Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mały biały miś

Poród w CZęSTOCHOWIE

Polecane posty

Gość pazdzierniczek
Czarna milej zabawy :) przy wolnym mozna troche poruszac sie :) chociaz pojesz sobie bez wyrzutow sumienia :) rzeczywiscie pogoda sie niepopisala dzisiaj. Nie martw sie tym USG lekarz na pewno wie co robic :). U mnie noc ciezka obudzilam sie o 3 i tak lezalam do 6 i myslalam o pobycie w szpitalu hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pazdzierniczek wiem, że na pewno bardzo się denerwujesz przed tym ważnym dniem, będę trzymała za Ciebie bardzo mocno kciuki i na pewno wszystko pójdzie jak po maśle zobaczysz:) Ja niby termin mam na 27 grudnia ale kto wie może już pod choinkę w tym roku dostaniemy najwspanialszy prezent bo niby mówią, że dziewczynki rodzą się wcześniej przed ustalonym terminem. Chociaż wiadomo każda ciąża jest inna i różnie może być :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pazdzierniczek
czarna197601 dziękuje... później ja będę za Was trzymała kciuki. Całkiem możliwe że na święta już będziecie tulić córcie chociaz do sylwestra daleko nie jest. Co do porodów to nie ma reguły że niby dziewczynki wcześniej, ja sie spotkałam juz sporo razy że chłopczyki przed terminem chcieli wyjsc wczesniej :D co ma byc to będzie, jak bedzie chciala to da znac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry Dziewczyny:) Chciałabym się zapytać czy któraś z was miała podwyższony poziom leukocytów i neutrofili w morfologii? Czy to coś niepokojącego? Dzisiaj odebrałam wyniki i te dwa mam ponad normę. Prócz tego hematokryt obniżony ale tak podobno się ma w ciąży (w ostatnim badaniu też miała obniżony hematokryt).Czuję się dobrze, nie jestem przeziębiona ani nic. Nie wiem co mysleć:( a wizytę mam dopiero w poniedziałek (21.10).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Asiara88----> Ja też mam te wskaźniki co morfologie podwyższone i mój lekarz, mówi, ze to jest ok, że w ciąży nie może być idealnie ;) Ale tak jak Ty odebrałam wyniki i sama je interpretowałam to też się martwiłam, a okazuje się, że wszytko jest w najlepszym porządku. czarna197601----> Ja byłam na weselu w piątym miesiącu, myślałam, też że wytrzymam krótko, tym bardziej, że trzymała mnie jeszcze senność z pierwszego trymestru. Z imprezy wróciliśmy po 3 ;) Co prawda za dużo nie tańczyłam, raczej siedziałam przy stole ale jakoś przeżyłam i co prawda to prawda pojadłam sobie smakołyków;) :D Październiczek---> Ty jesteś przed najważniejszym wydarzeniem życia, to wiadomo stres itd. a ja bezsennośc mam dwa razy w tygodniu mimo iż poród za niecałe 3 miesiace:) Ale podobno to normalne u kobiet w ciąży. :) Trzymam kciuki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na bezsenność nie mogę narzekać, dopiero co wstałam, co prawda budzę się kilka razy w nocy do toalety, albo napić się wody ale to na chwilę, podejrzewam że później z tym spaniem może być gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście ten gość wyżej nad wypowiedzią motylka27, to ja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pazdzierniczek
Dziękuje... Z tym spaniem to rzeczywiście na początku chce się spać jak nie wiem co a później nie można spać jakby można było pospać i odpocząć. Po porodzie znowu pasowało by odespać a tu się nie da bo maleństwo wzywa. Pasowało by za jakiś obiad się wziąć... tylko co :D Ja nie pomogę z tymi wynikami bo nie mam pojęcia, ale nie zamartwiaj się asiara88

