Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość ania172

niepłodnośc ... POLMED Wrocław

Polecane posty

Gość Oczekująca87
Szczęściara, Betka, NIe opuściłam ale ostatnio jakoś tak przesypiam wszystkie popołudnia po pracy i weekendy. Mała fasolka wysysa ze mnie całą energię i nawet chyba chęc do życia bo jakaś taka jestem zmartwiona. Po wizycie było w porządku, widziałam bijące seduszko i na tydzień miałam spokój. Jutro druga wizyta a ja znów od kilku dni chodzę smutna bo boję się czy wszystko tam u nas ok się rozwija. Dziwnie boli mnie jakby macica, i jakoś tak mnie to martwi. Tak poza tym to żadnych mdłości, chyba mi się uda bez nich :D A co tam u Was? jak tam Betka samopoczucie? Szczęściara, rośniesz? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewuszki ;) no minia to się doczekałaś wizyty. Ale ten czas leci... MagdaMaz rok czasu na kurs??? Jestem w szoku... trzymam kciuki, by tym razem się powiodło. Oczekująca który to tydzień? Trzymam kciuki za wizytę i za to by obyło się bez mdłości ;p nic się nie martw, bo dzidzia potrzebuję opanowanej mamuśki :D ja doszłam do siebie... troszkę skupiłam się na działce i pozwoliło mi to się wyluzować. Planujemy jakiś urlop by odpocząć i próbujemy załapać się na MZ. jesteśmy w kontakcie z kiniką, wizyta pod koniec kwietnia, zobaczymy co życie przyniesie :) za wszystkie nieustannie trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczekująca ból macicy to normalna sprawa, po prostu się ona naciąga i powiększa się. Kłucia, ciągnięcia nie powinny być niepokojące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie dziewczyny , ze dałyscie znać co u was słychać .Magda, betka jestem z Wami i do konca bede trzymac za nas kciuki. Betka ja tez mam wizyte tak pod koniec kwietnia, dokładnie jeszcze nie wiem ale gdzieś tak wypadnie po 20-stym , Czy ty juz zaczynasz procedure czy czekasz na decyzje Kliniki ? Magda Maj nalezy do ciebie i na dzien matki dostaniesz super prezent :) a w moim horoskopie na rok 2015 napisali ze najlepszym miesiacem do powiekszenia rodziny jest czerwiec - hahhha, a wtedy bede testować jesli wszystko bedzie szło zgodnie z planem. Zbytnio w takie rzeczy nie wierze ,ale oby tym razem mieli racje :) pozdrawiam was dziewczyny i duzo ZDROWKA dla naszych brzuchatek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oby horoskop się spełnił :) a jaki jesteś znak zodiaku? Ja czekam aktualnie na mejla z kliniki czy wogóle łapiemy się na MZ. Chciałabym zacząć tak lipiec albo wrzesień, bo potrzebujemy z mężem jakiegoś urlopu. Choć tak naprawdę chciałabym podejść już, zaraz, teraz :) Minia może akurat spotkamy się pod koniec kwietnia :) Szkoda, że mało kto udziela się na tym forum :) arita jaka jest przyczyna Waszych niepowodzeń?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SZCZĘŚCIRA
Super wieści, cieszę się, że dajecie znać bo już zaczęłam się martwić. Minia ja też mam wizytę pod koniec kwietnia - dokładnie 27. Jakie badania masz jeszcze do zrobienia i czy w ogóle te które zrobiłaś przydały się? Madzia trzymam kciuki za Was bardzo mocno. Z tym kursem to chyba przesadzają, żeby czekać rok ???? Masakra Oczekująca odpoczywaj jak najwięcej. Też miałam takie ciężkie dni, że kompletnie nic mi się nie chciało, zero energii i brak sił na wszystko. Jak w ogóle po wizycie wczorajszej? Wierzę, że jest dobrze. Te myśli są nazbyt dręczące i to jest naturalne, że się martwisz. Ale uwierz mi szybko ci minie. Ja też macicę miałam bolącą i też na szczęście już przeszły te niepokojące objawy. Kochana wiem co przeżywasz, ale chyba każda z nas musi to przejść. Daj znać co słychać :) Betka cieszę się, że ułożyłaś już sobie wszystko. Wiadomo, że trzeba czasu, a działki ci zazdroszczę. Sama bym czas spędzała w ciszy i spokoju. Dzielna jesteś :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SZCZĘŚCIRA
