Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość e_kasiuleczka

Oczekujące Mamusie z Rzeszowa i okolic

Polecane posty

Gość kolposkopia
Dziewczyny a czy wiecie u kogo mozna w Rzeszowie zrobic sobie kolposkopię i za ile, a może robi ktoś na NFZ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobry wieczór :) ojj dziewczyny coś bardzo zajete jesteście w ten pochmurny i deszczowy dzionek :) pisze dopiero teraz bo przed chwilką pojechała ode mnie znajoma, ale przynajmniej czas mi szybko zleciał, M w pracy, jestem sama :( (no niunia jest ze mną, ale śpi Słoneczko :) ) okokokok Bieszczady mmmmm ale sie rozmarzyłam, Kocham bieszczady!! a w jakiej miejscowosci sie zatrzymałas? bo ja ostatnio byłam w Wetlinie :)kurcze tam dopiero człowiek zdaje sobie sprawe jak piekny jest świat wokól nas :) no opowiadaj jak udała się impreza urodzinowa? Mikołaj pewnie zachwycony tortem? stokrotkowa, przyszłamama, jolla, nikamo i reszta których nie wymieniłam... co z Wami?? tęsknimy!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem. Byłam na weselu, także zabiegana byłam, bo na dodatek jako świadek :). W Bieszczadach byliśmy w Kalnicy, więc niedaleko :). Ja lubię te takie miejscowości odludne np. roztoki górne. A Miki zachwycony, w sumie miał dwa torty, drugi dużo lepszy, bo mieliśmy wprawę w dzaiałaniu z masą plastyczną, także udało się jeszcze łądniej. Teraz zaczynam się stresować, bo od 8 Mikołaj idzie do żłoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotkowa
Hej dziewczyny!! ja wczoraj byłam na pokazie lotniczym w radomiu i powiem wam zer fajnei bylo dopóki nie rozbił się ten samolot... ciarki mnei przeszły jak to widziałam. e_kasiuleczka ja tez jeździłam do weltliny jak byłam młodsza z rodzicami i do tej pory pamiętam że tam było slicznie. Byłam u lekarza i z niunia wszystko ok waży niecałe 2 kg i rozwija się prawidłowo także jeszcze nam 7 tygodni zostało. Czas leci sobie powoli ale czasem mnie stres taki złapie jak pomysle o zbliżającym się porodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobry wieczór :) stokrotkowa właśnie widziałam w telewizji ten wypadek, strasznie to wyglądało, nie chce nawet myslec jak to wygladało na żywo, straszna tragedia... fajnie ze niunia rośnie i jaka już duża :) moja melcia pamietam w 33 tygodniu ważyła tylko 1400 gram, leżałam wtedy chwile w szpitalu, lekarze mówili ze za mało, troche przezyłam stresów ale urodziła sie i miala 2980 także w sam raz jak dla mnie :) teraz już nasz klocuszek wazy 3600 :):) okokok ciekawe jak synuś zareaguje na rozstanie z Mamusią... a co do torta to prosze o przepis, w tą niedziele obchodzimy z M pierwszą rocznice ślubu, chce zrobić mu niespodziankę i coś upiekę :) przepis na torta mam ale takiego zwykłego, chciałabym go zaskoczyć, może Twoj tort bedzie strzałem w dziesiątke :) a reszta gdzie? meldować się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolposkopia
Dziewczyny a czy wiecie u kogo mozna w Rzeszowie zrobic sobie kolposkopię i za ile, a może robi ktoś na NFZ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszlamama
