Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

szokująca wypowiedź

Przyszli Studenci- czyli ciąg dalszy losów Maturzystów.....

Polecane posty

duuuuuuuuuuuuuuużo się dzieje. doceniam życie bez internetu i telewizji, integracja w pełni ale z tymi starszymi rocznikami... Ogólnie jest fajnie, na kierunek nie narzekam choć muszę przyznać że nauki jest full ! w poniedziałek mam test z 1,5 miesiąca nauki :O Przyzwyczaiłam się już do tego życia i już przestaje myśleć o tym dawnym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
opowiedz nam cos wiecej na ten temat, przynajmniej zazyjemy troche swiata. ehh... czuje , ze moja kolezanka ktora poszla na psychologie wziela sie na mnie jako na punkt kliniczny ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyrobiłam 1% normy i się wkurwiam, bo dzisiaj czeka mnie całonocne rycie. wczoraj opanowałam jakieś 20 słówek z 500, bo taki leń ze mnie. brawo :o jeszcze zgubiłam gdzieś perfumy, zeszyt z notatkami, eyeliner i szampon do włosów. albo któraś z moich współlokatorek mi podpierdala, albo nie wiem co ja z tym robię :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i zajebiście normalnie się porobiło :O muszę ryć na jeden przedmiot bo sobie naważyłam bigosu a raczej mój mózg nie jest w stanie tego przyswajać :(:(:( ehhh muszę mieć jakiegoś "dopalacza", plusz, witaminy, cokolwiek innego bo nie wyrobie :(:( ja nie wiem czy zawsze musi się trafić taki przedmiot z którego problemy się zrobią?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ferbi, zawsze się trafi. bo jak jest nam za wygodnie to siła wyższa musi wszystko zjebać, cobyśmy za szczęśliwi nie byli. takie życie :o trzymam za Ciebie kciukce, dasz radę, jakby nie patrzeć to Ty tutaj na razie wymiatasz z zaliczeniami :classic_cool: słoneczko zaświeciło i mi odpierdala - w autobusie poznałam faceta, który mi teraz spać nie daje i wyć mi się chce, bo nie ma szans, że jeszcze kiedyś go spotkam, taki przelotny romans wzrokowo-słowny. kurwa, swojego chłopa mam i jeszcze mi mało, czuję, że jestem nie fer i chyba mnie pojebało tak w ogóle :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak ja bym tak chciała takie ocenki ładne mieć z każdych przedmiotów :D a mam z niektórych :P no wyznania się tutaj pojawiły hehe :D ty myśl o swoim chłopie a nie ! :P j to tak zabujana, że non stop bujam gdzieś w orbitach ogółem wyleciałam poza galaktykę już chyba :P a wiecie co? w wolnym czasie czytam sobie o OOBE :D chyba wiecie co to :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja poniedziałkowego kolosa z angola na pewno nie zaliczę, na co już wstępnie przygotowałam rodziców także luz blus i poprawka :o wyznania też muszą być, taki ten top jedynie edukacyjny, że mi się rzygać zachciało, wprowadziłam chwilową renowację i przerzuciłam na inny tor :classic_cool: a tak serio serio, napisałam, wywaliłam co mi na dupie leży i momentalnie ozdrowiałam, szoke! :D tematem oobe też się kiedyś interesowałam, ale moja matka wariatka urządziła taki lament, że mnie pojebało, że mi ochota przeszła. chyba zacznę od nowa :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wgg
A mnie wywalili :P Dostalam pisemko, ze za nieprzystąpienie do sesji zostalam sreślona z listy studentów Uniwersytetu blablabla :P Za rok znów ich nawiedze. Tym razem nie dam sie wywalić :) Do sesji nie przystapilam, bo zdrowie mi sie posypalo, a te szuje mi urlopu nie dały- co zdziwilo nawet moich profesorów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wgg o cholerka no nieźle .... :O policeman i tu się zgodzę piszta o czym chceta tu :D wzloty upadki itd bla bla bla samą nauką człek nie żyje :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wgg, mnie chyba to samo czeka tyle, że z chorobą zwaną lenistwo :P ogólnie jestem w trakcie kucia, ale straciłam wiarę w siebie, w angielski, w studia i w przyszłość, więc przysiadłam i dumam. nic mi do łba nie wchodzi, nie wiem czego się spodziewać, bo to pierwszy kolos, nie wiem czy to forma testu, czy pytań otwartych, nic nie wiem, słówek od chuja, wszystkie mi się mieszają, gramatyki nie ogarniam, chyba skoczę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aa tam laski ja to mam ochotę utopić się w klozecie jak sobie pomyśle o jednym przedmiocie po którym mnie czyści :O ja to kurwa nigdy nie miałam tak, żeby idealnie każdy przedmiot mi pasował zawsze