Oczekujące Mamusie z Rzeszowa i okolic

http://cafe-mama.phorum.pl/index.php Zapraszam was do nas dziewczyny:)

dzień dobry :) melduje się w ten słoneczny dzionek :P Stokrotkowa co u Ciebie? PrzyszłaMama jak sie czuje świeżo upieczona pani mgr?? :)

Witam wszystkie! hej kasiulek ja byłam na zakupach z rodzicami i ładna pogoda to czekaja mnie porządki w domu troche. Widziałam że dziewczyny z forum cafe mama zapraszały nas i tak się składa że akurat znam to forum bo jestem tam na roczniku 87 także zapraszam was też żebyście zobaczyły jak tam jest nawet powiedziałąm żeby zrobili topik dla rzeszowianek :) trzeba sie zalogować tam i nie mogą pisać nei zalogowane osoby bo przeniosły tam dziewczyny nasz topik mamy 87 ze wzgledu na glupie komentarze. Także możemy przenieść się tam chyba że wolicie zostać tutaj to bede się udzielac podwojnie. Powiem jeszcze że wczoraj to moja dzidzia szalała dosyć w brzuchu nareszcie staje się aktywniejsza bo j awcześneij bardzo słabo czułam ruchy. Byłam tez u rodzinki i oczywiście pierwsze pytanie chłopiec czy dziewczynka a ja dalej nie wiem.... to pytanie normalnie to standard. A wy co porabiacie?

hej Stokrotkowa no ja ucięłam sobie drzemkę a teraz biorę sie za sprzątanie a poza tym to siedze samiuśka jak paluszek bo M w pracy :( co do tamtego forum to ja i tak nie zaliczałabym się do tego topiku w którym Ty się udzielasz bo moj rocznik to 84 ale jak powstanie topik o mamach z Rzesz to czemu nie :)

kasiuleczka ja dzisiaj troche posprzątałam w domu, rezste prania zrobiłam teraz przerwa i zjem sobie borówki ze śmietanka bo mam ochote wielką. A to forum cafe mama to tam są regionalne meidzy innymi rzeszów, są rocznikami twój też napewno jest i wiele innych ciekawych tematów nei namawiam ale możesz sobei tylko zobaczyc. Fajnie tak jest pogadać z kimś z okolic. Własnie się zastanawiam też czy by tu nie iść na spacer może na miasto bo mój wrócił z roboty to może go wyciągne :) a swoją drogą byłyście tam w parku nad wisłokiem to kasiulek od ciebei rzut kamieniem zrobili tam jakąś siłownie i oplac zabaw dla dzieci, szkoda że to troche kawałek odemnei tak to bym częściej tam spacerowała bo tak ciągle w domu albo na ogrodzie to nuda bierze a ja uwielbiam spacerować. Ciekawe co tam u naszej pani magister :):)

Stokrotkowa posłuchałam Ciebie, popatrzyłam sobie na to forum i postanowilam się tam zarejestrować :) powiem Ci szczerze, że tam chyba nie ma takich idiotycznych komentarzy jak czasami tutaj, nikt nie podszywa sie pod nikogo, bo każdy wchodzi na swoje hasło :) co do spacerku to pewnie że wybierz się z Mężusiem, korzystaj z tak pięknego dnia :) ja niestety siedze sama w domku bo M w pracy a sama boję się już tak wychodzić bo jakby mnie złapało to co ja biedna bym poczęła :P wole siedzieć w domku, może jutro jak M wróci z pracy to się wybierzemy a co do parku nad wisłokiem to jest tam naprawdę przyjemnie, już nie mogę sie doczekać kiedy zabiore tam na pierwszy spacerek swoje maleństwo :):)

witajcie kochane!!! przepraszam ze mnie nie bylo ale w piatek wrocilam bardzo pozno a wczoraj swietowalam zalegle(z piatku) urodziny. no ja sie obronilam na 5:)))wiec jestem pelnoprawna pania mgr:))) teraz odpoczywam i sie ralksuje po 5-ciu latach studiow:))) stokrotkowa- i jak moja pani gin wywarla na Tobie wrazenie?mnie nie spodobalo sie to ze powiedziala na samym poczatku ze nie mam co liczyc na jej obecnosc przy porodzie.wiem ze porod odbiera polozna a lekarz pojawia sie w przypadku komplikacji.i coraz bardziej sie sklaniam ku rycerskiej.moja mama ma sie zorientowac jak to tam jest z tymi poloznymi, ale mowicie ze nawet jak sie sobie oplaci polozna to ona nie moze odbierac?ale wiecie, dla mnie bedzie wazne to ze ktos kto sie na tym zna bedzie caly czas przy mnie a nie tylko zagladnie co jakis czas.poza tym naczytalam sie o nacieciach i wydaje mi sie ze jak sie ma swoja polozna to latwiej jest uniknac naciecia(oczywiscie jesli tylko nie ma takiej koniecznosci) bo ta polozna ma czas zeby ten porod przyjac.no nie wiem, nie ukrywam ze za rycerska przemawiaja lepsze warunki, a badz co badz zostaje sie tam kilka dni wiec dlaczego mamy sobie odmawiac komfortu jesli jest taka mozliwosc? no zobaczymy, obgadam to jeszcze z mezem. a wy na szkole rodzenia macie cwiczenia?bo ja na cwiczenia nie moge chodzic i zastanawiam sie czy duzo przez to trace( pewnie tak:(( ) dobra, na razie zmykam, ale jutro pogadamy.milej niedzieli:*

