Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam tego dosyć

Schudłam do 56 kg i znajomi nie daja mi żyć !!!

Polecane posty

Gość mam tego dosyć

Niestety w ciagu paru lat ze szczuplej osoby zmienilam sie w malego slonika Przy 167 cm wazylam ponad 70 kg, gdzie waga wahala mi sie dosc czesto Kilka miesiecy temu zawzielam sie na dobre i znow schudlam do dawnych wymiarow - teraz mam 93/67/94 - przeciez to sporo ze tak powiem mimo wszytsko bo mam spory biust i wiem ze to mi dodaje kilogramow, jednak znaczna czesc znajomych poprosu mowi ze wygladam "chudo" ostatnio ze pewnie waze 50 kg i nic nie jem :o odeszla mi chec na imprezy na ktorych znow "zyczliwa" kolezanka mi powie jak "ladnie" wygladam .... wiem ze zrobilam to dla siebie, dla dobrego samopoczucia tylko ze przykro ze zamiast slyszec ze super wygladam, albo ze no nie wiem dalam rade to krytyka, zawisc do cholery czy co ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wymiary masz ok
widocznie sa zazdrosne te kolezanki, olej to!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pralina
pewnie ze zawisc,takie baby sa ze zrzera ich zazdrosc jak ktoras ma ladniejsza figure

