Klaps - metoda wychowawcza czy przemoc?

to nie raz dostałam klapsa, a jak trzeba było to tata potraktował gołą pupę skórzanym pasem, ja swoich dzieci nie bije, ponieważ pamiętam jak czułam się upokorzona kiedy przy rodzeństwie (jak to mówił ojciec, co by sie przestraszyli i byli grzeczni) ojciec zdejomował mi majtki i lał paskiem. Pamiętam jak dziś ostatnie lanie miałam w wieku 17 lat za to, że kolega odprowadził mnie do domu, a spóźniłam sie godzinę i nie żartuje, ale na drugi dzień nie mogłam na pupe usiąśc. Ja obiecałam sobie, ze dziecka mojego nigdy nie uderzę i to w żcyie wprowadzam, bo wiem co sie wtedy czuje.

ja mam tatę ktury ma surowe kary np. przyopalanie moją szyję papierosem przez 30 sec. , wypicie całą szklankę z sikami, bicie biczem po gołym ciele, spanie przez 3 dni w 30 centymetrowej komoże bez jedzenia i jedną buteleczką przeterminowanej wody, w zimę w każdy dzień lata chodzenie w rajstopach bez spodni, przebijanie skuty od mego siusiaka i 20 razy biczem po moim gołym ciele a zimą spanie przy otwartym oknie przez 3 dmi, jak jest śnieg to na nago bez majtek siedzenie w sniegu przez 1 godzinę, wypić 5 butelek koli bez przerwy.