Poród w CZęSTOCHOWIE

ja będę miała w tym roku 37 lat. Pierwszą córkę urodziłam w wieku 26 lat - ale teraz z perspektywy czasu wiem, że nie do końca byłam gotowa psychicznie na to. Mała miała b.poważne komplikacje po porodzie więc to wszystko się nałożyło. Na szczęście wszystko potem jakoś się szczęśliwie zakończyło. Przy drugiej córci moje podejście było już zupełnie inne - dużo więcej spokoju - wszystkiego przy dzieciach uczyłam się sama - nie ma jakichś cudownych kursów obsługi dziecka -to przychodzi naturalnie częśćiowo.

ja mam 24 . pracujemy z mezem teraz remontujemy mieszkanie mam wrazenie ze mamy juz wszystko co chcielismy miec w naszym wieku,prawie wszystko bo jeszcze nam brakuje malenstwa zeby byc w pelni nasza małą rodzinką

mał ja jeszcze nie mam dzieci ale zajmowałam się moją chrześnicą po narodzinach, tak wyszło, że przez kilka miesięcy musiałam robić za matkę. Kiedy szłam zobaczyć to dziecko to panicznie się bałam że jej nie polubię, że mi się nie spodoba (głupie myślenie, miałam 19 lat). W chwili kiedy zobaczyłam ją zakochałam się bez pamięci i mało tego okazało się że nie wiadomo skąd wiem jak dziecko chwycić jak przewinąć czy nakarmić. Dziwię się, że pokarmu wtedy nie dostałam tak weszłam w rolę :) No niestety od tamtego momentu minęło 10 lat prawie i dopiero teraz czekam na własne dziecko i też mam mnóstwo obaw, co z pępkiem, jaka powinna być woda do kąpania itd ale wierzę że instynkt mi podpowie co mam robić i jak. Ja zaraz po ślubie kiedy czułam, że czegoś mi brakuje ale praca, mieszkanie itd kupiłam sobie psa, labradora. No ale kiedy zaczęłam zazdrośnie zerkać na kobiety w ciąży i wózki stwierdziłam że nie ma na co czekać. A teraz z brzuchem "pod nos" biegam po osiedlu z biszkoptowym diabłem. Jakby któraś z was widziała na Tysiącleciu ciężarną z ciągnącym ją na smyczy psem to właśnie ja :)

Dużo też chyba zależy od tego jaką będziesz miała sytuacje po porodzie - tzn. czy mama lub teściowa albo ktokolwiek inny taki będzie na wyciągnięcie ręki. Są tego plusy i minusy. Bo jeśli jesteś zdana na siebie to masz większe poczucie kontroli nad całą sytuacją - słuchasz swojego instynktu . To prawda że pewne rzeczy zrobisz lepiej lub gorzej - ale Ty z mężem decydujesz a nie kto inny. Oczywiście plusami pomocy babć np. jest więcej czasu dla siebie. Ja bylam zdana na siebie przy obydwu córach - i cieszę się z tego teraz - razem z mężem decydowaliśmy o sposobie wychowania dzieci, np. o takich pierdołach - czy usypiać, czy kłaść spać itp. Dziś jestem b.zadowolona - popełnialiśmy błedy ale wyciągaliśmy wnioski z tego. Oczywiście babcie i dziadkowie są - ale daleko - więc dzieci jeżdża do nich na ferie, wakacje - i wtedy też jest super. Co do szpitala - to to też jest do przejścia- ale już i tak się rozpisałam. Jakby co to najwyżej na mailu mogę C****opowiadać jeśli Ci ę to nie zanudzi :)

eh super gratuluje :* mam nadzieje ze za rok już swieta spędzimy w trójkę jutro wybieram sie do lekarza popytac o stan zdrowia i powoli zaczac przygotowania :)

domi77 wcale mnie nie zanudzasz chętniee posłucham rad doswiadczonej mamy i kobiety :)

MamaOlgierda - trafiłam z wysokim ciśnieniem na patologię ciąży, wczoraj mnie wypisali, ale dzisiaj zauważyłam, że ciśnienie nadal mi skacze, chyba dopegyt nie za bardzo spełnia swoją funkcję. No nic, muszę obserwować rozwój sytuacji i w razie czego działać, w każdym bądź razie trafić na parkitkę już nie chcę bo bardzo ciężko zniosłam pobyt w tym miejscu.

