Moja siostra jest w ciąży i boi się wychodzić z domu

szef nie ma prawa jej zwolnic jak jest w ciazy jesli pracuje legalnie!!

zalosne....kto wam kazał oceniać :O Tutaj wszystkie pochodzą z idealnych rodzin.Patologia się szerzy ale tylko w tv...zal ;/

a ja jej chce pomoc-nie widzisz ze ta wasza pomoc narobi wiecej zlego? ona musi dostac kopa w dupe zeby w koncu zaczela byc odpowiedzialna... ciotka ma jej dzieckow ychowywac bo siedzi w domu i 2 dzieci juz wychowala? był czas to wychowywała swoje... Twoja siostra nie myslała tym czym miała wiec powinna poniesc konsekwencje i teraz sama wychowac swoje dziecko razem z tym facetem ktory bedzie ojcem bo sama sobie dziecka nie zrobila... i co z tego ze w barze pracuje miałaby normalna prace to by pracowała tak długo jakby mogla potem macierzynski i nie byłoby problemu ale tak sie zachowuja tylko dojrzali odpowiedzialni ludzie do ktorych twoja siostra sie nie zalicza

bo sama jesteś nie lepszym przykładem patologii... nie ma to jak margines społeczny na kafe :o

wiecie co tak czytam Wasze wypowiedzi i krew mnie zalewa :O dlaczego sądzicie, że dziewczyna powinna wziąć ślub ze względu na dziecko? to jest nie poważne. Takie związki się rozpadają jeżeli się dwoje ludzi tak na prawdę nie kocha :O Mają się męczyć ze sobą i jeszcze dziecko ma na tym cierpieć? Bo rodzice będą się ciągle kłócić i to dziecko nic dobrego nie zazna w takim domu. Niech ona sobie ułoży życie z kim chce, może pokocha ją taki, który zaakceptuje jej dziecko i cała trójka będzie szczęśliwa. Jeżeli ona nie chce być z tym chłopakiem, to niech złoży pozew o alimenty i będzie miała część kasy na niecko. Nic w życiu nie przychodzi łatwo. Niestety.

madziulkaaa blagam Cie, napisz ze zartujesz. Prosze Cie, napisz, ze to jaja, ze zaszlas w ciaze po 5 miechach znajomosci w wieku 19 lat i wcale nie czujesz sie tym faktem skrepowana, mimo, ze mamy 21 wiek i juz dawno ciemnogrod za nami. Powiedz, ze to sciema, ze chcesz nazwac syna Alan. Powiedz, ze nabijanie sie z kogos, ze ma dzieci po 40 to byla taka prowokacja (jesli nie, to gratuluje rozumku. wiesz, pomiedzy 19 rokiem zycie a 40 jest dluuugi okres czasu, ktory jest odpowiedniejszy do zachopdzenia w ciaze, gdy ma sie studia, albo dorba prace, dobrze zna sie partnera itp, wiesz to, ze ktos sie z Ciuebie smieje, ze masz 19 zachodzac w ciaze to nie znaczy ze sdam zajdzie w wieku 40....ale no, 25, 28 itd itp, ale Ty jestes zbyt ciemna, aby to zrozumiec). Wreszcie - powiedz, ze klamiesz, ze masz tylko gimnajzum, nawet matury nie masz (jesli to prawda, to biedne dziecko, taka mama-nieuk)..Boze...21 wiek, a kobiety sa dumne, ze daja sie zapladniac mlodo prawie nieznajac tatusia dziecka, bez edukacji....wstyd...

"Teraz jest w ciązy z obecnym chlopakiem i planują ze soba byc." o ślubie to tu sie tylko dwie osoby wypowiedziały wiec juz nie mow ze wszyscy...mi natomiast nie chodzi o to zeby wzieli slub tylko zeby oboje byli odpowiedzialni za to dziecko zamieszkali razem (przeciez planuja ze soba byc-to slowa siostry) i zyli na wlasny rachunek a nie rachunek rodziny...sami dziecko zrobili sami niech wychowają... Oni sobie ze soba beda a dziecko bedzie ciotka wychowywac? wiec sie pytam kto jest w ciazy ta dziewczyna czy ciotka?

julk44 - no, ktos kiedys powiedzial na ten temat, ze wyjsc za maz bez milosci tylko z powodu ciazy, to tak jakby sie mi wylal sok na dywan, to ja sobie z tego powodu spale caly dom hehe. dobre porownanie.

