Poród w CZęSTOCHOWIE

28marzec -> my możliwe że też się spotkamy na porodówce, napisz mi czy po ostatnich relacjach z Lublińca też masz mieszane uczucia odn Częstochowy? gdzie chcesz rodzić, na Parkitce? ja zaczęłam mieć wielki dylemat znowu... chyba zadecyduję ostatnie minuty przed wyjazdem na porodówkę;P

Bombiczek---dokładnie tak, poznałam Cię po akcencie:)

Przepraszam Bombiczka, że wyżej źle napisałam Twój nick.

huskyoo - na chwile obecną zostaje przy Parkitce, co prawda Lubliniec miał 2 bardzo dobre opinie i to daje do myślenia, ale czytam wpisy z tego forum od przeszło roku i Parkitka też ma zdecydowaną większość dobrych albo bardzo dobrych opinii. Dla mnie ważne jest też, żeby mąż i rodzinka mięli do mnie blisko. Słyszałam, że jak się da położnej "pare złotych" to zaczynają się bardziej interesować rodzącą, więc jak poczuje, że mnie troszkę olewają to mąż będzie wiedział co robić. Mam do Ciebie pytanko odnośnie naszego lekarza, czy kazał Ci liczyć ruchy płodu i czy robił Ci może badanie na GBS? Mam kolejną wizytę u niego po skończonym 36tc więc jest jeszcze czas na badanie (które wykonuje się między 33 a 37tc), ale gdyby mu się zapomniało będzie trzeba zrobić prywatnie. Dziewczyny też chciałam zapisać się do szkoły rodzenia, ale niestety muszę leżeć, więc mam prośbę, gdybyście miały jakieś ciekawe materiały albo informacje to dzielcie się z nami na forum.

28marzec-> to o kasie to słyszałam :) ale dalej mam dylemat i chyba tak jak pisałam zdecyduje ostatni czas przed. Odn tego badania ja właśnie zaczęłam 34 tydzień i idę do niego dzisiaj więc dopytam i napiszę Ci jak wrócę :D Jeśli chodzi o ruchy to tylko pytał czy odczuwam codziennie i mówiłam że tak, zresztą młoda wieczorami tak często się rusza, że tych 10 na godzinę potrafi zrobić w 15 min;P

Hey dziewczyny .:) Ja wczoraj byłam u lekarza i znowu mnie postraszył krążkiem. :( Ale wyprosiłam aby się wstrzymał i teraz muszę tylko leżeć. Poza tym przeziębiłam się i już w ogóle nie mam na nic siły. Dobrze że mało zostało, mam nadzieje że dzidzia wytrzyma do 26 marca i nie zrobi nam niespodzianki wcześniej.:)

huskyoo - to czekam na informację odnośnie GBS, bo ja zapomniałam się go ostatnio o to zapytać. Gdyby Ci robił USG to napisz co tam słychać u Twojej córci.

Edziaa 94- ja idę na wizytę we wtorek. To musisz leżeć i odpoczywac jak Ci tak powiedział, ja chyba ostatnio też przesadziłam ze spacerami. A czy teraz już będziesz miała wizyty co 2 tygodnie? Torbę już spakowalas? Ja się nie mogę za to zabrać :) ale w końcu trzeba.

Witajcie. Ja odnosnie GBS upominajcie sie o te badania lekaza bo niby jak nie zaleci lekarz robi szpital ale czasem nie ma czasu na to a duzo dziewczyn ma pozytywne wyniki. Nie strasze Was ale warto upomniec. Trzymam kciuki za szybkie porody :) i za nowe ciezaroweczki zeby spokojnie ciaza przeszla :)

marta2403 -> Tak, teraz kazał mi przyjść za dwa tygodnie. :) A torby nie spakowałam, jakoś nie mogę się za to zabrać .:) Czeka mnie jeszcze wizyta w aptece ale na razie muszę chociaż trochę się wykurować. A Ty już masz wszystko .? :)

Zainteresował mnie ten GBS, znając mojego lekarza pewnie jak się nie upomnę to mi nie zrobi albo znowu zbagatelizuje. Ostatnio upomniałam go o trzecie badanie w związku z niezgodnością krwi u mnie i u męża a on mi na to "jakby miało coś wyjść to już by wyszło, ale dla pani świętego spokoju pani wypiszę". Zdenerwował mnie bo skoro badanie robi się w każdym trymestrze to chyba nie bez powodu a łaski mi nie robi bo i tak wszystkie skierowania od niego są płatne 100% i recepty też :( Ale muszę się pochwalić że wczoraj wyruszyłam na zakupy i kupiłam prawie wszystkie rzeczy potrzebne do szpitala, zamówiłam też pościel do łóżeczka i niedługo zamówię łóżeczko, jeszcze muszę mamę przydusić o obiecany wózek i mogę spokojnie czekać :)

Hej dziewczyny - wysłałam te materiały odnośnie karmienia, w razie gdyby któraś nie dostała - piszcie - wyślę jeszcze raz

Witam przyszłe mamusie cieszę sie że podobało Wam sie w szkole rodzenia Gaja123 a najbardziej cieszę sie ze u Ciebie wszystko ok. Bo zaczynałam sie martwic że podałam Ci kontakt do szkoły a nie bedziesz zadowolona. mnie osobiście zajęcia bardzo odpowiadają ja chodzę od 13 stycznia. a w sekrecie powiem ,że najbardziej mojemu mężowi sie tam podoba....

