Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość winny

jak namowic zone na seks?

Polecane posty

Gość winny

witam was..mam kłopot:((chciałbym czesciej z moja zona uprawiac seks..robimy to raz maksymalnie dwa razy w miesiacu..pomozcie mi moje panie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
­­­­­­­­­­­ a szanowny autor zadał sobie na tyle trudu zeby zapytac malzonke dlaczego tego sexu nie chce? :O moze zamiast namawiac trzeba rozwiazac jakis PROBLEM ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość winny
rozmowa tez była..ehh..ona sie czuje nie atrakcyjna w łóżku choc nic jej nie brakuje:)staram sie robic wszystko by ja zachecic ale nic to nie daje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtjw
Mów jej, że ma fajne nogi, oczy, cycki, dupcię, wszystko po kolei. Wieczorem powiedz coś miłego i próbuj delikatnie. Jeżeli odmówi, strzel focha i nie odzywaj się lub odzywaj się tylko "oficjalnie. Jeśli macie dziecko (dzieci), pomagaj, pozmywaj po kolacji, bo jak będzie bardzo zmęczona, to nic z tego. Wiem po sobie. Jak mi chłop cały dzień trzyma swój tyłek przy telewizorze, albo komputerze, a ja zasuwam w domu solo to jestem zwyczajnie zmęczona i chcę spać, a nie jeszcze dodatkową energię z siebie wydobywać. A skąd jej tyle mam wziąć?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wraca stary problem jak świat ! Brak sexu w małżeństwie ! Kobieta musi czuć sie atrakcyjna a to może zapewnic jej inny mężczyzna. Taka jest brytalna prawda. Mąż to może mówić, mówić i jeszcze raz mówić ale jak powie jej to atrakcyjny obcy mężczyzna i nie skończy na mówieniu to poczuje się jak kiedyś ! Wtedy będziesz miał swój sex z żoną !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się w 100% Musi byc podział obowiązków a przy tym mozna sie ze sobą bawić podczas wspólnego prowadzenia domu !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stoone
Zauważyłem, że moja żona nawet jak nie spędza czasu aktywnie po południu to i tak nie ma ochoty. Jednak mlodyzeglarz ma rację. Ostatnio nie mogłem wyciągnąć żony na drinka ale gdy po 2-gim zmieniliśmy lokal i spotkałem mojego kolegę z pracy to jakoś nawet nabrała ochotę na taniec. Nie muszę pisać z kim. Pociesz mnie piosenka A2 - Takich już nie ma (tz Pudziana).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2,5 ROKU PO ŚLUNIE on
moi drodzy...niestet nasze żony z czasem zapominaja o tym , że miłość to też seks...im tego potrzeba mniej niż nam choć są egzemplarze wymagające stałej opieki seksualnej...(szkoda że takiej nie mam)...w moim przypadku nie pomaga nic....jest tak rzdako, że zapomniałem już kiedy ostatnio....żona tłumaczy sie na różne sposoby....to zmęczenie, to ster itd....długo zachodziłem w pałę co z tym faktem zrobić bo kocham ja nad życie....rozmawialiśmy o tym , w domu sprzatam gotuję, zajmuję sie córką do tego pracuje dobrze zarabiam , żona ma wszystko.... i co i dalej musze kapucyna walić....to straszne ale żony poprostu nas pod tym wzgledem olewają...to egoizm który prowadzi niestety do nieuchronnej kleski malżeństwa....ja już miałem kochankę...tylko jakiś czas...ale jestem podatny na tkie rzeczy... co znaczy ze moje uczucie zaczyna wygasac....myslę zezona nie ma nikogo ...caly czas spedza z corka ale jakby sie ktos pojawil to sadze ze by ja raczej uwiódł....I CO DROGIE PANIE MACIE NA TO JAKĄŚ RADĘ???? dodam że żona jest bardzo atrakcyjną brunetką...mi tez niczego nie brakuje....prócz seksu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak namówić męża na seks, nie mówicie mi o bieliźnie próbowałam woli telewizor odemnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość romek:)
nadajesz na innej fali. zmień program. on mam telewizor, ciebie niech przeleci pilot. od razu Ci ulży. tyle w tym temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faceci to przed ślubem mogą cały czas a po to zmęczeni telewizor i piwko:) szara rzeczywistość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość romek:)
a jak sie tu produkujesz, to co robi Twój jedyny? chrapie przed TV czy poszedł wyrzucić śmieći wieczorem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doIVA
pomoge ci, codzienie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uno_dos_tres
haha niestety tylko wirtualnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość romek:)
masz racje undostres -wirtualnie to największy mankament tej zabawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość romek:)
i to jest problem? książke poczytaj. jakbyś miała codziennie seks, albo bliźniaki, to już nic nie przeczytasz. korzystaj, zamiast biadolić. albo sobie wydepiluj bikini.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uno_dos_tres
haha romek niezły jesteś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość romek:)
po prostu jestem pies na sex a teraz siedze sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kriss34
Takie są realia życia w związku. Mnie też już to wkurwia ale niestety moja żona już chyba też ma dość. Myślę że z nowym partnerem mogłaby głębiej się zamoczyć w sprawach seksu.Może nareszcie mogłaby mieć orgazm. Bo ze mną jeszcze nie miała podobno.Chociaż wcale nie mam małego penisa jakby się mogło zdawać.Norma 17-18 cm . To chyba kochane kobiety nie z nami jest Zle co? Pomyślcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki jeden ziom :P
seks jest obowiazkiem malzonki nalezy ci sie jak psu buda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość albin 1986
moja tez nie chciala powiedzialem wprost albo sie kochamy albo ide na dziwki kocham ja nad zycie nigdy nie zdradzilem ale proponuje tak zrobic wyszedlem z domu na piwo przyszedlem pijany nigdy tak nie robie porzadny gosc jestem nie zdradzilem ale zazdrosc zony poskutkowala mialem puzniej takie rrzniatko ze ho ho

