Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fafi444

czy znacie małżeństwa, oboje po ok 35lat, które nie mają dzieci?

Polecane posty

Gość fafi444

A jeśli nie mają to dlaczego? Lub jak wy sądzicie dlaczego? Znam takie jedne małżeństwo - on ma 34 lata, ona 33 i nie mają dzieci. Mają mieszkanie na kredyt, ale oboje świetnie zarabiają, jeżdzą na wycieczki itp. Ale ona twierdzi, ze "raczej nigdy nie będzie mieć dzieci bo ją na nie nie stać" Nie wiem co na to jej mąż. I tak mnie zastanawia jakie są faktyczne powody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja znam tylko jedno
no ale oni nie mogą mieć dziecka choć bardzo by chcieli :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAtcisec
MOja ciocia 40 moj wujek 50 i nie maja ale chyba za pozno juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juka833333
znam 2 takie malzenstwa. tyle ze oni sa juz przed 50:) poznali sie grubo po 30, gdyby medycyna byla wtedy taka jak dzisiaj to na pewno by mieli dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fafi ja znam taką parę jak ty opisałaś ale oni by chceili mieć dziecko ale coś im nie wychodzi juz od paru lat, mają problem z płodnością

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Może nie chcą dzieci co w tym
dziwnego? Dlaczego cię to tak interesuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 34 moj maz 37
i tez nie mamy dzieci,bo nie chcemy miec.Nad czym tu sie zastanawiac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam takie małżeństwo
po 50tce szczęśliwi jak zakochani nastolatkowie niech każdy robi to co uważa za słuszne i nie wtyka nosa w nie swoje sprawy jedni chcą mieć dzieci inni nie - i nic nikomu do tego najgorsi są ci wścibscy dzieciaci - co za wszelką cenę próbują wyniuchać DLACZEGO ktoś nie chce mieć dzieci i jak to w ogóle możlie. A zadaj takiej osobie pytanie "czy twoej dzieci były planowane i właściwie w jakich okolicznościach są poczęte" to obraza boska i oskarżanie o naruszanie intymności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fafi444
Jakby mi ta kobietka powiedziała, ze nie chce to spoko, ale te jej tłumaczenie wydaje mi się udawane, stąd mnie to zaintrygowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Może nie chcą dzieci co w tym
ona ci powinna w ogóle powiedzieć, że to nie Twoja sprawa. I to jest bardzo niekulturalne zadawanie tak osobistych pytań. To nie Twoja sprawa i wciąż nie rozumiem co Cię to obchodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość =op==
fafi444 - a moze ona znalazla takie wytlumaczenie, bo nie moga miec dzieci... sama wiem jakie to jest przykre jak ktos sie natretnie wyputuje o te sprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fafi444
ojeejjju przecież jej o to nie gnębię :O Tylko pytam was tak ogólnie. Po prostu rozmowa zeszła na ten temat i ona sama wyskoczyła z takim zdaniem. Ja sama nie mam dzieci i nie wiem czy chcę mieć :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 34 moj maz 37
Nie kazda kobieta koniecznie musi chciec miec dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autor nie ma racji
ja znalam takie malzenstwo (pisze znalam poniewaz od pewnego czasu nie sa juz malzenstwem). pobrali sie gdy ona miala 21 lat a on 22. teraz ona ma 36 lat, od roku nie sa ze soba, ona znalazla sobie kochanka, teraz sa malzenstwem i oczekuja na dzidziusia. troszke to bylo tajemnicze dla rodziny, tzn przez tyle lat malzenstwa z tamtym i chyba nawet nie mysleli o dziecku, a w tym przypadku minal rok i spodziewaja sie dziecka. w sumie ze swoim pierwszym mezem z czasem przestali pasowac do siebie, ona sie rozwijala zawodowo, naukowo, on w tej kwesti nic nie zrobil. byc moze ona wiedziala ze to nie ten, ale nasuwa sie pytanie po jaka cholere brali slub