czesc dziewczyny od razu was przepraszam ze mnie tyle nie bylo lae jakos tak zeszlo sie samo:((ogolnie u mnie constans byl do tamtego wtorku kiedy to trafilam do szpitala z regularna akcja skurczowa i rozwraciem na palec:((ale poniewaz to byl 35tc zdecydowano ze warto malucha jeszcze przetrzymac no i dostalam kroplowke i polezalam do piatku w szpitalu.a od piatku leze ale w domu, dzisiaj mam wizyte u mojej gin zobaczymy co stwierdzi.ogolnie bola mnie krzyze i podbrzusze , czop mi chyba odchodzi sukcesywnie, wiec nie znam dnia ani godziny:)) lezalam na rycerskiej i niestety ale na poloznictwie bo patologia byla przepelniona ale powiem wam ze jestem zadowolona.jesli tam nie bedzie dezynfekcji to tam jade rodzic jak nie to na lwowska.ogolnie "oswoilam sie" ze szpitalem i juz nie wydaje mi sie to takie straszne jak do tej pory.a powiedz mi tylko e-kasiuleczka-trzeba miec nalwowska zaswiadczenie o ukonczonej szkole rodzenia zeby maz byl przy mnie?bo tak na wszelki wypadek bym wziela( na rycerskiej nie trzeba). dobra, spadam , bop powinnam lezec.wybaczcie jesli sie nie bede odzywac ale tak jak mowie-konczy mi sie w tym tygodniu 36 tc i nigdy nie wiadomo...:)) trzymajcie sie cieplo:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotkowa
Hej!!! przyszłamama----- fajnie że się odezwałaś, już ci nie dużo zostało i na pewno wszystko jedzie super :) ja leżałam na patologi na rycerskiej i dobre warunki, ogólnie szpital mi sie podoba chociaż na początku byłam uprzedzona, bede czekać z neicierpliwością na twoje relacje z tamtej porodówki (jeśli bedziesz tam rodzić) bo ja też mam taki zamiar :) mi powoli zaczynają dokuczać bule w podbrzuszu i coraz gorzej mi się zasypia no i czasem mnie lapie stres ze niedługo mogę urodzić a tu jeszcze tyle do zrobienia i przygotowań... mam nadzieję że zdąże ze wszystkim pozdrawiam no i dziewuszki odzywajcie się częściej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejo :) przzyszłaMama no to teraz poleżysz sobie troskę, bo rzeczywiście 35 tydzień to troszkę za wcześnie, ale dla malucha naprawde warto :) będzie dobrze, tylko się nie przemeczaj i nie stresuj :) co do zaświadczenia to nie musiałam pokazywać ale pytali mnie czy mam ukończony kurs rodzenia (na wszelki wypadek miałam w torebce, co by mnie nikt nie zaskoczył :D ), także moze weź dla świetego spokoju i... leż kochana jak najwięcej. Buziaki dla Ciebie i dla maluszka!! 🌻 Stokrotkowa rozumiem Cie w stu procentach, tak to juz jest na samej mecie, człowiek ledwo żyje, jest zmęczony i chciałby mieć już to za sobą ale wszytsko w swoim czasie kochana!! :) a my już po kąpieli, niunia zasypia, jets grzeczna jak aniołek, dobrze że wynaleziono smoczki :) po karmieniu pakuje jej smoka i sama zasypia w swoim łóżeczku - Kochany Kwiatuszek 🌻 dziś byłyśmy na długim spacerku, trzeba korzystać z ostatnich oddechów lata :) a gdzie reszta? hmmm (pewnie seriale oglądają) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszlamama
hej:)) ja dzisiaj krociutko.wczoraj bylam na wizycie kontrolnej i na razie czekamy.nic nowego nie wyszlo, rozwarcie jakie bylo takie jest wiec kiedy sie zacznie to sie zacznie.choc juz mi sie wydawalo ze mi wody odchodza w nocy ale to tylko sugestia. dzieki e kasiuleczka, ja tez wzielam na wszelki wypadek zaswiadczenie ze szkoly rodzenia jakbym miala wyladowac gdzieindziej niz na rycerskiej.a jesli gdzie indziej to pewnie na lwowskiej. stokrotkowa, ja tez bylam zadowolona z rycerskiej.choc na poloznictwie sa gorsze warunki bo sa tylko dwie duze sale a na patologii chyba sale sa mneijsze.ale potem po porodzie sa dwuosobowe i wyglada to naprawde komfortowo.poza tym obsluga w miare mila, jak sie ich slucha to jest ok. dobra zmykam do lozka choc czuje ze koniec jest bliski.dzisiaj w koncu wchodze w 37 tc wiec nie jest zle.sama przyszlam na swiat w tym tygodniu i tyle samo wazylam co moj maly wiec nigdy nie wiadomo.trzymajcie sie cieplutko:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotkowa
