niepłodnośc ... POLMED Wrocław

No to wasze FSH fajne. U mnie 10 to nieciekawie, a latka lecą (mam ich luż 33). Boję się że nie starczy mi czasu oraz tego że się nie uda. Jestem już po jednym nieudanym in vitro :(

Czesc Moja obnizona rezerwe wyktyto dzieki wynikom krwi... Mam bardzo niski AMH-0,66 , wysoki estriadol no i na usg co robilam 7dc mialam tylko jeden pecherzyk 20mm na lewym jajniku i dwa 3i 6mm na drugim. Bylismy juz na pizrwszym spotkaniu z lekarzem i powiem wam ze mnie zdolowal bo powiedzial ze bedzie ciezko i ze musze powtorzyc usg i wtedy zobaczy czy sie zakwalifikujemy do invitro :(...szczery do bolu !!! A ja od 2 tyg jestem zdolowana i mysle o najgorszym ...ze chyba nic z tego nie bedzie i ze nie bedziemy mogli zrobic in vitro. U M plemniki nie sa superowe ale przechodza...ma duzo bo az 90% o nieprawidlowej budowie ale to chyba nie przeszkadza no nie i lekarz powiedzial ze najlepiej jakby rzucil palenie - i tyle do niego tylko mial ;) Aha i ja nie lecze sie jak wizkszosc z was w Polmedzie... Mieszkam za granica ;) Mam nadzieje ze to wam nie przeszkadza?????? Milego dnia

Witam Was dziewczyny, Madziarka jak się trzymasz? Najgorsze są pierwsze dni po takiej wiadomości, ja nie mogłam znaleźć sobie miejsca, pozniej jest już lepiej,tylko tak moge Ciebie pocieszyć :-) Pewnie masz jakies mrozaczki? ja mam tylko jednego, ale i tak wierze, że się uda :-)

Madziara, nie wiem co Ci powiedzieć ani jak pocieszyć, zaraz sama się poryczę:(((

Mnie coś zaczyna brzuch pobolewać jak na @ i mam stan podgorączkowy, coś marnie to wszystko widzę:(

Evian 2010 zupełnie nam nie przeszkadza, że leczysz się za granicą, a można wiedzieć gdzie dokladnie? Co do facetów i ich wyników, to chyba średnio ok 7 % plemników tylko ma prawidłową budowę, dlatego ważna jest też ilość i ruchliwość. troszkę nie rozumiem, USG 7dc pęcherzyk przodujący 20mm i co jest nie tak? Ja jak poszłam na usg w 9dc to miałam 14 mm i potrzebne bylo kolejne USG, żeby stwierdzić czy rośnie pęcherzyk. Poza ttym jak w naturalnym cyklu jest pęcherzyk a nawet kilka to podczas stymulacji na pewno ich ilość się zwiększy więc nie rozumiem dlaczego mogłoby nie być szans na in vitro. Chyba, że ja coś źle zrozumiałam to proszę naprostuj mnie.

Messii .... co za podejście, jak ma się udać skoro masz takie nastawienie i napadło Cię czarnowidztwo. Pozytywne myśli przyciągają sukces. Nie poddawaj się i nie doszukuj w chwilowych, niewytłumaczalnych pobolewaniach porażki. Ręcę opadają normalnie! Głowa do góry.

messi akurat stan podgorączkowy to dobry objaw :D bo mnie wszystko paliło , gorąco mi było jak cholera i jak zrobiłam test to wyszzły dwie krechy,ale ty jeszcze nie rób bo za wcześnie

Messi a kiedy kazali ci zrobic pierwszą bete?

Liska25 No wlasnie byl ten pecherzyk duzy ale nic z tego. Nie mialam owulki- robilam testy i mierzylam temp. Dzialac oczywiscie dzialalismy w te dni ;) Wg lekarzy (najpier moja gin a potem ten lekarz od nieplod) za malo pecherzykow mialam. Srednio kobieta ma 5. No i wynik krwi potwierdza obnizona rezerwe. Nie wiem nie znam sie na tym. Mi tez sie wydaje ze jak 3 mialam to przy stymulacji powinno tez cos byc jak cos. A ten lekarz no nie wiem ... moze ja go troche zle zrozumialam albo co...nie chcial za bardzo nic powiedziec. Dopiero jak zrobie drugi raz te wyniki to sie okaze. Opinie ogolnie ma dobra. Jak to to jest przy in vitro, ile powinno urosnac zeby bylo ok? Pewnie przed wakacjami sie nie zalapie :( a szkoda. A mieszkam we Francji :) Przykro mi ze niektorym z was sie nie udalo i trzymam kciuki za nastepne aby zaciazyly :D

dziewczyny mam pytanie odnośnie lekarza , tzn. chodzi mi o to czy i jak długo prowadził was lekarz z kliniki i czy brałyscie jeżeli tak to kiedy zaświadczenie do pracy . Ja narazie czuje sie dobrze więc chodze do pracy , po transferze miałam kilka dni urlopu i tym sposobem u mnie w pracy nikt nic niewie

wiem, że macie racje, ale to samo tak czlowieka dopada takie myslenie:/ a pierwsze wyniki robię w poniedzialek.

