Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kurcze blade...

Wnerwia mnie moj maz, lapeta.................

Polecane posty

Gość kurcze blade...

JA jestem osoba erergiczna, zywiolowa, impulsywna.... Mam oczy wokol glowy, potrafie 10 rzeczy robic na raz.... Natomiast moj maz.... dzis godzine zajelo mu umycie glowy i ogolenie sie.... oczywiscie lazienka zostala we wloskach.... Czasami tak mnie denerwuje, ze mam poczucie, ze bym go rozszarpala, wtedy nie czuje nic procz nienawisci.... jak sie opanowac, jak zmienic stosunek do niego, ze wzgledu na dzieci, bo gdyby nie one, odeszlabym chyba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
''jak sie opanowac, jak zmienic stosunek do niego, ze wzgledu na dzieci, bo gdyby nie one, odeszlabym chyba...'' to moze lepiej odejdź ;] dzieci wyczuwaja że cos jest nie tak medzy rodzicami xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straatatata
Ehhh ciezka spawa ale cie rozumiem. Nie dobraliscie sie. Ja ze swoim poprzednim narzecznym zamieszkalam przed ustalona data slubu .. i coz, po miesiacu mieszkania wszystko odwolalam. Wiedzialam, ze nie jestesmy dla siebie stworzeni - ja energiczna a on flegmatyk. Wszystko robil powoli, niczym sie nie przejmowal i co najgrosze to nie umial oszczedzac. Zamiast pojsc dalej i zrobic tansze zakupy to szedl do osiedlowego gdzie jest drogo. I mnostwo innych rzeczy. W miesiac doprowadzil mnie do szalu. Przeciwienstwa sie nie przyciagaja !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×