Wasze zdanie na temat eutanazji?

Ja właściwie to jestem temu przeciwny :) uważam że jedynie Bóg moze dac i odebrac życie :)

a ja jestem ZA

niby dlaczego ja myśle że ludzie nie powinni miec do tego prawa :O :O :O w końcu człowiek żyje po to by w danym momencie cieszyc się życiem a w danym momencie cierpiec

jestem zdecydowanie PRZECIW!

Nareszcie odezwał się ktoś mądry... ... :) Ja też jestem przeciw... a najważniejsze przy tym wszystkim że uważam że zdanie osoby cierpiącej jest najmniej w tym wszystkim ważne :)

za:P

A z jakiej racji domagacie się praw do czegoś co wam się nie należy?

znowu zaczynasz?:(

te Twoje tematy -.- pochwal się lepiej czy zagrożenia poprawione :P

aniołeczku... wypowiadam się tylko na temat... co myśle o takich rzeczach jak: - eutanazja -in vitro -czy nawet aborcja(kobiety mnie zaraz zjadą)... :( uważam to za grzech... ale np. popieram jak najbardziej antykoncepcje w tym sterlizacja/wazektomie/histerktomia/... sam kiedyś myślałem że jak kogoś poznam to dokonam zabiegu wazektomi na sobie bo nie chce miec dzieci :D a teraz wroc my do eutanazji... ... jest jeszcze ktoś przeciwny podobnie jak ja :)

"przy tym wszystkim że uważam że zdanie osoby cierpiącej jest najmniej w tym wszystkim ważne".....teee pinokio ! a nos ci rosnie i rosnie ...... jestem za ! wlasnie dlatego ze zdanie osoby cierpiacej powinno byc ostateczne .....oczywiscie jesli osoba jest w stanie wladz umyslowych.....

Hinatka :) Poprawione jeszcze mam w poniedziałek przedmioty zawodowe oraz języki najważniejsze że matematyki już nie mam :) a teraz wracam do tematu :)

Kabel.... przykro mi... bo osoba cierpiąca będzie chciała tego a osoba która się nią opiekuje również... :( bo będzie chciała pozbyc się problemu i kłopotu.... ..... :( :( :( :(

:-o

I nie zamierzam teraz zachowywac się jak Jimena... pod którą pisałem kiedyś... mówie wam tylko żebyście tego nie robili... bo to jest już nie tylko grzech ale i morderstwo :(

zle mnie zrozumiales .....tylko i wylacznie osoba cierpiaca miala by prawo decydowac ..nie opiekun !

:-o

odezwała się Jimena... na temat aborcji padło tylko jedno słowo... z resztą czytaj uważnie... napisałem że ja moge poznac tylko kobiete która nie chce miec dzieci... o ile wogóle poczuje do jakiejś pociąg seksualny... wtedy dokonam na sobie zabiegu wazektomi :) wiec czy jestem aż takim strasznym moherem?

nie każda osoba opiekująca się będzie chciała się pozbyć kłopotu.. jeśli ktoś kocha osobę cierpiącą to będzie przy niej trwał :) przeciwko in vitro też jesteś? :>

kpi :-o

Kabel... osoba cierpiaca nie myśli racjonalnie, ja jestem katolikiem i wierze w reinkarnacje :) uważam że im osoba bardziej bedzie cierpiała w poprzednim wcieleniu tym może doznac szczescia w raju lub w nastepnym wcieleniu :)

Tak :) Jestem przeciwnikiem in vitro :) skoro ludzie nie moge miec dzieci to niech sobie zaadoptują... co prawda ja nie chce miec ani własnych ani adoptowanych bo nie lubie dzieci ale... po co oni mają bezpłodne osoby mają się wygłupiac... :(

czasem cierpiacy mysla bardziej racjonalnie niz zdrowi ....nie przekonales mnie ....jestem za ! probuj dalej

anioł z wa kpi... nie kpie Gosiu :) tym razem mówie poważnie :)

kabel... ale ja bede temu przeciwny... .... jesteś wierzący? to powinneś wiedziec że eutanazja jest morderstwem :( :( przykre ale prawdziwe... za chwile zostane pewnie przez was wszystkich zwyzywany od moherów ale... :( co byście zrobili gdyby ktoś was o to prosił... ... że nie ma już sensu dłużej życ :( :( :( ja bym nigdy nie wyraził zgody na eutanazje :( zawsze można juz wynajac pielegniarke niz zabijac człowieka... który powinien dozyc do konca... odcinaniu od aparatury... nad tym bym się jeszcze zastanowił, czasem po 10 latach ludzi wychodzą ze śpiączki a nawet i po 20 czytałem kiedyś w fakcie czy widziałem na jednym filmie :)

Ja jestem za eutanazją. Czytałem kiedys opinie ludzi, którzy nieuleczalnie chorzy na np. nowotwory cierpią niewyobrażalne bóle zdając sobie sprawę z tego, że ich łóżko szpitalne jest poczekalnia do tamtego świata. Są tez ludzie-roślinki po wypadkach żyjący dzięki aparaturze lub sparaliżowani, których jedynym zajęciem jest gapienie się w sufit. Ja w takim przypadku chciałbym mieć wybór...a też uważam się za katolika.

nienormalny, zmarła taka po wybudzeniu

przykro mi pinokio ...... jesteś wierzący? nie jestem ...

the thermos - ja też uważam sie za katolika :) z dosc nie typowymi poglądami... na o2 kiedys gdy wspomniałem ze w przyszlosci mysle o wazektomi powiedział mi że z moherem ktory wypowiada sie na temat in vitro , eutanazji czy aborcji to nic innego nie mam wspólnego :) wybór... a co to jest wybór... jak mozemy byc szczesliwi w raju lub nastepne zycie bedzie dla nas łatwiejsze :)