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
potrwa chwilę i minie :) u mnie na kazdej imprezie rodzinnej mama opowiada jak z grubaska zmienilam się z chudą osobe, a wszystkie ciotki krytykują (mam dokladnie 167 cm i 56 kg)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pralina
zazdrosne baby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frenti
ktos kto nigdy nie mial nadwagi zawsze bedzie mial ladniejsza skore i figure od osoby odchudonej, wiec nie sadze, aby ktos czegos komus zazdroscil. Ale oczywiscie wmawiaj sobie to dalej, przeciez to fajne uczuciem, kiedy czegos nam zazdrosza, prawda?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pralina
ze co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam tego dosyć
Dzieki dziewczyny, naprawde fajnie ze tutaj mozna uslyszec dobre slowo, szczeg ze czytalam ze to komplusy - przez stresujace sytuacje w zyciu- dlatego tak jadlam najlepsze jest to ze niektore te kolezanki same wygladaja jak kości wiec nie wiem o co biega ...jak przytylam to jakos nikomu nie przeszkadzalo ze wygladalam jak wygladalam ... rzeczywiscie musze przeczekac i przyzwyczaic otoczenie do mnie nowej a wlasciwie dawnej ;) ola - fajny zbieg okolicznosci :) fajnie sie czuc ze dalo sie rade co ?:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jołjoootka
frenti głupoty gadasz, ja tam mam teraz ładniejszą skórę niż przed odchudzaniem i przed przytyciem jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam tego dosyć
frenti - no i ? cos jeszcze chcesz dodac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pralina
Bo jak przytylas to nie czuly w tobie konkurencji a teraz tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jołjoootka
ja też mam 167 cm i 56 ( do 57 kg ) wagi :-) ale wymiary inne 92 biust, 66talia, 89 biodra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pralina
super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Typowa zazdrosc! i to pewnie nie tylko tych chudych ale i grubych. Ja jestem szczupłą osobą - przez facetow postrzegana jako ideal (no cycki mam za małe ale to pikuś :) ) ale koleżanki mają tysiąc głupich komentarzy... ze anorektyczka, anemiczka, ze nic nie jem itp. Zazdroszcza i tyle. A Tobie tym bardziej bo UDAŁO Ci sie zrzucic kg (im pewnie nie) no i zamiast Cie chwalic to sa wsciekłe ze Tobie sie udało a im nie... Nie przejmuj sie :) trzymaj wagę, zreszta zrobilas to dla siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, tylko ja startowalam z 62 kg i mam inne wymiary niestety. mam duzo pupę , szerokie biodra, uda, a minimalne piersi i ramiona, chude ręce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do frenti
Masz racje. Ja wazylam 100 kg teraz waze 60 i szczerze nie jestem do konca szczesliwa. Ok schudlam, nosze super ciuchy w ubraniu czuje sie jak modelka :D Problem przychodzi gdy sciagne ciuchy, pomimo cwiczen, stosowania kremow ujedrniajacych mam zwisy :( i do tego rozstepy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rezerwowa
to ja mam tego dosc ;) pralinka - pewnie tak jest jak mowisz, tylko dla mnie to niezrozumiale :o jołjoootka - tez fajne wymiarki złooo... pewnie jesteś wysoka hm ?:) tak, zrobilam to dla siebie tylko czasami chce sie schowac bo przy nich czuje sie jakbym zrobila cos zakazanego :D:D ola - ja tez nie jestem idealna ale przy nadwadze ( coz za ironia..) zaczelam akceptowac swoje niedoskonalosci - np mimo ze w pupie mam troche to dlatego ze rozstaw miednicy mam szeroki ale sama pupe mam dosc plaska ;) Ty pewnie masz kragla i fajna kazda z nas ma cos fajnego mam przyjaciolke "gruszke" jest tak apetyczna- wlasnie przez te biodra i talie ze szok. i tez narzeka nie wiem czemu na gorna czesc ciala .. do frenti - nie martw sie! z czasem skora sie wchlania :) szczeg jesli jest mloda :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co moja pupa jest taka wystająca i np. moj chlopak mowi że super, ale ja wolalabym sie z nią nie wyróżniać. moze fajnie to wygląda do sukienki, ale w spodniach niebardzo. Poza tym roztępy jakos sprawiają że mi się nie podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rzucać się
zazdrosne ale my Ci gratulujemy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja trochę podobnie! Schudłam ostatnio jakieś 10 kilo, a nawet może więcej , bo z 72 do 61 , a mam 168 wzrostu. I ja czuję się dobrze i słyszę od znajomych, że dobrze wyglądam. Ale jest parę dziewczyn, które twierdzą , że jestem anorektyczką , albo nawet bulimiczką. Jedna, po każdym moim wyjściu do kibla twierdzi, że byłam rzygać! To jest trochę wkurzające. Mimo to ja się lepiej się teraz czuję i na pewno te teksty nie sprawią, że wrócę do starej wagi! One twierdzą, że robią to z troski o mnie, ale to raczej śmieszne, bo ważę przecież normalnie ( no tylko, że mam wymiary jednak podobne do Twoich,,,trochę mniejsze). W ogóle sie nie przejmuj i nie wracaj do starych nawyków!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie tez
jak byłam gruba to tylko wszyscy wyczekiwali okazji, zeby szpile wbic i mądrzyli się, ze powinnam schudnąc itd... kiedy schudłam, choć nawet nie do takiej wagi, jak ty, pojawiły sie glosy, ze zbidniałam. a wygladałam super. teraz jestem gruba i znów z podniesioną głową mówią, ze muszę schudnąć. takiej figury, jak u ciebie mozna tylko pozazdroscic, wiec oni zazdroszczą. pewnie woleliby, zebyś wazyła 70.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggggggggggggg676767
ja tez wazylam kiedys wiecej i bylo ok, od jakiegos czasu waze 50 kg przy 162 cm i wszyscy mi powtarzaja, lacznie z moja matka, ze mam anoreksje, chociaz biust zostal, nadal miseczka D...zazdrosc moze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz,że ja mam to samo? A zaznaczam,że zrzuciłam póki co tylko 6 kg i mam zamiar jeszcze:/Okropność. Chciałoby się usłyszeć super wyglądasz a tu takie hasła. Ale to chyba faktycznie zazdrość;) Następnym razem jak któraś ci tak powie, odpowiedz,że jej za to nabywa tu i ówdzie:) U mnie podziałało z taką jedną która najwięcej miała do powiedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podobniiiieeeee
ja mam 179 i schudłam niby niewiele bo z 67 do 62 i slysze to samo. ale wpuszczam jednym uchem a drugim wypuszczam i robie swoje:) to ja jestem w swojej skórze i ja mam sie w niej ok czuc. reszta moze nie patrzec;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość and ..... the winner is
to zazdrość, masz teraz dobrą wagę skoro masz duży biust przy małym mogłabyś schudnąć nawet do 52. Gratuluję silnej woli i BRAWO!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ot taka tam sobie
A ja mam 170 i schudłam z 60 do 50 kg ale i tak pewna znajoma radzi mi jeszcze zrzucić... Reszta uważa, że jestem za chuda, dziwne te dziewczyny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
mam tego dosyć- Hej! Może pokaż swoje zdjęcia przed i po odchudzaniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salamandra plamista
oh skad ja to znam...😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość U mnie jest inaczej.
Spotykam z podziwem osób z nadwaga :) Gratulują mi, pytają jak to zrobiłam. Za to większość bardzo szczupłych osób z mojej rodziny twierdzi że źle wyglądam. Jedna kuzynka (175 cm wzrostu, 43 kilo wagi) powiedziała mi że strasznie się spasłam (schudłam 30 kilo) więc ja nie wiem jak to działa. Wygląda na to że niektórzy po prostu leczą swoje kompleksy bez względu na wagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×