W horoskopy to ja też nie wierzę. Ale mam nadzieję, że jednak tym razem się sprawdzi. Wiara czyni cuda. Ja jestem lew - rasowy ;) Aaaaaa muszę się wam pochwalić. Byłam na badaniu prenatalnym. Zmierzona i sprawdzona od główki po stópki dzidzia i jest wszystko w porządku. Lekarz pokazywał po kolei wszystko: pęcherz, przeponę, serduszko (włączał kontrasty żeby sprawdzić przepływ krwi i czy się dobrze podzieliło), czy nie ma przepukliny na kręgosłupie i przy pępowinie, mózg też pokazywał. Wszystko, wszystko, wszystko - tego się nie da opisać. Oczywiście mierzył NT, które wyklucza wady genetyczne. Polecam każdej - na pewno takie badanie jest uspokajające.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey, miło czytać , że u Was ciągle do przodu. ja troszkę odsapnęłam od starań. znowu nadszedł tek czas kiedy czuję, że już nic nie zależy ode mnie. wszystko zależy od tych małych eskimosków. na kurs w OA czeka się tak długo ponieważ jest ogrom par starających się o adopcję, a niewielu psychologów szkolących. poprostu mają ograniczone możliwośc***ersonalne i lokalowe. dlatego tyle czekamy. ale pocieszam się, że czas szybko leci. ledwo byłam na wizycie w klinice a tu już w piątek zastrzyk, a 17 wizyta. widzę, że rozmawiacie o horoskopach, ja wierzę tylko jak dla mojego znaku jest coś dobrego, jak nie po mojej myśli to nie wierzę :-D. jak tam przygotowania do świąt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SZCZĘŚCIRA
Kurcze i ktoś mi powie, że nie ma problemu bezpłodności. Tak mnie to wkurza. Powinni, widząc zapotrzebowanie, reagować i działać. Zamiast wspomagać to wszystko stoi w miejscu. Cud, że in vitro "w jakiś sposób" jest uregulowane. Nigdy nie zrozumie dlaczego są takie ograniczenia w myśleniu. A tak zmieniając temat to Madziu te święta zbliżają się dużymi krokami, a ja pomysłu nie mam żadnego. Czarna dziura. Podrzućcie może jakieś inspirujące przepisy. Może mnie natchnie :) Jedyne co wiem to na pewno robię sernik i to na tyle :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wczoraj usłyszałam że minister polityki społecznej proponuje żeby rodzicom dawać po 1000 pln na dziecko miesięcznie. po czym usłyszałam że inny polityk mówi że to dobry pomysł, bo to przekona ludzi żeby mieć dzieci i nie trzeba będzie dofinansowywać in vitro. no uwierzcie krew mi się zagotowała. co ma piernik do wiatraka???? a w świątecznych klimatach to my jedziemy do mamy na święta, ja przygotuję roladę szpinakową z szynką, jajka faszerowane na 3 sposoby, mazurek czekoladowy i babeczki z kremem cytrynowym. słodkości z książki Mistrza P. Małeckiego (Lidl) :-) mniiamm już się nie mogę doczekać, bo wszystkie przepisy pierwszy raz będę popełniała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SZCZĘŚCIRA
Ta rolada szpinakowa z szynką brzmi zachęcająco. Muszę pogrzebać w internecie może znajdę przepis ciekawy. Chyba ci podkradnę pomysł ;P Co do tych wypłat: te 1000 zł to jest przeznaczona dla osób bezrobotnych, uczących się, z umowami o dzieło itp. Osoby które pracują na umowę o pracę ten temat nie dotyczy :/ Nawet becikowe będzie trudno dostać. Przynajmniej u mnie w mieście, bo oczywiście uwzględniany jest dochód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęściara to już po badaniu prenatalnym? Matko jak ten czas szybko leci. Super, że jest wszystko w porządku :) No mi też na samą myśl o roladzie szpinakowej z szyneczką ślinka leci. My na szczęście święta u teściów i rodziców. Ostatnio w ewa gotuje był przepis na sałatkę chrzanową z jajeczkiem... pysznie wyglądało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
