Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

HaPo

Klaps - metoda wychowawcza czy przemoc?

Polecane posty

Zobaczymy czy usuną temat, jak go autor nie zgłosi, a nie będzie łamał regulaminu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izuśkaaaaaa
metoda wychowawcza barany jedne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli ktoś jest rozsądnym, odpowiedzialnym człowiekiem, to nie ma powodów, żeby go przerażało słowo "klaps"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem w 34 tc
Zadna metoda wychowawcza, ale ja juz sie na ten temat wypowiedzialam to mnie zakrzyczaly :), ale ja i tak pozostaje przy swoim zdaniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem za. za dużo teraz tych rozpieszczonych dzieci wychowanych metodą bezstresową :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może nie usną, jak będziemy normalnie gadały, jak tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie a nie
mnie kasują szybciej niz wracam do strony jestem za

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale w tamtym temacie normalnie romawiałyśmy, było kulturalnie - ktoś go skasował z braku argumentów po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem w 34 tc
Klaudka - jednak zakrzyczaly, skoro ja jedna mialam inne od reszty zdanie :), ale ja uparta jestem jak nie wiem co i zdania i tak nie zmienie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wierzę po prostu nie wierz
Klaudka27---------> tak się składa, że jednak jestem pedagogiem i nie zgadzam się z tym, że stosowanie przemocy wobec dzieci cokolwiek zmieni w ich zachowaniu, a już twierdzenie, że wychowanie dziecka bez klapsa jest wychowaneim bezstresowym jest po prostu śmieszne dlatego spytałam wcześniej czy nie istnieją dla was inne kary jak tylko dawanie klapsów i zostałam nazwana "głupią":O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A swoją drogą temat został założony popołudniu i ucichł. Jak się teraz ludzie rozpisali i rozkręcili, to go usunęli... W ten sposób tylko się zniechęca do kafe... A co do klapsów to też się już wypowiedziałam na tak. A gorącej dyskusji i tak nie będzie, bo kasztan jakiś wylał na nią kubeł zimnej wody, emocje opadły i co kto miał do powiedzenia to już powiedział, a teraz jest późno i nikomu się już nie chce:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie a nie
zalozylam topik pt nie wolno bic dzieci zapytalam dlaczego usuneli tamte o klapsach i od razu moj usuneli a odpowiedzi nie dali buuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoja sprawa, mnie to ani ziębi, ani parzy - napisałam Ci, do czego prowadzi takie "zaszufladkowanie". Trzeba byc rozsądnym i elastycznym i dostosowywać metody do sytuacji, a nie sytuacje do metod (bo to jest tylko złudzenie naiwnych dorosłych - tego się zrobić nie da)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja właśnie przez długi czas uważała, że nie może być mowy o żadnym klapsie. Jak zaczęłam pracę w szkole, to zmieniłam nieco zdanie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wierzę po prostu nie wierz
HaPo--------> mogłabyś rozwinąć tę myśl;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Scooout Finch
Dodaję swój głos na TAK :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiele zalezy od dziecka ale ja jestem za klapsami, jesli sa uzasadnione!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wierzę po prostu nie wierz, wybacz, ale nie wiem, jak pedagog może stawiać znak równości między "klapsem" a "przemocą" - taka zależnośc może wystąpić, ale wówczas nie jest to klaps i co do tego nie ma nawet najmniejszej wątpliwości a jesli chodzi o inne metody - to Ty chyba nie umiesz czytac ze zrozumieniem, bo wyraźnie wiele razy było napisane, ze klaps to nie jedyna i nie pierwsza metoda, wszystko zalezy od dziecka, sytuacji i jeszcze kilku innych czynników

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Scooout Finch
A na przyszłość - jak zobaczycie gdzieś temat założony przez Kasztankę, to na śmietnik go :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izuśkaaaaaa
mówię wam barany jedne :D klaps to i tak nic na taką dzicz jaką hodujecie :D widzę to wasze przyzwoite wychowanie w szkole - żenada !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem za klapsem, jak bylam mala to dostawalam klapsy, wiedzialam za co i drugi raz nie broilam. Dyskutowac to sobie mozna z nastolatkiem a na male dzieci klaps bardzo dobrze dziala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wierzę po prostu nie wierz
klaudka 27---------> jeśli możesz, to podaj mi przykład "uzasadnionego" użycia metody zwanej klapsem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HaPo, u mnie było podobnie - odkąd zaczęłam bezpośrednio pracować z młodzieżą calkowicie zmieniłam swój pogląd na pewne sprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"jeśli możesz, to podaj mi przykład "uzasadnionego" użycia metody zwanej klapsem" no wiesz, teraz to jesteś po prostu infantylna :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem w 34 tc
HaPo - tez pracowalam w szkole przez 2 lata i wiem jak zachowuja sie niektore dzieciaki, ale przynajmniej w moich klasach te problemowe pochodzily w wiekszosci z trudnych rodzin, czasem patologicznych, czasem rozbitych gdzie mama nie dawala sobie sobie rady, bo pracowala i nie miala czasu dla dziecka itd. W kazdym razie ja nie mialam problemow z dziecmi z "normalnych" rodzin, ktorych rodzice normalnie przychodzili na zebrania, mieli kontakt z nauczycielami, normalnie je wychowywali (nie wiem czy dawali w domu klapsy czy nie :) ) i interesowali sie wlasnym dzieckiem, ale to bylo 9-10 lat temu. Moze teraz jest inaczej...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wierzę po prostu nie wierz
może i jestem, ale to nie o mnie temat tylko o stosowaniu klapsów więc przynajmniej moje pytanie dotyczyło tematu w przeciwnieństwie do Twojej drobnej uwagi na mój temat zatem?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×