witam! ja dzisiaj miałam straszną noc..... nie mogłam zasnąć az do 3 rano, budziłam się ciągle i jakeiś mdłości mam :/ w sobotę zaczynam 34 tc i zostanie mi dokładnie 6 tyg takżejuz jestem prawie na mecie :) czasem jak jest tak neiwygodnei to już bym chciała rodzić w momencie nei ważne czy bedzie bolalo i wogóle żeby móc odpocząć, oczywiście wiem że po narodzinach to sobie pewnie bede mogła zapomniec o odpoczynku. tak pozatym na sam koniec zrobiły mi sie rozstepy na posladku i to jednym----lewym :( a juz się cieszyłam że ich nei bede miała wrrrrrrrr pozdrawiam i życzę miłego dnia ps. jak już wszystkei urodzimy to proponuję wspólny spacer z maluchami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka :) przyszłaMama to rzeczywiście już końcówka, kurcze a mi się cos poplątało, myslałam ze to 35 tydz, dureń ze mne ;) ja tez miałam rozwarcie na jeden palec i chodziłam jeszcze tydzień także szykuj się bo już niedługo bedziesz tulić swojego okruszka :) trzymamy mocno kciuki!! 🌻 jak bedziesz dobrze się czuła to skrobnij czasem co u Ciebie :) stokrotkowa wspolczuje Ci kochana bo wiem co to za ból, juz chce sie miec wszystko za soba :) spokojnie, wypoczniesz po porodzie bo maluch tez bedzie odreagowywał poród śpiąc, ja po porodzie szłam spać razem z małą po kapieli czyli zasypiałam tak hmm ok 19 :) sorki ze wczoraj sie nie meldowalam ale bylam na spacerku, gotowałam obiad a potem znajomi przyszli i posiedzieliśmy troszkę, dobrze ze malutka była grzeczna i pozwoliła rodzicom udzielac sie towarzysko :D dzisiaj nasza księżniczka kończy 5 tydzień trala lala!! !!! buziaki dla Was :* 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszlamama
hej:)) ja dalej 2w1:((bole krzyza nadal sa, bole podbrzusza mniej, caly czas lykam nospe i magnez, i leze:((i mam wrazenie ze sukcesywnie odchodza mi wody:((i nie wiem czy to ten czop sluzowy czy wody:((nie duzo. ale jakby taka zoltawo-przezroczysta wydzielina:((e-kasiuleczka, ty jako doswiadczona mama jak sadzisz, co to moze byc? stokrotkowa-ja juz moge tylko na jednym boku lezec przez co juz mnie skurcz lapie w lewa strone.a poza tym to tradycyjnie spac nie moge, co godzine kibelek i ta ciagla paranoja z tymi wodami-caly czas mi sie wydaje ze mi odejda.ale skurczow na razie brak:((mysle ze jak sie zacznie to sie kapne;)) dobra zmykam.a na spacerek z maluchami wspolny-bardzo chetnie:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) przyszlaMama wydaje mi się że to czop, mi tez odchodziło cos podobnego do Ciebie, tylko nie napisałas jaką to miało konsystencję, bo u mnie była taka jakby galaretka :) a co do wód to Ci nie pomogę bo mi przebili w szpitalu pecherz płodowy :) nie martw się na pewno nie przeoczysz skurczów, porodu... tego nie da sie pomylic z niczym innym :P jak bedziesz juz po to sama przyznasz mi racje :P stokrotkowa gdzie Ty?? co do spacerku to ja bardzo chetnie, jestem za :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotkowa
witam!! dzisiaj byłam na badaniach i za tydzien okaże się czy są ok. ale powinno być wszystko w porządku. Jutro stuka mi dokladnie 34 tc i zostaje tylko 6 tyg (teoretycznie a w praktyce to zobaczy się) przyszła mama już naprawde nei duzo ci zostało a ja tuż za tobą :) dzisiaj zafundowałam sobie też bluzke i ogólnie szlajałam się po sklepach zeby czas jakoś zleciał, no i musze się pochwalic ze za poltora tygodnia mam urodzinki :) a jak tam reszta dziewczyn? jola???? okokoko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszlamama
