Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mineracl care

Czy moge wychowac faceta?

Polecane posty

Gość mineracl care

Nie wiem, czy sie czepiam i wydziwiam, ale sadze ze moj chlopak nie ma pojecia o dobrych manierach. jestesmy ze soba juz od 1,5 roku i wciaz mam wrazenie, ze go wychowuje. Jest cudowny pod kazdym innym wzgledem, ale gdy przychodzi do savoir-vivre, to on po prostu lezy:( Musze mu przypominac, by mnie przedstawil w towarzystwie nieznajomych osob, bo on 'zapomina' o tym. Gdy jemy razem (w wiekszym towarzystwie mu sie to nie zdarza), to siorbie, rozchlapuje, mlaszcze. doprowadza mnie to do szalu:O Gdy odwiedzamy jego rodzine, nigy nie podniesie sie, zeby cos pomoc, tylko jego mama lata z talerzami. natomiast gdy ja chce pomoc, to jest to dla niego niezrozumiale. Prosilam, krzyczalam, obrazalam sie, nawet probowalam zachowywac sie tak jak on, ale nic nie dziala. Czy da sie wychowac faceta? P.S. dodam tylko, ze na poczatku tak nie jadl;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe na początki wszyscy starają sie być mili i kulturalni ;) ja wychodzę z założenia że facet jest 2 razy wychowywany, przez mamusię i przez żonę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mineracl care
wiesz, chyba masz racje. tylko co teraz zrobic, zeby zadzialalo? czasami mam wrazenie, ze dziecko szybciej pojmuje zasady dobrego wychowania:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Wychowac" mozna dziecko, faceta raczej trudno. Ma juz sporo nawykow, najczesciej wyniesionych z domu. Przypatrz sie jego rodzinie, a wtedy odpowiesz sobie na pytanie, czy da sie go "wychowac" ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze zmienisz 5 jego zachowan
ale narobisz sie jak kon za plugiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mineracl care
dziewczyny, nie straszcie mnie:( naprawde dostaje szalu, gdy on sie tak zachowuje (szczegolnie gdy je jak 4latek) dajcie jakies recepty, porady. dobre maniery zawsze byly waznym aspektem w moim domu, a teraz jestem z kims, kto stosowal je tylko na poczatku naszego zwiazku, po czym je 'zapomnia':O boje sie tez, ze on pomysli, ze jestem jakas wariatka, bo jak nawiedzona powtarzam mu pewne rzeczy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blakcat
dlatego ja znalazłam takiego, który umie jeść kulturalnie i zna w praktyce bon ton :D Chociaż to o czym pisze autorka jest pospolite wśród męzczyzn. Kiedyś byliśmy z moim narzeczonym w pewnej restauracji i przy wstawaniu mój partner (jak zwykle) wstał, odsunął mi krzesło i podał płaszcz... po czym zorientowałam sie że 99% kobiet w restauracji gapi sie na nas z wybałuszonymi oczami i szturcha swoich facetów, którzy "leżą na stoliku i siorbią" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chociaż to o czym pisze autorka jest pospolite wśród męzczyzn. \" no ba wszyscy :D oczywiscie oprócz twojego misia :P jak sie chłopa japończyka co to drugie danie wypija z miseczki to mozna sie chwalic wszechobecnie ze moj to kulturalny i z bon tonem na ustach :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mineracl care
blakcat, tylko Ci pozazdroscic. Gdy jestesmy w wiekszym towarzystwie, moj facet pieknie je, dba o moj kieliszek, odsuwa i przysuwa krzeslo, natomiast gdy nagle spotkamy kogos, kogo nie znam (np. na ulicy), to jest tak zaaferowany, ze zapomina o mnie, a ja stoje jak kretynka i czekam. albo gdy tylko my jemy posilek, to juz sie nie stara, tylko klapie paszcza tak, ze chyba sasiedzi slysza:O co ja moge z tym zrobic? jak to zmienic? co do jego rodziny, to niestety tez niezbyt pieknie jedza:O wyksztalecni ludzie i zdawaloby sie ze obyci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alez kobieto, on taki byl zawsze. Po prostu dostrzegasz to teraz bo opadly rozowe okularki. Nic nie da sie zrobic z takim facetem, za pozno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