Ja ti czegoś nie rozumiem..Evian2010.. W 7dc pęcherzyk 20mm??? Na naturalnym cyklu?? Czy stymulowanym? Jeśli cykle masz co najmniej 28 dniowe to coś to za duże na pęcherzyk.Ja zaczynałam monitoring od 9dc i pęcherzyk był dużo mniejszy - pękł około 21mm w 13dc (średnio rosną 2mm na dobę). jesteś pewna że to pęcherzyk? Nie rozumiem też co ma usg do kwalifikacji do in vitro..A poza tym po to jest stymulacja żeby te pęcherzyki były, jak nie spróbujesz to się nie dowiesz..Jakiś dziwny ten lekarz..Poza tym testy nie są wiarygodne, tak naprawdę temperatura też Ci nie da pewności. Robiłaś progesteron 7 dni po spodziewanej owulacji? Wynik powiedziałby ci czy owulka była (jeśli nie miałaś monitoringu usg - ale do owulacji a nie jeden raz). Piszesz że średnio kobieta ma 5 pęcherzyków. Na cyklu naturalnym (jeśli tak to jakaś bzdura)??? Czy po stymulacji? I też zależy czym (byłaś stymulowana, czym?). Ja po clo miałam 2 pęcherzyki. Po stymulacji do in vitro znacznie więcej ale koniec końców uzyskałam 3 zapłodnione komórki. Napisz coś dokładniej bo za bardzo nie wiemy o co chodzi :) Dziewczynki za którym razem Wam się udało?

wiem, że macie racje, ale to samo tak czlowieka dopada takie myslenie:/ a pierwsze wyniki robię w poniedzialek.

Ja też nie za bardzo rozumiem co Evian pisze. Normalnie kobieta w casie owulacji bez stymulacji ma 1 pęcherzyk. Albo czegoś nie dopisałaś o tym, że byłaś stymulowana albo może rzeczywiście nie rozumiałaś się z lekarzem. Co do testów owulacyjnych to ja w tym cyklu co zaszłam w ciąże, pół roku temu też je robiłam i wychodziły mi negatywne, gdzie we wcześeniejszych cyklach były pozytywne przeważnie. Powiedziałam o tym później dr S. A on na to, że jedynym 100% dowodem na to że była owulacja jest ciąża, wszytskie testy, pomiary temperatury i USG są tylko pomocnicze i dają ponad 90% pewności ale nie 100%, wiec nie sugeruj się tak bardzo tymi testami.

bkasia ja byłam na ostaniej wizycie w 10 tygodniu i to była ostatnia bo dostałam jeszcze reszte recept na leki i wszystkie wskazania co do badań i co mam jeszcze powtórzyć i do widzenia :D teraz zaczynam wizyty u lekarza w swoim mieście :D 100 m od domu :D a nie 100 km :D natasza mi się udało za pierwszym razem i przy super wynikach i stymulacji ostały się tylko trzy zarodki i nic do mrożenia, ale się udało :D

Czesc dziewczyny, dzieki za slowa wsparcia ale co sobie o tym pomysle, to oczy zachodza mi lzami. Mysle, ze jeszcze pare dni i bedzie lepiej, tlumacze sobie, ze tak zadecydowala natura a ona zazwyczaj ma dobre decyzje. Nadziejka my tez mamy tylko jednego eskimoska. Messi pamietaj tylko pozytywne myslenie:)

Madziara, a ile Ci podali zarodków, bo nie mogę cos znalezc? I tylko 1 został mimo że podabrali Ci 17 komórek?

Przeprasza, znalazłam ,że 2 mialas. Kurcze ale dlaczego tylko 1 zostal? ale musisz mieć nadzieję, bo nic innego nie zostaje nam, przed transferem mi mówili, że kiedys kiedna kobitka uparła się ze chce tylko 1 miec podany, bo nei chce bliźniakow w razie czego i ten 1 sie przyjął:) wieć bądź dobrej mysli!

