Oświadczył się i unika tematu o ślubie

nie jakiejs kobity. wypowiedzialam sie tam:) chcesz to poczytaj. :)

poprostu kobita tam chyba wyolbrzymia :)

robienie obiadu i rozmowa:) wlasnioe ciachnelam sie w palec :P

Nooo... niezła jesteś :P Ale bardzo dobrze, widać że dbacie o swój związek, żeby nie było rutyny :)

szczęśliwą żoną i matką. Ale ja jestem zachodnieuropejką, więc ślub wzięłam w wieku 33 lat, choć mój obecny mąż błagał mnie o ślub odkąd skonczyliśmy 25 lat. Ale dla mnie to wstyd wychodzić za mąż jak wsiury z Polski, biedaczki z Indii i z Afryki w wieku 25 lat. W cywilizowanych krajach wszyscy się polewają z takich biedaków z polski i indii i afryki, którzy biorą ślub przed trzydziestką. Ale wiadomo że takie tępoty jak wy nigdy nie przeżyją w życiu nic ciekawego, żadnego stypendium zagranicznego, więc żeby zabić szarość życia zakładając rodzinę przed trzydziestką. Normalni, inteligentni ludzie, którzy mają ciekawe życie, rodzinę zakłdają po trzydziestce. Mieszkam w Hiszpanii od 19 roku życia bo tam studiowałam, ale co ja przeszlam przez takie takie tępoty jak wy, przez które Polki mają zszarganą opinię. Dopiero po wielu latach moi przyjaciele zrozumieli że jestem normalną europejką, która jeździ na stypendia, mieszkała w kilku krajach, jeździ po świecie i ma na całym świecie prawdziwych przyjaciół. Na początku wszyscy myśleli że jestem typową polką - nudną, szarą, bezdennie głupią bez żadnych ambicji ani chęci przeżycia czegoś, dla której szczytem szczęścia jest obsrana pielucha i przaśne polskie weselicho. Takie matki polki to powinno się zamykać w jakiś skansenach albo zoo i ludzie z zachodniej europy przyjeżdżali by ogladać takie zera bez ambicji, które zakładają rodziny przed 30. po prostu średniowiecze, przez takie jak wy nasz kraj jest uznawany za jakiś obleśny zaścianek, a ludzie za wsiurów bez ambicji. Na starość będziecie na pewno zgorzkniałymi moherami - zero stypendiów zagranicznych, zero wielomiesięcznych podróży, zero międzynarodowych przyjaźni i imprez, przygód - pewnie zresztą w polsce też macie jakieś pseudo znajomych i żadnych przyjaciół, bo kto chciałby się przyjaźnić z taką nudziarą, której horyzonty nie wychodzą poza obsraną pieluchę. Jedyne wasze wspomnienie to będzie wsiurskie polskie weselicho i zasrane pieluchy, hahaha

nie jest jak inni mysla cudownie, bo sie nie klocimy (bo tak jest) :) a nie moge sie doczekac urlopu (mimo nawalu spraw ze slubem)... on wtedy jest wyluzowany i ja uciekam mu z lozka z wiadomych przyczyn. hihi :D

nick z arbuzowej dziewczyny na nudna, przaśna polska wsiura z szarym polskich życiem bez ambicji

a kto ci kobieto powiedzial ze my nie realizujemy naszych ambicji? autorka studiuje jak bys nie zauwazyla.. ja robie to co lubie i dbam o swoje hobby.. opanuj sie babo zrzedna

to bylo do głupie tępoty jestem bez obrazy dla innych...

aha powinnaś zmienić sobie przeczytaj dokladnie co pisza a potem kryrykuj..

jak ja bym miala w domu jak takie wy dwie powyzej to bym sie pochlastala.. plotkary, krytykujace bez zrozumienia.. mam nadzieje ze wasi faceci zyja bez stersow jak nie to szacunek ze sa z wami

arbuzowa ok?

No proszę, nie wiedziałam, że są jeszcze takie \"inteligętne\" kobiety jak Ty... a jaka mądrość bije z tego postu :P Masz rację, za granicą może i Cię nie traktują jako \"nudną, szarą, bezdennie głupią bez żadnych ambicji ani chęci przeżycia czegoś\" ale w Polsce niestety tak :P I taka jest prawda niestety, że Ciebie tu nie chcieli. I powiem jeszcze więcej, że nie masz żadnego poczucia jedności narodowej, jesteś sprzedawczykiem, który robi pewnie w Anglii na zmywaku. I proszę, nie nazywaj siebie Polką z łaski swojej. Ciekawe czy o swojej matce też sądzisz, że jej szczytem szczęścia było pranie Twoich obsranych pieluch? A ponieważ Ciebie urodziła to chyba też jest zerem bez ambicji?! Żal mi Ciebie, bo widzę że nie doświadczyłaś nigdy miłości męża ani dzieci i to Ciebie będziemy oglądać w skansenie, jako tą która ma serce z kamienia.

niesamowite kobiet skrytykowaly nieprawdaz? ja rowniez jestem za granica.. z powodow czesciowo rodzinnych no i finansowych.. nie mieszaj mnie z blotem arbuzowa z tego powowdu.. pracuje w firmie internetowej (asos.com).. moze wroce do polski.. nie wiem

Musiałam odpowiedzieć tej babie, bo bym nie wytrzymała ;) Super, że wyjeżdżacie sobie. My też wybieramy si ę w sierpniu nad morze i właśnie w to samo miejsce gdzie 2 lata temu mi się oświadczył :D Coś czuję, że też będę uciekać z łóżka ;)

