Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość ania172

niepłodnośc ... POLMED Wrocław

Polecane posty

irenn czy robiłas moze te badania o ktorych pisałas wczesniej(genetyczne,immunologiczne)jezeli tak czy mozesz mi napisac gdzie je robiłas ,jakiei ile cie kosztowały?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość irenn
Maila, czesc:) Tak bylam, ale tylko genetyczne. Robilam je w Lodzi, ul Sterlinga 5 Poradnia Genetyczna- Szpital Kliniczny, tel 42 633 27 42. Te badania sa darmowe na NFZ. Ale mosisz miec skierowanie od lekarza ogolnego zeby tam wpisal poradnia genetyczna i diagnostyka. Czekalismy na termin 4 dni, odrazu krew pobrali a wyniki wysla poczta jesli wszystko oki, jesli nie to trzeba bedzie pojechac. Mam tez namiary do Ginetyki we wroclawiu ale terminy sa na koniec sierpnia a pobranie krwi pod koniec pazdziernika...:( wiec wolalam wziac 1 dzien urlopu i zalatwic to teraz. Co to immunologicznych badan to stwiedzilismy na razie ze nie potrzebujemy, one sa drogie a juz wiele lekarzy powiedzialo ze to duzo nie wniesie w sprawe... Zastanawiasz sie nad tymi badaniami? A ile razy podchodzilam do proby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maria ciężka sprawa.. Najlepiej zadzwoń lub napisz do Polmedu, na pewno coś Ci doradzą. Jak w ogóle się czujesz? Iwona dzięki! Ja też mocno trzymam za Ciebie i Twoje maleństwa:-) Co do transferu to jest dokładnie tak, jak dziewczyny pisały. Wchodzisz do tego pokoju, w którym się przygotowywałaś do punkcji, pielęgniarka zakłada Ci zielony fartuch i zaprasza na fotel- tam, gdzie miałaś punkcję. A sam zabieg trwa 2 2 min, jest całkowicie bezbolesny i wygląda dosłownie tak, jak inseminacja, czy zwykłe badanie gin. Dziewczyny czy Wy też miałyście takie duże brzuchy po transferze? Ja wyglądam, jakbym była w 7 m- cu ciąży hehe:-) Czasami coś mnie mocno zakuje, ale tak wyżej, nie w dole brzucha, więc to raczej nie zagnieżdżanie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maria ciężka sprawa.. Najlepiej zadzwoń lub napisz do Polmedu, na pewno coś Ci doradzą. Jak w ogóle się czujesz? Iwona dzięki! Ja też mocno trzymam za Ciebie i Twoje maleństwa:-) Co do transferu to jest dokładnie tak, jak dziewczyny pisały. Wchodzisz do tego pokoju, w którym się przygotowywałaś do punkcji, pielęgniarka zakłada Ci zielony fartuch i zaprasza na fotel- tam, gdzie miałaś punkcję. A sam zabieg trwa 2 2 min, jest całkowicie bezbolesny i wygląda dosłownie tak, jak inseminacja, czy zwykłe badanie gin. Dziewczyny czy Wy też miałyście takie duże brzuchy po transferze? Ja wyglądam, jakbym była w 7 m- cu ciąży hehe:-) Czasami coś mnie mocno zakuje, ale tak wyżej, nie w dole brzucha, więc to raczej nie zagnieżdżanie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lenka,u mnie było tak samo z brzucholem;) Tydzień po transferze był spuchnięty jak balon,wyglądałam jak w ciąży no i jak się pozniej okazało w ciąży byłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona3013
Witam Sylwia 0406 Od rana czyli od 5.00 już nie spałam !!! W końcu zadzwonili do mnie z Polmedu . Mam tylko 2 komórki , dokładnie dowiem się jutro tzn. jakiej klasy itd. Jutro o 11.40 mam transfer. Troszkę się denerwuję ! Trzymaj kciuki! Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona3013
maria2510 , Lena82 , Kalinka2012 Dziękuję za informacje - co do transferu, tzn. jak to się odbywa Trzymajcie kciuki!!!! Ja za Was trzymam kciuki i Wiem ,że będzie dobrze!!!!!!! MUSI BYĆ DOBRZE!!!! POZDRAWIAM :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lena ja ani po punkcji ani po transferze nic nie czułam. W ogóle brzuch mnie nie bolał i nie boli. Dzwoniłam do Polmedu i mogę podać wyniki dzień po wyznaczonym terminie bo tyle na nie będę czekać. Iwona trzymamy kciuki za piękne dwa zarodki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
irenn ja juz badania genetyczne rbiłam wyszły ok jestem po 2 inseminacjach i po 2 in vitro teraz zastanawiam sie nad bdaniami immunologicznymi,choc mi tez juz 2 lekarzy powiedziało ,ze nic nowego nie wniosa,nie wiem juz co robic wiem ,ze sporo kosztuja jak czytałam na innych forach to nie ktore pary wychodziły po 5-6 tysiecy,to prawie kolejne in vitro.Ale boje sie ,ze sie znowu nie uda:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny co się dzieje bo ja zaczynam mieć wątpliwości co do in vitro... Chodzi mi o ilość komórek. Ja myślałam, że kontrolowana stymulacja jest po to aby otrzymać optymalnie kilka zarodków tnz 6-8 komórek a nie 1-2. To po co te wszystkie hormony, zastrzyki. Czy wy miałyście jakieś problemy ze stymulacją? Może lepiej na naturalnym cyklu w takim razie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
