Dla tych co dzieciństwo przeżyli kilkanaście lat temu

Heh aż miło powspominać ! A jeżeli chodzi o wróbelka Elemelka tam był jeszcze taki bocian ale nie mogę sobie przypomnieć jak się nazywał. No i miś Koralgor ah i była bajka jeszcze o takim pingwinku ( pamiętam tylko, że ktoś zawsze mówił do niego ty nicponiu :) Aha no i oczywiście: niedziela, godzina 19:00, człowiek wykąpany bo do szkoły/przedszkola na rano, zasiadał przed TVP 1 a tam Walt Disney i ZAWSZE jakaś super bajka...ooo co za czasy ! a co do 'złodziejstwa' wyprawy całym podwórkiem na składakach na pola kukurydzy :):):):) ( przepraszam teraz po latach za wszelkie zniszczenia :)

Boulder dash !!!! To było takie coś że zbierało się diamenty w jakichś kopalniach, prawda? :D

A Mappettów pamietacie ( zwierzaka np.)

tak, dokładnie to ta gierka :) http://www.youtube.com/watch?v=uZFyNlGZK_Q&feature=related :D

Eranea ja też uwielbiałam godz 19 w niedzielę. Czekałam na smerfy lub Gumisie. Lubiłam też reklamy przed bajkami - nowość na początku lat 90 tych. Szczególnie reklamy firmy Mantel , bo tam pokazywali oryginalną Barbie.

Kulfon i Monika :) Zupełnie o tym zapomniałam! :D Ja się tu płakałam normalnie teraz przy tej piosence! Jeszcze było takie jedno z ciocią moniką i wujkiem krzysiem. Leciało na przemian z kulfonem i moniką.

hahaha na samą myśl o zwierzaku się śmieję ! A był jeszcze taki teleturniej gdzie była Dusia i January, pamiętacie ?

O ja :) Mappetty ! No tak Włóczykij i Mała Mi !

tik tak!!! http://www.youtube.com/watch?v=xn9hwZWt9r8&NR=1

Rocznik80...włóczykij i Mała Mi to Muminki :) powiało grozą Buka i Hatifnaty aaaaaaa :D

ja sie w włoczykiju kochałam :D

Raczej uciekam spać. Pomyliłam Mappettów z Muminkami.:) Jest źle czas do łóżeczka :)

Ja zbierałem karteczki do segregatora i wymieniałem się z innymi zawsze :D taka moda była u mnie, u Was też?

Ktoś napisał o Akademii Pana kleksa. Przypomniało mi się coś co tkwiło w mojej podświadomości przez tyle lat. Pamiętam te Wilki. Cholernie się ich bałam. Nawet mi się śniły w nocy.

Katarzyno Wielka II - jej ja też kochałam włóczykija, on był taki nedostepny i wogóle :)

no co ty poczekaj do 02.00 bez sensu iść spac o tak nierównej porze

u mnie karteczki do segregatora były później! Najpierw były takie karteczki z notesików, na każdej stronie taki sam obrazek. Tym się wymienialiśmy.

Karteczki z segregatora mam do dzisiaj zakopane w pamiątkach. Tzn. młodszy brat je dostał w spadku. Dziewczyny czy któraś z Was miała bobasa tego plastikowego z miękką główką lub tego z zachodu :) twardego ?

Erranea -> No no :) Ja byłam okropnie zazdrosna jak mi się włóczykij z jakimś kobietami tam zadawał! ehhh... Muminki to była fajna bajka, ale ona tez później jakoś było. Chyba na początku lat 90 tych

ja miałam takiego z pisiorkiem. Naciskało się mu brzuszek i zaczynał sikac. Cały blok sie zleciał, jak go dostałam od dziadka

ja miałam ze wschodu :D Lalkę chodzącą z Moskwy. Chodziła tylko w założeniu. Ale ta lalka to jakoś specjalnie mnie nie interesowała, większe wrażenie na moje życie wywarło to atarii.

Te z siusiakiem to były u mnie w przedszkolu:)

No tak już jest, że każdy co innego pamięta i w każdym co innego powoduje zachwyt.

a czy wy pamiętacie takie picie w workach? Różnego rodzaju soki - niebieskie zielone - wbijało się słomkę przez worek. Albo lody pałeczki - zamarznięta woda w worku.

Oh tak. Piło się je szczególnie w dniu 1 maja na pochodach. Przynajmniej ja.

No, o kurde, rzeczywiście !! te orężadki w workach !! bomba, zapomniałam o nich!

ja juz piszę jak potłuczona. czas sie już zrywać

żegnam wszystkich!!!!

ja już pochodów nie pamiętam. Jestem rocznik 84. Ale wiecie wydaje mi się że pamiętam czarnobyl. Niby miałabym 2 lata wtedy, ale nie wiem czy z opowiadań czy z rzeczywistości pamiętam jak siedziałam w piaskownicy pod płotem i nagle przyleciał dziadek i szybko zaniósł mnie do domu. Ja płakałam płakałam bo się chciałam dalej bawić, a on mi nie pozwolił wyjść na dwór. Słońce ładnie świeciło.

kto z was stał w kolejkach? z mamą na rękach? :)