badania oczywiscie sie przydały na wizyte bo wiekszosc z nich jest wazna 6 miesiecy, moja lista badan , ktora otrzymałam jest dosyc krotka ale zrobiłam wszystkie badania z Listy twojej, jedynie musze zrobic jeszcze raz 3 badania , bo maja tylko miesiac waznosci a myślałam ze tak jak u Ciebie bedzie 2 miesiace. ja terminu wizyty jeszcze nie mam, bo czekam na okres i dopiero zadzwonie i umowie bo nie wiadomo kiedy on przyjdzie.mam nadzieje ze wystarczy 2 tyg wczesniej umowic sie na wizyte bo mam byc w trakcie 16, 17 tabletki . oczywiscie juz mysle czy beda miejsca na 2 tyg przed wizytą jak zadzwonie bo na pierwsza wizyte czekałam bardzo długo. szczesciara po takiej wizycie i informacjach to nic innego jak tylko wyszukiwać wozeczka, imon dla dziecka i niczym sie nie zamrtwiać. dziewczyny wszystkiego Dobrego Na świeta, pogody , spokoju a dla wszystkich staraczek dużo jajek z których wylegną sie małe pisklęta :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w necie najczęściej jest rolada szpinakowa z łososiem wędzonym, ale teraz nie wskazane mi jeść rybkę wędzoną więc zastąpię ją szynką gotowaną. no ja wiem że te 1000 to dla wybranych. ja też się nie załapię. koń który ciągnie najwięcej batów zbiera. tak właśnie się czuję. minia a do kogo Ty chodzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SZCZĘŚCIRA
Całe szczęście, że dla nas nie jest piorytetem pieniądz, ale chęć posiadania rodziny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda do doktora P, ale poinformowano mnie ze wizyty odbywaja sie u wszystkich lekarzy , ze nie zawsze u swojego , i np nastepna moze byc u innego , tez tak miałyscie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro wszyscy w kilmacie wielkanocnym to tez dołacze swoje menu, pewno wyda sie nietypowe ale mam w domu szefa kuchni wiec zawsze to nasze jedzenie odbiega od standardów : sałatka brokułowo-jajeczna , barszcz czerwony ze śmietaną i chrzanem , kaczka po pekińsku oraz moje ukochane Brownie i Pavlova , w tym roku swieta jajkowe w dwójke wiec menu skrócone na maksa. Byle wystarczyło ciasta dla gosci w drugi dzien świat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SZCZĘŚCIRA
Faktycznie nietypowe menu, ale nie oznacza to wcale, że gorsze. Po prostu inne i na pewno smaczne. Z wizytami to faktycznie tak bywa, że wypadnie na jakiegoś innego lekarza, mi się to zdarzyło raz na podglądaniu i miałam punkcję wykonywaną przez dr. E.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
MagdaMaz czy ty przygotowujesz sie do adopcji zarodka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
minia tak jest, że niektóre wizyty mogą się zdarzyć u innego lekarza niż lekarz prowadzący. wynika to z terminów wizyt stymulacyjnych, ale nic się tym nie martw oni się świetnie orientują co i jak Pavlova, aleś mi teraz powiedziała UWIELBIAM gość tak przygotowuję się do adopcji zarodka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi też zdarzyło się, że na podglądaniu raz byłam u dr S. Całą stymulację prowadziła dr E. Punkcja dr S. Transfer S :) A u mnie burza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiscie tak jak zapewniałam wczesniej bede Was teraz zameczac drogie kobiety , siedze i mysle , mysle i siedze :) czy jak zaczne brac od jutra antyki to po skonczeniu opakowania bedzie to ostatnia miesiaczka jaka dostane po 21 tabletce ? czy po zastrzyku z diphereline rowniez przychodzi okres a potem dopiero stymulacja? czy mozecie mi to rozpisac mniej wiecej jak to po kolei teraz bedzie wygladało plus ile dni trwa stymulacja i w ktorym dniu antyków biore zastrzyk wyciszający , dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie wyglądało to tak: od 1 do 19 dc - antyki 18 dc - zastrzyk diphereline 4 dni po odstawieniu tabletek przyszła miesiączka. W 7 dc zaczęłam stymulację, która trwała 12 dni ( czyli do 18dc), punkcja była w 20 dc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oczekująca87
