DLACZEGO WY KOBIETY JESTESCIE TAK PODLE!?

Niunia, miałaś pecha, skoro trafiałaś na facetów, którzy patrzyli tylko na wygląd. Potrzeba, niektórym zaznaczam, tylko czegoś więcej niż ładna uroda. Urode można nabyć, inteligencji nie.

dzieki pyza

nie miałam pecha - wy tacy jesteście i już - nie ma co sobie oczu mydlić - a urody nie można nabyć - skalpelowa jest niczym w porównaniu z naturalną - takiej nie podrobisz

sdery i dlaczego takie jestescie, ehh dopiero kiedy mowimy NIE KONIEC zaczynacie dostrzegac to co tracicie, ale masz racje nie powinienem sie odzywac. wytrzymam, ale wiem ze bedzie sie skrecala z nerwow a nie odezwie sie,zawzieta baba

oczywiście że się nie odezwie - ja potrafiłam się 2 miesiące nie odzywać po czym przylazł ze spuszczoną głową prosząc o wybaczenie żto moja wina była w sumie:D:D - tacy z was macho

* pomimo iż to

wiesz każdy docenia to co miał dopiero wtedy gdy to utraci,poczekaj może ona zmądrzeje a jeśli nie to oznacza że tylko sie tobą bawiła , wiem ze to boli ale nie zmusisz kogoś do milości

niunia jestes niepowazna kobieta.lub tez udajesz taka idiotke by zwrocic tu na siebie uwage gdyz w innym miejscu nie potrafisz, nie obraz sie ale zal mi ciebie.

Na pewno nie jesteśmy wszyscy i proszę Cię, nie pakuj wszystkich do jednego wora. Faceci to zwierzęta, tylko myślący, ale szkoda, że czasem tym, co mają w gaciach.

no coz;D trudne pytanie, na ktore chyba nie odpowiem ;D Ale tak to jest, ze jak się czuje, ze cos się ma totalnie omotane i w garsci to zaczyna się to nudzić. A kiedy zaczynasz to tracić to się klapki otwierają. Ja się cieszę, że mi sie otworzyły. Co prawda, nie jest taki jak kiedyś ;( totalnie zakochany i na kazde skinienie ;( ale mam nadzieje, ze to nadrobimy. kurde, wazne ze ciagle razem. Nie wiem, ja na jej miejscu bym pewnie byla zla i sobie myslala, nie bede sie odzywac, bo przeciez to Ty ma zrobic 1 krok. I ze jesstes glupi i mam Cie dosc itd;D Ale potem by mnie panika ogarnela;p i bym sie sama odezwala

Rakotwórczy OK , SORY ale dzis mam fatalny wieczor

znam ja , bedzie sie skrecala , ryczala a nie odezwie sie , tak juz bywalo nie raz, jak ja sie odezwalem to mi mowila jak z komora w reku zasyiala czekajac na smsa lub jakilowiek gest i ryczala jak a ona jest glupia ze to juz koniec , ale sie nie odezwala, serio mam jej juz dosc, chce normalna kobiete , ale czy jescze tak pokocham - nie wiem

Byłem w podobnej sytuacji, tylko związek trwał 3 lata. Też przepraszałem ja, bo ona potrafiła tylko napisać smsa czy przez internet się odezwać. Zero rozmowy na żywo. I co ? rozpieprzyło się i tak. Sam sobie odpowiedz na to, czy chcesz z nią być, skoro widzisz, że robi to, co robi.

Jesli CI na niej zalezy, to tylko rozmowa. Konkretna. O tym,ze dosc masz jej fochow, podejrzen z kosmosu i wszystkiego tego, o czym nam tu piszesz. I ze juz nie bedziesz ja przepraszal za nic.Albo bedzie inaczej,albo naprawde do kogos odejdziesz, i to juz nie beda jej wymysły.

znow przegiela ,no coz niejednikrotnie jej mowilem ze mam dosc takiego zachowania, ale widocznie nie pomaga , musze sie otrzasnac z tego i podjac oststeczna decyzje.

w zyciu nikomu bym tego nei gadal co tu pisze , ale mnie rozpieer, emocjonalnie

hehe dobrze ze jest internet, pomysl co by bylo jakby to bylo jeszcze 20 lat wstecz ;D sam bys sie chlopie meczyl, a tak to sie mozesz wyzalic ;D

Tylko nie mów, że przez tą kobietę sobie nawet kumpli potraciłeś ?