e-kasiuleczka-moja mam tez mowi ze porodu nie da sie przegapic ale wiesz, stresik jest, bo do szpitala mam pol godziny samochodem wiec nigdy nie wiadomo.ale raczej bardziej mnie martwi to czy ktores sygnaly uznac za niepokojace czy nie. a ta wydzielina to ja wiem, sredniogalaretowata jest.moze troche przypomina sluz.no nic, zobacze.tak sie tez tylko zastanawiam, biore ta nospe i asmag to moze moje odczuwanie jest slabsze? stokrotkowa- no ostro jestes za mna:))gdybym w miedzyczasie sie nie pojawila z wiadomych przyczyn to juz skladam Ci zyczonka-wszystkiego NAJ:* a co do zakupow to ja juz marze o zakupach dla siebie i fryzjerze.....:)) dobra zmykam, milego weekendu kobitki:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello wieczorowa porą :) stokrotkowa trzymamy kciuki za prawidłowe wyniki, ja tez gdzies w "tych okolicach" ciązy miałam badania, ostatnie na szczęście bo nie libiałam zbytnio być kłuta :) mówisz ze kupiłas sobie bluzke - super, kurcze ja po ciazy nie mam kompleytie w co sie ubrac, wszystko za małe, za ciasne szoken!! no ale 9 mcy tyłam to mniej wiecej tyle samo zajmie mi powrot "do formy" , póki co zostalo mi ok 7 kg do zrzucenia od pazdziernika badz listopada wybieram sie z kolezankami na fitness na podpromie, moze dołaczycie dziewczyny?? razem zawsze raźniej :) przyszłaMama przed chwilka wyszla ode mnie kolezanka, jest w tym samym tyg co Ty 37, i tez pytala mnie czy mialam przed porodem taki sluz :) no miałam cały czas mokro, ale ta galaretka tez byla(tydzien pozniej urodziłam) hmmm zastanawiam się nad tymi lekami ktore bierzesz, bo ja tez cala ciaze faszerowalam się nospą i asmagiem ale w 9 mcu odstawiłam całkiem z zalecenia lekarza, bo pewnie chodziłabym w tej ciązy kolejne dwa miesiące (nospa przeciez dziala rozkurczowo wiec moze powstrzymywac skurcze) -> moze porozmaiwiaj na ten temat ze swoim lekarzem hm?? stokrotkowa to kiedy dokladnie te urodzinki? mam nadzieje ze zdaze upiec tort ;)? a my juz po kapieli, szkrabek spi, M w pracy a ja zaraz ide kolacyjke sobie robic, no ale nie omieszkam sie pochwalic ze jutro obchodzimy z moim M pierwsza rocznice ślubu (juz raczkujemy ;) ) upieklam z tej okazyjki placka ale dziewczyny tak sie wkurzyłam, bo na wierzch szła ubita smietana kremowka tylko ze jak zaczelam ubijac to smietana sie zrobiła!! wrr.. dobrze ze kolezanka byla u mnie to posiedziala chwilke z małą a ja biegiem do sklepu po nastepną no i tym razem udało się :) jutro napiszę czy smakowało ciacho bo piekłam go po raz pierwszy, mam nadzieje ze nie zbłaźnię się przed M ;) no nic uciekam, dobrej nocki zycze :) a i jeszcze jedno, tak ostatnio myslałam, kurcze nigdy nie możemy się styknąc o tym samym czasie na forum i pogadac , musimy sie kiedys umowić na konkretna godzinkę, bo głupio tak pisać samej ze sobą :P co Wy na to?? buziaki!! :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszlamama
