Przyszli Studenci- czyli ciąg dalszy losów Maturzystów.....

Technik transportu kolejowego :D to jest ciekawe cholera, nie słyszałam o tym nigdy jeszcze :) Pozostałym także gratuluje zdana egz. i uzyskania tytłu technika ( tu wpisac swoją spec. :P ) :)) I dziękuję za życzenia dziewczyny :* ;)

No a mi wychodzą zęby mądrości tylko jakoś nie odczuwam dostatku tej mądrości hehe :D jeszcze raz wszystkim gratuluje no i życzenia dla Faithelle

no mi wlasnie tez zeby madrosci rosna :o

a ja dziś pierwszy dzień wykładów z TPL :D normalnie koniec wakacji se mam ;(

I jak ?? ja jeszcze nad morze w czwartek śmigam

Ferbi a moze na przyrodniczej w poznaniu jestes?

hej, może ktoś na lek.dent.?

ja jestem na policealnej w Sosnowcu :] ale nauki niewiele mniej niż na mgr :O

szokująca wypowiedź- mega chemii mam i bioli jednym słowem rzygi ale czego się nie zrobi dla dobrego wykształcenia :D

Umarłabym xD

Ferbi, jak czytam o tej chemii to mam ochotę skoczyć :P dobra wiadomość - mam gdzie grzać dupę w trakcie edukacji. dwudziestego najprawdopodobniej wynoszę się w cholerę, ogałacam pokój i żegnam się z tą wiochą, czyli przeprowadzka na pełnej kurwie, za przeproszeniem :P zła wiadomość - nie ogarniam warszawy, zdążyłam się zgubić siedem razy, dwa razy wsiadłam do złego autobusu, podupadłam na reputacji i błagałam jakiegoś obcego kolesia, żeby mi na mapie zaznaczył gdzie jestem, a na akcję "nie kupuj kota w worku, najpierw obejrzyj mieszkanie" dotarłam trzy godziny po czasie. wymiatam

nie przejmuj się :D człek uczy się na błędach :D w cholerę, ja 19 mam już zaliczenie :D:D:D w co ja się wkopuję :D łiii :D

haha, może za jakiś rok wyciągnę wnioski z tych swoich błędów i coś do tego mojego łba trafi :D dostałam plan swoich zajęć, jestem przerażona tym co tam widzę! nie wiem czy strzelić sobie w łeb od razu, czy dopiero jak mnie wywalą z uczelni za niezdane egzaminy :P Ferbi, trzymam kciukce, do dziewiętnastego daleko, ale zacznę już dziś :D

A ja nie wiem czy mam dziś dzwonić do swojego dziekanatu dowiedzieć się jak sprawa z akademikiem stoi ( oczywiscie stres przezywalam ze nie przyznaja mi tego o ktory sie ubiegałam...- horror w nocy przezywałam ). No i nie wiem, nie mam pojecia ... Zadzwonie dziś , ale jakos się boje ze nie uslysze tego co chcę .

No i usłyszałam, nie to co chciałam ... wku***** jestem :(

policeman benz - dziękować :*:*:* a mnie złapało jakieś choróbsko przeziębienie czy cuś byłam u super pani doktor i antybiotyki na 5 dni :( ale do szkoły chodzić chcę bo jak opuszczę z tydzień zajęć to mogę mieć potem lekko mówiąc problemy... nie czuję się aż tak bardzo źle, dziś będę się wygrzewać i spać do jutra do południa jak i tak mam szkołę od 15 dopiero Faithelle a może lepiej by ci było gdybyś wynajęła mieszkanie? może i troszkę drożej by wyszło ale lepsze warunki niż na akademca itd...

Ferbi a ty mozesz dluzej nie chodzic na wyklady??Ja slyszalam ze umnie mozna miec gora 2 nieobecnosci:(

Nie mam nawet za co wynająć tego mieszkania, choćbym chciała . Chodziło mi o akademik właśnie,żeby poznac ludzi, zintegrować się. Za 2 tygodnie o tej porze będę w akademiku ... A co do chorób, to ja mam katar, i niczym sie nie da tego dziadostwa wyplenić cholera, wrr ;/.