Czepiacie się dziecka i tego czy beda razem czy nie. Problem jest z tym chłopakiem byłym który ja pobija jak sie dowie o ciązy!!

cytuję: "a ja jej chce pomóc Ona sie z nim nie ożeni. Jak można się z kimś ożenic z kim się jest kilka miesiecy. Poza tym wiadomo ze taki zwiazek wiele by nie przetrwał."

ten chłopak to naprawdę problem, niech może faktycznie zgłosi na policję, że ją prześladuje :O

no i co ze zaszlam po 5 miesiącach,minął rok a my dalej ze sobą mieszkamy i wcale się żle nie czuje.Obojje się uczymy,tzn ja skonczylam szkole i o dziwo matura ustna poszla mi bardzo dobrze,na wyniki pisemnej czekam.Od wrzesnia planuje isc na studium i nie mowcie,że to jest niemożliwe bo istnieje indywidualny tok nauczacie,ktory z racji niemowlaka w domu mi przysługuje.On studiuje zaocznie bo w tyg. pracuje.Nikt nam nie pomaga finansowo i jakos sobie radzimy.Nie uwazam,żebym miala się czego wstydzic bo to patologi mi daleko no i oczywiscie mojej mamie rowniez.Uważacie to za koniec swiata a wcale tak nie jest:bo tak jak 23latka moze pogodzic dziecko z innymi sprawami tak samo moze uczycic to 19latka.

On nie prześladuje tylko jej. Czasem i mnie zaczepi z tekstem : Gdzie jest twoja siostra? Zaraz wam cały dom rozpierdole jak jej nie znajde. Ona nie rusza się nigdzie bez swojego chłopaka bo serio boi sie ze on jej coś zrobi. Ostatnio wracała autobusem to złapał ja i wyrwał telefon żeby miec jej numer... co chwile musi zmieniac karte.

madziulkaaa jeszcze nie odpowiedzialas czy nazwiesz syna Allan...

madziulkaaa - wybronilas sie;) hehe, myslalam, ze masz gimnazjum, dziecko i siedzisz na dupie w domu:P ale jednak robisz cos w kwestii edukacji, czyli...przyszlej pracy.

Autorko, tak jak ktos napisal, najlepiej bedzie jak siostra ze swoim chlopakiem wyprowadza sie do innego miasta. innej opcji nie ma. bo co z tego, ze dostanie zakaz zblizania jak ona bedzie i tak zyc w ciaglym strachu

a co do Alana to wybralismy imie Dorian..nie nabijam sie z nikogo ale chyba mam prawo napisac swoje zdanie tak samo jak to robią panie po 20stce,30stce i 40stce kiedy tylko przeczytają,ze ktos zaszedl w ciaze przed 20 rokiem zycia.Ile z waszych babek,matek pozachodzila w ciaze w mlodym wieku..dlaczego ich tez nie krytykujecie ??

Ona jest taka że nie chce zostawić całej rodziny bo nie ma nikogo innego.

ale Wy mądrzy jesteście :O myślicie że tak łatwo znaleźć pracę i mieszkanie w obcym mieście :O pomyślcie, że ten chłopak pewnie nie ma zbyt wiele lat na karku, a na utrzymaniu będą mieli jeszcze dziecko, które nie żyje tylko mlekiem matki. Dziewczyna pracować nie będzie, a za odstępne i wszystkie rachunki też płacić trzeba i to wcale nie mało. A może najlepiej niech wezmą kredyt na mieszkanie na 30 lat i spłacają po 1500zł miesięcznie, biorąc pod uwagę fakt, że znają się pól roku :O:O:O Mi się wydaje, że ten chłopak nie może dać sobie rady z tym, że już razem nie są a ponadto ona ma już kogoś innego. Albo trzeba poczekać aż się odczepi, w końcu musi to nastąpić, albo niech pójdą na policję. Może się chłopak wystraszy :P

On sie raczej nie odczepi. Cały czas sie rzuca. Raz już rozwalił nam szybe. Mama poszła na policje i dali mu mandat. Musiał nam szybe odkupic. Nic wiecej.

