wyjechał za granice....Wraca dopiero za 5 tygodni... Czuje sie taka samotna.... Tak mi go brakuje, tak tęsknie....Cały czas o nim myślę, w nocy płacze....Brakuje mi przytulania, całowania, seksu i poprostu jego osoby.....:( Ktos znajduje sie w podobnej sytuacji ?? :(

Ja nie, ale chcesz pomocy. Tylko jak my Ci mamy pomóc ? Musisz czekać aż wróci...Niwiem, dzwon do niego często, pisz z nim

jestem w podobnej sytuacji...tlye ze to ja wyjechalam. I od listopada mnie w pl nie ma z malymi przerwami.....gadajcie duzo na skype...piszciee:) Pierwsze dni beda ciezkie,ale 5 tyg. szybko zleci:) ja za 2 tyg.wracam juz do PL::):):)

ludzie mają wieksze problemy niż ty szmato! kup sobie psa jak ci brakuje przytulania a nie żal się idiotko do wszystkich!!!