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiara 88 nic się nie martw ja też mam leukocyty i neutrofilie podwyższone i mój gin powiedział, że wszystko jest ok i nie mam się czym martwić, więc nie masz się czym przejmować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję Dziewczyny jestem o wiele spokojniejsza :)) Znaczy się norma w ciąży to czasem oznacza odbiegać od normy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hatshepsu
I dziś znów ponury dzień;(teraz leje u mnie niemiłosiernie;/Troche z mężem po sklepach pobiegałam, wszystko do domu probuje wybrać teraz, płytki ,panele, bo póżniej..to się już nie wyrwie. I jestem mega padnięta;/ale trzeba by jakiś obiadek zrobic. Zaczęłam pić melisę...bo wieczorami jestem bardzo niespokojna. Nie mogę uleżeć w spokoju. Albo mnie swedzi skóra, albo musze zmienic pozycje. Nie wiem czy wszystko ok;/Bo czasem nawet 5 minut spokojnie nie poleże..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hatshepsu
Czarna ->ja byłam na weselu w 6 miesiacy ciąży, przetańczyłam całą noc, i o 3 zebraliśmy się do domu. A na drugi dzień powtórka:)więc udanej zabawy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pazdzierniczek
moje dziecko dzisiaj wpadło w totalną histerię bo ziemniaki obrałam i wrzuciłam do garnka.... normalnie mówię Wam cyrk... Uspokoić się nie dało.... Z tą melisą to i mnie by się przydało, magnez tez działa uspokajająco ;) Ja tez nie mogę w miejscu uleżeć więc to chyba już normalne jak już większy brzuszek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja właśnie skończyłam mój piątkowy maratonik- posprzątałam całe mieszkanie, łącznie z myciem podłóg, zrobiłam obiadek, bo mąż głodny będzie jak przyjedzie i upiekłam ciasto. Teraz mogę usiąść spokojnie na tyłku, wziąć książkę w ręke i relaksować się weekendowo:) Nawet słonko wyszło, więc nie ma tego złego;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pazdzierniczek
Dziewczyny spokojnego i milego weekendu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pazdzierniczek
Przeczytajcie sobie ten artykuł dotyczący parkitki na stronie czestochowa.gazeta artykuł Bylam_pacjentka_szpitala_na_Parkitce__Tam_naprawde i jak ma być dobrze :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ależ tu spokojnie u mnie kiepsko nie śpię po nocach wyglądam jak ćpun nogi bolą niemiłosiernie a do tego coś mnie dzisiaj pobolewa w pachwinie i brzuszek twardnieje ale to chyba jeszcze nie to....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja przed porodem lezalam na patologii ciazy na parkitce z powodu nadcisnienia. Na to leki dostawalam. W tym samym czasie przyplatalo mi sie przeziebienie. Jak na obchodach zglaszalam zle samopoczucie to przez dwa dni bylo bez odzewu, dopiero trzeciego dnia jeden lekarz zlecil badanie crp i jak norma wyszla 11 razy przekroczona to dopiero poprosili interniste na konsultacje i dostalam leki oraz zaczeli sie bardzi3j interesowac mo ok m przypadkiem. Wczesniej tylko jakis lekarz mnie zapytal czy biore sobie cos na to przeziebienie :-) Z kolei juz na roomingu leki byly raczej beproblemowo. Moze dlatego, ze niezbyt drogie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hatshepsu
Dziewczyny jestem wkurzona i moze troche mi przykro:( Jestem w 7 miesiacu ciazy i mam 10 kg do przodu już.Nie czuje sie z tym źle, tylko ,że przed ciążą mialam sporą nadwagę wiec dodatkwoe kg dają swoje;/ Ponadto puchna mi dłonie i stopy. Wszyscy wkoło tylko mnie oceniają...a ile przytyłam,a może jestem za gurba itd;/Pozatym sporo moich znajomych , albo jest w ciązy , albo niedawno urodziło, wieć tym bardziej maja do kogo porównac.Czuje sie faktycznie jak wieloryb...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pazdzierniczek
