Przyszli Studenci- czyli ciąg dalszy losów Maturzystów.....

idę jutro do sklepu walne se z 2 browarki u chłopa a potem się będzie rozpaczało, że góry nie wypaliły jak na złość, teraz u mnie mróz jak chooy a w święta ani grama śniegu i tak cieplutko, że sobie w sweterku po dworze trochę chodziłam i nie zmarznęłam .... Jak się patrzę na moje paznokcie to mam ochotę utopić się w szambie.... jeszcze miesiąc temu miałam piękne ładne długie i naturalne a teraz nie mam nic, tylko jakieś pałki jak u 10 latki :O czy to możliwe, że wszystkie tak pękły z przyczyn mi nie wiadomych ?:O :(:(:(:( porażka,

nie martw sie...moje tez popekaly:( zostalo moze 4 ladnych dlugich i musialam je sciac bo jak to wygladalo:(a zapuszczalam je cyba z 2 miesiace...spejalnie na sylwestra...a tu duupa:(

no i cos czuje ze o te sylwestra bede sie sprzeczac z chlopakiem...bo w tym roku chcialabym go spedzic z rodzina i on tez moze byc tam bo rodzina nie ma przeciez nic przeciwko...tak poprostu moja tradycja w rodzinie ze sylwester spedzamy w ok 15 osobowej rodzinie przy stole rozmawiajac o roznych fajnych rzeczach itp...a dzisiaj przychodzi kumppel do nas i pewnie cos tam zaproponuje..i chlopak pewnei bedzie chcial ta opcje...a ja niestety jestem wybredna i musze miec gwarantowane warunki takie jak chce:P czyli lazienka dobre lozko itp:P

nowy rok się zbliża to zaszalałam. zrobiłam sobie grzywkę, matka dostała kurwicy i pieje mi cały dzień, że jestem chora na łeb. ale czad, nigdy nie czułam się lepiej paznokci też nie mam, jeszcze dwa lata wstecz miałam mocne jak głaz, a teraz byle podmuch wiatru i się łamią, chyba się starzeję

najebę się serio w ten sylwester :O:O ok, nie wypaliło NIC. Będzie siedzenie przed tv z chłopem, pierdzenie w fotel o północy obejrzę sobie petardy na niebie a potem pójdzie się grzecznie nyny. why is everything it should not be? :( nawet nie wiem, czy poprawnie to napisałam :O

najebę się serio w ten sylwester :O:O ok, nie wypaliło NIC. Będzie siedzenie przed tv z chłopem, pierdzenie w fotel o północy obejrzę sobie petardy na niebie a potem pójdzie się grzecznie nyny. why is everything it should not be? :( nawet nie wiem, czy poprawnie to napisałam :O

ja to przegrałam życie, filmy mam, popcorn mam, zapomniałam o najważniejszym, czyli o zbieraczu smutków zwanym wódą, ale chujnia :P

baby, życzę wam sylwestra udanego na tyle, żebyście swojej zabawy nie musiały wspomagać procentami. i w myśl nowej zasady, że jaki sylwester taki cały rok wrzućcie uśmiech na buzię i miejcie wszystkie problemy w dupie :D tak sobie wmawiam od rana, zobaczymy jaki będzie efekt

witam laseczki w nowym roku :D ciekawi mnie jak zleci, ale już mam milion pomysłów na minutę :D

no hej!! A ja jakos nie widze ciekawego tego roku...dostalam z jakiegos odlamka petardy w twarz i teraz mam taka krope obok ust :o poza tym dzisiaj jade na oboz w gory...cholera nie chce mi sie...

o ja pierdziu to nie dobrze z tą petardą :O ja już jutro do budy i będę musiała na nowo się wkręcać w tok bo rozleniwiłam się teraz gorzej niż przypuszczałam :O

Świeta - hujnia, sylv. ... - ;D fajnie było ;) Ja z Moim Lubym pojechalam na zakypy - kupiłam sobie torbe w reserved za 140 zł ( pieniedzy nie mam juz :P ) . A na świeta prezenciki tez dostałam . W tym roku będe miała 20 lat - musze przyznać,ze stara dupa ze mnie! ni jestem zareczona tak jak kazda w mojej rodzienie w tym wieku byla, nie mam dziecka jak wiekszosc, a na mnie podobno padlo ze bede stara panna, no ale faceta mam :D wiec za maz wyjde mam nadzieje, kiedys :) narazie to musze semestr zaliczyc :P loj, kolosa nie zdałam jednego juz heh xD to nie jest smieszne wiem, mam metlik w glowie.

padam na ryj, z zimą, z egzaminami, ze sobą :o normalnie na okres: styczeń - połowa lutego wywieszam sobie na łbie wymowną tabliczkę "spierdalać" :D

a ja nie wytrzymuję sama ze sobą to już najgorszy stopień psychiczny chyba ja już mam oceny wystawione ale średnia taka, że po chuju aż się wstyd przyznać :O na farmacji to chyba normalne....