witam ja dzisiaj byłam na wycieczce w Dukli bo ladna pogoda to sobei z moim jezdzimy tak czasem w niedziele. Przyszła mama ja jeszcze nie chodze na szkołe rodzenia dopiero mam zamiar się zapisać. Zobacz sobie też na wcześniejszej stronie jest link do cafe mama ja tam jestem i e_kasiuleczka, fajne forum bo nikt obcy nei pisze tylko same osoby zalogowane my jesteśmy na regionie rzeszów wejdz i zobacz może tam się przeniesiemy. A co do rycerskiej to ja pewnei bede tam rodzić a ty przyszła mama bedziesz pierwsza to jak coś to opiszesz wrażenia. Co do nacięcia to ja mam taki zamiar zglosic że chce ochrone krocza czy jakoś tak gdzieś czytałam że można tak powiedzieć bo w sumie ostatnio był artykuł że Polska taka zacofana że robi się nacięcia jako rutyna a nie tylko w razie zagrożenia czy ewidentnej potrzeby. W innych krajach odsetek ancięć to 5 do 20% w Polsce prawie 90%! normalnie szok.

cześć dziewczynki :) troszke późno sie odzywam, ale dzis za bardzo czasu nie miałam bo to jedyny dzień w którym Mąż nie pracuje więc chciałam się nim trochę nacieszyć bo jutro znów niestety idzie do pracy buuu :( co do nacięć jak pisałaś stokrotkowa to ja juz chyba wolalabym być nacieta niz sama popękać tak jak moja kolezanka - tez chciała ochronę krocza a skończyło się tak, że strasznie popękała az ja zszywali pod narkozą tak mysle, że nacięcie to mniejsze zło niż całe popękane krocze :( PrzyszlaMama no teraz odpoczywaj dopóki dzidziuś na świat nie przyjdzie bo potem takie wakacje bedziemy miały na emeryturze :P

kasiuleczka jak bedziesz na emeryturze to pewnie bedziesz pomagać swoim dzieciom przy wnukach heeheheh:)

witam ja dzisiaj jako pierwsza. Pogoda jakas podejrzana niby ciepło a cos na deszcz się zanosi. Nuda mnie trochę bierze i sama nie wiem co z sobą zrobić :) chyba bede naleśniki smażyc bo coś mnie ochota naszła a jak tam u was??? A miałam jeszcze w nocy sen że na badaniu usg lekarz powiedział że bedzie dziewczynka zobaczymy czy się sprawdzi za 2 tyg bo wtedy mam wizyte

hej:) u mnie pod lancutem dzisiaj tez pogoda nieokreslona.goraco, parno a wyglada jakby mialo lac:((ja dzisiaj gotuje obiadek i nicnierobie bo sie kiepsko czuje.chyba przez ta pogode:((a od jutra zapowiadaja upaly:((jutro ide na drugie zajecia ze szkoly rodzenia-zobaczymy co z tego wyjdzie:))

przyszła mama a gdzie chodzisz na ta szkołe rodzenia?

do szkoly z rycerskiej.ale zajecia sa na hetmanskiej.

oooooo to musisz mi zdac relacje bo ja chciałąm się tam zapisać, jak ci się podoba no i ile to kosztuje? na lwowskiej z tego co wiem 100zl. No i gdzie ot się zapisuje na tą szkołe tam w szpitalu?

