niepłodnośc ... POLMED Wrocław

Dzień dobry! Cisza tu nastała niesamowita:) Ale mam nadzieję, że dziś się to zmieni:) Jak tam nasza barberka się czujesz? Susanka i co tą @ ?? Arita daj znać kiedy punkcja i jak tam pęcherzyki! Ja po porannym dłuuugim spacerku i co teraz? Zabieram się za okna!! I muszę psa wykąpać, a to ciężka sprawa;/ Ale dam radę, zabieram sie do roboty, ale na pewno w przerwach będę zaglądać i czekać na Wasze pisanko:) Barbera nie nudzi Ci się na wolnym?

Nadal nie ma tej....@. Wczoraj dzwoniłam do kliniki . Dziś rano robiłam betę żeby upewnić się że nie jestem w ciąży. Mam zadzwonić z wynikiem i będziemy z decydować co dalej.

hmmm ciekawe, ale pisałam z dziewczynami i baardzo wielu miesiączka też się kolena opóźniała nawet 38dni trwał cykl, może luteinkę będziesz musiała wziąc to małpa szybciej przyjdzie:)

daj znać jak z wynikiem, jedno okno umyte( najmnijesze) jeszcze 4!

a ja na razie dobrze się czuję, ale na wszelki wypadek od rana już wzięłam nospe bo wczoraj do nocy mnie męczyło no i nerwy :( a nudzę się tak w miarę ale z drugiej strony nic mi się nie chce :D a od rana już miałam gościa a i kolejni się szykują więc piecha odwiedzę jutro :D a taka ładna pogoda, ale dzisiaj odpoczywam i nie szaleje żeby znowu mnie coś nie dopadło. Zastrzyk też już zrobiłam strasznie dziwnie bo dwa mm musiałam odmierzyć i mam nadzieję, że mi to wyszło :D

Susanka to by była dopiero niespodzianka jakby się okazało że jesteś w ciąży:P A nie robiłaś jakiegoś sikańca jak Ci się ten okres juz tyle spóźnia?

Ale by było... robiłam w czwartek i był negatywny ale sikańce nie są takie dokładne. Właśnie widzę na stronie diagnostyki że moja beta właśnie jest wykonywana:)))

Kurczę ale się denerwuje... ale raczej się nie nastawiam

Susanka a gdzie robisz badania, że masz taki podgląd?

Liska w Diagnostyce. Rano oddaję krew a ok 13-14 mam wynik na stronie Diagnostyki. Mam kartę Stałego klienta, jakiś rabat chyba 5% bo za wszystkie badania diagnostyczne płace.

http://www.diag.pl/

beta 0,10 mUI/ml czyli naturalsik wykluczony:(

kurcze Susanka szkoda bo już miałam nadzieję, że wreszcie ktoś tu zaciąży :(

Szkoda:( teraz razem z Tobą czekamy na @ i na crio:)Napisz co Ci w klinice powiedzieli?

witam polmedzianki :) pogoda piękna , cieplutko no i tak jak " któraś" z dziewczyn pisała wcześniej , brzuszki ciążowe tu i tam , wózki - wózeczki...ach..a u mnie jajka rosną :) , w piątek dowiem się kiedy punkcja...mam małego stresa..:) ale mężyna wraca to stres rozgoni ;)

Arita to ty masz już pewnie duże pęcherzyki :D dzisiaj 10 dzień stymulacji ? to punkcja może ci wypaść w niedziele? a jak się czujesz ? jajniki dają o sobie znać? pamiętaj żeby pić dużo wody i mało słonych posiłków

Witam :) Susanka szkoda że nie udało ci się naturalnie zaciążyć :( Arita trzymam kciuki za udaną punkcję :) Ja dopiero co wróciłam z pracy.... taki tam sajgon miałam, że nie wiedziałam w co ręce włożyć :).... jestem styrana a jeszcze robota mnie czeka w domu :)jutro pewnikiem będzie taki sam dzień jak dziś :) całe szczęście że piątek mam wolny to trochę sobie odpocznę :D:D

margi to ty kobieta pracująca jesteś :D

niestety za dużo zleceń pobrałam do domu i teraz nie mogę nadążyć z terminami :( tak to jest jak się nie umie być asertywnym :(:(

oj to prawda :D

właśnie skończyłam robić obiad :) i idę popracować więc mogę się przez jakiś czas nie udzielać :) miłego popołudnia :D:D