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszanie w głowie
do autor nie ma racji a może okazało się, że on jest niepłodny/bezpłodny i ona go zostawiła, bo nie mogła z nim mieć dziecka? nie tylko faceci porzucają żony, które nie mogą mieć dzieci, kobiety wcale nie są pod tym względem lepsze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość późna mama
Ja urodziłam w wieku 36 lat, wcześniej nie chciałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepiej to na jednym
przykladzie wyciagac wnioski. Moja znajoma to moja znajoma tamto " po cholere brali slub"... Kurwa. Slub brali zebys glupia wscibska babo miala sie nad czym zastanawiac. :o ZENADA....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mgddfgfg
Znał kilka takich małżeństw powody z reguły, to żadne tak na prawdę, bo mieszkanie, bo samochód, bo coś tam, a tak na prawdę zawsze mieli kasę żeby mieć dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autor nie ma racji
jasie akurat nie zastanawiam, ogolnie moje poglady na temat brania slubu sa zapewne inne niz twoje, a juz za glupote uwazam pobieranie sie w tak mlodym wieku. hmmm czy on byl bezplodny, nie sadze, kuzynka zabezpieczala sie. wazne ze teraz jest szczesliwa i ze moze odnalazla milosc swojego zycia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gj jcicniwh
a odpierdolcie sie głupie baby. Dzień bez głupich wniosków jest dla was stracony, żal!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysmy byli takim malzenstwem
bo zdecydowalismy miec dzieci pozno. Znam tez 2 starsze malzenswta, bdb, nie maja dzieci , bo nie mogli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a g...cie to obchodzi
ich życie ich sprawa, Jak mnie wkurzaja takie wścibskie osoby , wrrrrrrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nasze niedługo takie będzie
Ja mam 30 lat, mąż 32. Nie mamy dzieci, bo nie jesteśmy pewni, czy w ogóle chcemy. Nie czujemy potrzeby posiadania dziecka, wręcz silnie się tego boimy z różnych przyczyn. Więc jest duże prawdopodobieństwo, że zostanie tak, jak teraz i na pewno włosów sobie rwać z głowy nie będę z tego powodu :) Maluszka jeszcze bym chciała, ale niestety dzieci mają tę wadę że rosną ;) Szkoła, potem wredny nastolatek i skarbonka bez dna :O Tak więc jak ktoś nie ma dzieci, to niekoniecznie dlatego, że nie może. To już nie te czasy, że tabun dzieci trzeba było narobić. Topic trochę dziwny, tak jakby to było nie wiem jakie niezrozumiałe, że para może nie mieć dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina777
"nasze niedługo takie będzie" - jestesmy w podobnej sytuacji co wy, tylko troszke starsza i tez nie wiem, czy chce miec dziecko...maz jeszcze chce poczekac...i tak sobie poczekamy do 35, a jak nie bedziemy miec to trudno.Swiat sie nie konczy na dzieciach, a ludzi na swiecie nie brak!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upppppppppppppppppppppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja znam dwa takie małżeństwa
Jedno to bardzo bliscy mi ludzie i znam ich problem, mają problemy z płodnością. Ona ma 30 lat, on 35, są małżeństwem od 6 lat, oboje mają pracę, mieszkanie. Druga para - ona ma prawie 33 lata, on 34, oboje mają pracę i to dużo:), mają dom. Nie wiem dlaczego nie mają dzieci, być może też problemy, bo oboje wydają się lubić dzieci. Małżeństwem są od 3 lat, a w związku aż od 11 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aufcawerifgau roig uaeorigu
Ja mam 26, mój mężczyzna 38 i nie chcemy mieć dzieci. Nie wyobrażam sobie bycia w ciąży i później wychowywania dziecka. Nie mam instynktu macierzyńskiego i im jestem starsza, tym bardziej nie chcę mieć dzieci. Mamy mieszkanie, oboje dobrze zarabiamy, nie lubimy dzieci i nie mamy do nich cierpliwości. A już na pewno nie będziemy poddawać się presji społecznej, bo mieć dziecko "bo tak wypada" to największa krzywda jaką można mu zrobić. Trochę tolerancji - jedni chcą mieć dzieci inni nie, jedni lubią szpinak, inni czekoladę, jedni lubią tańczyć inni wolą latać balonem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tolerancja ok ale
my np. mamy jednych znajomych wiek- podobnie jak my 30/33 lata- nie mają dzieci, mówią, ze mają czas- ich sprawa- my mamy 2....i oni często mają nam za złe, ze np. wyjeżdżamy czy umawiamy się z innymi "dzieciatymi" znajomymi zamiast z nimi - kurcze, tak trudno zrozumieć, że dzieciaki też chcą mieć towarzystwo.... a i my mamy więcej swobody, gdy dzieci mają się z kim pobawić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvvvvvvvvvvvvvvvvvvv
A może to wy macie im za złe, że nie postarali się o towarzystwo dla waszych dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tolerancja ok ale
właśnie, że się mylisz... my mamy sporą rodzinę (rodzeństwo, kuzynów) i pracę, gdzie mamy duży kontakt z ludźmi... natomiast tamci znajomi nie mają rodzeństwa- rodzina dalsza za granicą- kolegujemy się od czasu studiów i czasem jest fajnie wyrwać się jak za dawnych lat potańczyć czy wypić "browara" ... ale jak się ma dzieci to, chce się również z nimi spędzać czas - czy to takie dziwne? oni niestety chcieliby, zeby czas się zatrzymał i dalej było jak za studenckich lat- imprezy, piwo i gadanie o niczym - ok, to jest fajne- CZASEM - ale ile można?.... ....ostatnio np. strzelili tzw focha o to, że na pstrągi woleliśmy jechać z dziećmi i inną rodziną, niż z nimi - sorry, ale niestety siedzenie przy browarze przegrywa, gdy można pobawić się z dzieciakami popatrzeć jak łowią swoja pierwszą rybkę, jak się śmieją, puszczają latawce itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×