Dziewczyny Mpze zle wzm to wyjasnilam bo w killu slowach sie nie da. Nigdy jeszcze nie mialam cyklu stymulowanego... to byl naturalny cykl!!! Moje cykle sa teraz nie regularne raz 30 a nieraz 55dni mialam. Dni plodne srednio nie mialam wczesniej jak po 20dc (mowie o pojawiajacym soe sluzie i objawach) Tylko w tym ostatnim cyklu strasznie szybko pojawil sie sluz bo 6dc no i ten pecherzyk 20mm A kobieta zawsze ma pare pechrrzykow w cyklu tylko jeden jest dominujacy i on sie uwalnia. A z tym fiv to chodzilo mi o to ze lekarz nic nie chcial mi powiedziec czy na pewno bedzie dopuki nie przyjde z wynikami. Doslownie ppwiedzial ze obnizona rezerwa jest problemem. Przeciez ona sie kiedys wkoncu wyczerpie no nie?

Barbera..Zazdroszczę :) Ja nie wiem czy bym się odważyła chodzić w moim mieście do gina. Owszem wygodnie ale u mnie lekarze to porażka..podali Ci 3 zarodki? I bliźniaki ? :) Madziara076..Rozumiem Cię..Też to przeżywałam. Wyłam strasznie (bo płaczem tego nie nazwę). Teraz chcę jak najszybciej podejść. Ale nauczona doświadczeniem tym razem strasznie się boję..A robiłaś histeroskopię? Masz szczęście że choć masz mrożaka, ja niestety nie miałam..Pozstałe jajeczka były niedojrzałe? Evian..Też lekarz jest chyba nienormalny jak mówi że w normalnym cyklu jest 5 pęcherzków. No może jest ale potem jest tylko jeden dominujący (wiec tymi małymi, jak jest jakiś duży to nikt sie nie przejmuje).A skoro masz takie długie cykle (nie jestem lekarzem i to jest tylko moje zdanie) to w 7dc 20mm to nie pęcherzyk..Może mała torbiel? Skoro masz później owulacje to z tych 20mm wyrosłoby Ci coś potwornie dużego..Obniżona rezerwa to jest problem. Ale dopóki SĄ trzeba próbować.A jakie wyniki jeszcze robisz? Robiłaś może progesteron? Miałaś kiedyś monitorowany cykl? Mała uwaga..Dlaczego piszesz fiv?

witam dziewczynki! Nadziejka- świetny ps , wesoły i bardzo promienny :) dziękuję , że pytasz jak się czuję? w szpitalu , przed zabiegiem , miałam jeszcze nadzieję , że okaże się po dręczących badaniach , że moje maleństwo jest... ale niestety , na zabiegówce nadzieja prysła...czułam się okropnie, nie ma na to nawet słów.... ale czas leczy rany i tak jak piszecie , na pewno przy kolejnym podejściu UDA się!!!! :) teraz bardziej w to wierzę , niż przed podejściem do in vitro :) trzymam za wszystkie dziewczyny kciuki, współczuję tym, którym się nie udało i gratuluję mamusiom :)

Messi Podobnie jak ty tez miałam czarne mysli i wydawało sie,ze nic nie wyjdzie.Ale tak nie mozna mysleć,trzeba znaleść odrobine optymizmu i wierzyc,ze sie uda:) Evian,mysle,ze zawsze jest szansa,trzeba w to wierzyć.Może warto zasiegnąc opini innego lekarza.Moja kolezanka tez dowiedziała sie,ze nie maja szansy na in vitro,bo M ma bardzo słabe nasienie. Poszła na konsultacje do innego,który zaczał sprawdzac dlaczego plemniki sa takie słabe i znalzałł przyczyne!!! Barbero,ten twój nowy ginekolog to z polecenia? bedziesz mu mówiła,ze jest po in vitro? Bkasia można poprosic o takie zaswiadzczenie z kliniki A mnie cos mdli od południa:(leże markotna.M ma ochote ze mna rozmawiac a ja nie czuje sie na siłach:( spałam dzisiaj po południu 2 godziny!!! Jak nigdy

no właśnie ten do którego teraz będę chodzić po za tym , że jest młody i cholernie przystojny :D to ma pojęcie o in vitro bo mu mówiłam i już prowadził takie ciąże nawet ostatnio trojaczki z in vitro z invimedu z Wrocławia :D więc duży plus bo nie panikował jak stara baba w szpitalu jak zobaczył moje jajniki i nie ingeruje w moje leki dopóki ich nie skończę

Dziewczyny, tak dla upewnienia się - ten zastrzyk Ovitrelle w brzuch ma być:)?

tak w brzuch

natasza tak trzy zarodki i bliźniaki,ale nie wiem czy jeszcze są dwa :(

Barbera, nic jeszcze nie jest przesądzone, także nie martw się na zapas,a my trzymamy kciuki:)

no w piątek prenatalne to się okaże

dziewczyny powiedzcie mi bo nie pamiętam czy na badanie na tokso i cytomegalię trzeba być na czczo b o u mnie to problem tak na głodnego :D