ehh no ja dostałam zwolnienie do końca tyg ale chodzę do szkoły bo jakbym opuściła kilka pod rząd to strasznie duże zaległości bym miała :O u mnie na zajęciach wszystko się robi w ekspresowym tempie i ledwo mięły 2 tyg szkoły a już zakuwać muszę z zajęcia na zajęcia bo mam zaliczenia najgorsze jest to, że uczyć się nie chce :P

a ja jestem rozdarta, niby chciałam się wynieść w cholerę i mieć święty spokój, ale jak przyszło co do czego i został tydzień do przeprowadzki to zaczynam rozpaczać :P jeszcze coś czuję, że chłop mnie kopnie w dupę, jest naprawdę zajebiście. Ferbi, powrotu do zdrowia, też nie miało Cię kiedy dopaść. i ogólnie jak czytam o Twojej katordze to mnie dreszcze przechodzą, tak się przyzwyczaiłam do lenistwa, że nie wyobrażam sobie siebie przy książkach :o

benz wiesz ja jak zwykle wszystko odkładam na ostatnią chwilę :D całe 4 lata w technikum mi się jakoś udało przetrwać to i teraz też powinnam :] nie potrafię się odzwyczaić jeszcze od wakacji i czasu wolnego bo wakacje naprawdę spędzałam błogo ale cóż mi pozostało, mimo tego, że zatoki mi chcą rozerwać czaszkę i ogólnie czując się jak ufolud zabieram się do roboty żeby nie spieprzyć tak dobrej perspektywy na przyszłość :D

czesc ;) ktos tu pytal o moje kolczyki wiec: :) www.bijou90.otwarte24.pl jakby ktoras z was byla zainteresowana to pisac:D no i moge cos skrocic np przerobic czy cos ;) aaaaa mam mieszkanie :D

haha, Ferbi, skąd ja znam to odkładanie na ostatnią chwilę. to ma podobno jakąś swoją nazwę i u mnie w stu procentach podchodzi pod chorobę :D jestem z Tobą i przesyłam garść mocy z księżyca mizuumi, łał, świetne kolczyki! brałabym garściami gdybym tylko była normalną kobietą i miała dziury w uszach! :D

hahahahaha chorobę :D no u mnie to całkiem możliwe ;] dopiero jak poczuję zagrożenie zbliżających się wielkimi krokami zaliczeń to zacznę wytężać swoją makówkę :P moc z księżyca przydałaby mi się i to bardzo dziękuję :D :* miziumii suuuuper kolczyki :D lubię takie pierdółki :]

długo mnie nie było, bo jeszcze wojażowałam tu i tam :) nad morzem Przydzielili mi akademik, 30 września opuszczam zadupie. Tylko jest jedno wielkie ALE. Będe w pokoju z 5 dziewczynami :O:O MA SA KRA

uu z 5 laskami to serio nie dobrze, będzie walka o klopa za każdym razem ;) moje kumpele w adademcach to tak mieszkają po 2-3 istoty w pokoju to jeszcze ujdzie... no dziewczyny i za niedługo wam się zaczyna edukacja :D a ja dziś znów kolejna dawna ekstremalnych wrażeń na zajęciach :P

5 dziewczyn, o Chryste! jestem w szoku :D współczuję, ja z tą swoją jedną nie wyobrażam sobie życia, a co dopiero z takim tłumem. jestem nieprzystosowana do życia w społeczeństwie :o jeszcze 28 września mam pierwsze zajęcia, siedzę na uczelni od 11:00 do 18:00, chyba się pochlastam

A ja juz prawie sie obkupiłam na studia ( zostały ciuchy, walizka, kostium kąpielowy ... ) z 29/30 jade... ja od 1-szego mam zajęcia. I bede mieszkała w pokoju z jedna dziewczyna, ale segment bede dzielila z notabene, 8 osobami :| (SZOK!)

nie wytrzymalabym z 5 osobami:D jeszcze na dodatek to dziewuchy!!:P ja tez od 1 zaczynam nauke...jak narazie jeszcze planu nie mam a na stronei pisali ze w drugiej polowie wrzesnia bedzie...a druga polwoa wrzesnia to juz sie dawno zaczela

a ja jestem najlepsza, nie mam kompletnie niczego, poza ciuchami i nową szałową torbą, chyba już trzydziestą ale trzymam fason, w tym semestrze mam tylko pięć przedmiotów, także zaopatrzę się w trakcie. i cieszę się, że kierownik akademika mnie olał i jednak wynajęłam mieszkanie :D