hello!!!:) ja dzisiaj na chwilke bo mi sie nudzi niemilosiernie :(( e-kasiuleczka, mnie gin kazala odstawic nospe i asmag w 38tc-tylko badz tu madry na poczatku czy na koncu-nie dopytalam:((ale masz racje, tak to bym jeszcze dwa miesiace w ciazy mogla byc:(( widze ze rocznice slubu to macie taka jak my:))u nas rok minal dwa tygodnie temu:)) a co do brania sie za siebie i fitnessu wlasnie poszukiwalam chetnej:))mialam kolezanke wciagnac ale ona nie ma takiej motywacji jak ja:))wiec gdybysmy sie skrzyknely byloby fajnie-byloby o czym pogadac no i motywacja do cwiczenia wieksza,tez myslalam o podpromiu( a najlepiej jakies zajecia z tancem mi sie marza) ale mozna by zobaczyc jeszcze w innych miejscach bo na podpromiu chyba dosyc drogo jest. w spinclubie na milocinie chyba tez maja fajna oferte.a tak w ogole to widzialam ostatnio na lwowskiej szkole salsy-tez chcialabym sie zapisac-tylko czy sie uda? dobra, zmykam, ale pomysl wspolnego zrzucania cialka jest jak dla mnie super! milej niedzieli:** ps. a co do por pisania to ja w trakcie tygodnia tak miedzy 11-12 jestem zazwyczaj na necie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotkowa
hej dziewczyny ja dzisiaj porządnie pospałam i jestem wypoczęta :) kasiuleczka jak tam twoj placek??? napewno super sie udał a ja mam urodzinki 15 :) co do fintesu to powiem wam ze na pdpromiu duzo drozej niz gdzie indziej z tego co słyszałam bo moje koleżanki chodza na takeiu różne zajęcia ponoc tam na miłocinie fajnie ale kolo wiaduktu na sali UR jest aerobic za darmo w jakieś tam dni bo u mnei dziewczyny chodziły. Ja mogę polecic zajęcia taneczne oraz ćwiczenia z body ball, na uczelni miałam takie zajęcia i mi się podobało. Teraz nawet piłke mam ale jakos chęci do ćwiczen nei ma hehehe :) za to po porodzie jak tylko się da to zabiore się za siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki :) widzę że reszta się od Nas odwróciła, zostałysmy tylko trzy, no ale nic damy radę..! :) PrzyszłaMama jak Ci sie nudzi to zaglądaj częściej :P ja czesto jestem na forum (jak mam chwilke wolnego) ale przeciez nie bede pisac sama ze sobą, monologów nie lubie :) co do tych leków to wydaje mi się ze spokojnie powinnas juz je odstawic, no ale decyzja i tak nalezy do Ciebie, ja odstawiłam na poczatku 37 yug a urodziłam w 41 :) super ze jestes chetna na wspolne zrzucanie ciałka :) hmmm tak mysle o tym podpromiu bo z kolezankami zdecydowalysmy sie ze bedziemy chodzic wlasnie tam, no nie wiem, pomyslę jeszcze :) Stokrotkowa placek super! udał się, M chwalił, zreszta widać ze dobry bo juz sie kończy :) zaprosiłam kolezankę na placka a chyba bede musiała cos kupić bo już same resztki z mojego wypieku zostały :) stokrotkowa czy mogłabys sie dokładnie dowiedziec o tym darmowym fitnesie? hmm kurcze studiowalam na Ur i za chiny nie wiem o zadnej sali koło wiaduktu :P my juz po kapieli, Amelcia juz spi :) dzisiaj miała przeżycie - bylismy na badaniu bioderek -> wszystko ok, nastepna kontrola pod koniec pazdziernika :) no nic uciekam bo padam ze zmeczenia... ale seriali nie odpuszcze :D dobranoc!! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka. Ja tak rzadko, bo ostatnio zabiegana i zamotana jestem. U nas wszystko ok. Od poniedziałku Mikołaj chodzi do złobka, a ja zaczęłam poważnie rozglądać się za pracą. Strasznie mi ciężko go zostawiać ale trzeba. JEstem typem, który nie wyobraża sobie siedzenia. I tak jestem z siebie dumna, że przesiedzaiłam rok. Dziewczyny tuż przed porodem, trzymam kciuki :). Te które rodzą na Rycerskiej strzeżcie się takiego latino lovera, lekarza. Ojjjj uwaga. Natomiast cudnych dwóch a nawet trzech panów, z czego jeden prowadził mi ciążę :). No i tak kobitka też przemiłą :D. któraś pytała o śluz, u mnie też taki był i nie był to czop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszlamama
hej:) jasne kasiuleczka ze nie bedziesz pisac do siebie-postaram sie bywac najczesciej jak sie da.co do tych lekow to poczekam jeszcze z pol tygodnia szczegolnie ze u mnie juz w 35 tc stwierdzono zgladzenie szyjki i rozwarcie na palec, i czuje ze jak np nie wezme nospy to mi sie bole zaczynaja.w dodatku wczoraj pojechalam tylko n chwilke do sklepu, tyle co wysiasc z samochodu przejsc kilka krokow i wsiasc, a jak wrocilam do domu to sie skurcze pojawily, wiec mysle ze jak odstawie leki w 38tc i zaczne chodzic to szybko pojdzie:)) co do fitnessu to sie jeszcze zgadamy blizej listopada-ja pewnie wtedy dopiero zaczne sobie czegos szukac.a ta sala kolo wiaduktu to chyba taka przy moscie na krakowska jak sie jedzie po lewej stronie? okokokokokoko-powiem Ci ze lezalam przez te trzy dni na rycerskiej ale zadnego "latino lovera" nie zauwazylam choc cala halastra sie co rano zwalala:))ale moze mi po prostu nie wpadl w oko:))a moze go nie bylo:))zobaczymy na kogo sie trafi na tego sie trafi, z pozytywnych to pamietam szklarczyka chyba.no i niektore polozne do rany przyloz ale zadna nie byla niemila czy cos w tym stylu wiec mam nadzieje ze bedzie ok.a za Ciebie trzymam kciuki w poszukiwaniu pracy!:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eeee jak fitness to ja się piszę :). Bo samej mi się nie chce, a trzeba się zberać. Szklarczyk cudny facet, tam jest jeszcze taki młody chłopak, nie pamiętam jak się nazywa, do tego Zając super facet. A ten latino lover, to taki z kucykiem, ciemne włosy, bródka. uważaj, uważaj. Położne cudowne w większosci. Cudowną kobietą była ta która przyjmowała mój poród, nie pamietam jak się nazywała ale miała taki mega wredny wygląd, krótkie włosy, czerwone usta (wiem, że to normal bo przychodziła po porodzie do mnie przez te kilka dni), niska. Super potrafiła być naprawdę dfyskretna, delikatna i miła, a z drugiej potrafiła postawić do pionu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotkowa
Hej dziewczyny!! przyszłamama ja nie biore żadnych tabletek no oprócz feminatala i żelaza bo miałam anemie, nospe i to drugie brałam jak wyszłam ze szpitala a potem to już odstawiłam jak mi się opakowanie skonczyło bo nie chciałam się faszerować. teraz jestem koniec 34 tc w sobote zaczynam 35 wczoraj w nocy miałam ból brzucha i nie wiem takie jakies dziwne kurcze ale to skurcze nie były bardziej jakis dziwny ból a może i to tak ma byc ( nie wiem bo to moja pierwsza ciąża hehe :) ) no i wtedy jedna nospe sobei wzielam. Juto ide do ginka na wizyte to zobaczymy co mi powie. okokoko---------- trzymam kciuki żebys znalazła pracę, choc wiem że teraz pewnie cięzko ale napewno dasz rade. kasiuleczka--------- fajnie że placek się udał, ja lubię pichcić i piec sama z siebie dzisiaj z moim O bedziemy tworzyc pizze w domysle on bedzie tarł serek i rozwałkowywał ciasto a reszta to moja działka ale i tak jest fajnie coś we dwojke przygotowywać :) aha przyszłamama irezsta które juz rodziły czy pod koniec ciąży miałyście małe mdłości bo ja mam znowu, może nei codziennie ale znowu na niektóre zapachy reaguje źle, neidobrze mi sie robi jak ktoś jest wyperfumowany no i czasem jak cos zjem to też nei ejst za fajnie pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Was wszystkie!! :) przepraszam, że tak rzadko ale mój Mężus caly czas na kompie siedzi, uczy się biedaczek na poprawki a że studiuje informatyke to wiadomo ze komp to jego narzędzie pracy ;) okokokok podziwiam Cię że tak szybko zostawiłaś małego ale ja chyba też zechcę pojść do pracy, tylko zastanawiam się kto mi z małą będzie siedział? ehh widziałam sporo ogłoszeń się pojawiło