cześć dziewczynki ja tylko na chwilkę... mój Mężuś zachorował, ma gorączkę biedaczek, tak mi go szkoda :( ugotowałam rosolek to zjadł talerz i śpi, a teraz mam zamiar robić drożdżowe placuszki :) ojj macie racje, pogoda jakaś taka lipna, zachmurzone caly czas, niby za chwile powinno padać a tu nic ;/ ja też cos nie bardzo się dziś czuje, wypływa ze mnie jakaś taka żółta galaretka (przepraszam za bezpośredniość), mam nadzieje że to czop i że niedługo się zacznie, no ale nie mam żadnych skurczy, nic :( co do szkoły rodzenia Stokrotkowa to na lwowskiej placi się 200 zł a jeżeli chodzi o kontakt to mogę Ci dać nr tel jeśli zechcesz odezwę się potem, pa :)

tak jak obiecałam, jestem :) ale widzę że Was nie ma :(, nie mówcie dziewczyny że przestraszyłyście się burzy :P (zarcik), a tak na poważnie to niezla burza była ;/ Mężuś czuje sie kapkę lepiej ale nadal ma gorączkę, kompletnie nie wiem czym ją zbić :( no nic, może jakoś przetrwamy tę noc :) najbardziej martwi mnie to, że gdyby mnie wzięło na poród to z goraczką nie wpuściliby go na oddział :( dobranoc, do jutra :)

Witam ja dzisiaj pierwsza :) wczoraj mnie nie było bo świetowałam. Byłam na usg i bede miała córeczke :):):) także nei wchodziłam na kompa tylko w ramach świętowania jadłam z moim lody :) No i pozatym wszystko jest dobrze dziecko sie rozwija także nic tylko się cieszyć. Pogoda dzisiaj ładna to trzeba korzystać, szkoda tylko że nie można się poopalać... no a co tam u was? e_kasiuleczka szkoda mi twojego męża ale czasem się zdarza choróbsko w lecie przy takiej pogodzie.

To ja się przyłączę, jeśli mogę. Tylko ja już jestem mamą prawie rocznego dzieciaczka.

hej :) Stokrotkowa gratulacje!!!! tak się cieszę, że moja niunia będzie miała koleżankę :)nawet z tego samego roku będą - a zastanawiałaś się już nad imieniem? :) Okok fajnie, że jesteś, im nas więcej tym lepiej (teraz bedzie nas 4 :P), coś ten Rzeszów nie może się zebrac do kupy (tzn dziewczyny z Rzesz) :) napisz nam coś wiecej o sobie :) a co do pogody to masz racje stokrotkowa - jest sliczna tylko co z tego jak opalać się nie można, tylko puchną nogi, nic się nie chce i człowiek marzy o chlodniejszym dniu :( no cóż takie są uroki ciąży :) PrzyszłaMama pewnie śpi :P

Jak napisałam jestem z Rzeszowa. Jestem mamą rocznego chłopca. Kończę studia w Krakowie. od pół roku już tylko dojeżdzałam :). Teraz tylko jeden egzamin i obrona pracy, także finiszuję :). Od września będe próbowała iść do jakiejś pracy, Miki dostał żłobek, także ja w końcu mogę się zabrać za coś nowego :). Co do ciąży, to doskonale was rozumiem z tymi upałami, ostatnie miesiące znosiłam w tym upale, koszmar :) Rodziłam na Rycerskiej, miałam wywoływany poród po terminie, w Krakowie byłam prowadzona przez innego lekarza, natomiast w Rzeszowie prowadził i przyjmował poród Lekarz Paweł Zając,

Stokrotkowa gratuluję obrony mgr. Gdzie w Krakowie studiowałaś?

Okok no to niedługo będziemy trzymać kciuki za Ciebie :) a co studiujesz? tak sobie pomyslałam, że fajnie Ci wyszło z tym dzieciaczkiem - maly odchowany, Ty pojdziesz teraz do pracy od razu po studiach - super :) a ja zdecydowalam się na dzidziusia dopiero po studiach, teraz będe miała dluższa przerwę i kurcze pewnie będzie potem ciężko z znalezieniem pracy, no ale może jakos sobie poradzimy :) a w jakiej okolicy mieszkasz? :) acha i mam jeszcze jedno pytanko - wywoływali Ci poród po terminie z ostatniej @ czy z usg, bo u mnie troszkę jest rozbieżność miedzy 1 a 2 terminem i zastanawiam się jak to będzie... a i jeszcze małe sprostowanie, niedawno broniła się PrzyszłaMama, nie Stokrotkowa :)