to może niech zgłasza do skutku :O

zaszedl w ciaze :o

znalazłam coś takiego: Jeżeli czujesz się prześladowany, nękany, to zgłoszenie na policję popełnienia wykroczenia (art. 107 kw) jest jak najbardziej wskazane. Druga sprawa - jeżeli grozi Ci popełnieniem przestępstwa ("ja ci kolana przestrzelę, ja cię zabiję, spalę ci dom, porwę cię, pobiję, zgwałcę twoją matkę, rozpowiem że jesteś gejem...") na twoją szkodę (albo kogoś z twoich bliskich) i groźba ta wydaje ci się realna i się jej boisz, to tym bardziej zgłoś się na policję (jest to przestępstwo z art. 190 § 1. K.k.). Pomyśl. Gazet nie czytasz? Dreszczowców nie oglądasz? Chcesz żebyśmy o Tobie w SuperExpresie czytali? IDŹ NA POLICJĘ, (nie daj się tam spławić...). No i nie ostrzegaj grożącego, że pójdziesz na policję, bo stanie się bardziej wyrachowany i trudniej będzie go ścigać.

i jeszcze takie: Groźba karalna - przestępstwo groźby karalnej polega na grożeniu innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę lub szkodę jej najbliższego. art. 190 KK § 1. stanowi: "Kto grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę lub szkodę osoby najbliższej, jeżeli groźba wzbudza w zagrożonym uzasadnioną obawę, że będzie spełniona, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2." Groźby karalne są najczęściej formułowane słownie (bezpośrednio lub telefonicznie) lub pisemnie (listy z pogróżkami, wiadomości w formie elektronicznej). Przedmiotem gróźb są przeważnie zapowiedzi aktów przemocy, dokonanie szkód na mieniu bądź ujawnienie kompromitujących informacji (o ile takie ujawnienie naruszyłoby przepisy prawa). Czyn ma charakter umyślny. Uzasadniona obawa zachodzi wtedy, gdy pokrzywdzony, realnie oceniający sytuację, potraktuje groźbę poważnie i uwierzy w możliwość jej realizacji. Nie stanowią przestępstwa groźby, które co prawda wywołały u pokrzywdzonego obawę, że zostaną spełnione, ale z kontekstu sytuacyjnego wynika w oczywisty sposób, że obawa ta jest bezpodstawna. Natomiast inaczej jest w wypadku, kiedy groźba nie wywołała u pokrzywdzonego obawy, możliwe niekiedy jest przypisanie sprawcy odpowiedzialności za usiłowanie. W takim przypadku znaczenie ma intencja sprawcy.

Dzięki... spróbuje ja namówić ale wątpie czy pójdzie.

a ja zaszłam po miesiącu i jesteśmy szczęśliwym małżeństwem od 7 lat

Ja tez się nie zgodzę że jak się zajdzie w ciążę przed 20 rokiem życia to patologia. Ja z moim mężesz zaszłam w ciążę po 6 miesiącach znajomości w wieku 19 lat, mój mąż był moim pierwszym w sexie, mamy piękną córeczkę, ja zdałam wzorowo maturę, myślę o zaczęciu jakiś studiów zaocznych, wkrótce zaczynamy budowe domu ( czekamy na projekt bo zamówilismy indywidualny) jesteśmy razem juz 4 lata mogę stwierdzić,że jesteśmy bardzo kochającą się rodziną. A wcześniej chodziłam z chłopakiem 3 lata i rzadnego sexu nie było, może czułam że to nie to, a jak poznałam mojego męża od razu wiedziałam że to już będzie ten. Czasami tak jest więc nie krytykujcie i nie mówcie że takie związki są z góry skazane na porażkę bo mój przykład jest przykładem że wasze opinie to nie zawsze prawda!!

nie rozumiem kto dal wam prawo oceniac dziewczyne ktorej nie znacie? przeciez kazdemu moze sie to zdazyc. nigdzie nie jest napisane ze po kilku latach znajomosci milosc jest trwalsza ze lepiej dziecko wychowa matka ktora nie jest nastolatka?

a tak wogole autorka nie prosi o opinie o siostrze tylko o natrecie ktory nie daje dziewczynie spokoju. to chyba roznica. Policja to jedyne rozwiazanie. do skutku

niech jej facet zbierze chętnych kolegów i pogawędzi z tym typkiem w takim gronie - może sie przestraszy