Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość ania172

niepłodnośc ... POLMED Wrocław

Polecane posty

Marcia trzymałam za Ciebie kciuki, tak jak wcześniej za dziewczyny. Cieszę się, że się udało i gratuluję!!! :) Życzę Ci zdrowych i spokojnych 9 miesięcy :) Drugie podejście rpzed nami. Myślałam, że uda mi się od grudnai brać antyki ale ciągle czekamy na wyniki karioptypu i jak na razie nie wiadomo kiedy będą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maria ale super ;-)Pierwsze usg miałam dopochwowe i byłam w szóstym dniu piątego tygodnia.Okazało się wtedy,że ciąża jest bliźniacza i widzieliśmy dwa serduszka.Ale się cieszę,Ty pewnie nie możesz uwierzyć ;-) Na 380 stronie jest pierwszy wpis z linkiem do forum ciężarówek ;-) Trzymam na wszystkie dziewczyny kciuki ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny ale ja jeszcze boję się czieszyć, dopiero jak powiedzą mi po USG coś to będę spokojniejsza. Zastanawiam się tylko czy dokładnie 4 tygodnie po punkcji mam usg czy cokolwiek będzie można powiedzieć i czy to nie za wcześnie czy lepiej umówić sie później. Ale w Polmedzie chcyba mi powiedzieli że wizyta ma być 4 tygonie po punkcji, Wy też tak miałyście. Sorki ale męczące to czekanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam prośbę kupiłam już cześć leków dla męża przepisane przez polmed, ale nie kupiłam jeszcze l-karnityny na rozpisce mam dawkę 250 mg albo saszetki 1 g, byłam w aptece nie było tylko na zamówienie ale kosztuje ok 80 zł, a w internecie jak patrze to ok. 35 zł, i nie wiem to duża róznica.Kupowałyście może gdzieś? proszę o podpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maria,cztery tygodnie po punkcji to w sumie sześć tygodni gdyby liczyć naturalny cykl.Tak więc serduszko/serduszka już na pewno bedzie widac.Ja tez miałam wizytę w tym czasie. Myszko,apteka zazwyczaj ma duzo wyższą marże i stąd rozbieżnośc cen,poza tym nie wiadmo jakiego producenta jest ta lkarnityna z apteki i dlatego nie ma sensu porównywać z tymi z netu. Powiem Ci tak,nie ma sensu przepłacać,kup na allegro lub w sklepie internetowym,ważne żeby dawka była taka jak na zaleceniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dzięki Sylwia to jeszcze tydzień! Mam jeszcze jedno pytanie czy mogłabym zafarbować włosy szamponem bez amoniaku czy to też może zaszkodzić. Pytałyście może lekarzy, farbowałyście włosy w czasie ciąży? Myszko Sylwia ma rację nie przepłacaj tylko kup na allego lub w sklepie internetowym - zawsze taniej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maria,ja normalnie farbowałam włosy przez całą ciążę i wszystko jest dobrze,dziecko mi sie rude nie urodziło;)Tak poważnie to dziewczyny pytały swoich lekarzy i żaden nie wyraził sprzeciwu także śmiało farbuj. Jestem ciekawa co pokaże usg u Ciebie,czy będzie jedno serduszko czy dwa.Trzymam kciuki żeby wszystko było prawidłowo:)Pozdrawiam i zapraszam na wątek cieżarówkowy:) http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5110440&start=3120