Bo kobiety tyle mówią o rozmowie itp a jak przychodzi co do czego, to nie potrafią rozmawiać. Z moją byłą było podobnie.Mogłem mówić, prosić a i tak nic z rozmowy nie wychodziło. W końcu dałem sobie spokój.

kumpli , no ona chciala gdyz wmowila sobie ze moze z nimi jezdze na panienki , ale jej to wybilem z glowy ze nie pozwole sobie by ona mi zabranila miec kolegow, i jakos przycichla ale co jakis czas strzela fochy, ona by chciaala bym ja siedzial w domu a ona moze wychodzic , bo ona nie zdradzi a ja ja tak,eh az wstyd pisac

ta jasne , ciekawe kiedy tak chca rozmawiac , strzelac fochy jak cos nei pasuje( nie wszystkie)

Każdy musi mieć czas dla siebie. Nie możesz ciągle przy niej siedzieć jak uwiązany. NIe pozwól sobą pomiatać. Szanuj swoje uczucia przede wszystkim. Powinieneś jej poweidzieć, że musi się liczyć z pewnymi faktami, skoro postępuje tak, jak piszesz. Ale skoro przez te lata się to nie zmienia, to czy by było to teraz ? Charakteru się nie da zmienić. Wszystko zależy od Ciebie, czy chcesz z nią być czy nie. Na to sobie tylko odpowiedz po czasie. Kobiet jest od groma, ale wiem, że nie da się odkochać od razu i zapomnieć tyle chwil

nareszcie jakaś mądra kobieta nie daje sobą pomiatać, popieram ją!!!!!

jestem znów:) jasne kobieta która nie daje sobą pomiatać ale traktuje innych jak śmieci-gratulacje;/- żenada

niunia trafia na równych sobie - stąd jej zdanie, że facetom nie jest potrzebne nic poza wyglądem. Znam wielu wartościowych facetów, wręcz przeciwnych do tych z opisu "niuni" buheh. wspolczuje Ci "laska", ze tak sie tu spalasz, zeby ktos Cie zauwazyl. Na mnie leci wielu facetow, ale nie za to, ze wygladam bardzo dobrze(niewątpliwe), ale za to, ze nigdy sie ze mna nie nudza i jest zawsze o czym porozmawiac. Tak wiec wspolczuje Ci zalosnej osobowosci, albo braku zycia, jesli ta postac na kafeterii o nicku niunia to denna prowokacja wymyslona przez jakiegos no-lifera.

a co do autora topik - dziewczyna sie znudzila. ta zazdrosc to rzeczywiscie objawy JEJ zainteresowania innymi osobami płci przeciwnej... tak naprawde to szkoda na nią tracić energii, no chyba, że tak ją kochasz. wstyd się przyznać, ale ja też czasem traktuję tak mojego, z którym jestem 2 i pół roku(dopiero)... naprawdę mi przykro, ale myślę, że ona się nie zmieni....no chyba, że przestaniesz dawać się poniżać i rządzić sobą... może ją na nowo sobą zaintrygujesz...

wy kobiety jesteście same w sobie zakłamane, doradzacie miękkiemu żeby nie dał sobą rządzić przy czym przyznajecie, ze same się podobnie zachowujecie

nintendo - heh, chyba dobrze robimy, że mu w tym momencie ją odradzamy.. takie zachowania nie są normalne i nie każda baba się tak zachowuje... to jest problem psychiczny, takie zachowanie, jak dla mnie.... i bardzo dobrze, ze mu mowimy, ze nie dawał sobą rządzić, bo skoro tak mowimy, to chyba wiemy, co oczekujemy od naszych facetow, nie? ;/

jesteś fałszywa ot tyle co mam do napisania, a autor topiku sam nazwał się pewnie nie bez powodu miękkim draniem

Widać, że zrobiłeś wielki błąd, że jej od czasu do czasu nie przylałeś. To dobra selekcja. Jedna sama odejdzie po pierwszym laniu, inna da się wychować. Poniekąd masz za swoje.