na stronie PUP no i na rzeszowiaku, pewnie coś wybierzesz, po wakacjach coś się ruszyło :) PrzyszłaMama jak samopoczucie? kurcze tak sobie myslę że moze juz Mamą jestes? :)z tego co piszesz to bedziesz miała ekspresowy poród!! Zyczę ci tego!! :) Stokrotkowa jak tam u lekarza? mam nadzieje ze wszystko w porządku, co do leków to ojj ja sie nabrałam w tej ciązy, cały czas no-spe bralam, asmag forte no i witaminki do tego :) co do mdlośc to nie ja nie mialam, meczya mnie tylko zgaga ale kazdy organizm jest inny i inaczej reaguje.. jak tam pizza udała sie?? postaram sie zajrzeć jutro, buziaki!! pa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszlamama
czesc dziewczyny:) ja dalej 2w1:((od soboty nie bralam ani nospy ani magnezu, troche mi sie brzuch stawia, krzyze bola ale nic ponadto:((cos mi sie nie wydaje zeby jednak bylo tak latwo...;(( stokrotkowa, czy to Ty masz tesciowa na poloznictwie na rycerskiej?nie orientujesz sie moze kiedy tam chca robic dezynfekcje?bo slyszalam ze od 20-25 wrzesnia:((jesli tak to musze pogadac z tym moim dzieckiem-albo wylazi w tym tygodniu albo czeka na swoj termin 29wrzesnia.nie chce rodzic nigdzie indziej.no ostatecznie na lwowskiej.ale jak tam beda miec przeladowanie to mi zostaje szopena-a to bedzie straszne....:((( dobra, spadam.moze troche pochodze i rozchodze malucha?:))trzymajcie sie cieplo:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) przyszłaMama nie denerwuj się tak, to na pewno nie pomoże :) ja tez pod koniec taka byłam, tylko modliłam się żeby się zaczęło, żeby miec to juz za sobą a i tak przenosilam, miałam termin na 23 lipca a urodziłam 30 lipca - tydzień później, także nie ma czym się denerwować tylko cieszyć się z ostatnich chwil ciszy w domku (mieszkaniu) :) dorwałam kopma bo M na egzamin poszedł ale niedługo wróci i znów bedzie sie uczył na kolejny :) dziewczyny w niedziele wyjezdzamy z M w strony rodzinne i trochę nas nie będzie, wrócimy aż 5 października, ale się wybyczę :) bede miała tylko malutką na głowie, nie bede musiała martwić się o obiadki, sprzątanie itd :D miłego dnia!! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotkowa
hej dziewczyny!! nie zaglądałam ostatnio bo miałam troche spraw na głowie kasiuleczka pizza wyszła super i ojadłam się jak nie wiem :) fajnie że jedziecie sobie całaą rodzinką i odpoczniecie no i z mężem spędzisz trochę czasu. przyszlamama ja nei wiem nic o dezynfekcji tam na oddziale ale zapytam i napisze jak tylko bede wiedziała może nawet jutro. A jak tam się czujesz??? Ja to raz tak raz tak... czasem jak chodze to tak mi naciska na dolną częśc miednicy i kłuje mnie a czasem jest spoko, no i ciężko znaleźć mi tą wygodną pozycje. Kurcze niedługo to już pewnei nei będe pamiętac tych moich narzekań :) powiem wam jeszcze że czasem jak pomysle że już tak mało zostało to mnie troche stres łapie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stokrotkowa witaj!! :) rozumiem Cię doskonale ja tez pod koniec ciazy marzylam, żeby miec juz wszystko za soba a co do dezynfekcji to PrzyszlaMama miala racje jest od 20 (chyba, bo nie jestem pewna) ale konczy sie 25, wiem bo przed chwilka wyszla ode mnie kolezanka ktora ma termin juz niedlugo i mi mówila :) my dzis byłysmy a szczepieniu, biedne maleństwo tak płakala a ja razem z nią :( miała 3 ukłucia, w obie nóżki i w prawą rączkę, potem troche marudziła, plakała a teraz śpi :) waży już ponad 4 kilo :) dobranoc!! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×