Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nowwicjuszka

zupa kalafiorowa + śmitana- jak zrobić by sie nei zwazyła

Polecane posty

Gość nowwicjuszka

Mam pytanie, wczoraj pierwszy raz gotowałam zupę kalafiorowa, chciałam na koniec dodac smietany 18stki. Śmietane z odromina soli wlałam do gotującej sie zupy ale sie zwazyła- co zrobiłam źle, co zrobić by nastepnym razem mi sie nie zważyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biezresz smietane do kubka, ciut soli, do tego wlewasz gorącą zupe i bełtasz, jak sie rozmiesza dobrze, wtedy wlewasz do zupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak wyzej do smietany
nalewasz 2 lyzki goracej zupy i mieszasz, pozniej znowu 2 i mieszasz. Jak juz smietana bedzie cieplejsza to wlewasz do zupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowwicjuszka
dzięki wszystkim)) teraz napewno sie uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nigdy nie wlewam smietany (nawet juz zahartowanej) do gotujacej sie zupy, jak zupe jest gotowa, zakrecam gaz i po ok. 10 minutach zabielam, smietana nigdy sie nie warzy a tak na marginesie: smietana sie nie wazy, tylko warzy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghjkl
Właśnie tak,trzeba lekko przestudzić zupę i dopiero śmietana.A nie jak doradzaja gorącą zupę do śmietany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zupa do smietany
"Właśnie tak,trzeba lekko przestudzić zupę i dopiero śmietana.A nie jak doradzaja gorącą zupę do śmietany" tak to sobie mozna robić jak sie zje całą zupe tego samego dnia inaczej zupa nieprzegotowana po dodaniu smietany (która przecież zawiera aktywne drobnoustroje) skisnie w całości i na drugi dzień mozna ją wyrzucić jak zupa ma dotrwać do dnia następnego to musimy przegotować zupe ze śmietaną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość można dodać śmietany na talerz
ale ja zawsze dodaję słodką śmietanę, zazwyczaj 30stke (wystarczy dać jej mniej niż 18tki bo jest tłustsza) i nigdy w życiu mi się nie zważyła. Nawet jak długo jeszcze gotowałam. Fakt jak chce się zupę ze śmietaną przetrzymać to trzeba przegotować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przegotować
Ciekawe. Ja zabielam zawsze 18 %, wyłączam kuchnię, odczekuję 15 min, czasem nawet dłużej, śmietanę wcześniej wyjmuję z lodówki (tak na 1 h przed zabieleniem), następnie mieszam z 5 (+/-) chochelkami lekko ostudzonej zupy i powolutku, cały czas mieszając w garze wlewam do gara. Następnie zostawiam zupę do wystudzenia i wkładam do lodówki - nigdy mi się nie zważyła- zupę gotuję zawsze na 2 dni, czasem zdarza się że zostanie na trzeci.........nie kwaśnieje również, pod warunkiem że wsadzę do lodówki oczywiście. Moje Babcie zawsze tak robiły, moja Mama również i nigdy problemów nie było............u mnie też brak. No jak naście lat temu sama uczyłam się gotować to oczywiście popełniałam błędy - jak chyba każdy........więc wówczas mi się często zdarzał "sery" zamiat zabielonej zupki, ale metodą prób i błędów doszłam po pewnym czasie do sedna sprawy. W końcu Ci się kiedyś uda:) to pewne w 100%:) Póki co powodzenia życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marus
Popieram,robie dokładnie tak samo i też mi nigdy żadna zupa nie skisła.Co za pomysł z tym gotowaniem zupy ze śmietaną,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panidomu
Oto mój przepis : (25 dkg kości) 3 dkg mąki 25 dkg włoszczyzny 1 szklanka śmietany 50 dkg kalafiora sól 4 dkg masła 1 łyżeczka cukru Włoszczyznę i kości opłukać, oczyścić, ugotować wywar. Kalafior opłukać, obrać z liści, podzielić na cząstki, głąb oczyszczony ze zdrewniałych części ¦pokrajać w paseczki. Gdy warzywa ugotują się, odcedzić wywar, ugotować w nim kalafior. Sporządzić lekko zrumienioną zasmażkę, wlać do wrzącego wywaru mieszając gotować, dodać śmietanę i sól do smaku. Podawać z grysikiem, lanym ciastem lub groszkiem ptysiowym, grzankami. http://poradypanidomu.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katrzayyynkkaaaaaaa
A teraz jak jest tak goraco nie wlewal do zupy od razu smietany bo boje ze sie zwazy.Dopiero jak wlewam goraca zupe na talerz dolewam smietane.Bo jak robie zupe to na 2-3 dni wielki 5 l. garnek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katarzynko. No ja też robię zawsze więcej (nie tylko kalafiorowej, ale także innych zabielanych) tak na 2, 3 dni, i zabielam normalnie......... WARUNEK po wystudzeniu OD RAZU do lodówki, następnie odbieram z gara tyle ile mi trzeba i podgrzewam w mniejszym garczku. Wytrzymuje bez problemu.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×