Poród w CZęSTOCHOWIE

Kanisa- na początku (miała kilka dni) płakała przy każdym jedzeniu, miała szorstka skórkę na całym ciałku. Jak miała 9 dni dostała nutramigen i ciągnęłam go do lutego potem przeszłam na Hipp 2 ha i na początku było ok, tylko że mogłam podawać mleko tylko 2 razy bo ma wysoki poziom wapnia, ale niestety wysypało ją tzn: na zgięciach nóżek za uszkami pleckach udach i buzia plamki czerwone i drobnymi krostkami. Powrót na nutramigen 1 dziennie na noc i na spiocha bo nie chce go inaczej. Kąpę w emolium i balsamuję też kremem specjalnym emolium całe ciałko. My leczymy małą w Sosnowcu u gasroenterologa. Najczęściej maluchy mają zmiany skórne tam gdzie najcieplej czyli zgięcia nóżek za uszkami na buzi, nadgarstki, łokcie. Najlepiej spróbowac najpier przejść na mleko ha bo nutramigen i bebilon pepti to ostateczność. Mi gastrolog polecała Enfamil ha, podobno bardzo dobre mleko.

U mojej małej kolka przeszła jak miała 5,5 m-ca, nie pomagały sab-simpleksy, espumisany, debridaty nic, moja jak nie mogła kupki zrobić dawałam pół czopka glicerynowego i od razu robiła.

Dziewczyny jakie miałyście objawy, że to już zaczęły się skurcze porodowe? Bardzo Was bolało? Mnie dziś cały dzień pobolewa na zmianę dół brzucha albo prawa strona? Brzuszek już mi się obniżył, lekarz mówi, że dzidzia już się ustawiła do porodu. Mam nadzieję,że poznam, że to już :D

karolinka napewno poznasz że to już :) jak pojawiły ci się skurcze to tak jak na @ "łapie i puszcza" i za chwilę powtórka sprawdź sobie czas, i ona stają się coraz silniejsze im dłużej trwają. Weź też ciepłą kąpiel bądź prysznic i zobacz czy przejdą czy zostaną

A ja mam często takie niebolesne skurcze.brzuch mi twardnieje na minutę-dwie i puszcza,to dopiero 34tc trochę się boję..

karolinka, jeśli czujesz że coś się dzieje to do szpitala podjedź albo do swojego lekarza zadzwoń

Hej dziewczyny dawno się nie odzywałam. Mój synek kończy dzisiaj 3 tygodnie :) Rodziłam na parkitce i naprawdę nie ma czego się bać. 2 marca miałam planowaną cc. Wogóle to chciałam pochwalić i polecić dr Lemańskiego. Super facet. Jestem bardzo zadowolona z jego opieki na porodówce. widać że facet kocha to co robi :) Jak leżałam już z maluszkiem na położnictwie codziennie przychodził i pytał się jak się czujemy :) Co jeszcze? Leżałam na odnowionej części. Bardzo fajnie, miałyśmy łazienkę na dwie sale. Ładnie, czysto, u nas w łazience kratka jakoś źle działa i było b. zimno. Ogólnie warunki super. Co do położnych to bardzo ale to bardzo naciskają na karmieni piersią. Z tego powodu przeżyłam mały horror bo mały nie chciał ssać, one nie chciały podać butelki i mały płakał z głodu a ja razem z nim :( Przez to spadł dużo z wagi i dostał kroplówki. Też byłam na odziale w tą niedzielę gdy zabrakło mleka. Na wszelki wypadek weźcie sobie butelkę i własne mleko co by w razie w się nie prosić.

Ann8912 a gdzie przyjmuje dr Lemański i czy na fundusz czy prywatnie bo ja chcę zmienić swojego i właśnie słyszałam że to naprawdę dobry lekarz. Mój niestety mnie zawiódł bo się okazało że przez zabieg jaki mi zrobił miałam duży problem z urodzeniem. Mój synek w poniedziałek będzie miał 2 tygodnie a ja już myślę że chyba na jednym nie skończę :)

Kurczę dziewczyny zazdroszczę wam,macie już dzieciaki przy sobie a ja dopiero poczułam pierwsze ruchy chociaż to niesamowite uczucie. Coraz bardziej chcę już zobaczyć swoją córę. Dzięki za relacje z parkitki, chyba też tam wyląduje pozdrawaim

Kajka Lemański prywatnie przyjmuje na północy na ul. Kutrzeby a na kasę chorych w przychodni na Sobieskiego. Kasia doczekasz się, jeszcze troszeczkę i ty też będziesz tuliła maleństwo. Mi też strasznie dłużyła się ciąża i teraz jak patrzę na synka trudno mi jeszcze uwierzyć że jest już z nami :)