Szczęściara, Betka w poniedziałek po wizycie ok. Fasolka rozwija się prawidłwo. Teraz 30 kwietnia badanie prenatalne. Jak słyszę Szczęściara Twój opis tego badania to cała drżę. Eh chyba co chwilę nowe zmartwienia się pojawiają, ale chyba po prenatalnym już można odsapnąć :)Zazdroszczę Ci, że Ty po i wszystko w porządku. Minia, czekamy na bieg wydarzeń. Betka, oby czas leciał szybko i żebyś z każdym dniem nabierała spokoju i optymizmu. Trzymam dziewczyny kciuki. Co do invitro, nie ma opcji aby ktoś zrozumiał tą sytuację w jakiej się znalazłyśmy, bardzo ranią mnie wszelkie obelgi i uwagi. Nie umiem przejść obok obojętnie ale wierzę, że jednak wszystko będzie szło ku dobremu bo to chyba tylko rozgrywki polityków podkręcane przez media. Nie słyszę żadnych negatywnych opinii wśród ludzi z mojego otoczenia. Życzę Wam dziewczynki spokojnych świąt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonia85
Witajcie Kobietki. Długo tu nie zaglądałam. Szczęściara super, ze u Was wszystko dobrze. Ja też już jestem po usg genetycznym i mogę odsapnąć, bo wszystko ok. Dr poleciła mi przed tym badaniem zrobic dodatkowo test pappa i wolna beta hcg, zeby zwiekszyc wiarygodność całości badania. Miałam mega stresa przed wizyta, ale juz po wszystkim i mamy spokojne swieta :) Dr ogladala dokladnie dzidzie: mozg,kregoslup, zolądek, rączki, nóżki, liczyla nawet paluszki u rąk. Powiedziala, ze ma przypuszczenia co do plci, ale na razie nie chce nic mowic :) Bobik ssal kciuk, podskakiwal, polykal plyn owodniowy i widac byla nawet jak dotyka sciany mojego brzucha :) Oczekująca nie martw sie na zapas tym badaniem, dzidzia musi miec spokoj, na pewno bedzie wyszstko dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A kłucia i takie dziwne uczucie ciągnięcia w macicy to normalne, więzadła sie rozciągaja. Mnie czasem tak ciagnelo, ze az bolalo :( Minia mam nadzieje, ze horskop sie sprawdzi :) Jesli chodzi o cale zamieszanie wokól in vitro, to jak to sie mówi: syty głodnego nie zrozumie. Powinny wypowiadac sie osoby, których problem dotyczy, bo tylko my tak naprawde wiemy ile stresu, nerwow kosztuje walka o upragnione dziecko. Sama ryczylam nie jeden raz z bezsilnosci i poczucia niesprawiedliwosci, ze mnie to spotkalo. Na szczescie mam kochanego męża, który zawsze mnie wspiera. I powiem na koniec kobitki tak : "Jeśli życie daje Ci cytrynę, zrób z niej lemoniadę" :) Trzymam za Was Wszystkie kciuki, bez wzgledu na to jaką drogą pójdziecie :):)::) i oczywiscie Wesołych Swiąt :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SZCZĘŚCIRA
Minia ja z kolei zaczęłam antyki od 3 dnia cyklu (ze względu na badania, które musiałam zrobić). Brałam pełne 21 dni i w tym samym dniu już miałam mieć zrobiony zastrzyk. Po 5 dniach @ i od 10 dc zaczęłam stymulację trwającą 12 dni, na następny dzień ovitrelle. Bonia jak ja się cieszę że dałaś znać co się z tobą dzieje. Czy te testy pappa robiłaś ze względy na zwiększone ryzyko, czy wiek?? Bo z tego co wiem to te badania zaleca się właśnie z takich powodów lub oczywiście jeśli ktoś się uprze i po prostu chce je wykonać. Nie mniej jednak cieszę się ogromnie, że wszystko jest dobrze. Moja dzidzia też *****iwa, zobaczymy co będzie jak zacznie przybierać znacznie na wadze. Chyba mi da popalić w brzuchu. Ale co tam, niech daje znać, że jest. Oczekująca widzisz, wiedziała, że jest wszystko w porządku. A badania prenatalnego nie bój się. Choć tak naprawdę wiem, że jest ciężko utrzymać emocje na wodzy. Potraktuj je jako rutynowe badanie. Jak starałam się własnie w taki sposób do tego podejść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×