Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ritta203

wpadlam z obcym facetem. powiadomic go ze bedzie ojcem?

Polecane posty

Gość Ritta203
Jezeli bylaby to osoba majaca stala prace, mieszkajaca w tym amym miescie co ja i taka bardziej powazna to bym powiedziala. on naprawde jest zupelnie niepowazny, non stop imprezy, wyjazdy, full znajomych nawet nie wiadomo skad. i taki by chcial sie bawic w tatusia? watpie. i wogole ciagle zmienia prace, to jest typ na jedna noc. jak moje dziecko bedzie mialo miec ojca to bedzie to ktos spokojny i powazny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffdfe
gwiazdeczka-----> jasne że seks jest dla ludzi ale z GUMKĄ . nie widzisz różnicy???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem Twoją sytuację. ale zauważ, że zawsze może dowiedzieć się od Waszych wspólnych znajomych. i masz rację, że na pewno nie zrezygnuje z tego, czego się 'dorobił' w całym swoim życiu tylko dlatego, że wpadł. a może jednak powiedzieć mu i zobaczyć jak zareaguje. powiedz mu wprost, że nie chcesz ani jego pomocy ani zaangażowania w wychowanie malucha. i że poradzisz sobie sama, ale chciałabyś, żeby on wiedział że za pięć miesięcy zostanie ojcem, którego to dziecko prawdopodobnie nie spotka przez dłuższy czas. może obudziłoby się w nim jakieś sumienie. chociaż wątpię skoro opisujesz go jako typ imprezowicza. czekaj na swojego księcia, który pokocha i Ciebie i Twoje bejbi. tego Ci życzę z całego serca. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffdfe
w jakich czasach zyje ktoś kto się pieprzy bez zabezpieczenia facetem z imprezy. gwiazdeczka nie myl pojęc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alice25
"takze po co teraz sobie utrudniac zycie i narazac ze sie wkurzy, bedzie sie zrzekal dziecka, zadawal mi bol?" Czy nie widzisz ze piszesz tylko o swojej niewygodzie? Nie chce Cie atakowac ale bol mozesz przezyc gdy dziecko nie bedzie mogło wybaczyć Ci tej decyzji. Skoro nic do tego kolesia nie czujesz to jak ma Ci zadawac bol? Poprostu jest to dla Ciebie niewygodne ale jak dziecko sie urodzi szybko przekonasz sie ze wygoda schodzi na drugi plan bo najwazniejsze jest dobro dziecka. Nikt i nic nie zastapi dziecku ojca.Mowimy o sytuacji w ktorej tatus nie jest psycholem ktory zneca sie nad rodzina bo takiego taty lepiej nie miec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alles
Powiedz mu i powiedz ze nie wymagasz od niego niczego i niech sam zadecyduje co z tym zrobi. moze akurat przez dziecko spoważnieje i bedzie to takim kublem zimnej wody ale niech wie o tym dziecku i to wcale nie bedzie znaczyło ze musicie byc ze soba itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koko lolo
" który pokocha i Ciebie i Twoje bejbi " ludzie może mówmy po Polsku ...:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ffdfe - czy Ty wiesz o czym piszesz? czy może późna godzina źle na Ciebie wpływa? jeżeli zrzekniesz się praw rodzicielskich, to nikt! zupełnie N-I-K-T nie może zmusić Cię do płacenia alimentów za dziecko, którego nawet formalnie nie masz. poczytałaś o tym wyrzekaniu, czy mam jeszcze się powtarzać 325346476 razy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazdeczkateczka
rob jak uwazasz, ja bym powiedziala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazdeczkateczka
ona brala tabletki tylko zapomniala, wiele ludzi tak wpada czytaj ze zrozumieniem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffdfe
kombinerki--> jesteś w błedzie tak się składa że mam prawnika obok siebie mojego męża . :-) nie ma tak lekko w zyciu . jest masa facetów siedzących za alimenty . dziwnym trafem nie skorzystali z tej furtki.... alimenty to alimenty a czym innym jest prawa rodzicielskie . ty je mylisz z obowiązkami rodzica . zrzeczenie się praw nie oznacza że tracisz obowiązki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość peklowisko
Rita- u mojej kuzynki ten gościu był dokładnie taki sam i w sumie może trochę stonował ale z tego co wiem nadal nie nadawał by się na stacjonarnego tatusia ale... To ale właśnie wiele zmienia- mały dziadków z jego strony uwielbia, zna swoją drugą rodzinę, jedzie do nich czasami na noc. Zresztą facet też widać, że za synem aż się trzęsie a na samym początku był wręcz oburzony faktem, że on ma przyjść na świat. Mojej kuzynce też nie było łatwo, ale teraz sama widzi, że warto było to wszystko znieść dla dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritta203
dzieki Ci everybody-kombinierki za dobre slowo:)) To nie jest tak ze czekam na krolewicza, mam swiadomosc ze moze tez i pozostane sama ale jesli juz mialabym kogos spotkac to ma byc to osoba co bedzie ustabilizowana, spokojna i bedzie w pelni akceptowac moje dziecko. Po jego przyszlym biologicznym ojcu jak ja sie mam tego spodziewac? nawet stalej pracy nie ma tylko wyjazdy za granice, znajomi, imprezy. Ten wolny strzelec spodobal mi sie na jedna noc ale nie na zycie. W dziecku nie upatruje tragedii choc najpierw bylam przerazona. ale teraz jak sobie juz poukladalam i zaplanowalam co nieco, boje sie ze on mi to zburzy. nie chce chodzenia po sadach i sadzenia sie o alimenty, adwokatow, badan DNA i innych. chce spokoju. tego by moje dziecko zylo w calkowitym spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffdfe
gwiazdeczka---> ona brala tabletki tylko zapomniala czytaj może ze zrozumieniem , ja piszę że o GUMIE trza pamiętac. słyszałaś o HIV ? jak nie to dr google Ci wyjaśni. więc nie pisz że " jesteśmy świeci a seks jest dla ludzi " . ja nie uwarzam siebie za świetą i to nie ma tu nic do rzeczy. jak się chciała pieprzyc to spoko ale zapomniała o GUMCE . przeliterowac? G U M C E