;) dzięki...żeby tylko wszystko poszło dobrze a położne okazały się przychylne, chociaż to smutne że w takim momencie jest się zdanym na czyjś dobry humor czy przychylność ehh...ale staram się pozytywnie nastroić ;)

karolinko na tym etapie często będziesz czuć takie skurcze. To są te bartona- Hicksa. Ważne że nie są bolesne. Jednak jeśli masz wątpliwości to porozmawiaj ze swoim lekarzem prowadzącym.

kasia na pewno bedzie dobrze, porod szybko pojdzie a nawet jak poboli to pozniej przy dzieciatku nie bedzie czasu na pamietanie i szybko zapomnisz. to powiem wam ze ja jak lezalam i w 2 dobie mialam w nocy kryzys bo ja nie umialam jej dobrze przystawic, albo pokarm sie rozkrecal i mala byla nie spokojna i co troche kwilila to co chwile przychodzily spytac czy nie pomoc az w konu 2xprobiwali jej dac enfamil ale wyplowala i z rana przyszla nowa zmiana i nowa polozna pomyslala i dala jej inne mleko nan pro to troche zjadla i zasnela, na szczescie pozniej juz tylko cyca ciagla, bo mleczka jest pod dostatkiem :-) u nas wlasnie odpadl pepek po 4 tygodniach, nie moglismy sie juz doczekac. W koncu kapiel bedzie w glebszej wodzie i nie trzeba bedzie zwazac na kikucik. jeszcze zeby katarek minal zrobilo sie cieplo i bedzie ok, na spacerki bedziemy chodzic i sie hartowac. za to mnie cos bierze mam nadzieje ze to sie nie rozwinie jakos bardzo. miłej niedzieli

gusia dzięki za słowa otuchy dla mnie to wszytsko jeszcze jest nie do ogarnięcia na szczęście mam czas żeby to sobie wszystko poukładać. Masz dziewczynkę tak? Jak ma na imię? Ja jutro mam prenatalne i potwierdzi się mam nadzieję, że to córa wybraliśmy imię Lenka popularne już trochę ale podoba mi się. Pozdrawaim;)))

Ann8912- czy jak znajdziesz chwilke mogłabyś troszkę więcej napisać jeszcze o tej cc. Ja też mam planowaną i cały czas się waham nad tą parkitką zastanawiam :( Czy tam jest wcześniej spotkanie z anestezjologiem? Mam wadę kręgosłupa i wolalabym, żeby najpierw zobaczyl zdjęcia- czy może się wbić. Czy tam zgłasza się dzień wcześniej? Proszę Cię napisz wszystko co pamiętasz, jeśli to nie problem. Jak szybko pionizują, czy od razu dają dziecko itp.Czy dr Lemański był Twoim prowadzącym? Byłabym bardzo wdzięczna za każda informację. No i oczywiście gratuluję synka

witam. ja rodzilam na tysiącleciu w maju 2011 i uważam ten szpital za najlepszy szalu nie ma ale było w miarę z tym ze juz zlikwidowali położniczy i przenieśli się na parkitke. ja mam termin na październik ale na szczęście w Częstochowie juz rodzic nie będę. Pozdrawiam wszystkie mamusie aktualne i przyszłe :P

Martini12 dziękuję :) Dokładnie, dr Lemańśki był moim lekarzem prowadzącym. Mialam planowane cc. W sobotę stawiłam się na IP, zbadali mnie gin, robili usg i podpieli pod KTG. Po 3h zabrali mnie na salę operacyjną gdzie anestezjolog mnie znieczulił i jak znieczulenie zaczęło działać zaczeli ciąć i zaraz wyjeli małego z brzucha, nawet nie wiem kiedy :) Po cesarce leżysz na sali wybudzeniowej, dzieciątko jest cały czas przy tobie, ale nie mas co się martwic bo położne na tej sali cały czas ci pomagają np przystawić do piersi, gdy nie masz pokarmu dadzą butelkę czy zmienią pampersa. Pionizacja jest po 12h i po niej przenieśli mnie na normalną salę na położnictwie gdzie już jesteś sama z dzieckiem ale w razie "W" masz dzwonek nad łóżkiem. Ze mną na tej sali wybudzeniowej leżała dziewczyna która też miała problem z kręgosłupem i miała znieczulenie ogólne. Ironią losu jest to że tą cesarkę razem z L. robił lekarz który przeprowadzał moją poprzednie cc :/

A ja ze wszystkim sobie radzę ale ostatnio widzę że mój synuś ma jakieś gile w nosku i chciałam mu wyczyścić a nie potrafię już się denerwuję czy ja taka nieudolna jestem :( eh ta frida to zbyt skomplikowane urządzenie do obsługi przeze mnie a może ja coś źle robię

My dzisiaj używaliśmy fridy bo wydaje mi się że mały ma katarek. Coś tam wciągnęłam, ale 10 min później znów naszło :( Wasze dzieciątka też "charszczą"?