A ja nadal siedzę w domu i wymyślam problemy :) aktualny dotyczy pampersów, zastanawiam się czy jest sens kupować 1 te 2-4 kg, dziecię już teraz ma przeszło 2 kg a tu jeszcze prawie 2 miesiące więc podejrzewam że przy porodzie będzie ze 3,5 kg co najmniej, więc czy jest sens? Na razie kupiliśmy dużą pakę 2 i zastanawiam się czy kupić też 1? Może doświadczone mamy coś podpowiedzą ;) Zastanawia mnie też czy prać pokrowiec na materacyk, wszystko jest nowe oryginalnie zapakowane przez producenta, chyba włączył mi się syndrom czyszczenia gniazda i wszystko bym prała, ale czy jest sens?

Co do pampersow jakie dziewczyny planujecie uzywac.Ja kupilam dade i mialam zamiar kupic chusteczki z dady, ale dostalam z pampersa.Wiem ze qszystko zalezy od skory malego czy mu nie odparzy pupki ale jakie sa wasze doswiadcEbia ?

myszka1125 - ja nie mam zamiaru prać rzeczy fabrycznie nowych, chyba żeby brzydko pachniały lub były przybrudzone. Ale nie wiem jak robią doświadczone mamy. A z tymi pampersami to ja chyba kupię te od 2-4, małą paczkę do szpitala a później się zobaczy, będę miała chłopca więc wolę żeby pampers był bardziej dopasowany bo wiem że chłopcom często się zdarza ze pisiorek gdzieś tam pójdzie na bok i wtedy cale ubranka zalane. Może moje myślenie jest błędne ale tak mi się wydaje.

A i jeszcze wiem, że nie ma co się zaopatrywać w mega duże ilośc***ampersów przed porodem bo dziecko różnie reaguje na różne pieluchy. Pamiętam że córa mojej siostry miała wysypkę na pupie po wszystkich pieluchach prócz oryginalnych Pampersów i próbowaliśmy kupować wszystkie jakie były na rynku, wiadomo każdy szuka oszczędności jak schodzą hurtowe ilośc****eluch, i nic to nie dało. Od początku do końca musiała mieć Pampersy. Dlatego w przypadku małego będę ostrożna.

Do szpitala mam pampersy 1 i dokupię jeszcze jedną paczkę. A w domku będę później kombinować z dadami bo bratowa ma i są w porządku. Teraz takie czasy mamy że wszystko jest w sklepach i jak coś będzie potrzebne to można w każdej chwili dokupić.

Witam wszystkie mamusie obecne i te przyszłe ja kupiłam do szpitala pampersy 1 i były dobre chociaż moja Lenka mała nie była bo miała 3.800 potem chyba kupiłam jeszcze ze dwie paczki i przeszłam na 2 u tak małego dziecka karminego piersią idzie bardzo dużo pieluch a po p[rzejściu na 3 mojej tak d**e obrobiło że masakra jeżdziłam do lekarza która kazała tylko maści zmieniać i nic nie pomagało aż wreście ciocia mi zasugerowała że może mieć uczulenie i tak było jeden dzień na tetrowych tormentiol i dupka całkiem inna a teraz używam dady i jest super a już myślałam że czeka mnie prznie pieluch

ja też biorę 1 bo gdzieś chyba tutaj przeczytałam że nawet jak waży 3 kg to jest chude i lepiej trzymają, a przecież co z tego że się urodzi 3 kg jak przez pierwsze dni trochę straci na wadze a dopiero później przybiera. jest teraz super oferta od ptk w simply obkupiłam sie w 1 i 2 (1 wychodzą po 46gr za szt, a 2 49gr za szt czyli nigdzie indziej nie widziałam taniej!). poza tym na stronie pampersów chyba czytałam że faktycznie w opiniach któreś 3 są już gorsze tylko nie za bardzo pamiętam które...