Dziewczyny, wrzucam kolejny temat do konsultacji - będę wdzięczna zwłaszcza za głosy świeżo upieczonych Mam i tych z większym doświadczeniem. Na jaki laktator się zdecydować? Chcę karmić naturalnie (jak będzie to się okaże, ale jestem zdeterminowana). Mały urodzi się w maju, a w styczniu wracam do pracy. Myślicie , że ręczny wystarczy?? Najpierw myślałam, żeby poczekać na poród i po wszystkim zobaczyć jak będzie z pokarmem. Ale wtedy będę zdana na zakup w szpitalu albo wysyłanie mojego M , a to mogłoby być mało zabawne :P Tak więc siedzę i móżdżę... Jakie są Wasze doświadczenia? jakie firmy polecacie??

MamaOlgierda na razie się wstrzymaj z laktatorem. Bo różnie to może być z tym mlekiem. Ja miałam pokarm na początku a po 3 tyg. miałam mało i musiałam dokarmiać sztucznym, bratowa nie miała wcale a szwagierka karmi do dzisiaj 8-miesięczne dziecko. W szpitalu na pewno Ci się nie przyda bo więcej pokarmu dopiero w 3 dobie się pojawia a jak już będziesz w domku to sobie wyskoczysz do jakiegoś sklepu jak już będziesz pewna że jest ci na 100% potrzebny.

Edziaa94- jeszcze brakuje mi paru rzeczy z apteki dla maluszka no i chyba zdecyduje się na ten laktator, bo nie chce później na szybko gdzieś szukać. A za torbę muszę się w końcu zabrać, może jutro :) A czy Tobie lekarz robił ten GBS? ja się we wtorek upomnę chyba jak będę na wizycie. MamaOlgierda- ja też się długo zastanawiałam nad tym laktatorem, ale stwierdziłam że chyba lepiej kupić niż później szukać. Słyszałam, że te z aventa są dobre, gdybyś była zainteresowana to polecam allegro, tam taki laktator kupisz za ok 80-90 zł, a w sklepach widziałam za ok. 150 zł.

Kwietniowa Mama---tak jak napisałam, jestem bardzo zadowolona, juz nie mogę doczekać się kolejnych zajęć...:) Mama Olgierda---ja na pewno kupię laktator do szpitala, moja koleżanka miała straszne problemy z piersiami po porodzie, więc laktator okazał się niezbędny i tak jak mówisz mąż musiał szybko dokupić, nie wiemy jak będzie w Naszym przypadku ale warto mieć ze sobą, położne tez tak doradzają...

Z wlasnego doswiaczenia moge powiedziec ze laktator w szpitalu nie jest potrzebny nawet polozne mowia ze lepiej piersia karmic bo pozniej dziecko nie chce ciagnac. A w pierwszych dobach nie ma nawalu pokarmu wiec nie ma co sciagac. Ja mialam laktator i nie przydal sie jedynie po to chcialam z ciekawosci sprawdzic ile pokarmu mam w piersi. Ale to juz od Was zalezy co postanowicie. Moge jedynie polecic kapturki na piersi do karmienia jak ktoras ma male brodawki :)

Marta 33 --> szczerze mówiąc nie bardzo widzę latanie po sklepach po porodzie za laktatorem. Normalnie tego nie lubię, a co dopiero jak będę miała już Maluszka przy sobie. Poza tym chyba jednak jestem taki typ, że wolę być przygotowana, więc raczej skłaniam się , aby zaryzykować i kupić. Jeśli się okaże, że nie użyję to trudno - spróbuję sprzedać. Dużo pozytywnych opinii czytam faktycznie o Avencie, porozglądam się faktycznie na alle.