gg1986 pod koniec tak już jest, mnie też ciągnie w kroczu, brzuch itd ale to podobno norma, bo macica się obniża i przygotowuje ;) gość możliwe że brakuje im leków jeżeli jest dużo pacjentem schorowanych na to samo, nie wiem ale musi być jakaś prawda w tym chyba że ktoś z personelu wypowiada się żeby władze zareagowały. hatshepsu głowa do góry ciesz się tym stanem i olej innych, każdy ma inna budowę i przemianę materii, ja zawsze byłam przy kości i mnie ciężko schudnąć pomimo wielu diet, stwierdziłam że widocznie muszę taka być, a niech sobie inni gadają ważne żeby zdrowym być i dziecko było zdrowe. Ja też mam brzuchol niby ciążowy ale na dole fałdka taka wisi :/ wstydzę się przed lekarzem ale nigdy mi żaden nie powiedział ze grubas czy coś podobnego. Do porodu też będę ważyła sporawo i jest mi ciężko teraz schylić się i poruszać ale muszę być w ruchu co wieczorem padnę i nie mam już siły. Na dzisiaj mam dość pół dnia kaczkę skubałam myślałam że mnie szlak trafi a kręgosłup oszaleje. Łóżeczko już stoi na swoim miejscu :D synek mój się przymierzał już do niego ale stwierdził że braciszkowi zostawi hehe :D spokojnej nocy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najważniejsze że ty się czujesz dobrze ja przytyłam w ciągu dwóch tygodni 4 kg a w sumie od początku 20kg jakoś do tej pory mi to nie przeszkadzało a też miałam sporą nadwagę na początku ale ostatnie tygodnie czuje się jak wieloryb wszystko boli nie śpię i mam takie nerwy że bym wszystkim nakopała.Ciągle też słyszę jaki to mam wielki brzuch albo że chyba bliźniaki będą i takie tam już naprawdę chciałabym urodzić dzisiaj mnie bolało w brzuchu i twardniał myślałam że chyba już ale nic z tego.Nogi też mam spuchnięte nawet dzwoniłam do lekarza ale powiedział że jak nie ma białka i ciśnienie w normie to żeby się nie martwić bo po ciąży to wszystko zginie;-)Naprawdę jestem już zmęczona boję się porodu jak nie wiem co ale chciałabym już urodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też pod brzuszkiem mam taki wiszący kawałek sadełka i okropnie mnie to wnerwia a do tego mega rozstępy od 'wzgórka' aż powyżej pępka i jeszcze zrosty po zastrzykach widać tylko pare bo starsze znikają ale za to są nowe ale zrosty mam wyczuwalne jak sobie dłonią przejadę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a co byście polecily na skurcze w łydkach ? Mnie dzisiaj i wczoraj w nocy chwyciło. Biorę suplementy dla kobiet w ciąży ale chyba za mało magnezu i potasu. Dodam, że kawy nie piję wcale w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hatshepsu
Dzieki za słowa zrozumienia i otuchy:)kto Nas najlepiej zrozumie, jak nie my same:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pazdzierniczek
Dokladnie musimy sie wspierac. Pase ja biore magneB6 bo tez miewam skurvze pomaga troche ale i tak musze uwazac jak zmieniam pozycje spania bo mnie zlapie czasem ale mniej bolesne. Na calkowity brak skurczy nie znam recepty. Teraz to chyba wszystkie bolesci nas bede lapaly, byle do porodu :) Glowa do gory :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe no właśnie też się tak nastawiam, że będzie coraz gorzej a poród kumulacja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też popijam magnez B6 i zalecana dawka mojego lekarza to max 600mg dziennie, więc kupiłam taki co ma 300mg i popijam 2xdziennie (na razie odpukać pomaga), mówił, że słabsze dawki dla ciężarnych nie pomagają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pazdzierniczek
Ja magnez w tabletkach lykam. Humorki tez mam swoje moj maz przyjechal i wyzywam tylko az mi glupio bo sama widze ze byle czego sie czepiam. Ach te nasze hormony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×