nudny sex

Mój partner zarzucił mi ze nasz seks jest mało urozmaicony, ale najlepsze jest to ze chodzi mu o ubiór a nie o to jak to robimy albo gdzie :/ Kochamy sie rzadko bo on mieszka w innym mieście, tak raz na tydzień lub dwa tygodnie. Jestesmy razem 2 lata. Moim zdaniem zawsze jest troszkę inaczej, robimy to w różnych pozycjach...bywa tez na stole (choć ostatnio jak mu to zaproponowałam to mu opadł :/ ). W sylwestra robilismy to na pralce, a rok temu w wakacje na środku jeziora. Duzo by wymieniać. Ostatnio własnie mi zarzucił ze zawsze to robimy jak juz jestem w piżamce (a moje piżamki są bardzo sexy) i on by chciał jakos inaczej. Bez sensu. Staram się jak mogę, ale on ciagle chce czegoś nowego, raz były kajdanki nawet. Po za tym seks bez loda to dla niego nie seks. To chyba jakis erotoman, boje się że za jakis czas mu się znudzę. Wasi faceci tez tak szybko sie nudzą? Jak to jest?

Wydaje mi się, że zbyt dużo wymaga

trzech, czterech numerkach

:D :D :D

Pomarańcza_22 napisała: "To chyba jakis erotoman, boje się że za jakis czas mu się znudzę." Całkiem możliwe. Spróbuj pójść z nim na całość. Jeżeli on lubi lody, to zaproponuj mu że "głębokie gardło" - to ekstremalna wersja seksu oralnego jaką możesz mu dać. Jeżeli za jakiś czas powie że to też mu się znudziło, to nie będzie wątpliwości że jest z tobą tylko dla seksu. W takiej sytuacji najlepiej będzie się z nim rozstać.

ze tez Ci sie chce tak wysilac?! serio, Ty sie starasz a ten typ nawettego nie docenia tylko niezadowolony chodzi. Spytaj sie dokladnie, zeby Ci wystlumaczyl co jest takiego nudnego w sexie. mi sie wydaje, ze to jakis zboku sado maso

Fetyszysta jakiś. Przebierają się ludziska w różne ciuszki, odgrywają różne scenki i się dobrze przy tym bawią. Jak dla mnie to błazenada. Być jeszcze do tego nie dorosłem. Martwisz się że jest erotomanem, cóż można się jedynie kierować tym że wygląda na nienasyconego. ;

dzieki za rady...chyba się z nim rozstanę bo on ma zbyt duzego bzika na punkcie seksu....a zrozumienia miedzy nami nie ma, tylko seks :( a ja chce normalnego związku, by facet tez był moim przyjacielem a seks zeby był chociaz od czasu do czasu, taki normalny..po bożemu...żeby był też romantyzm a nie tylko "weź do buźki" :(

a spróbuj załozyc mini szpileczki...bez staniczka;-p

no dobra, zrobie tak jeden raz, drugi...a potem?? Potem mi powie ze trzeba urozmaicić i tyle bedzie :(