hej, pytałam o to GBS i powiedział że mam się nie martwić, kazał przyjść na to badanie za 2 tygodnie chyba że wcześniej urodzę... z tego co mówił to wykonuje się je w 36 tygodniu (albo on tak robi) więc jeśli się upomnisz to na pewno je wykona. Powiedział też że ciężarnym, którym poród przytrafia się wcześniej a nie zrobiły tego badania bo nie zdążyły to albo podaje się na to antybiotyk w czasie porodu ciężarnej albo dziecku zaraz po ( naprawdę tego akurat nie zapamiętałam bo się na maxa wystraszyłam tym wcześniejszym porodem w moim przypadku bo mam nieregularny okres i on nie wie kiedy dokładnie zaszłam). więc ogólnie nie ma się o co martwić a widać że on na pewno je wykonuje:) sorki za tą moją lukę w pamięci... i odwiedziłam dziś aptekę.. do porodu mam wszystko:) nawet pieluchy tetrowe zakupiłam;P teraz tylko wszystko poprać i spakować się

w częstochowskich sklepach jest bardzo duża przebitka cenowa na laktatorach, tak więc zachęcam do poszukania w sklepach internetowych. Ja kupiłam już jakiś czas temu w sklepie Agito nigdzie taniej nie znalazłam. O ile dobrze pamiętam zapłaciłam za elektrycznego Aventa 316zł. Ręczne są sporo tańsze, ale zdecydowana większość dziewczyn pisze, że odciąganie pokarmu jest bardzo męczące i w konsekwencji później kupują dodatkowo elektryczny. Koleżanka ostatnio rodziła na Parkitce i mówiła, że jej sie bardzo przydał i żebym zabrała do szpitala. Też ma Aventa i jest bardzo zadowolona.

dzięki za informację, to akurat na następnej wizycie się upomnę o to badanie, chyba że też urodze wcześniej, może on wszystkie pacjentki straszy wcześniejszym porodem, bo mi tez tak mówił tylko, że ze względu na twardniejący brzuch.

odnośnie laktatorów to naprawde należy poradzić sie położnej Moja siostra urodziła w szóstym miesiącu i musiała szybko nabyć laktator niestety nie mogła sama decydować bo była ciągle przy Maluszku a M....same możecie sobie dośpiewać. wiec myślę że jest to niezbędna rzecz na szkole rodzenia dokładnie uczą nawet jak korzystać z laktatora. Ja napewno zakupię i będę korzystać ile sie da. Bo co Mamy mleczko to nie proszek. teraz topotrzebny mi dobry biustonosz i koszule do szpitala i muszę sie wybrać na zakupy. Ktoś pisał na forum o sklepie na Czecha z bilelizna możecie mi przypomnieć jaki adres.

Dziewczyny co do gbs to robi sie to badanie okolo 35-36 tyg. Ja mialam dodatni na poczatku sie stresowałam, ale zaraz jak znalazłam sie na izbie przyjec , pytali mnie o wyniki GBS i odrazu dostałam antybiotyk.

Kwietniowa Mama --> Czecha 21

Trochę mi wstyd o tym pisać bo brzmi to jak jakieś przesądy ale czy słyszałyście coś o tym że herbata z liści malin ułatwia i przyspiesza poród? Czytałam trochę o tym i powiem wam, że średnio w to wierzę ale zamówiłam 2 opakowania i mam zamiar pić. Może nie pomoże ale też chyba nie zaszkodzi a chciałabym zrobić wszystko żeby uniknąć nacinania.

Hej dziewczyny.Jestem tu nowa ale dzięki wam dowiedziałam się bardzo dużo ciekawych rzeczy. marta2403 - ja jestem teraz w 37 tc a nisko brzuch mam już od jakiś 3 msc więc myślę że nie masz się co martwić. Edzia94- nie wiem dlaczego unikasz krążka bo ja mam go od 28 tc i dzięki niemu całkiem normalnie funkcjonuję.Gdyby nie on to musiałabym leżeć.10 lutego mój lekarz ma mi go wyciągnąć więc od tego momentu mogę już rodzić. Czy któraś z was ma termin na ok 3 marca?

marta2403 -> Mówił coś o tym badaniu ale do końca nie pamiętam. Najwyżej upomnę się za dwa tygodnie. :) A słyszałaś serduszko maluszka.? Ja się upomniałam teraz i słyszałam.:) Ziulka81 --> Unikam krążka bo chyba co nowe to mnie przeraża i wolę już leżeć bez krążka niż funkcjonować z. I tak już mi ciężko cokolwiek zrobić przez brzuszek.:) A co do laktatora to ja wybrałam jaki, ale chciałam kupić dopiero po porodzie ale skoro uważacie że lepiej wcześniej to chyba tak zrobię. Jeszcze chciałam się zapytać o apteczkę dla maleństwa. Mam sudocrem, sól fizjologiczną, octenisept, krem ochronny i muszę kupić jakiś spray do noska. Czy to wystarczy na sam początek.? i jaki spray polecacie .?:) Z góry dziekuje na pomoc.;)

sól fizjologiczna do właśnie spray do nosa, przynajmniej na moim sterimaru tak pisze:)

husky00 --> Aa.:) Ja dostałam taką kartkę i pisze i to i to ale w sumie dobrze wiedzieć.:) A polecasz to co masz.?