Witam dziewczyny. Pochwalę się że ja i moja pszczółka MAJECZKA od niedzieli jesteśmy już w domku:-) Rodziłam na Mickiewicza,ogólnie pobyt wspominam dobrze z wyjątkiem pewnej pani od noworodków która uważa że pozjadała wszystkie rozumy ale cóż jest tylko człowiekiem... Cieszę się że wszystko jest ok z córcią a mnie troszkę jeszcze... pupa boli:-(:-) Pozdrawiam

1 Pampersy mozna do szpitala sobie kupic ale nie robcie za duze zapasy lepiej na biezqco dokupywac. U mnie pierwsze dziecko i drugie teraz jer nq pieluchach dada z biedronki i chusteczki tez dada. Nic sie nie dzieje, z tego co widzilam w szpitalu wiekszosc kobiet wybiera dade. Mialam firmy pampers ale przesukiwal mi synrk i dostal uczulenia. Ktoras z Was pisala o chlopcach uwazam ze sa luzniejsze i wieksze lepsze bo jak sa ciasne to moze przesikac i uwazajcie zeby siusiqk byl na dol to wtedy niespodzianki nie bedzie :) Co do maciezynstwa mnie nie bylo spieszno ale po rozmowie z mezem on jest o 8lat starszy i nie chcial byc dziadkiem i miec dopiero male dziecko a wiadomo ze kovieta im mlodsza tym lzej znosi ciaze nie mam zamiaru obrazic kobiet starszych, kazda z nas sama wie kiedy pora. Fakt to jest duza odpowiedzualnosc i zycie calkiem sie zmienia podporzadkowane dziecku jest. Co do przygotowan to ja przed pierwsza ciaza bralam kwas folowy trzy miesiace przed poczeciem, zeby wyleczylam wszystkie badania krwi zrobilam i co synek malutki sie urodzil i mial malo punktow w pierwszych minutach a teraz przed druga zeby tylko wyleczylam nie bralam nic i kawal zdrowego chlopa sie urodzilo :) oczywiscie lepiej brac kwas foliowy nawet po ciazy zalecaja brwc. Co do cisnienia w ciazy ja tez mialam wahania xaczelam brac magnezB6 i pomoglo obylo sie bez depogytu a cisnienie pod kobiec ciazy to jest norma ale trzeba uwazac bo na dziecko zle to wplywa. Sie rozpisalam :)

Witam Ciężaróweczki Ja właśnie biorę sie za pakowanie torby do szpitala bo mąż zaczyna się stresować ;) w zasadzie racja bo u mnie to już 37 tydzień - więc najwyższa pora, w tym sęk że nie mam siły. Ja ogólnie całą ciążę czułam się dobrze, teraz też z tym że mały spacerek czy choćby przejście po sklepie powoduje że boli mnie dolna część pleców i biodra (mam wrażenie jakby Mała miała już głowę między moimi nogami ;) chociaż brzuch jeszcze się nie opuścił). Czy wy też tak miałyście?????????? Dziś zrobiłam rundkę po paru sklepach ( przy czym wszędzie dojeżdzałam samochodem) i po powrocie biodra i plecy już bolały a ja musiałam przez godzinę dochodzić do siebie leżąc ;) Jak to mój lekarz mówi - teraz już do rozwiązania lżej nie będzie... i rzeczywiście tak jest Podzielcie się swoimi opiniami z końcówek ciąży, jak to u Was wyglądało