Kupcie "katarek" w aptece -tzn: końcówkę do odkurzacza rewelacja raz dwa i ściągnięte cena ok 55 zł.

cześć dziewczyny;-)przeczytałam wczoraj wszystko od deski do deski i mam wrażenie że Was znam od zawsze . Jestem wiekową ciężarówką bo w tym roku 40 i jestem w 21 tc;-) jesteście super

Iwa gratuluję ciąży! Fajnie być taką dojrzałą mamusią, odmłodniejesz o co najmniej 10 lat przy dzieciątku. To Twoje pierwsze dziecko? My używamy fridy do gilów w nosku i chwalę sobie. Wyciągam jej co rano glutki. Tylko płuca trzeba sobie wyrobić, żeby dobrze ściągać:) Moja Ela dzisiaj mało spała w dzień, nic zrobić nie mogłam. jak już zasypiała to na 30 min najwyżej, coraz częściej zdarzają się krótkie drzemki zamiast kilkugodzinnego snu. Za to w nocy śpi i czasami to ja muszę budzić ją na jedzenie, bo potrafi przespać 5-6 godzin! A malutka jest , mało przybrała ostatnio na wadze, więc nie możemy sobie pozwolić na niejedzenie.

http://www.supertorebki.pl/ Jak któraś lubi torebki to wklejam fajną stronę z torebkami z częstochowy Kasia mam córeczkę Alicję :D, Lenka też ładnie tak na imię będzie miała moja siostrzenica która urodzi się w sierpniu no chyba że będzie chłopak to będzie Franek :D To trzymam kciuki za Lenkę u ciebie :D Kajka no z tą fridą tak bywa, u mnie mała niby miała katarek miałam zakrapiać sól fizjologiczną i odciągać po chwili tyle że jej albo jakaś znikoma ilość wyszła albo w ogóle, a darła się niemiłosiernie. Bo czasem tak charczy ale tak jakby z głębi noska ale nic kompletnie jej z niego nie leci, i doradziły mi dziewczyny ze to może nie katar a sapka spowodowana suchym powietrze, co u mnie chyba się potwierdzi bo łóżeczko jest niedaleko kaloryfera, dzisiaj uruchomimy nawilżacz i zobaczymy Iwa witaj i gratuluje. A wiesz co będziecie mieć??

dzięki ;-) to moje trzecie dziecko , mam córcię 20lat i synusia 13 ;-) w środę mam 2 badanie prenatalne i mam nadzieje że wtedy się dowiem co rozrabia u mnie w brzuszku

Ann8912- bardzo Ci dziękuje. Ja chodzę do dr Jędryki, ale on rzadko ma tam dyżury, więc nie wiem na kogo trafię ( w 2009 tez miałam cc, ale na gorąco, bo się zaczęło w 38tc:)), chyba, że dotrwam do terminu:) Pozdrawiam

iwi no to trafila ci sie niespodzianka :-)

Iwa cześć- ja też mam juz dorosłego syna i 9 miesieczną córkę. Dobrze że dziewczyny Cię zaakceptowały bo mnie olały.

Cześć dziewczyny. Dawno się nie odzywałam, chociaż cały czas Was podczytuję:) Widzę, że wszystkie lutowe mamusie zmagają się z małym katarkiem u swoich pociech. Ja właśnie zastanawiam się nad zakupem fridy. Dotychczas jakieś tam glutki wyciągałam za pomocą patyczka kosmetycznego zmoczonego w soli fizjologicznej - tak pokazała mi położna, zobaczymy jak z tym zadaniem poradzi sobie frida. Kanisa jak tam Twoja Ela? Piszesz,że mało przybrała na wadze? Ile już waży? Mamy widzę podobny problem wagowy u naszych pociech. Moja waży już 4 kg, ale lekarka w przychodni chce ją zobaczyć jeszcze w tym tyg. Jak po szczepieniach? Ela była jakoś bardziej marudna, albo gorączkowała? My mamy w tym tyg szczepić i się zastanawiam czego mogę się spodziewać. Czeka nas jeszcze usg przezciemiączkowe i wizyta w poradni preluksacyjnej. Była już może któraś z Was tam?

Amelia jak to Cie olały?

Kredkaa Ela przez 6 tygodni przybrała kilogram, w zeszłym tyg ważyła 3600. A twoja i tak więcej przybrała. U mnie jedna lekarka straszyła tą wagą a druga powiedziała żeby tylko obserwować. A mała jest drobna, możę będzie po mnie mała. Myśle że ta twoja lekarka panikuje i niepotrzebnie ciągasz małą po przychodniach Po szczepieniach mmiałyśy spokój kompletny, ale czopki na wszelki wypadek miałam. A na bioderka jedziemy jutro, także napiszę co i jak. Termin masz ustalony? Jak dzwoniłam to była kwestia kilku dni na wizytę, a straszyły dziewczyny że to kilka tygodni. A czemu na to usg jedziesz? Jakie były wskazania?