Poród w CZęSTOCHOWIE

Mój lekarz mówił że do niedzieli ale czy z niedzielą włącznie to już nie dopytałam myślę że możesz zadzwonić i zapytać.Ja mam termin na 8 listopada ale to nigdy nie wiadomo kiedy,lekarz mówił żeby wytrzymać jeszcze dwa tygodnie;-)a potem mogę spokojnie rodzić.Kto cię prowadzi pierwsza ciąża

Ja chodzę do Ściegiennej. Chciałabym tam rodzić bo rodziłam tam już dwa lata temu i wiem czego się mniej więcej spodziewać. Ale boję się że mnie złapie do niedzieli a na parkitce nie będzie już miejsc....Jakieś czarne scenariusze widzę. I wogule chce już urodzić, już mam dość

Faktycznie ty masz blisko do terminu ja jeszcze cały miesiąc ale po tej informacji też się troszkę wystraszyłam.trzymaj się i czekam na relacje po porodzie

nawet mnie nie straszcie że na mickiewicza nie przyjmuja! bo parkitka będzie zawalona a ja za dwa tygodnie mam rodzic. A tu wyczytalam ze na parkitce tez swiruja bo wymowienia lekarze poskladali :/ ze tez musieli tysiaclecie zlikwidowac ehhh jak tak dalej bedzie to bedziemy rodzic poza czewa ;/ ehhh Dziewczyny bedzie dobrze nie stresujcie sie hehe chociaz ja sama zestresowana jestem ale musimy gdzies urodzic :D

pazdzierniczek nie martw się, jak piszesz że masz rodzić dopiero za dwa tygodnie to już wszystko wróci do normy. Mickiewicza zamknięte do 6.10 czyli do jutra. ja zaciskam nogi do jutra chociaż już bym chciała rodzić. Parkitka przepełniona i słyszałam ze odsyłali do Blachowni bądź do Myszkowa, choć pewnie zależy jak się trafi bo przecież codzień kogoś wypisują. Nie martwmy się na zapas:-) Trzeba myśleć pozytywnie. Ja to już się doczekać nie mogę. Dzidzia już dwa tygodnie temu ważyła 3500gram i boję się o jej wagę i jak sobie poradzę.

no to ciekawe jaki tam teraz na tej parkitce jest młyn---->jutro się przekonam na własnej skórze !! powiem, Wam, że zaczynam mieć koszmary senne, a przecież wiem jak to wygląda bo to mój 2 poród. Masakra jakaś.

Mmagda87 dzięki za wsparcie di dobre słowo. Tak jak mowisz mozliwe ze odsylaja te mniej pilne przypadki ale z tego co slyszalam to tez sobie chwala blachownie. Oby nam sie udało z parkitka. mammablanki sama nie jestes, tez mam juz koszmary malo co spie ehhhh tez moj drugi porod wiec mozliwe dlatego jeszcze gorzej sie stresujemy bo wiemy jak to jest :D i nie mozemy sie doczekac ;) Dziewczyny spokojnych i szybkich porodów ;)

mamablanki a czemu jutro tam idziesz? cc masz zaplanowane? widzę że też masz drugi poród...i co stres jeszcze większy prawda? Ja już proszę dzidzie o wyjście a jak nadchodzą jakiekolwiek skurcze to się tak boję że zaczynam panikować;p

Jutro mam 41 tc i skierowanie od swojego lekarza na przyjęcie do szpitala po terminie. Jeśli jutro mnie odeślą do domu to mam się stawić w poniedziałek na dyżur mojego lekarza. CC nie mam zaplanowane gdyż mała jest ułożona prawidłowo. Ja ide na wywołanie, bo nic się u mnie nie dzieje.

Witajcie kochane Wczoraj po południu urodzilam Natalke;-)Jestem przeszczesliwa Rodzilam w Blachowni i polecamSuper wsparcie cudowni ludzie nie ma tłoku:-)Jak wrócę opisze dokladniej.Sciskam mocno i trxymam kciuki za wasze porody .Mamablanki będę z tobą myslami w niedzielę powodzenia;-)

Modesta ---->GRATULACJE !!! a jednak mnie wyprzedziłaś :) Dużo zdrówka dla Ciebie i Natalki !!! Buziaki

Gratulacje dla świeżo upieczonej mamusi.Ja nie wiem co mnie czeka bo to pierwszy poród ale i tak się boję jak nie wiem co.Ze spaniem też ciężko bo strasznie mnie bolą nogi i biodra a jak mnie coś szczyknie w brzuchu to myślę że to już będzie...

ja również gratuluję narodzin bąbelka:). Madziulka to Twój pierwszy poród? Kurcze jak Ty to robisz, że Ci nie jest ciężko;)? Dziewczyny tak piszecie, ze się jeszcze gorzej stresujecie przy drugim porodzie ..czyli, ze to jednak takie straszne jest..???

gg1986 do którego lekarza chodzisz??