Ostatnio spotkaliśmy znajomego, który opowiadał nam o swojej malutkiej córeczce w której jest zabójczo zakochany. Ja na to, że też bym tak chciała i specjalnie przy Nim powiedziałam do znajomego : "Wytłumacz mu jak to się robi, bo on chyba nie wie i nie umie" za takie chamstwo to powinnas dostac po pysku :O ja pierdole, co za bezdennie glupia pinda :O mam nadzieje ze on przy znajomych zlapie cie kiedys za gruba dupe czy sflaczalego cyca i powie "powiedzcie jej jak sie to ujedrnia/ jak sie tego tluszczu pozbyc bo ona tego nie umie" milo ci wtedy bedzie? jestem kobieta i nigdy bym nie powiedziala, nawet w klotni czegos takiego facetowi ktorego kocham, on ci chyba potrzebny tylko jako rozplodnik jak typowej polskiej kurze domowej, bo szacunku do niego tutaj nie widac, :O

Wcale tak nie myślę, chciałam jej tylko dopiec. Nie gniewaj się :*

:) ja jestem za granica juz 3 ltaka :) urlop obie bedziemy mialy szalony hehe :)

do glupie tepoty ty jeszcze stara nie jestes a juz zrobil sie z ciebie zrzedliwy moher...zalosne

co za zaaaaal dlaczego tak na nia najechalas? a ty sama glupstw nie popelnialas albo gaf?

Uważaj na słowa, jeszcze chwila i zgłoszę cię do moderatora. Poza tym Twoje IP łatwo odszukać :P

i tu tez przcietny wiek zalozenia rodziny to kolo 30 lat. Wczesniej sie studiuje, zwiedza swiat, zdobywa rozne doswiadczenia zawodowe i ...bawi. Dlatego jak czytam tu post gdzie szczytem marzen jest wyjscie za maz i urodzenie dziecka to smiac mi sie chce. Nie dziwie sie, ze ten facet unika tego tematu bo juz czuje w co sie laduje. I do twojej wiadomosci nie pracuje na zmywaku. ukonczylam tu studia i prace ma jak najbardziej zgodna z wyksztalceniem. No ale nie pogniewam sie dla ciebie jak tego nie pojmiesz bo czegoz to mozna wymagac od takiej pannicy dla ktorej jedyny temat to suknia slubna i zrobienie bachora. Dla twej wiadomosci jestem tez juz mezatka i wzielismy slub po uwaga...roku znajomosci. tylko ze ja mu nie jeczalam na kazdym kroku o slubie i slodkim bobo. on widzial we mnie kobiete interesuaca sie nauka, rozwijaniem zycia zawodowego, podrozami, to go przyciagnelo do mnie a nie gadka o szybkim wyjsciu za maz tak by sie pochwalic przed kolezankami.

co ci to wadzi kolezanko z zagranicy co zmieniloa nick? co? kazdy ma swoje zycie a ty uwielbiasz innych krytykowac bo czujesz sie lepsza prawda?

Przez rok znajomości to on cię jeszcze dobrze nie poznał, dlatego się z Tobą ożenił. Teraz pluje sobie w brodę. Dobrze wiem ze jesteś tą co pisała pod Żalllll

glupstw? to nie jest glupstwo :O to sorry, zwykle chamstwo bylo, poddanie publicznie pod watpliwosc meskosci jej faceta :O nie miesci mi sie w glowie by moc cos takiego powiedziec facetowi ktorego kocham powinnien kiedys odplacic jej czyms podobnym przy ludziach widac ze to matka polka ktora marzy tylko o weselichu i bachorze, jak ja zaplodni to go odstawi na boczny tor i tylko kase chetnie bedzie brala

ja pieprze kobiety.. pani zaal.. i pani zagranicy.. jestescie zrzedy i krytyczki.. i pewnie plotkary nie z tej ziemi... dla mnie jestescie beznadziejne.

wspolczuje twojemu mezowi takiej zony. Jad z ciebie wycieka. Bachora to widzialas jak bylas mala w lustrze. Niby taka wyksztalcona i szczesliwa a poziom kultury daleki od podstawowego. No ale widocznie w tej hiszpanii czy gdziekolwiek jestes takie wulgarne jak ty uchodza. Zalosna jestes:o

No twoj zeby nie popelnic Zyciowego bledu odwleka ile moze slub dopoki nie spotka lepszej i takiej co mu nie bedzie gledzila o natychmiastowym zamazpojsciu. Moj jakos nie zglasza niezadowolenia. wlasnie programujemy kolejny super urlop:)))

kazdy ma swoje zycie i uklada je po swojemu.. slepe kury nie widzialy ze autorka jest w trakcie studiow.. nie znamy jej za dobrze.. siebie rowniez wiec osczedzcie sobie te bablaniny i slowa niedorzecznej kryryki. kazdy jest kowalem swojego losu. to ze wy go wykuwacie inaczej ok. ale nie mieszajcie z blotem innych

a bo wiecie dziewczyny kazda moze powiedziec na ilu to stypendiach to ona nie byla, ile kierunkow pokonczyla i czego to ona nie widziala, ale jak ktos ma wredny charakter to niestety juz mu tak zostanie. Jakos nie wierze, ze wielka swiatowa pani jest szczesliwa malzonka. szczesliwe kobiety nie pisza jak zgorzkniale stare panny