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Po zastrzyku z Diphereline dostałam normalnie @ ale trwa już od środy zawsze miałam 5 dni i koniec ,cały czas pobolewa mnie podbrzusze w czwartek mam wizytę ,stresuje się że jak mi nie przejdzie to nie podejdę do IVF,miałyście może podobny przypadek? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
M84 ja podchodzę razem z Tobą :) W czwartek może się spotkamy. A o tych dolegliwościach nic sie nie stresuj, ja też tak mam i tak ma być. Do zobaczenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
M84, Monch będę trzymać kciuki. Piszcie wszystko co się dzieje. M84 na pewno podejdziesz nie martw się na zapas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monch120 we dwie raźniej :)dzięki za odpowiedź uspokoiła mnie :) sylwia0406,maria2510 trzymajcie mocno kciuki za nasze grudniowe prezenty:) Miłego Dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAJCIE!!! Dawno mnie tu nie było odkąd zaszłąm w ciąże i siedze na innym forum,ale widze,ze tu tłoczno i gwarno ,az fajnie sie czyta:) Maria-MOJE GRATULACJE!!! Teraz czekamy na pierwsza wizyte i na super wiesci! Jak sie czujesZ?? m84 i monch TRZYMAM KCIUKI za Was, napewno sie uda!!! Wierzcie w siebie i pozytywny nastawienie pomaga !!!!!! :))) Za reszte staraczek tez trzymam oczywiscie kciuki!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamkrzem jeszcze nie dziękuję bo strasznie sie stresuję, dopiero zaczne się cieszyć jak w sobote będzie wszystko ok bo wtedy mam pierwsze usg. Mam nadzieję że będzie dobrze. Dlatego jeszcze nie zapeszam i jeszcze nie dołączyłam na wasze forum ciężarówek. Zobaczymy po sobocie. Dzięki pa. Mam nadzieję że u Ciebie również wszystko dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzymam za Was mocno kciuki dziewczyny ;-) Pozytywne nastawienie to podstawa ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od wczoraj biorę gonal w dawce 50 w poniedziałek wizyta ,zobaczymy czy dawka będzie większa :) dzięki za trzymanie kciuków :) dziewczyny czy każda z was pod koniec stymulacji była opuchnięta,muszę mieć jakąś odpowiedź dla koleżanek z pracy,które na bank będą pytać co mi jest,w planach mam l4,ale to po transferze :) monch120 a co u Ciebie jaka dawkę dostałaś,kiedy wizyta??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. M84 strasznie małą dawkę masz, ale chyba u Ciebie nie ma problemów z produkcją pęcherzyków :) Ja mam gonal w dawce 175 i jeden menopur. Walczę dzielnie. Pozdrowienia dla wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam forum od poczatku
m84 strasznie mała dawka gonalu. też tak miałam. ale właśnie w polmedzie takie małe dawki - zazwyczaj, bo jak widać są i większe. na konsultacji w Invimedzie byli tak zdziwieni taką niska dawką, że tylko lekarz powiedział, że nigdy takich małych nie dają i zapytał sie ile było komórek. a na koniec stwierdził, że większe dawki leki są po to by teoretycznie było więcej komórek, a tym samym zarodków i aby nie trzeba było meęzyć kobiety następnym IVF. Invicta to potwierdziła. wiec teraz podchodzę znowu do IVF ale juz w Invimedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
M84, ja stymulację przechodziłam spokojnie, nie byłam spuchnięta i nie miałam żadnych dolegliwości, tak że w pracy nikt nic nie wiedział, a od dnia punkcji do transferu i kilka dni po poszłam na L4. Powiedziałam tylko, że mam planowany zabieg i znikam na 7 dni. A jeśli chodzi o dawki, to wszystko zależy od organizmu jak reaguje na leki, żeby nie doszło do przestymulowania. Trzymam kciuki Dziewczyny :-) Maria, daj znać jutro jak będziesz po wizycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
M84 ja nie byłam w ogóle opuchnięta, więc może nie będziesz musiała wymyślać żadnych historii:-) Czytam forum od początku- mi się jednak wydaje, że to takie gadanie na konkurencję. Jeśli ktoś nie ma żadnych problemów ze stymulacją, to po co dawać duże dawki? Nawet nie można, żeby nie doszło do przestymulowania. Ja sama jestem tego przykładem. Miałam niską dawkę- 75, a jednak się udało i raczej wątpię, żeby większe dawki były wskazane w moim przypadku, bo i tak obwód brzucha po transferze znacznie mi się powiększył, co mogło wskazywać na delikatne przestymulowanie i aż strach pomyśleć, co by było, gdybym trafiła do lekarza, który dałby mi dawkę np. 175! Życzę powodzenia przy kolejnym podejściu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ;-) Ja zaczynałam od dawek 75 i dosyć długo byłam na tej dawce ale później estradiol rósł mi bardzo powoli więc zwiększaliśmy stopniowo i chyba przy samym końcu miałam na przemian 175 z 220 ;-) Ja nie byłam opuchnięta podczas stymulacji ale za to po transferze wystąpił u mnie zespół przestymulowania,masakra to była...nie mogłam chodzić,nie umiałam sama usiąść,spać mogłam tylko na plecach a co noc budził mnie taki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie taki ból żołądka,że siedziałam i płakałam...Wyniki miałam nie za dobre,dostałam kroplówki,miałam już gotowe skierowanie do szpitala ...Brzuch miałam tak wielki,że jak już poczułam się lepiej ubyło mi 8 cm a na wadze aż 3 kg to można sobie wyobrazić ile płynu w nim było.U nie każdego jednak występuje zespół przestymulowania taki jak u mnie wystąpił więc życzę Wam abyście tego nigdy nie doświadczyły...Dodam jeszcze,że objaw taki jest tak jakby objawem ciąży,tak mi powiedziano w klinice.Jajniki mam nadal powiększone i przez to nie mogę na razie pracować ale najważniejsze jednak jest to,że dzieci mają się dobrze ;-) Pamiętajcie jeszcze żeby po transferze pić dużo wody,od 2-3 litrów,mi tego nie powiedziano i dopiero jak objawy się nasiliły zapytano mnie czy ja tyle piję no i żeby tyle pić ...Trzymajcie się dziewczyny,trzymam kciuki!!! Maria a Ty jak tam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny u mnie wsztystko ok maleństwo tylko jedno ma 2 mm i już bije serduszko. Mam nadzieję że wszystko już będzie ok ale teraz czakam do wizyty już w Polsce w grudniu. Jutro zadzwonię do Polmedu podać im wszystko i spytam co dalej z tabletkami. Cięzarówki zostały Wam może jakieś tabletki: lutaina lub progynowa bo chętnie odkupie i zapłace za przesyłkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×