Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość uznani za martwych/pochowani z

uznani za martwych/pochowani zywcem

Polecane posty

Gość uznani za martwych/pochowani z

Wenezuelczyk uznany za martwego obudził się podczas autopsji. Carlos Camejo, 33 letni uznany za martwego po wypadku, zabrany został do kostnicy, gdzie rozpoczęto autopsję. Mężczyzna podczas autopsji zaczął krwawić. Gdy zrozpaczona żona wróciła do kostnicy zobaczyła swojego męża w korytarzu żywego. [abcnews.go.com/WaterCooler/wireStory?id=3611647] Uznany za martwego noworodek spędził trzy godziny w lodówce kostnicy, zanim przechodzący obok pracownik usłyszał płacz. Po otwarciu lodówki zobaczył płaczące i poruszające rączkami dziecko. Wcześniak został natychmiast umieszczony w inkubatorze na oddziale noworodków szpitala w mieście Monte Grande, leżącym o 35 kilometrów od stolicy Argentyny. [http://www.radiozet.com.pl/index.php?id=8831] [videos.abc.es/informaciondecontenido.php?con=1624] Błąd w sztuce lekarskiej czy cud?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ailsa24
ciekawe czy to prawda........ slyszalam o przypadkach ze np kiedy rozkopywano grobowce zeby pochowac w nim kogos jeszcze znajdowano zmarlych w innych pozycjach niz kladzie sie nieboszczyka z polamanymi paznokciami, co by sugerowalo ze drapali i walili w wieko trumny zeby sie wydostac, no ale przeciez jak to moze byc mozliwe skoro pod ziemia w trumnie praktyczni nie ma powietrza, to jak dlugo moznaby tam wytzrymac- 10 minut? 20??? 5??? albo te kostnice jaki organizm przespi w takiej temperaturze kilka dni i nie umrze z wyziebienia??????/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porachacholerna
azstrach umierac , zeby sie w trumnie nie obudzic albo podczas sekcji;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poczytajcie o tym co się robi
z ciałem w zakładach pogrzebowych - nie ma szans żeby to przeżyć co innego kiedyś - pewnie się zdarzało pochowanie żywcem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 57ui5
ja tez chce byc skremowana :)zawsze sie balam ze sie obudze. wszystkich powinni kremowac, a cemnatrze wtedy z malymi tabliczkami, pochowane same urny. a nie ze zwloki sie rozkladaja, cemntarze zamuja mnostwo miejsca a czesto niedaleko nich sa domy. fuj niewiaodmo co do wody idzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś takie chowanie na żywca było prawie codziennością, gdy lekarz chował zmarłych tylko badając mu puls. Nie raz w odkopanych grobach ludzie maja po obgryzane paznokcie i skórki na palcach jeśli nie cała dłoń. psychiczna kafedziora- ciekawe czy było by ci czadowo jak byś obudziła się w ciemnej i ciasnej trumnie 2 metry pod ziemią nie wiedząc gdzie jesteś i co tu robisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale wy durni jesteście
Historia jest PEŁNA przypadków pozornych zgonów. W wielu kulturach nawet, zachował się rytuał pochówku dopiero widocznym procesie rozkładu zwłok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bajki bajki
Cookie : Nie raz w odkopanych grobach ludzie maja po obgryzane paznokcie i skórki na palcach jeśli nie cała dłoń. Raczej nie często odkopuje się groby 2-3 dni po pochowaniu zwłok... później ciało ulega rozkładowi, więc ciężko byłoby zauważyć brak skórek na palcach :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś słyszałam taką historię
zmarła kobieta, przynajmniej każdemu się tak wydawało... po pogrzebie, gdy wszyscy poszli, grabarze zaczęli zasypywać trumnę i nagle usłyszeli pukanie... dobiegało z trumny.... najpierw dosyć głośnie, potem coraz cichsze i cichsze... nasłuchiwali. po około 15. minutach pukanie ustało. zakopali trumnę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×