Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smaczna kuchnia

Czego nie znosiecie jeść? ,czego byście nie przełknęły,bo was mdli

Polecane posty

Gość SEfkplkvodfig
nienawidzę oliwek i oliwy z oliwek. zwymiotowałam jak mnie dziadek poczęstował nalewka z kartonu. a oprócz tego zjem wszystko :D o co Wam chodzi z tym kożuchem z mleka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 68789
ja ze stresu czasem nic nie jem, wszystko mi sie wtedy wydaje obrzydliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nienawidzę: 1)krupniku od czasów przedszkolnych, kiedy mi te ziarenka kaszy czy co to jest w gardle stawały i zaraz był bełt 2) salcesonu 3) awokado 4) buraczków, bo są mdląco słodkawe 5) barszczu czerwonego, jw. 6) ryb w całości (przed wszystkim szprotki z łbami, ościami i tymi bebechami wszystkimi, jako paluszki rybne jak najbardziej) 7) mięsa z królika ,które wygląda jak królik, a nie jak mięso 8) żylastej wędliny i schabowego 9) zupy owocowej nigdy w życiu nie jadłam, więc nie wiem 10) brukselki 11) soków warzywnych 12) majeranku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość up ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śmiać się czy płakać
zupa mleczna z kożuchem. Ble aż mnie zrywa jak o tym pomyśle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarna199
NIENAWIDZĘ!!!! 1.Kaszanki 2.Salcesonu ( a fuj,i ten zapach do tego ...) 3.Zupy owocowej 4.Soku warzywnego np pomidorowy. 5.Wody mineralnej ,dokładnie Żuber,smak zgniłych jaj ,podobno zdrowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olo to chyba jestem dziwna
bo uwielbiam sushi, tatara, owoce morza, wszelkie galarety, salceson, tluszczyk z wedlin i generalnie rzerczy uwazane za oblesne... nie lubie hym.... fasoli, mlek,a budyniu kislu etc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chleb ze smalcem - FUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU! golonka baranina awokado kapary kawior ćwikła Chociaż ze wszystkiego to smalec uważam za najbardziej obleśny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarny Olek Z bagien
Nienawidze chleba, wody i wszystkiego w jakikolwiek sposob z związanego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olo to chyba jestem dziwna
nie donoscie wrazenia ze nie lubie "zdrowego" i naturalnego pozywaniea? w koncu jogurt naturalny to samo zadrowie a owocowy to sam cukier.... tak tylko mi sie skojarzylo ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olo to chyba jestem dziwna
nie lubicie mialo byc ... ech nigdy sie nie naucze pisac;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
salceson, słonina, flaki, móżdżek, wątróbka, brukselka, marchewka z groszkiem, golonka, mięso z zupy, wszystko co ma kminek i majeranek, jajka, kożuch z mleka, podroby, wędliny wszelkie poza drobiem, grochówka i fasolówka, bigos, parówki, galarety(ki), karp, owoce morza, ryby w galarecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapary
miód i czarne żelki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aisza24
a ja tam nie jestem taka wybredna, wiele rzeczy mi smakuje o ile tylko sa dobrze przyrzadzone, z rzeczy ktore jadlam a wyjatkowo mi nie smakowaly to krewetki, kawior, oliwki, malze jakies, wiadomo jakiesmega tluste miesa, zwykle ten tluszcz odgarniam i jak to moja mama mowi wygrzebuje to lepsze ;) nie jadlam nigdy czerniny, krabow, osmiorniczek, slimakow i tym podobnych cudow i jakos na sama mysl mnie skreca, mieso z krolika i z owcy tez odada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aisza24
a flaczki i golonke bardzo lubie, najlepiej kiedy robi je moja mamuska ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksennaaaa
Nie znosze: budyniu, zupy owocowej arbuza :O (zatrulam sie kiedys w dziecinstwie) kaszanki salcesonu pasztetu wolowego ( z drobiu jakos ujdzie, nawet nie jest taki zly) brokul oliwek plackow ziemniaczanych fuuuuuj! pierogow nadziewanych owocami (uwielbiam pierogi z miesem :P) smierdzacych serow (parmesan na spaghetti bleeeee :o) potraw zapiekanych serem, sosow serowych Wiecej grzechow nie pamietam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksennaaaa
aaaaa i jeszcze wafelkow z nadzieniem kremowym (cytrynowym?) za to uwielbiam hanute lub prince polo :) nie znosze galaretek w cukrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nienawidze wszelkiego rodzaju podrobow:serduszka,zoladki czy watrobka,bleeee,mam awersje do cieplego mleka,w zimnej postaci moge pic,ale nie cierpie gotowanego,i jeszcze nie znosze barszczu bialego,czy zurku,i bialej kielbasy,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brzydzę się arbuza, nie przepadam również za melonami. Płucka i cynaderki również odpadają. Jem czasami baraninę ale przeszkadza mi jej zapach, nawet jeśli jest super zrobiona wyczuwam ten charakterystyczny smrodek. Całą resztę określaną jako obrzydliwe jedzenie (smalec, flaki, salceson, owoce morza, surowe mięso pod postacią sushi, carpaccio, tatara) uwielbiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khjhrtnhyn
czarniny,salcesonu rosołu korzucha z mleka krupniku flakow watrubki SZpinaku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgfhgfhgfhgfhgh
Ja uwielbiam arbuza i melona :) Nienawidzę za to kożucha z mleka, rodzynek i w ogóle suszonych owoców, owoców morza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze kminek, zapomniałm o kminku:o jak byłam mała to potrafiłam z chleba wydłubywac te ziarenka. teraz nie kupuje chleba z kminkiem a uwielbiam wymieniane prze Was sushi. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale wybredni ludzie siedzą na kafe, no no.... a niektórzy wymieniają takie pyszności, że aż mi Was szkoda, krewetki, szpinak, oliwki, arbuzy i melony, wątróbka, mięsko z królika, podroby, brokuły, placki ziemniaczane (??? pierwszy raz w ogóle słyszę, że ktoś ich nie lubi :) ), grzyby, mmmm, aż mi smaka narobiliście :D ja te rzeczy uwielbiam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też tak czytam i się zastanawiam czym wy żyjecie? powietrzem? co po niektórzy muszą być bardzo niedożywieni bo prawie wszystkiego nie lubią.Współczuję,że macie tak mocno ograniczony wybór menu.A tu o takich pysznościach mowa.Mmmm,aż zgłodniałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smalec budyń móżdżki i tego typu rzeczy:O napoje brzoskwiniowe gazowane (np.lift taki jest jabłkowo-brzoskwiniowy,bleeeeeee) mleko prosto od krowy szpinak botwina biała kiełbasa kremiaste torty,ciasta, (oprócz karpatki i napoleonki) wędliny z jajkiem w środku:O konserwy rybne w samym oleju oliwki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fabuolus
to chyba ja tu tylko nie mam takich schiz na punkcie jedzenia. jedne rzeczy lubię bardziej, drugie mniej ale jem raczej wszystko. chyba jestem wszystkozerna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikiaosaj
Kiwi blllee.. :( i indyk ze śliwką :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×