Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość stara wydra

nie znoszę przyszłej synowej

Polecane posty

Gość stara wydra -bo ty jesteś
ZŁA.IDŻ JUŻ SPAĆ ,BO NAPIERDALASZ ,ŻE GŁOWA BOLI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomnij na mnie
nie, to faktycznie nie ma o czym mowic. On moze sie na \Ciebie na poczatku obrazic, ale potem jak zobaczy na wlasne oczy jak mu niunia dom prowadzi, to przyjdzie z podkulonym ogonem i chociaz troche Cie zrozumie. Chyba ze ona mimo wszystko sprawdzi sie jako kobieta, to on jako spelniony czlowiek i tak do Ciebie przyjdzie. Wiem, ze to pewnie nie latwe, ale wiem jedno, ze jesli teraz ulegniesz, to bedziesz spalona na calej linii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomnij na mnie
stara wydra -bo ty jesteś - to ty spadaj stad pasozycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara wydra -bo ty jesteś
Co za wredne baby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To wypowiem swoje dwudziestosiedmioletnie zdanie z pozycji przyszłej synowej ;-) A czy nie dałoby rady odwlec ślubu? Powiedz im, że teraz taka moda, że młodzi mieszkają razem przed, żeby sie sprawdzić. Może jakieś tanie mieszkanie upatrz nawet i im podsuń. Lepiej niech teraz syn ją trochę utrzymuje i się przekona albo Ty do niej, niż spieprzone życie. A moim zdaniem takie mówienie, że nie należy się wtrącać, to tez nie do końca... Trzeba spojrzeć na sytuację. Co innego jak się teściowa przyszła wtrąca, bo synowa nie tak gotuje ziemniaki czy paznokcie ma umalowane na co dzień, a co innego, jak są konkretne podstawy i obiektywnie sie oceniło, że związek nie ma szans...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×