z jakimś musiałam mieć pod górkę .... feeeee w ogóle jak się patrzę w lustro to mam ochotę rzygnąć jak widzę swoje odrosty na głowie :D ale na szczęście nie rzucają się tak bardzo w oczy bo kolor nawet stonował się z moim naturalnym kolorem ale co nie zmienia faktu, że i tak czuję się chujowo z tego powodu :classic_cool: w sobotę zapaliłam sobie cygaro o smaku whisky, ale się bałam, żeby przypadkowo w płuca nie wciągnąć :D i nie powiem, bo całkiem całkiem fajne ;p w ogóle to nie pamiętam kiedy ostatnio wciągnęłam sobie tabaczkę, taki to mój drugi "umilacz" :D a wy dziewczyny macie jakieś "szatańskie" umilacze?;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chooy tam, napisałam tego kolosa jakoś, pewnie nie zaliczę :D ogólnie nic mi się nie chce, dzisiaj nie byłam na wykładzie (już trzeci raz!), jutro nie idę, w piątek nie idę, odpoczywam w tym tygodniu, bo wszystkie slajdy w niecie, więc nie zawracam sobie dupy. ciekawe ile się nakurwię na siebie przed sesją :P mnie też odrosty wkurwiają, bo strzeliłam sobie burgund na łbie, także teraz mam czuba ciemny brąz, a to co związane jest wyprane na ciemny rudy. kupa! a umilaczy nie posiadam, to znaczy takich z kategorii używek :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaliczyłam, na najniższą ocenę, ale zaliczyłam :o wstyd mi trochę, bo niezłą wioskę odwalam. i codziennie łażę do empiku, bo tam piosenki świąteczne z głośników lecą i w ogóle taka atmosfera, że się czuję jak w domu 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj zewczyny tutaj w tym zadupiu mozna juz poczuc swieta... w kauflandzie ;| no i na uczelni... co u was ogolnie sie dzieje ? no bo u mnie nie jest dobrze, chyba tak to nigdy nie bylo... do rzeczy po krotce... ojciec stracil prace, ja uznalam ze etnologia jest nie dla mnie - opis byl inny.... nie bede sie o cepach i bronach uczyla nie interesuje mnie to, a w sek ze to uczelnia taka troche artystyczna jest to znow sie obudzil moj uspiony od lat zapal do sztuki ktory pielegnowala we mnie mama i babcie..., nie mam w ogole pieniedzy na to zeby tu studiowac, moje oszczednosci skromne mi ida jak blyskawica hj wie na co,teraz jak mam tragiczna syt.rodzinna to juz w ogole... dlatego gdy zalicze sesje przenosze sie stad... do lublina o ile sie bedzie dalo...na kulturoznawstwo(a chcialam tam isc oj chcialam najpierw)... wiaze sie to z moja sytuacja ogolnie rodzinna i tym ze ta etnologia ... ehh... po h*j mi wiedziec po co byla mlockarnia, jak ja z miasta jestem i sztuka sie interesuje, slucham dwojki polskiego radia w kolko, i zaluje, ja pier... szczerze zaluje zem historii sztuki na maturze nie zdawala... ale moze sie uda w tym i bede, takze moze w koncu zajme sie tym co mnie interesuje... ja sie interesowalam sztuka ludowa, tutaj zero jest tego, z reszta, wypalili we mnie zainteresowania ostatnie tutaj. nie wiem czemu ciagnie mnie do muzeow, galerii, sztuki, ale mnie ciagnie, i wiem co chce w zyciu robic, moj ojciec watpi czy dam rade,. ale chce magisterke robic z historii sztuki, ze specjalizacji muzealnictwo i ochrona zabytkow. co do dietetyki, dalej mi nie przeszlo. choc wiem ze po tym sie nie wybije. Spojrzalam dziewczyny na zdjecie mojej mamy, kiedy miala lat dwadziescia kilka. wiecie co zobaczylam? elegancka kobiete w sukni o ktorej w tamtych czasach marzyla kazda kobieta... nawet teraz by taka graniczylo z cudem dostac. i dotarlo do mnie czemu kazdego wieczora kazala siadac i sluchac sluchowisk, muzyki powaznej. czemu mi mowila o sztuce... choc byla pielegniarka kochala sztuke. czemu mi moje babcie opowiadaly o malarzach, pisarzach, epokach... temu,ze ja mam krzesic wyzsze wartosci ktore one w sobie nosily i mialy... kazde zdjecie mojej mamy, babci jednej drugiej... widze kobiety z dobrych donmow, ktore osiagnely w zyciu cos wyzszego, pokazaly jak to byc szanowane... cale zycie widac bylo po nich, ze sa nie tylko szarymi kobietami... Coz ze moja siostra taka nie jest, ale szczerze, do mnie przywiazywano uwage, to mnie traktowano jak ksiezniczke... ale zem wywod strzelila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faithelle smutne to trochę co piszesz no ale pomyśl, że na każdym kierunku najpierw uczą się o duperelach a potem dopiero przechodzą do konkretnych spraw jak już jest się przed obroną ...:O ja także widziałam to wszystko inaczej, np. na farmakognozji uczę się co to są listki siedzące albo stojące albo o płatkach kwiatów języczkowych :O mam masa teorii czysto do wykucia na pamięć jakieś 90 % z tego w życiu mi się nie przyda porażka czasem ja nie wiem co tam w ogóle robię. Myślałam, że w policealnej szkole w ciągu 2 lat nie będą uczyć duperelków tylko od razu konkrety no ale się myliłam. