Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość ania172

niepłodnośc ... POLMED Wrocław

Polecane posty

Gość espaniola
Ja bylam przestymulowana .woda w brzuchu .torbiele na jajnikach.wymioty i brzuch jak w 5 miesiącu....w sumie to nie ma na to lekarstwa ,pic dużo wody trza...ale przeszlo ..a co do lekarzy to ja wszystkich polecam ja bylam stymulowana przez dr Polaka .punkcja Dr Elias a transfer Dr Siejkowski;) i sie udalo;) także zasluga calege zespolu chyba;) psioszka trzymaj sie tez to przechodzilam i pamietam te nerwy:) ja w sumie to caly czas sie martwie i dopoki nie ucaluje i utule synka to te nerwy mnie chyba nie opuszcza;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam jeszcze pytanie do was dziewczyny bo nie moge przestac myślec o tym ze moje edometrium jest bardzo cienkie max 4mm , niby widomo ze jak nie ma ovulacji to jest cienkie ale brałam clostilbegyt ktory rowniez nie pomagał na rosniecie pecherzyka i endo było cienkie. boje sie czy moje endo urośnie podczas stymulacji do in vitro czy przypadkiem nie bedzie tak, ze takie zostanie ,bo wtedy szanse bede bardzo marne na powodzenie zabiegu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny za porady, jutro będę u lekarza i jeszcze się wszystkiego dopytam. Słyszałam o tym, że trzeba dużo pić, ale o białku nie słyszałam. Na pewno spróbuję. Minia30 lekarz pewnie znajdzie sposób na toje endometrium, na innych forach czytałam, że niektórzy lekarza zalecają brać progynova. Ale lepiej skonsultować się z lekarzem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mohjito
espaniola jak ten czas zleciła :) jeszcze chwila i synkek będzie z tobą :) megide nie ma chyba konkretnego tematu o artemidzie na bocianie i ciężko tak zanleźć...ale jest kilka dziewczyn które właśnie z Bociana uciekły do Artemidy lub Novum. Może załóż sobie nowe konto i pogrzebiesz :) A o Novum nie myślałaś?? Ja z czystym sumieniem mogę polecić pomimo że pierwsze podejście sie nie udało. Mam porównanie prowadzenia stymulacji z Invimedu i w sumie nawet nie ma porównania. Po prostu niebo i ziemia. Do tego mają bardzo dobre laboratorium :) gościu mieszkałam w Willa Jeziorki :) bardzo przytulne miejsce i myślę że jak na wawe 120 zł na dobę to nie jest aż tak źle :) Jak dojechał mąż to 20 zł więcej było :) Psioszko super że z dzidzia wszystko w porządku :) Ja marzę o córeczce chociaż przy tylu latach starań i programach in vitro co by nie było będzie spełnieniem marzeń :) A co do rozmowy o usg podczas trasferu. Akurat wczoraj na moim wątku na bocianie pisała dziewczyna która leżała po cp w szpitalu we Wrocku i mówiła że lekarze tam narzekają na to że sporo ciąż jest pozamacicznych od dr P. Myślę że to może być właśnie wina braku podglądu gdzie podają zarodek. Nawet w N to robią choć myślę że doświadczenie tamtych lekarzy jest znacznie większe niż w polmedzie. A ja mam dzis 7 dpt i do tej pory zero objawów tylko mega dół wczoraj . gdzie pół dnia wyłam. Dziś po południu dostałam różowo/bezowego plamienia. Pobolewa mnie brzuch i na dwóch testach wyszły dwie blade krechy i nie wiem czy powinnam się cieszyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrocka
Mohjito, strasznie trzymam kciuki za Ciebie! Espaniola, matko jak ten czas leci oby wszystko bylo dobrze do konca. Ja nadal w zawieszeniu czekam na dawczynie gotowa psychicznie i fizycznie bo po histero wszystko ok. Pozdrawiam wszystkie staraczki no i czekam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Minia 30, jak to jest u ciebie bez tego ubezpieczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrocka
Psioszka ale dobre wiesci! Oby tak dalej! ja wlasnie sie dowiedzialam o mojej kolezance ktora walczy od 3 lat ale w uk ze beda blizniaki.3 podejscie.razem walczylysmy, jej sie udalo a ja sama na polu bitwy znowu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrocka
Tak ostatnio podlapalam watek podgladu usg przy transferze.Nigdy sie nie pytalam w Polmedisie czy maja podglad i nawet o tym nie myslalam bo wydaje mi sie oczywiste ze musi byc! Wiec z kad takie info ze go nie maja? Czy ktoras z was sie pytala? I wie od lekarzy ze go faktycznie niema?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mohjito
Wrocko sama psioszka pisala ze byl problem z umieszczeniem zarodka i dr usg musial uzyc wiec jak dobrze zrozumialam wczesniej nie uzywal. Ja sie tam nie leczylam wiec nie wiem jak jest. Zreszta to jest fajne wraznie i uczucie jak sie widzi na monitorze usg moment jak podaja zarodki. Samych zarodkow nie widac ale pecherzyki z nimi owszem :-) I mam nadzieje ze szybko znajdzie sie dla Was dawczyni :-) Powiem Ci ze mi tez jest coraz ciezej jak widze ile z mojego watku na bocianie dziewczyn odeszlo na inny dla ciezarowek lub mam :-( Do tego w rodzinie wszyscy prawie maja dzieci zazwyczaj planowane :-( I choc jest coraz ciezej przy kolejnych probach musimy wierzyc ze Nam sie uda :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wrocko a pytac sie lekarza nie trzeba o usg bo przeciez kazdy widzi sprzet i zreszta na brzuch musza tym czyms najechac aby cos zobaczyc :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mohjito a jak z dojazdem z tej Willi Jeziorki do Novum?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonia85