albo gdy tylko my jemy posilek, to juz sie nie stara, tylko klapie paszcza tak, ze chyba sasiedzi slysza" to sa tzw uroku bycia we dwoje :) faza czepialstwa i wynajdywania problemów w zwiazku taki czas was dopadł ... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mozesz go co prawda "wytresowac":) ale to wszystko jest na krotka mete. Stare nawyki powracaja jak bumerang. I jeszcze jedno- jesli podejmiesz odpowiednie kroki ,zeby przeprowadzic "tresure", spodziewaj sie, ze bedzie mu z tym niezbyt wygodnie, i moze Cie zostawic dla mniej wymagajacej panienki. Reasumujac: nie wychowuje sie doroslych ludzi, zamiast tego, wybiera sie takich, przy ktorych nie musisz stosowac powyzszych metod bowiem dobre maniery maja we krwi. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mineracl care
gwarantuje Ci, ze nie zawsze taki byl, bo maniery zawsze byly dla mnie waznym elementem i dostrzeglabym to na samym poczatku. mam wrazenie, ze wiele zmienilo sie od momentu, w ktorym sie do niego wprowadzilam i zaczelismy spedzac ze soba duzo czasu. jest naprawde wspanialym chlopakiem, ale bywa niekulturalny. chce to zmienic i szukam sposobu. nie mam zamiaru sie do tego przyzwyczajac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mineracl care
no to pieknie, zostawi mnie, bo chce by sie kulturalnie zachowywal:O ale ja nie chce miec niekulturalnego faceta;( regres, powiedz prosze, ze mozna temu jakos zaradzic, bo mam wrazenie ze oreore juz skreslila mojego chlopaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
regres, powiedz prosze, ze mozna temu jakos zaradzic" ZARADZISZ :) jak zmienisz sobie na innego :P a powaznie rzecz ujmujac dobrze ci tu prawia... dorosłego faceta ( a raczej nawyków) tak łatwo nie da sie zmienic. Ma pewne przyzwyczajenia ( niekulturalne) i ich nie wyplewisz :( przykro mi jedyne co teraz mozesz zrobic to zwracac mu uwage , grzecznie ale stanowczo ... jak pojmie to fajnie jesli nie ? no to cóz ... zakup śliniaka duzo cie po kieszeni nie szarpnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mimo, ze piszesz iz taki na poczatku nie byl, ja wiem, ze taki byl. Po prostu bylas zafascynowana na tyle, ze tego nie dostrzegalas. Teraz emocje opadly, jestescie w innej fazie znajomosci i WIDZISZ DOKLADNIEJ. Nikt nie zmienia sie tylko dlatego, ze sie ZAPOMINA z powodu wspolnego zamieszkania, tylko JEST TAKI OD ZAWSZE. Jesli tego nie rozumiesz, to juz nie moj problem 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość można jeszcze
można jeszcze zmieniać siebie może zamiast być czepialską zrzędą....postaraj się polubić wady i przywary partnera...z małą opcją ...że twoje zmienianie się w odpowiednim kierunku...zaowocuje też jakimiś zmianami w twoim facecie....czyli zmieniaj siebie...bo tylko na to masz wpływ a tak naprawdę ty chcesz być szczęsliwa z twoim facetem..i to jest to co ty CHCESZ...może więc warto dbać o przyjazną atmosferę bez czepiania się do partnera? natomiast chcenie aby on inaczej się zachowywał ..jest tylko twoim chciejstwem warto abyś nauczyła się akceptować wady partnera bo on oczywiście ma wady tak jak i ty, i on także ma prawo do tego aby być sobą i mieć wady dorosłego faceta nie wychowasz bo on już jest wychowany, ale poniewaz wszystko się zmienia to i on z biegiem czasu będzie się trochę zmieniał...możesz delikatnie stymulować kierunek tego rozwoju...jakieś tam efekty będą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli jestes przedszkolanka
z zawodu to ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×