Co na ból głowy w ciąży?

każdy lek przeciwbólowy, który zawiera paracetamol

A mi to bardzo pomaga zawsze taki zimny kompres: http://www.infoplus24.pl/category/cito/ bardzo fajna rzecz, komfortowo działa i bardzo przynosi ulgę.

Profesjonalne są żelowe kompres Flex. Żeby robić okład na ciepło trzeba je ogrzać albo w ciepłej wodzie, albo w mikrofali. A co do zimnego okładu to wystarczy wrzuć do zamrażarki na 2 godzinki. Duża wygoda.

Gorąca kąpiel i są takie krople jak amol . Można nimi nacierać czoło i trochę pomaga.

Już udowodniono długoterminowe skutki paracetamolu dla dziecka - zwiększone ryzyko astmy w późniejszym wieku. Im więcej dni kobieta w ciąży brała paracetamol, tym większy związek z astma. Polecam literaturę fachową.

Mi zalecali tylko apap i wszystko było ok

Wygodnie mi się korzysta z większych kompresów Flex Sanity. Rozmiar to jest chyba jakoś 20x20 cm. Wytrzymały produkt, można na zmianę schładzać i ogrzewać i nic się nie dzieje. Żelowe, trwałe, stosunkowo niedrogie.

Smarować amolem

Widzę ze darmowa reklamę ktos tu uskutecznia

Kilka razy już mi się w domu taki żelowy kompres przydał. Ostatnio to jak mi krew z nosa poszła to się udało fajnie zatamować dzięki zimnemu okładowi. Akurat ten kompres co ja mam to się nazywa Flex. Jeśli mnie pamięć nie myli to jest to firmy Sanity produkt.

o tym to najlepiej rozmawiać z lekarzem prowadzącym. podobno sprawdza się paracetamol, ale dopuszczalne dawki warto ustalić. bardziej bym polecała unikania pewnych czynników, np. stresu, zmęczenia, hałasu, dymu z papierosów. ogólnie polecam zerknąć na ten art abcmigrena.pl/bol-glowy-w-ciazy-2

Hej, ja też cierpie na cholerne bóle głowy, w zasadzie migreny, od poczatku ciąży...Teraz jestem w 16 tyg. Dodam, ze to moja druga ciąża a w pierwszej nie miałam takich bóli...U mnie paracetamol działa krótko, no i też dzienna dawka mi nie wystarcza, dlatego wspomagam się alterenatywnymi sposobami. Przede wszystkim zamiast leżeć idę (nawet na siłe) na spacer, na świeże powietrze. Ostatnio nabyłam fajną rzecz, mianowicie takie ładne kamyczki do masażu/akupresury dłoni- maja takie małe wypustki rozmieszczone w specjalnych miejscach, masują receptory umieszczone na dloniach i sprawiają, że ból głowy znika. Zabieram je na spacery, uzywam kiedy odpoczywam z zamknietymi oczami, kiedy jestem w pracy i siedze przed komputerem, w tramwaju, metrze...Są naprawdę dyskretne i nie można ich przedawkować, no i do tego z bezpiecznych materaiałów. Jak dla mnie super pomagają i nie mam obaw, że truję dziecko farmaceutykami:) Jakby ktoś był zainteresowany to ja kupiła swoje tu ale widziałam tez na allegro https://pl.dawanda.com/product/110632775-naturalne-uspokojenie-3-zamiast-lekow-masaz-dlon

A wiecie, że podczas ciąży nie wolno nam pić melisy? Ja się dopiero dowiedziałam tutaj http://dumnamama.pl/bol-glowy/ i jestem w szoku

Duży wybór jeśli chodzi o żelowe okłady na zimno i ciepło ma Sanity. Ich Kompresy Flex można stosować praktycznie na każdy ból, są bezpieczne, nie rozrywają się itp. Jeśli chodzi o mnie to na stany zapalne jakie mam ostatnio dość często w związku z kontuzją nogi to bardzo dobrze działają zimne okłady, albo robienie na przemian – zimno/ciepło. Mało taki żel kosztuje, a może w dużej części zastąpić maści, tabletki i całą chemię.

Proponuje dobrego pytona,a nie te kalesony co masz pod koldra.

Pomocne są w domu kompresy żelowe. Sama mam i często używam takich od Sanity. Szybko można okład ogrzać w mikrofalówce, czy schłodzić w zamrażarce. W moim wypadku to chyba największa ulga jest przy bólach głowy które mam. Nie muszę się tak faszerować proszkami jak wcześniej żeby móc przetrwać ten najmocniejszy atak ostrego wiercenia w skroniach.

Na gorączkę najlepsze są zimne okłady, można szybko i skutecznie schłodzić organizm. Kiedyś to mokrą tkaninę stosowaliśmy w domu a teraz są te dużo wygodniejsze żelowe kompresy np. Flex Sanity. Tutaj woda nie ścieka, też samą temperaturę można osiągnąć dużo niższą niż w przypadku nasączonej ścierki. Ostatnio u synka musiałam takie okłady robić bo mu gorączka już 39 stopni zaczęła sięgać.

To jest odpowiedni link pod którym mozecie znalezc cenne informacje dotyczącą tego co mozna przyjmowac i w jakich dawkach http://www.nurofen.pl/porady-odnosnie-stosowania-faq/czy-przyjmowanie-nurofenu-podczas-karmienia-piersia-jest-bezpieczne/

Dla mnie najlepszym sposobem jak synek sobie obije głowę czy nogę – co mu się ostatnio zdarza często, są zimne okłady. Lepsze niż maści bo naturalne. Do takich okładów używam kompresu FLEX. Trzyma zimno, nie leje się z niego woda tak jak choćby z kostek lodu.

Super są żele Flex, kompres można zrobić na zimno albo ciepło, te zimne to są lepsze przy urazach, jakiś nagłych kontuzjach, a ciepłe żeby jakiś bardziej przewlekły ból leczyć

Też mogę potwierdzić że Flex faktycznie długo trzyma temperaturę czuję to zwłaszcza przy okładach na ciepło że ładnie trzymają ciepło w środku.

Mi się właśnie podoba w takich kompresach jak Flex że nagrzewają się w parę chwil a temperaturę potem trzymają przez długie minuty.

Kupowałam dokładnie te same kompresy Flex. Fajnie że mają je w różnych formatach, można było sobie dobrać większy idealny do pleców.