Ja ucze sie i ucze i ... zalatwiam przeniesienie :P hah xD meksyk z tym wychodzi. (nie powiem nic dopoki nie bedzie wiadome100 procent.- tyle tylko,ze najgorsze przede mna.) . Gdyby ktos z mojego roku tu wlazl, wiedzialby ze to ja :)) (chyba XD) dobra, beke w tym Cnie mam niezla ze wszystkim, z mieszkaniem, ze studiami, z ... egzaminami... a z zaliczeniami ... wole nie mowic. :P moja srednia wyjdzie - psychicznie niska - Dobra, ucze sie w kolko, spie po 3 godz tylko. Musze zdac, i must!. Pozdarwiam i telepatycznie przywoluje Was tu:).

news miesiąca - zapisałam się na fakultet z arabskiego, chyba mnie pojebało! Chryste, muszę przetrwać poniedziałek, bo mam trzy zaliczenia, na które jeszcze nic nie umiem, potem na tydzień jadę do domu i kuję na trzy egzaminy, a potem się opieprzam o ile wszystko pójdzie po mojej myśli. boję się trzymać za mnie kciukce, ja trzymam swoje za was :P

a ja chyba bede miala warunek z ekonomii...nie ma szans zebym zaliczyla ten przedmiot...udupilam sie na maksa :o normalnie zalamana jestem

no to współczuję :( ja w technikum miałam wiele różnych przedmiotów związanych z ekonomią i też nie mogłam ich przeżyć.... ekonomię będę miała dopiero na 3 sem, i nastała epoka lodowcowa chyba, wczoraj jak jechałam do szkoły to było -20, potem przez całą resztę dnia miałam takie drgawki jak cholerka nawet koc i gorąca herbata nie pomagała a kiedyś to miałam takie zdrówko że szok

U mnie sie przedstwia sytuacja po krotce : cieszyn, bye bye ;) jesli chce ktos wiedziec czemu to moge na pw, nie chce tak publicznie. Lecz nie pisze sie na grono " bye bye studenci " - poniewaz plan awaryjny wdrazowny w zycie, a studiowac na uczelni panstwowej bd od pazdziernika, to co chce. Przepraszam , ze tak zdawkowo. :) Siedze teraz w domu, od polowy lutego bede miala zjazdy w weekendy. Co, na czym, dlaczego bye bye cieszyn( nie, nie wyrzycili mnie, lecz od pazdziernika ide od 1 roku na studia) ... jak cos to pw. I bede tu pisała, nie pozbedziecie sie mnie tak latwo. W koncu studium , to forma nauki po liceum prawda ;) ?

a ja zaliczyłam angielski, zaliczyłam warsztaty i ćwiczenia, dzisiejszego egzaminu z wykładów nie zaliczę, poprawki ustnej tym bardziej nie, poszłam skoczyć :P

Faithelle to tak po krótce idziesz do policealnej szkoły ?:) ja też jestem na policealnej i czuję się z tym dużo lepiej, 2 lata nauki i dobry zawód po tym cóż więcej chcieć :) ja życzę ci wszystkiego dobrego ;*

sluchajcie dziewcyny...powiedzcie ile mozna miec poprawek??Ja jutro mam pierwszy egzamin...no i otwiera mi sie w necie test zaliczeniowy z cwiczen z ekonomii ktory bedzie trwal do 7 lutego...tyle ze ten tydzien mam zawalony egzaminami...nie wiem jak sobie dam rade:o

ja nie wiem ile można mieć, bo u mnie jest chiński sposób wykładania i chińskie zasady :P ja mam już dwie, w piątek szykuje się trzecia, ferie poszły się jebać :o

a u mnie jak na szkołę policealną i tak czasem mam wrażenie, że wymagają nie wiadomo czego ja mimo, że na zajęcia cały czas chodzę, mam notatki słucham uważnie itd to na spr widzę takie pytania, że w czarnej dupie jestem :O albo moja mózgownica nie pojmuje wszystkiego faktycznie albo nie wiem ehh ja chcę ferie od 15 do 28 lutego :D

kurwa, kurwa, kurwa, zdałam dwa egzaminy z trzech, mam jedną poprawkę i ferie trzynastodniowe. chyba się popłaczę ze szczęścia, bo te dwa zdane to były dosłowne potwory i mam je z głowy tylko te dwie tróje tak marnie w tym indeksie wyglądają. jestem wybitna jak chooj :P

kujonyyy fuuu :P:P:P to super ja ogólnie mam z tyłka oceny, coś czuję, że dobre czasy gdzie miało się same 4,5 na świadectwie poszły się bzykać

tak w ogóle to ja ferbi tylko zmieniłam nicka ale piszta do mnie jak chceta

No u mnie ogolnie oceny tez nie wygladaja fajnie...tzn w sensie takim ze narazie wiekszosc jest 3:o kurcze czasy szkoly sredniej byly lepsze:P przynajmniej same 4 i 5 wpadaly...a teraz to normalnie troche zalamana jetem...ale mysle dziewczyny ze to kwestia przyzwyczajenia sie do trybu naszej uczelni i oceny beda coraz wyzsze...przynajmniej ja zawsze tak mialam w pierwszych kalsach nowych szkol....no a tak na marginesie ekonomia cwiczenia zdane;) zostal jeszcze egzamin:P 3 egzaminy mam za soba...z jednego jeszcze nie wiem co mam...11 lutego mam 2 ostatnie egzaminy i pozniej do 22 wolne:P

zanim ja się przyzwyczaję do nowej budy to już ją skończę hehe :D zaraz zbieram się na kolejne zajęcia z anatomii ale szczerze mówiąc to nudzi mi się tam wszystkie materiały mam w domu to równie dobrze mogłabym zostać w domu i się tego uczyć :O no ale a obecność to patrzą u mnie strasznie a jak jest u was?

u mnie na ćwiczeniach/wykładach z fakultetów maks to dwie nieobecności, jak jest trzecia i więcej to nawet depesza od lekarza, że miałaś trepanację czaszki cię nie uratuje. świrują na tym punkcie strasznie, mordownia! :P w taki właśnie sposób połowa osób z mojej grupy sobie przewaliła i muszą powtarzać połowę przedmiotów :P ja tak przejrzałam swój chujowy plan na drugi semestr i się teraz zastanawiam co mi odpieprzyło z tym arabskim, haha :D :D