Ojjj to strasznie przepraszam bardzo za pomyłkę :D Będe już starać się być na bieżąco :). Kończę pracę socjalną. Ale raczej wątpię żebym pracowała w zawodzie. Jakoś chyba nie potrafię. Tak planowałam z mężem dziecko. Przewalkowany był temat na wszystkie możliwe strony i tak zdecydowaliśmy. Że urodzę przed ostatnim rokiem. Praktycznie rok posiedzieliśmy razem. Teraz studia skończone, dostaliśmy żłobek i zabieram się do pracy :). Z ostatniej miesiączki i z USG był mniej więcej 25-28 lipca. Urodziłam 1 sierpnia. Po wielu wizytach na ktg, usg itd. Lekarz stwierdził, że dzieciaczek jest duży urodził się 3,900, na USG w 38 tygodniu było 4kg z kawałkiem, ja jestem zmęczona. A że to znajomy to chciał przyjąć poród a wyjeżdzał na wakacje :D.

no to dużego dzidziusia urodzilaś, podziwiam!! :) moja mała waży jak na razie 3 kg, zobaczymy jak długo jeszcze będzie chciała sobie posiedzieć :) miłego dnia!!

czesc laski:) wybaczcie ze tak rzadko bywam ale dzisiaj jestem u rodzicow wyjatkowo. witam nowa doswiadczona mamusie:)) co do tej skzoly rodzenia z rycerskiej to zajecia sie odbywaja w swietlicy przychodni przy hetmanskiej( wejscie jest od tylu od podworka)zajecia sa cykliczne tzn ze odbywaja sie na okraglo, wiec w ktorym momencie nie przyjdziesz to bedzie dobrze, po prostu zakreslisz pelny "krag" z zajeciami.kosztuje to 300zl chyba ze nie mozesz chodzic tak jak ja na cwiczenia to musisz miec zaswiadczenie od lekarza prowadzacego i placicsz tylko150zl.ogolnie mam mieszane uczucia, bylam tylko na pierwszych zajeciach dla mnie. w kiepskich warunkach jest to prowadzone boo ta swietlica jest stara imalo przyjemna.a polozna ktora to prowadzila to byla z tych "matek polek"-jakos takie kobiety mnie nie przekonuja:(( z tego co wiem najlepiej jest zaczac kolo 25tc bo jest 12 spotkan w pelnym cyklu i to wychodzi tak optymalnie.z tego co wiem to w nablizszy piatek rusza tez nowa tura w profamilii, na podpromiu, koszt taki sam a spotkanie organizacyjne o 17.00, mozesz sprobowac. z co do reszty rzeczy to ja studiowalam rachunkowosc na UEK i strasznie sie ciesze ze mam te studia juz za soba:))

witam nową koleżanke, jak już wiesz to przyszła mama studiowała w krakowie ja narazie skonczyłam licencjat. Kasiuleczka co do imienia to jeszcze do końca nie wiemy bo mielismy się zastanawiać jak bedzie wiadomo. Mi się podobało zawsze imie Liliana ale teraz jak jestem w ciąży to jakos mniej, tak myslałam że może Laura sama jakoś do końca nei wiem ale jeszcze troszke czasu mamy. No twoja niunia już niedługo bedzie na tym świecie a moja jeszcze 3 miesiące sobie posiedzi w brzusiu miłego dnia życze zaglądne później.

dzień dobry w ten upalny dzień!! :) jezzzzzzzzzzzzuu jak jest gorąco, masakra, kiedy skończy się ten upał?? a dopiero 12 :( dziś rano przyszla nam kurierem praleczka i nareszcie będe mogła zrobić pranie!! :) Mężuś znowu nie poszedł do pracy, byliśmy rano u lekarza, dostal mase leków a teraz pralkę podłącza :) po południu na szkołe rodzenia :) PrzyszłaMama zajęcia masz pewnie w tej przychodni obok której mieszkam, pierwszy blok przy przychodni :) Stokrotkowa no jeszcze macie chwilke czasu na wybór imienia - na pewno będzie śliczne :) uciekam gotować krupniczek :) p.s. cos mnie pobolewa na dole brzyszek, mam cichą nadzieję, że może coś się zacznie ;) miłego gorącego dnia!!

Witam mamusie! Ja właśnei wróciłam do domku byłam na mieście załatwiać różne sprawy i jeszcze zmoim na zakupach bo buty musiał sobie kupic i normalnie padam z nóg jest tak gorącooooo.... nic tylko w chłodzie sobie siedzieć z nogami do góry :):):) Mi tak gorąco że nawet mi się jeść nie chce chyba że jakiegoś dobrego loda mniam:) ide teraz wyciągnąc trochę nogi

hej:) a ja dzisiaj caly dzien przelezalam i pewnie do jego konca jeszcze poleze:((krzyze mnie bola no i takie goraco ze w domu mam pozamykane wszystkie okna i wlaczony wentylator.nawet pranie maz rozwiesil na zewnatrz, ja nie wystawiam nosa:)) takze milego popoludnia kochane:*