angel sama nie wiem ja też myślałam że będzie chociaż 5 a tu jedna. nie wiem po co było tyle leków zapłaciłam 4500zł równie dobrze mogłam brać clo i mieć pięć pęcherzyków. Reszta dziewczyn też żadna rewelacja ale mam nadzieje że 1-2 wystarczą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Macie może jakiś sposób na kaszel bo dalej mnie męczy od poniedziałku i boję się że to jednak będzie mieć wpływ na zagnieżdżenie się zarodka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie Maria ale nadzieje to ja mogę mieć jak się staram naturalnie i nic za to nie płacę, nie mówiąc już o zdrowiu - stymulacja to przecież nie witaminy... Waham się czy w ogóle podejść...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki każda z nas jest inna i różnie reagujemy na leki i lekarze nie mają na to wpływu niestety:( i pamiętajcie, ze nie we wszystkich pęcherzykach są komórki po mimo dużej wielkości, a już nie mówię o zapłodnieniu po punkcji.Nie martwcie się takimi rzeczami czemu mało albo było dużo i nic po prostu swój musi trafić na swego:)ważne, żeby był ten jeden jedyny czy nawet dwa, które z Wami zostaną na zawsze:)Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwona trzymam kciuki za Ciebie,daj znac jutro po transferze co i jak:) Powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny ;-) My szykujemy się do ivf w sierpniu więc już niedługo ;-) Muszę uzbierać pieniążki ;-) Lena a Ty kiedy testujesz? Trzymam za Was wszystkie kciuki i pozdrawiam ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, u mnie niestety trochę do bani tj.: estradiol coś ponad 500; progesteron coś ponad 20; a beta tylko 8,5 :-( wyniki podaję niedokładnie bo jak do mnie dzwonili z POLMEDU to nie miałam nic do pisania. Od razu kazali zrobić zastrzyk i powtórka w środę. Rok temu wyniki były o wiele lepsze i też nie wyszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czekająca 8,5 to nie jest bardzo niska może urośnie jeszcze w końcu miałaś podane w 2 dobie, a Ewelka miała jakoś 11,5 i rosła i jest w ciąży, a zastrzyk pewnie kazali bo progesteron 20. Poczekaj spokojnie do środy i na razie się nie denerwuj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Kalinka za słowa otuchy, bo chociaż nie nastawiałam się na sukces, to gdzieś ta nadzieja była ... Aż się dziś popłakałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czekająca wierzę że Ci się uda, jeszcze nic straconego. wiem że Ci strasznie ciężko ja też się dzisiaj popłakałam choć jeszcze nie robiłam wyników, wciąż jestem chora. beta wcale nie taka zła trzymam kciuki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, jeszcze raz dziękuję Wam dziewczyny. Za Ciebie Mario też trzymam kciuki, i za Ciebie Lena też. Mam nadzieję, że Wasza beta będzie wysoka. Udanego niedzielnego popołudnia. I czekamy do środy ... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość irenn
Maila, czekam na wyniki, okolo 3 tyg-5 tyg. Za 2 tyg zadzwonie zapytam czy juz sa... ja juz nie wiem, ciagle brzuch mnie boli, ciagle cos nie tak i nikt nie moge mnie odowiednio porowadzic i cos zalecic... chodze po roznych lekarzach ale nic kokretnego nie zaleca, zadnych badan ani nic,,, Nie wiem. Dostalam namiary na dobrego lekarza, spobuje jeszcze do niego... Trzymam kciuki za wsze bety i zeby wszystkim nam sie udalo kiedy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia- ja nadal męczę się z brzuchem. Jest tak ogromny, że nie pozostaje mi nic innego, jak leżeć, bo nawet chodzenie sprawia mi kłopot. Oby się zakończyło jak u Ciebie:-) Iwona jak tam po transferze??? Mala ja testuję już jutro.. Ty też już niedługo, 3 miesiące szybo zlecą:-) Czekajaca- mam nadzieje, ze zastrzyk pomoże i cyferki strzela w górę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czekająca Kalinka dobrze mówi. Ja dokładnie miała 11.5 a dwa dni później juz ponad 40. Będzie dobrze zobaczysz. Trzeba myślec pozytywnie bo wierzcie mi bądź nie ale wydaje mi sie że pozytywne nastawienie ma ogromne znaczenie. Trzymam za Was wszystkie dziewczyny mocno kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Proszę również o kciuki za jutrzejszą wizytę. Mam nadzieję że zobaczę serce jak dzwon ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lenka,życzę Ci żeby taki balonik został Ci na najbliższe 9 miesiecy:) Ewelka,za serduszko trzymam kciuki;czekam na relacje po wizycie:) Maria czekam na Twoje wyniki z kciukami zaciśniętymi:) Pozdrawiam Was wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×