niepłodnośc ... POLMED Wrocław

Psioszko mam nadzieje zeto jednak nic powaznego. Musisz sie oszczedzac :-) A co do starchu to niestety za duzo przeszlysmy i wycierpialysmy aby sie nie przejmowac :-( kazde jedno cos jest dla nas czyms co prawie zawal serca powoduje a u innych nic nie robi. Dzidzia jest za bardzo wyczekana aby sie nie zamartwiac heh... Dziewczyny a co do jakosci zarodkow to nie jest tez tak ze to nasza wina ze sa zle. Nawet nie wiecie ile zalezy od embriologow i laboratorium. Dlaczego w Invi uzyskalam w dwoch podejsciach zaledwie 5 zarodkow, tylko jedna blastke w tym a w Novum znacznie wiecej komorek i na 8 zarodkow az 6 blastek? U nas tez problem jest z nasieniem wiec nie powinno byc az tyle blastek bo po 3 dobie to plemnik ma duzo do powiedzenia a jednak wyniki widoczne golym okiem. Mam tez kolezanke ktora ma za soba 4 podejscia in vitro w 3 klinikach w sumie i nieplodnosc idiopatyczna. W dwoch pierwszym miala zle rezultaty, zawsze mowili jej ze zarodki sa zlej jakosci i dlatego ma ciaze biochemiczne lub porazki. Natomiast w Novum uzyskala 5 zarodkow z czego dwa podali w swiezym podejsciu a dwie blastki zamrozili czego nigdy nie miala. I okazalo sie ze te dwie blastki to 5 AA czyli cudowna blastka wychodzaca z otoczki i 4 AB. Zadko takie dobre blastki sie zdarzaja. Niestety u niej problem musi tkwic gdzies w immunologii bo juz trzeci raz miala cb i nie moge tego przebolec bo crio mialysmy dzien po sobie i bardzo sie wspieralysmy :-( Takze nie dajcie sobie wmowic ze to jest pacjentki wina ze zle sa zarodki bo na wielu przypadkach widzialam ze to nie prawda. I moze znowu bede wychwala N ( w sumie mam za co :-) ) ale wiedze na forum bocian na moim watku ile tam dziewczyny uzyskuja zamrozonych blastek. W invi takich wynikow nigdy nie bylo :-(

Staraczka za jutrzejszy sliczny przyrost mocno trzymam kciuki :-)

Psioszka na pewno będzie wszystko ok. Oszczędzaj się i nie ma co patrzeć trzeba chuchać na zimne. Zdrówka i odpoczywaj jak najwięcej :) Podobne bóle jak ty też mam, tylko bardziej macica daje o sobie znać, każde napięcie mięśni brzucha i zerwanie się szybkie powoduje napięcie i rwanie. Trzymaj się mocno, sen dobrze robi :) Mohito może jest coś w tym co piszesz, bo mi pobrali 11 jajeczek z czego 8 się zapłodniło, 7 dotrwało do 3 dnia, 2 sztuki mi podali (niby najlepsze), a reszta nie przetrwała już dalszej drogi podziału. Zmartwiło mnie to bardzo, tym bardziej, że jeśli to podejście się nie powiedzie to zostaję goła i wesoła :( A najgorsze jest w tym wszystkim to, że musiałabym zaczynać od początku :( Nigdy nie zastanawiałam się nad tym ile czynników tak naprawdę decyduje o powodzenie. I nie mówię tu o nas kobietach (naszej psychice i fizyczności). Człowiek uczy się cały czas.

My zrobilismy wszystkie badania plus genetyke i nic nie wyszlo.Kiedy w invikcie zrobilismy szczegolowe badanie nasienia gdzie przetrzymuja plemniki do 5 gdz to wyszlo ze 80% poleglo.W obu klinikach powiedzieli ze to w sumie normalne i nie ma sie czym martwic. Ze wzgledu na to ze slabo sie stymuluje nawet mega dawkami zdecydowalismy sie na AK.Tez ze wzgledu na wiek.Ogolnie w naszym przypadku po 3 ICSI rezultaty byly tak slabe ( w 3 podejsciach 2 zarodki B,C w 1szym, 0 w drugim i 0 w 3cim) to sprawa jest jasna. W 1 szym podejsciu byla jak to lekarz okreslil walka o ich zycie w labo bo slabo sie dzielily.Nie mam na co czekac,czas ucieka.Pogodzilam sie z tym i teraz czekamy na dar zycia ponownie.Moze usuniecie tej przegrody bylo powodem, tego nikt mi nie zagwarantuje.Tak jak megide u mnie w 2 podejsciach nie bylo implantacji choc zarodki byly ladne. moze w tym roku sie uda.Psioszka dbaj o siebie.Nie myslalas zeby pojsc na L4? Tak zapobiegawczo? Mohjito, pozdrawiam.Megide, co tam u ciebie?

Staraczka zaciskam kciuki za bete!

Tak mysle o tych klinikach i wiecie co, one musza sie starac bo jak po roku beda mialy slabe rezultaty to im rzadowke odbiora. Nie wszystkie kobiety krore podejscie maja w Polmedisie lub Invimedzie sa na forum wiec ciezko sobie wyobrazic statystyke bo zadna z klinik wlaczajac Invicte- jako nowa klinike, sie nie chwali statystykami no chyba ze tak owe sa dostepne gdzies?

wrocko co do Invicty to z tego co na forum bociana piszą dziewczyny to od kiedy zaczęli procedury in vitro to nie uzyskali zadnej ciąży :( Nie wiem tylko skąd mają te dane. Rozumiem że to nowa klinika ale aby żadnej ciąży nie mieć?? Przecież się szkolili parę miesięcy...masakra :/ Zyczę Ci aby już niedługo zadzwonił telefon z informacją o komórkach :)

Wrocka mam do ciebie pytanie, w której klinice czekasz? i czy na komórkę czy na zarodek?