Ja tez czekam na transfer w polmedisie i zdenerwowalam sie, ze nie robia go standardowo pod kontrola usg. Znalazlam jednak na stronie novum taki wpis : http://www.novum.com.pl/pl/pacjent-w-trakcie-leczenia/zaplodnienie-pozaustrojowe-i-embriotransfer/embriotransfer/1/ Jest tam napisane ze usg przedluza zabieg, a to nie jest dobre dla zarodkow. Usg uzywa sie przy trudnych transferach....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z Willi Jeziorki jest 2,7 km do kliniki i do N jechalam taxi koszt jakies 12-13 zl a z powrotem szlam sobie pieszo bo po drodze zachodzilam do bardzo smacznej restauracji Siwy Dym. Droga do kliniki bardzo prosta i taki spacerek dobrze robil :-) Gosciu leczysz sie w N czy dopiero zamierzasz? Hmmm...co do tej wiadomosci o przedluzaniu calego transferu to dziwne bo pzreciez zarodek przynosi sie na sam koniec jak juz wszystko jest dopiete na ostatni guzik :-) Ja mialam teraz 5 transfer i pierwszy raz byl znacznie trudniejszy bo doktor nie mogl znalezc na usg umiejscowienia cewnika. Troszke sie napocil przy mnie ale malucha przyniesli w momencie jak juz pieknie bylo wszystko widac :-) A co byloby w momencie gdyby nie bylo wiadomo gdzie ten cewnik sie znajduje? Transfer robil mi sam sxef kliniki i uzywany byl sprzet usg. I mysle ze i owszem bez sprzetu daja sobie rade lekarze. Jednak ja tam wole miec transfery pod kontrola usg :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odp na temat mojego ubezpieczenia - posiadam zagraniczne męża , które nie obejmuje w polsce usług medycznych na tak zwane zyczenie, wiec wszystko trzeba wykonać prywatnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wreszcie założyłam nick;-) Tak Mohjito zamierzam zmienić klinikę jak teraz w lutym po raz 3 nie uda się ciąża w Polmedisie. Teraz będę miała drugą próbę ivf rządowego. Na razie tak na spokojnie rozglądam się za noclegiem, czytam opinie o lekarzach, itp. Dojazd z Wrocławia jest spoko, 3h autkiem i jest się na miejscu. Oczywiście zamierzam podejść komercyjnie do ivf w N. Życzę powodzenia wszystkim dziewczynom☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mohjito
cudaczku mam nadzieję że przejście nie będzie Ci potrzebne :) Ale jak coś to tak jak pisałam klinikę N polecam w 100% :) I tylko żałuję tego że patrząc na odległość 470 km do Wawy wybraliśmy Wrocław. Pewnie już dawno byłaby mamą :( Klinika ma jeszcze ten plus co do dojazdu że jest na Ursynowie czyli bardzo blisko wjazdu do stolicy. Droga ogólnie fajna i prosta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
staraczka czy mozesz napisac cos wiecej odnosnie twojego transferu tzn jakiej jakości masz podane zarodki, ile udało sie zamrozić kruszynek ? itp. dzieki i trzymam kciukole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj druga krecha już znacznie ładniejsza :) Jutro betka. Itak samo jak bardzo się ciesze tak samo bardzo się boję :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość espaniolaola
Mohito lec na betę juz dzis:) ja bym niewytrzymala :) ale chyba będziemy mieli ciężarówkę kolejna;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
espaniola u mnie w labo czeka się 3 dni na wynik a jestem dziś bez auta aby pojechać gdzie indziej :/ jakos do jutra wytrzymam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wrocka to czy transfer jest pod kontrolą usg czy nie widać gołym okiem, chyba, że nie wiesz jak usg wygląda i w polmedzie jest bez usg tak gwoli ścisłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneczka098
Cud_aczek 3 h do warszawy a wrocławia? Powiedz którędy jedziesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aneczka myślę że jest ciut więcej niż 3h bo po drodze jest odcinek 100 km drogi jednopasmowej. Chyba że jest inna trasa :) A tak leci się cały czas dwupasmówką :) Mi 470 km zajmuje jakieś 6 h moze ciut mniej w zależności od ilości postojów na siusiu i jakąś kawkę no i pogody oczywiście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może rzeczywiście trochę dłużej niż 3h. Ostatnio znajomi jechali do Wawy bardzo wcześnie rano i mówili że tak okolo 3 h jechali. Na pewno jechali S8 a potem to już nie wiem jak. Mohjito trzymam kciuki za betę☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrocka
Mohjito lec na bete! jak Espaniola pisze ja tez bym nie wytrzymala! Jesli chodzi o to usg to w Polmedisie nie widzi sie sprzetu, jest on w drugim pomieszczeniu.Cewnik (bo tak sie to chyba nazywa), ktorym podaja zarodek jest dlugi. Mohjito, a robilas zastrzyk z Ovitrelu lub inny hormon po transferze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mohjito
wrocko nie mam jak dzisiaj na betę iść :) do jutra już nie wiele zostało :) nie miałam żadnego zastrzyku... ja pierwszy raz z tym zastrzykiem to w polmedisie sie spotykam jak piszecie. W innych klinikach nie dają przynajmniej nie w moich dwóch :) Kochana a z tym usg to musisz wiedzieć że robia bo przecież na brzuch dają tą głowicę z żelem aby zobaczyć wnętrze macicy :) inaczej z drugiego pomieszczenia nie mieliby podglądu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×