imię kesja- proszę o opinie

W zasadzie wszystko dobrze, wolna wola, tylko dziecko to nie zabawka, moim zdaniem jest tyle ładnych polskich imion, że nie musimy tak wydziwiać, jak przegiąłem - przepraszam.

"Malo slyszalam dlatego,ze sie obracam wsrod ludzi o wiekszym zasobie slownictwa" To przykre, Brzydula. Rodzina i znajomi mają osiem klas? Wiesz, nigdy nie jest za późno na naukę.

no mi się wydaje , ze lepiej Kesja niż Maryśka albo inna Antośka. co sądzisz Brzydulo?

Był ostatno program o kobietach z dziećmi odsiadujących wyroki. I dosłownie każde z tych dzieci miało imię typu Dźesika, Krystel, Nikol i była tam także Kesja. Jak chcesz takich skojarzeń dla dzieciaka - wolan droga.

Liho facet jestes:P

gjef- słucham co ludzie mówią i widzę, ze większość jest na nie. cieszę się, ze poznałąm opinię innych i nie mam pretensji jak ktoś napisze- nie podoba mi się, ja bym tak dziecka nie nazwał/a. ale mam pretensje jak ktoś wyzywa mnie od idiotek dlatego, ze podoba mi się imię kesja. widzisz różnicę czy to jest za trudne? chciałam kulturalnej polemiki i z większością osób się to udaje. gorzej z prostakami, ale jak napisalam wcześniej-są wsród nas i trzeba ich zdzierzyć:P

xxxxxxxxxxxxxxb :O nie wdaje sie w jalowe dyskusje z pomaranczkami:P

Z drugiej strony z moimi dziećmi uczyły się osoby o dziwacznych imionach, mam wrażenie, że ich rodzicom zdawało się, że jak dadzą dziecku imię gwiazdy filmowej, to będzie miało łatwiejsze życie. No i potem kopie rowy taki Bryan, a w szkole sprząta Sandra. Niby nic, jednak śmiesznie.

Brzydula -

liho dziekuje:)

liho, przepraszam, ale zaraz pomyślę że jesteś prosty jak budowa cepa:( a czym się różni sprzątająca sandra od sprzątającej maryśki a kopiący rowy brajan od robiącego to samo staśka? naprawdę widzisz aż taką różnicę? rozumiem, ze osobą z pospoltymi imionami takie pospolite prace "przystoją" tak?:O

Brzydula, nie odpowiedziałaś mi :P lepsze Kesja czy Maryśka? gdybyś miała do wyboru te dwa to które byś wybrała?

hej palermo, Ja uważam, że imię bardzo ładne, jeszcze nie znam nikogo o takim imieniu. A co do zdrobnień to np. Kesi itp., zawsze się w trakcie coś wynajdzie. Bardzo oryginalne imię i niespotykane często a ja takie lubię. Ważne, że nie chcesz z niej zrobić Nikoli, Dżesiki itp.

Cała przyjemność po mojej stronie. Bye!

Wolała miec na imie Maryska niz Kesja. Zrobisz jak zechcesz. Poza tym imie chyba mozna zmienic... Wiec jesli Twoje dziecko bedzie bardzo cierpiało z powodu takiego imienia to jest jakies rozwiązanie.

palermo przepraszam nie zauwazylam Twojego pytania.Wiesz jak to jest jak kobieta kwiatka dostanie;) Kesja zdecydowanie.Marys jest teraz duzo Sama mam takie nieoklepane imie.W klasie bylo zawsze po kilka Agatek,Kasie,Ewek i innych Ja zawsze bylam jedna

Fidżi- no jessici i nikoli nie chcę tak samo jak nie nazwałabym syna brayan albo kevin-ale nie oceniam ludzi którzy tak swoje dzieci nazwali.

Palermo, jednak coś w życiu do czegoś porównujemy, coś nam bardziej pasuje, a coś mniej. Pytasz o zdanie innych to je masz. Nie porównuj mnie do cepa bo pomyślę, że brakuje Ci dobrego wychowania.

Właściwie po co pytasz, jak i tak zrobisz co chcesz?

ja też wolałąbym kesja;) niby kesją skrzywdzę dziecko-a ja mam koleżanki któe nazywają się pospolicie ( jedna Maryśka, druda Zośka a trzecia Antonina) i wszystkie są wściekłe na rodziców za takie "piękne i polskie imiona". więc to czy się skrzywdzi dziecko to kwestia względna. można syna nazwać stas i też może miec za złe. tego się nie przewidzi/

no ja tez nie mam zamiaru nikogo oceniać,tylko po prostu teraz takich dziewczynek (noszących te imiona) jest strasznie dużo :)

iho- nie porównuję Cie do cepa, tylko napisałam, zę jeszcze tak pomyślę a to różnica:P pytam bo chcę znać zdanie innych-ale oczekuję też logicznej argumentacji a tekst, ze kopiący rowy bryan nie pasuje do Twojego obrazu robotnika to dość płytka argumentacja...nie sądzisz?

nie iho tylko liho;)

hyhy no właśnie, nigdy się nie przewidzi czy dziecku się spodoba imię. Ja mam na imię Monika - ok, pasuje mi. rodzice zastanawiali się jeszcze nad Karoliną, Eweliną - te są jeszcze ok, lub Agnieszką-i tu bym się czułą pokrzywdzona, bo z jakiegoś powodu to imię mi się nie podoba. A niby takie zwykłe, ot normalne.

Kesja kojarzy mi sie z czym pozytywnym.Imie samo w sobie nie jest twarde W szkole mialam kolezanke o imieniu Inez-ale jej zazdroscilam.Dzisiaj nie wiem czego Ja mam twarde imie i mimo,ze jestem dorosla wszyscy je zdrabniaja-Kinia.Juz sie przyzwyczailam:P

No docierasz do sedna. Pamiętaj tylko, że jak imię jest wyróżniające się, dzieciak od razu trafia na tapetę. A wtedy z miejsca jest oceniany. Czasem dobrze, czasem źle. A łatka się trzyma.

Fidżi o to właśnie chodzi.ja np. czułabym się bardzo pokrzywdzona gdybym nazywałą się maryśka albo zośka bo te imiona mi się zwyczajnie nie podobają. za to za sandrę wcale bym się nie obraziła. imiona to kwestia gustu

liho, ale dziecko może mieć "łatkę" także dlatego że jest rude, ma wielkie uszy albo krzywy nos. i co wtedy?

Brzydula mi też się kojarzy z czymś ozytywnym:) sama nie wiem z czym:) jak mówią Kinia to pewnie jesteś Kinga. fajne imię, ale zdrobnienie Kinia mi się nie podoba. niech mówią Kinga, po co zdrabniać ładne imię:)

W sumie czemu zdrabniaja to nie wiem:)Stara juz jestem:P Ale to prawda,ze z imienia wszyscy w szkole mnie pamietali