Ja jestem na L4 od samego początku, od pierwszej bety i potwierdzenia ciąży. Raz z wygody, a dwa,że nie chciałam właśnie ryzykować . Dziś pobolewa mnie,ale boli. Staram się nie nakręcać, bo skoro mówią,że tak ma być, to może faktycznie trzeba się przyzwyczaić. Dziś oficjalnie rozpoczęłam 2 trymestr:)

Psiosxka a bierzesz luteine bądź duphaston? Bo ja tez tak mialam kolo 16-20 tyg nie pamietam i okazalo sie ze macica sie stawiala ...w sumie do tej pory lece na tym ....bo nie zaszkodzi a moze pomoc....ja cala ciaze przchodzilam ciągle przeboje,dodatkowo skracajaca sie szyjka i leżenie plackiem :( i luteina magnez ...

Espaniolaola, luteine odstawiłam 2 tygodnie temu, tak kazała gin. Wcz w szpitalu i sprawdzili macicę i szyjkę i wszystko jest ok. Zalecili doraźnie no-spę. Podobno takie skurcze to normalka, za 2 tyg mam wizytę to zobaczymy co moja gin powie. Może też zaleci jakieś leki. Czytałam ,że magnez też jest dobry,ale na własną rękę nie będę brała.

No mi tez to sie stalo jak odstawilam luteine i wlasnie musialam wrocic do niej ....a w szpitalach to wiesz jak jest :)

Z tego co czytalam to kazda z klinik ma statystyki z 2013 roku, nic swiezego ani szczegolowego. Magda, jestem w 2 klinikach na liscie oczekujacych od 2 mies.

czekam na AK

wrocka, pytałam bo ja czekam na AZ i jestem na 2 miejscu na liście. to oczekiwanie na tel...

Dziewczyny moja beta na 13 dpt czyli po 4 dniach 1780 :) staraczka zaciskam za Twoją betke :)

Mohjito będą bliźniaki :)

Mohjito, pieknie przyrasta! MagdaMaz, my jak tym razem sie nie uda to tez bedziemy chcieli AZ, nie wiem moze z tym nasieniem jednak jest cos nie tak.Pewnie sama sobie teorie wymyslam bo niby badania ok, kazda darowana komorka sie zaplodnila a ciazy brak. No to czekamy.Ja juz mam luty z glowy bo zaraz mam dostac @ i nici z rozpoczecia procedury.

u mnie też problem z komórkami. zapładniają się, ale się nie dzielą prawidłowo. ponieważ nasienie też słabe zdecydowaliśmy się na AZ. mohjito :-D

Mohijto cudna beta! Teraz czekamy na serduszko, kiedy wizyta?

dzięki dziewczyny :* psioszko jeszcze nie wiem kiedy :) dzisiaj będę dzwoniła na konsultację aby mi wyznaczyli wizytę na pęcherzyk i pewnie po nim dopiero na serduszko :) myślę że bliźniaki mało prawdopodobne jednak :) no chyba że wydarzyłby się faktycznie cud i by się podzieliły :)

Psioszka spokojnie nie denerwuj się takie bóle to normalne ciągnięcia czy ból więzadeł ja teraz jestem w drugiej ciąży i przy pierwszej i drugiej zawsze mnie bolało tak do 18 tygodnia i czasem nie raz pobolewa, ale to już od ruchów i wypychania dziecka w każdą stronę. Bierz nospę i magnez najlepiej magne B6 2 razy dziennie , a nawet 2x2 jak częste bóle czy później skurcze macicy.Jak boli to leż dużo to też pomaga:) Gratulację dziewczyny niech maluszki rosną:) Pozdrawiam

Ja w programie zaszłam w ciążę w Invicta za pierwszym podejściem. Plus cztery mrozaczki. Pod koniec roku. I wtedy moja lekarka mi mówiła, że właśnie mają wysyp ciąż. Więc nie wiem skąd ta informacja na bocianie, że niby żadnej ciąży nie uzyskali...

.

Ja niestety nie mogę pochwalić się tak wysoką betą jak mohjito, bo tylko 88,95. Przejrzałam cały internet i niby przyrost w normie. Ale czy nie za mało mimo wszystko? Dodam, że to mój 11 dpt.

hej staraczka szybko poszperałam w necie i dziewczyny z mniejsza beta w 11 dniu były w ciazy, najwazniejsze ze jest w normie i rosnie -oczywiscie kciuki nadal trzymam

tutaj na forum była dziewczyna z beta 11.5 w 8 dniu nastepnie 46.37 w 10 dniu, a ponad 200 miała dopiero w kolejnych dniach , wiec mysle ze na spokojnie powinnas poczekac na 3 bete - czuje ze bedzie dobrze :)

Minia dziękuję za otuchę, też trochę poszperałam i się uspokoiłam, przyrost mam dobry więc jest dobrze, oby do następnej bety i żeby była znowu duża :)

Gratulacje dziewczyny ;-)

Mohjito wielkie gratulacje. SUPER, SUPER, SUPER :) :) :) :) :) :)