odchdzamy się od dziś-zapraszam każdą z Was

Zrobie reszcie kolacje i zabieram sie za ćwiczenia:)

:( tej zostało 6 tej 7 , tej 5 a mi 17 i co ??! schudniecie a ja zostane sama? ja się tak nie bawie :P

Nie bedziesz sama bo my bedziemy potem to utrzymywac...

bedziemy tu zaglądać .. narazie to jeszcze nie schudłysmy :P ojej, trudno mi jakos dzis, mam ochote isc do sklepu i kupic se chrupki i snikersa .. ajj;( nie wiem czy kiedys osiągnę swój cel:(

mam nadzieje , bo jak nie to będzie wasza wina puźniej :D heheh strasznie burczy mi w brzuchu , mama zrobiła dziś zupke jażynową , chyba naleje sobie chochelkę :O

:( ..

o jejusku ty wiecznie marudzisz na początku martwiłaś się ze topik upadnie... a on ciągle się rozrasta :) a teraz to-oj a Ty myślisz ze my schudniemy póżniej zaczniemy normalnie jesc itp a we wrześniu założę topik-znow się odchudzamy waże 75kg zresztą wg mnie nawet nie odchudzanie jest teraz już tematem nr 1 ale po prostu lużna wymiana myśli i doświadczeń :) noo wybaczcie ze caly post do o jejuśku skierowany:)

czemu nikogo nie ma:(?

zgadzam sie:) a kalinowa panno, ile jeszcze Ci zostało:)? bedzie wspaniale jak za *** miesięcy razem dokonamy swoich celów;)

Ja jestem:) staruszka na tym forum;)

ojojoj jak na mnie nakrzyczeli . hehehe , no ale chodzi o to ze wy już osiągniecie sukces a ja jeszcze nie :( i dalej będę tłustym opasem :( kiyoa a dlaczego staruszka ? :P ile ty lat masz BABUNIU :)

nie jestes zadnym OPASEM !:) teraz jestes laska:P a jak schudniesz ile tam chcesz to bedziesz miała figurę modelki:D i tego sie trzymajmy:P jutro ważenie , he:)

JEJ JAK JUZ BYM CHCIAŁA MIEC TE SWOJE 80 KG HEHEHEH JA SIE JUTRO NIE ZWARZE, W NIEDZIELE NAJWSZEŚNIEJ ALE NAJLEPIEJ ZA 2 TYGODNIE

a ja chyba i tak nie dam rady dojśc do 48 .. ;(

Kobity co wy????!!!!My nie damy rady????My?????? tez spojrzenia ex, bikini, 36-38 rozmiarek, spodniczki, sukienki szpiilki:):):):):) to jest w zasiegu reki....NIE MARUDZIC I DO ROBOTY BO WAKACJE UKIEKAJA....WIDZICIE TE SPOJRZENIA PO WAKACJACH W WASZYCH SZKOŁACH????!!!! bo ja tak.............

zwarzyć to się może śmietana w zupie:P my się ważymy (wiem wiem orty są dla ludzi) hmm o jejuśku -nie zostawimy Cię samej samiuteńkiej :):):):):):):):):):):):):):):):):):):):) zostało mi 2 kg!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:):):) o jejuśku-masz rację jesteś oposem o takim : http://www.swiatzwierzat.friko.pl/opos.jpg milutki oposik z Ciebie:P

jak to nie dasz rady !? 7 kg Ci zostało przecież tylko , nie poddawaj się dziewczyno :)

hihi jaki szczurek :) otrografia to mój wróg, zawsze robiłam i będę robić błędy . wiem , wiem moja wina ale nie potrafie , nie potrafie sie jej nauczyć :(

byłam, głodna, zjadlam 40g serka wiejskiego:) ale nie jestem zła na siebie, bo miałam 50 kcal odstawione \'na wypadek\' tylko 7kg? to masakra.. zeby zostało 4 , to by bylo fajnie;

Wy tu gadu gadu;p a ja wrocilam padnieta z biegania...i az ciezko mi teraz tylek z krzela podnies;/Ale dobrze czas na spalanie tego tluszczu;P

no jak dla mnie to 7 kg to mało :P nie ma mowy zebys sie poddała!! masz dietować dalej . o! :P

Malymi kroczkami wszystkie wkoncu dotrzemu do celu:D:D:D

wiem, wiem, ale musze troche ponarzekać, w tym problem ze nie mam wiary w siebie .. i jak już coś chce zrobić to i tak wiem ze mi sie nie uda:

oo biegaczka :) ja też biegałam ale ...2 dni tylko i mi sie znudziło :P a ile biegasz ? i tak po wiosce jak sie ludzie gapią ? :D

eee tam stracić ponad 18 kg too umiesz a pamiętać kiedy jest ż to nie? o jejuśku-dasz sobie rade.... o ile będzisz chcieć :P

nie , naprawde nie potrafie , nawet ze szkoły mnie wysyłali do poradni ale jakoś się zaniedbało i nie mam papierka . staram się ale jak widać nie skutecznie :O

Biegalam tak z 1,5 godzinki ale na przemian z marszem jak juz bylam zmeczona...biegalam sciezka rowerowa i niezaduzo ludzi tam bylo, wiec nie bylo zle. ja pewnie codziennie tez biegac nie bede ale wazne zeby codziennie sie troszke jakos poruszac.

a no i nie biegalam sama ...bo sama to zawrocilabym po gora 30 minutach;p

JA spadam....lece spac bo padne zaraz;p PA:)

to jak nikogo nie ma to ja tez spadam, do jutra;)