STARANIA 2009 POZYTYWNIE NASTAWIONE-

to praca w hurtowni art biurowych na poczatek 1200 na reke 8 godz dziennie od pon do pt głównie za biurkiem :) mam nadzieje ze dobrze poszła powiedzieli mi ze wiem o co w tym wszystkicm chodzi wkoncu administracyjno ekonomiczny profil :) :)

kurcze:(:( wiecie bo jam dos duze klopoty z ortografia w zreszta to widac:):) przepraszan misia:)

bratka masz racje:) ale wiesz zawsze to jakies rozwiazanie jak sie nie daje rady:)

Tylko trochę widać :P Nie przejmuj się ;)

lolccia nic sie nie dzieje :) każdemy się może zdażyć wpadka nawet z ortografia :) buziaczki niczym się nie martw :*

oj dzieki dzieki teraz bede uważniej pisac:P wwiecie ja jestem dyslektyczką wiec bede sie starac:P

no pewnie lolcia takie problemy to nie problemy:)))))) nam to nie przeszkadza:*

bo niby w czym ma przeszkadzac :) tak wiemy o co chodzi :)

lolcia czy ja jestem iga czy ida czyy cholerka wie co to mi nie robi roznicy;) wazne ze wiem o kogo biega;) dziewczynki ja ogolnie pracuje w szkole i mam 1200 na reke po 5 latach studiow i 5 przepracowanych latkach:( we wakacje siedze sobie u kolezanki w prywatnej szkole jezykowej w biurze ale masakra z tymi zarobkami...

to super:) kurcze musze isc wziasc prysznic i sie umalowacbo wybieram sie dzis na miasto i pasuje fajnie wygladac:P:P na kawke z dziewczynami sie umnowilam i ciasto oczywiscie :P:P kurcze teraz siedze w domciu i nawet makijazu nie chce mi sie makijazu zrobic :)

misia to fajnie, na pczatek taka pracka spokojna a pozniej bedziesz mogla rozgladac sie za czyms ciekawszym:)

lolcia to baw sie dobrze! taki wypadzik z kolezankami jest super:)

no niestety nie ma latwo z pieniążkami :) a tu jeszcze jak maleństwo to dodatkowe koszty ale dla takiego małego skarbka to wszystko jest się w stanie zrobić

ja dziweczynki jestem narazie na utrzymaniu rodzicow i narzeczonego....a na prace nie mam narzie co liczyc.. zreszta moj kochany mowi bym narazie skup[ila sie na nauce i ciazy:) w kturej bede :)

no baw się dobrze :) na początek fajna praca :) tylko żeby zadzwonili :) tyle za mi mój autko daje to autobusem bym jezdzic nie musiala :)

lolcia skoro sie uczysz to jest normalne:) ja tez dopoki studiowalam, mieszkalam z rodzicami:) a w ciazy bedziesz, pewnie ze sie uda:))))

ja też póki co na utrzymaniu mamusi i mojego piotrka :) a jak bede miala prace to bede powoli remontować piętro i poddasze :) chociaz tyle ze mieszkanko mam duże :)

jak by mi się udało zaciązyć to największa chyba radoche by mieli teście i babcia- o babci to już pisałam a teście... hmmm niby w prost nie pytają się kiedy i wogóle- tylko wcześniej teściowa mówiła żebyśmy się spieszyli, starali bo teściu się nie może doczekać- bo on naprawde jest taki kochany i dla dzieci to by wszystko zrobił. teraz ciągle mi kupują ,sereczki, soczki, owoce i te inne zdrowotności bo mówią że powinnam teraz dobrze jesć by mieć zdowe dzieciatka. wiecie to jest cudowne z ich stony i naprawde to doceniam ale tez i robi mi sie przykro , ze nie mogę ich uszczęśliwić ze w pewnym sensie ich zawodzę-straznie to trudna i niezręczna sytuacja. w dodatku ten brak sluzu mnie dobija- ciagle chodze do kibelka i sprawdzam czy jest i jaki jest- czasami myslę że coś ze mną nie tegezzz, mimo tego jestem ciagle pełna nadziei ze sie uda,ze bedzie oki. teraz bedzie czas stresujacy bo niebawem zacznie się odliczanie do @

misia napewno zadzwonia :) bedziemy trzmac kciuki:)

dziękuje kochane jesteście :) a ja wieczorkiem na ryby jade z moim lubym takze bede odpoczywac chyba ze po drodze zjedziemy z drogi troszke po figlowac :) ach ta mlodziez i pomyśly :P

wiolkcia moja tesciowa ostatnio tez pytala o dzidzie i powiedziala ze pozniej to moga byc problemy, ze powinnismy sie starac juz teraz... nie zdaje sobie sprawy z tego ze my 'działamy' tylko nic z tego nie wychodzi:( nie martw sie tym sluzem -kazda z nas jest inna i nie sadze zeby to byl jakis problem straszny. ja tez nie mam go za duzo i tez nigdy nie jest przezroczysty wiec wiesz.... uszy do gory:-D

wiolkcia a ty sie tak nie przejmuj ...wiadomo ze tak przykro ale napewno bedziesz w ciazy i tesciowe sie ucisza:) tesciu to cie bedzie na renkach nosic:P:P

misia super:) jak bedziesz stara to ci tylko domek i lozeczko pozostanie a teraz poki mozecie to szalejcie do woli;)

teraz to mi glupio :P

dobra kochane moje ja uciekam wzias kapiel i sie troszke podretuszowac hahahah:):) jak mi sie uda to bede wieczorem ....w zaleznosci od nastroju do figlów hahha buziole kochane buzile:*:*

wiecie co, my 'starsze panie' , panie po slubie, mamy ten problem ze wszystcy od nas tego dziecka oczekuja a my chcialybysmy sprostac tym wymaganiom... i przez to sie stresujemy i nie wychodzi... bo tu babcia pyta, tam mama czy tesc i wyczuwamy ze sa wobec nas oczekiwania... kurde a my potrzebujemy spokoju.

aj tam misia glupio:) trzeba sobie urozmaicac hehe a nie ciagle tak samo;)

czyli malenstwo przed slubem to nie taki zly pomysł ?? oczywiscie jak sie uda odrazu cywilny :)

tazke lolcia i misia, do dziela, zobaczycie ze na spokojnie, bez stresu uda wam sie szybciutko:-D

głupio ale fajnie tak w naszym ukochanym autku gdzie wszystko się zaczęło nasza znajomość:) nigdy mojego starego golfika na złom nie oddam :P