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alice25
"jak moje dziecko bedzie mialo miec ojca to bedzie to ktos spokojny i powazny." To nie jest TWOJE dziecko tylko WASZE bo z tego co wiem do zapłodnienia potrzeba dwojga. No a ojca to nie "bedzie mialo" tylko JUZ MA. To tak jak Tobie ktos teraz chcial odebrac dziecko bez Twojej wiedzy. Skoro jest taki zly to nie bedziesz miala problemu o ktorym pisze bo fecet oleje sprawe ale uwazam ze to on powinien zadecydowac a nie Ty. Zrozum ze z podejsciem ze o wszystkim mozesz sama decydowac daleko nie zajdziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritta203
peklowisko- ale ten biologiczny ojciec dziecka tworzyl pare z jego matka wczesniej? ja z "moim" to byl tylko czysty sex. ja nawet teraz nie wiem jak mialabym mu to powieziec. nasz ostatni kontak byl nie wiem jakies pare miesiecy temu. on pewnie nawet mnie nie pamieta a mialby za ojca robic. jeszcze mi sie w twarz zasmieje i powie, ze to sobie wymyslilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość peklowisko
nie nie byli parą, to był tylko seks i miał być tak jak u ciebie niezobowiązujący

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritta203
alice25 - co z tego, ze dziecko powstalo z zaplodnienia dwoch osob, ono sie teraz rozwija we mnie, a on nawet nie pamieta jak mam na imie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaonaona888
pare miesiecy temu???? przeciez jestes dopiero w 3 miesiacu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritta203
no to bylo jakos 3 miesiace temu, spotykalismy sie przez tydzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfgf
dobra zrobila glupstwo ale i tak szacun dla niej ze nie usunela!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritta203
Nie chce go usuwac, nie moglabym, najpierw to byl szok ale teraz nawet sie ciesze i zazcelam juz mu kupowac pierwsze rzeczy mimo ze jeszcze w mpoim brzuszku:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym go powiadomila ale pamietaj powiedz mu ze nie liczysz na jakies alimenty czy cos tylko chcialas go powiadomic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffdfe
chwała Bogu że nie usunęła :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alice25
Ja mam 25 lat i dziecko i wiem ze przede wszystkim liczy sie dobro dziecka a pozniej Twoj własny spokoj. Cały czas piszesz ze chcesz miec spokoj. No ale postapilas nieodpowiedzialne i sa tego kosekwencje i trudne sytuacje. Nie uciekniesz przed tym badz odpowiedzialna i stawiaj temu czoła. Jesli teraz przed tym uciekniejsz w przyszlosci poniesiesz tego gorsze konsekwencje. Piszesz ze masz rodzicow. Wyobraz sobie ze w Twoim zyciu nie byloby taty. Pomysl ze tak sie stalo bo Twoja mama stwierdzila ze bylby kiepskim ojcem i nie powiedziala mu o tym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffdfe
everybody_kombinerki ffdfe: nie powiesz mi, że w przypadku mojej matki zrobili wyjątek może wejdź na pierwszy lepszy portal na ten temat a nie pisz bzdur. nie ma ucieczki od alimentów . można jedynie trafic za kratki. przypadek Twojej matki znam za słabo, może i ty coś przegapiłaś , nie wiem . odsyłam do przepisów prawa . kończę ten OFF-TOP. myśl sobie co chcesz ale mylisz pojęcia OBOWIĄZEK - PRAWA .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazdeczkateczka
ffdfe a myslisz z guma nikt nie zaszedl w ciaze? ze nie zaraził sie hiv? dla mnie jak decyduje sie na seks to i na konsekwencje, badzmy dorosli! a nie jak dzieci w przedszkolu ze seks fajny ale bez ryzyka, NIE MA SEKSU BEZ RYZYKA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazdeczkateczka
to tak jak z bandżi, niby jest lina a wypadki sie zdarzaja, i życia nikt nie wroci, osoba skaczaca wie o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×