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam już terminy sesji, także za miesiąc przestanę tu pisać, bo będę dyndać na żyrandolu, możecie się ze mną żegnać powoli :D a studia mają to do siebie, że 99% to głupoty, które normalny człowiek by olał, a ten pozostały 1% to coś, co się w życiu przyda. trzeba to przetrwać, nie ma rady. ja mam to szczęście, że jestem tak podjarana tym kierunkiem, że dla mnie to jeden pies czego się uczę (pomijam fakt, że jeszcze nic nie umiem.) Faithelle, ja już nie radzę, bo to Ty masz być szczęśliwa. trzymam tylko kciuki, żeby wszystko poszło po Twojej myśli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Policeman, nie będziesz na zyrandolu dyndać :P Mam podjąc decyzje do piątku, 18 grudnia. żeby cokolwiek zacząć robic w kierunku outu z Cn. I nie wiem... Choć mam juz pewna koncepcję. Żebym na hist.sztuki poszła na magistra a kulturoznawstwo skonczyła o specjalizacji cos tam ze sztuką. Ale tu, nie zostane na pewno. Nic kompletnie żaden przedmiot mnie tu nie rajcuje. Mykam pisac jakies głupoty tj. esej. ;/ ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EE no !! a jak żyrandol się zerwie ?:P ja to żyję tylko wolnym tym co będzie totalnie zaczęłam mieć wszystko w doopie ale to dobry znak, bo jeszcze niedawno się przejmowałam jak moje losy się potoczą, ale I rok najgorszy a potem już z górki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość humorek na dziś...
Szefów dzielimy na 5 grup: 1. Pedałów. 2. Superpedałów. 3. Antypedałów. 4. Pedałów-magików. 5. Pedałów-pirotechników. Dlaczego ? Szef pedał mówi: "Ja Cię Kowalski wypierdolę..." Szef superpedał mówi: "Ja Was wszystkich wypierdolę". Szef antypedał mówi: "Ja się Kowalski z Tobą pierdolić nie będę!" Szef pedał-magik mówi: "Ja Cię Kowalski tak wypierdolę, że ty nawet nie zauważysz kiedy" Szef pedał-pirotechnik mówi: "Ja Cię Kowalski wypierdolę z hukiem". P.S. Jest jeszcze Szef pedał-McGyver: "Ja Was Kowalski wypierdolę ! w kosmos gołymi rękami..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie, mnie też moje studia zaskoczyły... mówi się że medycyna trwa 6 lat bo TYYLE materialu. ale nikt nie mówi o tym, ze uczymy się najpierw jakichs totalnych głupot, żeby móc przejsc do konkretów na... uwaga - 3 roku. czy profesorowie naprawdę myslą, ze na dyżurze sen z powiek będzie mi spędzała myśl w jakich zwierzętach pasożytuje Fasciola hepatica?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvbvbvbvbvbv
O matko, jak ja CI zazdroszczę tej medycyny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha, trzeba zacząć od tego, że ja nie mam żyrandola. tylko lampki nocne, na czym sobie dyndnę w ostatecznym momencie? 😭 dobra, bez kitu, dam radę. a jak nie to jest jeszcze poprawka :classic_cool: news miesiąca, zapierdalam na uczelnię do środy 23 do godziny 17:00 kiedy inni się lenią od 19 grudnia, to jakieś jaja są! Faithelle, z Ciebie to myślicielka jest, głowa pełna pomysłów! :D siądź i przemyśl sprawę ostatecznie, cobyś nie żałowała potem. będzie dobrze. dochodzę do ogólnego wniosku, że studia to pic na wodę fotomontaż :classic_cool: a humorek mnie zabił, ten pirotechnik szczególnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żyję już świętami... 17 wracam do domu , odpoczywała będę do stycznia. Decyzja została podjęta. Nie mam zamiaru się męczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie miałam pierwsze podsumowanie semestru z angielskiego i jak tak dalej pójdzie to go nie zaliczę :o nie wiem czy mam się chlastać już teraz, czy czekać na sesję, żeby było bardziej dramatycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja w srode mam duze kolokwium...jak go nie zalicze to nie bede miala juz szansy go poprawic bo taki termin sobie wybralismy:opoza tym zamiast sie uczyc na to kolo to jakies duperele w necie mnie interesuja...nawet polowy sie nie nauczylam jeszcze...nie wiem jak dam rade...poza tym zamiast teraz spac bo jutro wstaje o 5 to leze wlasnie w lozku ipisze na kafe:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×