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gregz
Zgadzam się z postem że wyjść na piwo a później niech jej wyobraźnia działa, przynajmniej zaczyna sie martwić i jest milsza (oczywiście żona) a im mniej okazujesz że Ci zależy tym bardziej ona zaczyna zwracać uwage na ciebie i to co mówisz a nie tylko a pie... głupoty co mnie to obchodzi znajdź se jakąś k.... niech Ci dogadza.itp. A jak masz ją w d... udając że twoje myśli są poza domem to daje jej sygnał że musi coś wiecej wykrzesać z siebie w tych tematach a nie forma kłody i propozycja by sie zamknąc w kiblu i se ulżyć. I nie zapominajcie o fakcie by dzielić obowiązki domowe aby jak najmniej miała do zarzucenia.W tym opisie mówie o zwiazkach które mają jeszcze jakąś szanse istnienia.A z piwem to jak najbardziej tak bo później to niebedziesz miał znajomych a żona du... sie na ciebie wypnie zawsze zostawiajcie sobie droge wyjścia i dawajcie jej to delikatnie do zrozumienia o ile wam zależy a ja to miałem tak jak robiłem , zakupy , sprzatałem , chodziłem do pracy załatwiałem wszystko by sobie nóżki o kamień nie uraziła przypadkiem wychodząc to znowu zarzucała mi że nie rozmawiam z nia i nie interesuje sie więc znalazła sluchacza i do tej pory ten smród sie ciagnie za zwiazkiem.Nadgorliwość jest gorsza od sraczki nie zapominajcie o tym wszystko z umiarem podkreslam wszystko jeśli tak potraficie wasze babki wam dadzą co zechcecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zbyniu666
To ode mnie trochę inny pomysł, po co się zamykać w kiblu, weźcie se tablet albo komórkę na stronę z babeczkami i trzepcie kiedy ona śpi obok. Przypilnujcie aby parę razy was nakryła a później przestańcie to robić w łóżku i kładźcie się wcześniej spać mówiąc że jesteście zmęczeni po całym dniu. Jak to nie zadziała to znaczy że macie zimną sucz nie żonę i możecie szukać kochanki bo ona może też kogoś ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aleś mudry :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anonim123321
Moja mi ostatnio powiedziała że jej wystarczy raz na tydzień .... ooooooooo cholera... już nie raz o tym z nią rozmawiałem... że kiedyś jak przyjeżdżałem do niej to częściej się z nią kochałem niż teraz jak jesteśmy małżeństwem... no kur...mać ! Ona potrafi mi tylko powiedzieć - stwierdzić - że jej libido spadło... kur... no i weź tu nie szukaj kochanki ? co - mam sobie zwalić w kiblu ? Nie tędy droga. To mnie poniża. I tak w koło... Ona nie pracuje. Owszem - zajmuje się domem i ja to doceniam bo wiem że to też ciężka praca. Nie mówię że nie. Ale często już o 23 mówi że śpiąca itd... ziewa ostentacyjnie... no jak ja to znam... : "och jaka ja jestem zmęczona... " " och jaka ja jestem śpiąca" Kobiety - nie pytajcie czemu wasi mężowie was zdradzają... to jest jeden z powodów. Ja np. mógłym codziennie się kochać. A najlepiej z rana przed pracą i oczywiście w nocy. To było by idealnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja daje zawsze, jak nie chce mówię że idę do jej siostry, a przed ślubem mieliśmy taki mały epizod i nas nakryła. więc teraz się boi że na poważnie pójdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×