Ja też zamierzam używać dada i tak myślałam żeby kupić dwie paczki tych najmniejszych i ze dwie paczki już 2. Co do ciśnienia ja za to mam bardzo niskie ale lekarz uważa że lepiej takie niż za wysokie. W czwartek idę na kontrolę- to już będzie 34 tydzień i zobaczymy jak tam dzidzia .:) Dziewczyny zastanawiam się też gdzie kupiłyście komodę dla dzidziusia .? W komplecie z łóżeczkiem czy jak.? Chyba z mężem zamówimy z allegro łóżeczko i komodę chyba że polecacie jakiś sklep w częstochowie.

właśnie ostatnio będąc w Bierdronce zastanawiałam się jaka jest jakość tych pieluch Dada a tu widzę dużo pozytywnych opinii, więc pewnie kupię też paczkę i sprawdzę czy Małej będą odpowiadać:-) w czwartek wreszcie przywiozą mi resztę mebli w tym szafki do pokoju dziecka i zacznie się pranie, prasowanie i układanie a potem uzupełnianie całej wyprawki a czasu już coraz mniej ( 6 tyg) nie kupowałam jeszcze nic z kosmetyków - może Mamy podzielicie się opiniami co warto kupić? pozdrawiam;-)

ana1985 - ja już czuję się tak jak opisujesz, a to dopiero 34 tydzień się zaczyna. Normalnie czuję, że mam luźne kości. Wczoraj wybrałam się na 2 długie spacery z psem i później jęczałam cały wieczór tak mnie d..a bolała. Swoją drogą przytyłam 20 kilo więc nie ma się co dziwić, masa robi swoje. A prócz ubranek nie mam jeszcze nic dla maleństwa więc rundy po sklepach dopiero mnie czekają choć ostatnio tak "kocham" długie zakupy, że pewnie większość rzeczy kupię przez Allegro. A z tymi kosmetykami to też jestem ciekawa, ja na pewno będę używać Oilatum a co do reszty to nie mam pojęcia.

ja na razie kupiłam jedna paczkę pampersów i też mam zamiar używać pieluch dada. Słyszałam też dobre opinie o pieluchach babydream z rossmanna. Jeśli chodzi o kosmetyki to kupiłam oliwke hipp- słyszałam że nie brudzi ubranek, mydło bambino i krem do pielęgnacji też bambino, sudocream, mleczko do kąpieli nivea. Na razie tyle :) słyszałam że kosmetyki do kąpieli z ziaji też są dobre, dla dzieci ziajka. Mam też octenisept do pępka.

Owieczka ja też wybieram się na Mickiewicza :) mam nadzieje że będzie dobrze :) Proponowali Ci znieczulenie? małaRybkA z kosmetyków dla dzidziusia to do kąpieli jakiś płyn, ja się zastanawiam nad Oilatum, sudokrem, krem bambino. Ja przy pierwszym nic więcej nie używałam, bo nie było takiej potrzeby. Ale możliwe że u Ciebie będzie potrzebne coś więcej :) wszystko się okaże z czasem :) Z tego co się dowiedziałam to na Mickiewicza kąpią w tym co masz, na tysiącleciu jak rodziłam to mieli właśnie Oilatum i położne nie brały nic od mam, ale jak z Parkitką to nie wiem. W Coneco można kupić łóżeczka, materace, ubranka mają drogie.