Marek Harasim

'Gościu' może napiszesz coś o sobie na kiedy masz termin gdzie chodzisz do lekarza

Hej dziewczyny, Jestem nowa na ty forum więc proszę Was o wyrozumiałość, bo zapewne pytania zadane przeze mnie padały już wielokrotnie :) Dziewczyny jestem w 29 tygodniu ciąży termin mam na koniec grudnia, chodzę do doktora Strzelczyka ( jakie macie opinie na temat tego lekarza? )i dlatego zastanawiam się nad porodem na Mickiewicza. Ale chciałam się Was dopytać moje drogie o Wasze zdanie co do porodów w tym szpitalu. Słyszałam, że z Mickiewicza często odsyłają na Parkitkę czym to jest spowodowane wiecie może? Czy do porodu jeżeli mój lekarz nie będzie miał dyżuru może przyjechać żeby odbierać czy nie ma takiej możliwości. Czy macie może namiary na jakąś fajną położną na Mickiewicza ewentualnie numer do niej lub nazwisko :) Czy położna zawsze może być obecna przy porodzie nawet jak nie ma dyżuru? Będę wdzięczna za odpowiedzi na moje pytania:) Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamuśki i te obecne :)

czarna197601 z tego co wiem to przyjmuje ta polozna i ten lekarz co ma dyzur, nie ma jak kiedys ze mogli wchodzic :/ ale sie nie stresuj, jezeli masz lekarza z tego szpitala to wystarczy ze zadzwoni do tej osoby co ma dyzur i bedzie ok ;) ja się tak ze swoim umowilam. Nie wiecie szpital Mickiewicza ruszył już?? czy jeszcze kwarantanna?? Ja się w koncu spakowałam i sie doczekac nie moge hehe :D ledwo upchalam sie w torbe.....

Hej ja rodzilam w kwietniu w Blachowni polecam połozne sa super o kazdej porze dnia i nocy sa gotowe do pomocy lekarze tez sa sympatyczni i nie ma tłogu jak w Czestochowie

Miało byc tłoku:-)

Witajcie dziewczyny. Mam pytanie, czy spirytus do pępuszka miałyście rozcieńczony do 70 % czy bierzecie ten 96 % ? I jakie macie koszule nocne/ do karmienia, z krótkim czy z długim rękawem? pozdrawiam

Koleżanka rodziła rok temu na parkitce i położna kazała jej Kupić Octenisept do pepka. Podobno też jest dobry na rany

Dziękuję "pazdzierniczek" za odpowiedź :) Wnioskuję po nicku, że termin masz na październik? Będę trzymała kciuki za Ciebie:) A potem liczę na recenzję jak było :) A czy wiesz może dlaczego tak często odsyłają dziewczyny z Mickiewicza na Parkitkę?

Na Mickiewicza czekają aż wyjdzie ostatnia pacjentka z porodówki ,zrobią dezynfekcje i znów zaczną przyjmowac na oddział,co do spirytusu to nie warto kupować bo i tak chcą na Parkitce octenisept.Pozdrawiam

gość ja przy pierwszym miałam spirystus 96% nic nie rozcięczałam, nie ma takiej potrzeby. czarna197601 tak mam mieć planowaną cesarkę, dam znać co i jak tam jest :D amelek2013 rozumiem że jeszcze nie wyszła ta pacjentka?? Powiem Wam, że z doświadczenia wiem że szybciej po spirytusie odpada pępuszek dziecku, octanisept tak nie wysusza. Jak rodziłam na tysiącleciu to mówiły nawet żeby rane po cesarce lepiej spirytusem przecierać :D jak to każdy szpital ma inne swoje wymagania.

Co do Blachowni to już od paru osób słyszałam bardzo pozytywne opinie ;) czarna197601 co do odsyłania to ostatnio dlatego że wirus ospy był a ogolnie to nie wiem czemu tam. Może dlatego bo na parkitce jeżeli są jakies komplikacje lub problemy jest bardziej przystosowany szpital i sprzet.

Ja rodzę na Mickiewicza i biorę spirytus nawet pytałam lekarza nie rozcieńczam go w razie czego to zrobie to później koszule biorę trzy z krótkim rękawem ale to dlatego że ja nawet w zimie śpię w koszuli na ramiączkach albo z krótkim

Dziewczyny i jak na razie żadna nie rodziła z zzo na Parkitce, z chęcią posłuchałabym jakiś opinii:)

Zapomniałam napisać co do koszuli to wydaje mi się ze wygodniejsza z krótkim rękawem przy mierzeniu ciśnienia nie ma zamotki i jest sprawniej ;) tez biorę z krótkim i mam jedna z 3/4 rękaw. Zimno nie powinno być bo by maluszki pomarzły. Co do zzo to nie mam pojęcia ale słyszałam różne opinie, jednym pomagało a drugim wręcz wstrzymywało akcje. Pewnie przy przyjęciu mówi się czy chce się zzo jak już nie jest za późno

Dziewczyny do pępuszka kupcie sobie spirytus- ja nie rozcieńczałam. Na Parkitce oficjalnie wołają octanisept bo takie mają zalecenie odgórne, ale położne po cichu biorą spirytus, bo lepiej się wysusza pępek, a po octanisepcie się ślimaczy bo octanisept tylko odkaża a nie wysusza. Co do znieczulenia nie pomogę bo ja wolałam rodzic bez znieczulenia i nawet sie nie dowiadywałam.