Marta33./ Niestety nie proponowali kakretnego jedynie czopek ktory nic nie pomaga,wiec nie polecam gdyby chcieli dac. MalaCzarna/ Mam pytanie:a z kond Ty jestes? wyglada na to ze bylysmy w tym samym czasie na oddziele:-)

ana1985 jesteśmy dokładnie na tym samym etapie:) Dzisiaj nawet byliśmy dwa razy na dłuższym spacerze i wszystko w porządku, pod warunkiem że idziemy bardzo spokojnym krokiem. Jak chociaż na chwile przyspieszymy to troszkę zaczyna jakby kłuć w dolnej części brzucha. No i problem z kręgosłupem zaczyna się jak się troszkę poschylam np przy sprzątaniu, to wtedy odczuwam plecy i biodra. Zdarzają się słabsze dni i lepsze. Póki co wiecej jest tych z lepszym samopoczuciem. Ale ciężko jest, czasami po wstaniu z łóżka muszę przystanąć bo brzuch się cały sztywny robi. A jak Synuś rozpycha się i wkłada stópki w żebra to od razu czuje się lepiej :-) Co do kosmetyków to mam płyn do kąpieli i oliwke Linomag, a do pupy bepanten bo był dołączony gratis do butelki. W razie problemów skórnych udało mi się dostać 3 próbki oilatum. Poki co wypróbuje to co mam i zobaczymy, nie robie zapasów bo nie wiadomo co może uczulić. Pozdrawiam:)

Przy pierwszym uzywalam mleczko i plyn do kapieli z HIIP ale pozniej zaczol uczulac. Teraz uzywam serii NIVEA BABY i te niebieskie i w bialym opakowaniy sa rewelacyjne tez sa dla skory wrazliwej a oilatum swoje tez kosztuje. Na odparzenia nivea przeciw odparzeniam spraedzal sie rewelacyjnie nawet na zmiany na policzkach jak sie pojawialy. Pewnie na kazde dziecko i kazda skore co innego dziala. Co do chusteczek wyprobowalam wszystkie i dada sa najlepsze, nie targaja sie i sa mokre. Tak samo jak pieluchy chlonne, w miare cienkie . Bambino oliwka i mydlo tez jest ok. Na parkitce kapaly czasem w swoim z Ziajki mialy a czasem pytaly czy jest jakis plyn lub mydlo do kapielu zalezy jaka zmiana. Do pepka kupcie zwykly spirytus bo po tym octanisepcie slimaczy sie i dlugo sie goi.

Luty2014 i Owieczka2512 gratuluję szczęśliwego rozwiązania i oczywiście czekamy na szczegółowe relacje z przebiegu porodu :)

Ja mam do kapieli emolient, z oilatum krem, bambino do pupy i mydlo. Od kolezanki slyszalam ze sterimar do noska tez potrzebny. I bepanthen z butelka tak jak juz ktoras wspominala. Nie wiem jak opinie odn oliwek ale slyszlalam ze lepsze sa mleczka i balsamy bo dzieci dla niewprawionych w boju ciezko po oliwce utrzymac dlatego zdecydowalam sie na krem.

Majóweczki: 21Maj i Mama Olgierda--- z tego wynika, że póki co zostajemy na końcu kolejki do porodu:) i stąd ten stresik, tym bardziej, że Nasze Poprzedniczki opisują różne sytuacje i zachowania szpitalnego personelu...Natomiast z przyjemnością się czyta jak świetnie dają sobie radę z nowonarodzonymi Maluszkami:) U mnie trochę załatwiania spraw urzędowych, ponieważ jestem zameldowana w innym mieście czeka mnie duuuużo papierologii w związku z zarejestrowaniem dzidziusia, zameldowaniem, itd. chcemy częściowo to załatwić przed narodzinami, żebym po porodzie ja nie musiała stawiać się w USC.

Na parkitce sterimaru nikt nie wymagal ale w domowej apteczce przyda sie. C***olozna to co innego gada wiec nie zdziwcie sie ze jedna na druga beda gadaly co dobre a co zle. Jest pare Pan co naprawde doradza. Zalezy jaka zmiana ale to zaraz widac po zachowaniu czy chce pomoc czy poprostu przemadrzac sie.

Gaja123 ja mam termin na 30 kwietnia to może mnie i maj załapie :) chociaż mam przeczucie że będę rodzić 20 kwietnia :)