Wyobraźcie sobie, że dopiero skończyłam!okna umyte, pranie zrobione, pies wykąpany, pościel przebrana, łazienka lśni, kuchnia też i podłoga:) Masakra! Kurcze ale będzie trzeba dużo kciuków trzymać za Was dziewczyny, terminy coraz bliżej, Arita jejku to już??Tak wszystkie narzekały, że trzeba czekać i czekać a popatrzcie co się dzieje:) Wiecie co ja kobieta niepracująca a i tak na nic nie mam czasu, ciągle coś! Nie wiem jakbym miała się z tym wszystkim wyrobić pracując:) Chociaż jak pracowałam to przyznam, że czasu mi na wszystko starczało, i o co tu chodzi:) Ale mam ostatnio słodyczowe dni! cala czekolade naraz potrafię zjeść, teraz siedzę nad drugim bueno! NIe wiem co się dzieje, kiedyś tak nie miałam, boję się, że kg jak wystrzelą w górę to się nie pozbieram:)

liska bo to jest zgodnie z prawem Murphego, że im więcej czasu mamy na zrobienie czegoś tym więcej czasu nam ta czynność zajmuje. Ja wiem jak w robocie. Czasem raport i 2 dni robię, a jak mam milion innych rzeczy to i 2 godizny się z nim uwinę. Pomyślcie sobie jak to będzie jak już będziemy mamami. Wtedy to już w oóle trzeba będzie robić wszystko na mega przyspieszonych obrotach.

wtedy to będziemy się śmiać jak mogłyśmy tak długo to robić :D liska nie martw się ja ostatnio też tak długo sprzątałam :) a co do słodyczy to ja też codziennie coś zaliczam i to w dużych ilościach, ale nie długo się wyjaśni czy mogę dalej folgować czy karnet na siłownie sobie zafundować :D ale mi się zrymowało haha

barbera , moje jajka coraz większe , brzuch mnie pobolewa i mam małe problemy z siusianiem :) czuję się jak bania :) a co do punkcji to może być w niedzielę lub w poniedziałek :) ....dziękuję za trzymanie kciuków :). Czytając wasze wypowiedzi , też się nakręciłam sprzątaniem , wysadzaniem krzewów i kwiatów , grabieniem itp. , na jutro zostawiłam sobie okna :) no bo , w przyszłym tygodniu laba :)

Cześć dziewczyny:) Liska, kawał porządnej roboty odwaliłaś, jak tyle popsrzatałaś, zazdroszcze zwłaszcza czystych okien, ja od paru tygodni coś nie mogę się zebrać w sobie żeby je umyć;) Barbera- Ty jedz, bo potem dzieciaczek(dzieciaczki) wyssa z Ciebie co się da:) Margi77-ja też dziś miałam sajgon w robocie, normalnie nie wiem jak się nazywam, ale przynajmniej czas szybko zleci;) na dodatek poprztykałam się z kolegą z pracy, bo odkąd został zastępcą dyr to mu się we łbie poprzewracało;/ Arita- również 3mam kciukaski za punkcję:) będzie dobrze:) Susanka jak też czekam na @ (tyle że przede mną jeszcze długa droga)a tu jak na złość nie widać jej:/

to ja już jestem.... :) porobiłam co miałam zrobić i mogę w końcu odpoczywać :D ja to planuję ( jak się jeszcze cieplej zrobi ) trochę pobiegać dla kondycji :D .... trzeba zrzucić trochę kilogramów :D:D:D

no kochana teraz sobie szoruj bo później tylko odpoczynek :D jeszcze trochę się pomęczysz z tymi jajkami, ale będzie dobrze :)

Aritaaa, moja działeczka też wymaga odświeżenia po zimie, może u mnie też poprzesadzasz i pograbisz bo ja do tego reki nie mam heheh:) A co do jajeczek to pij wodę, ja jak siusiu było ciężko zrobić to cała butle wypiłam i na prawde było lepiej:)Ale, że Ty masz jeszcze siłę tak pracować z takiiimi wieeelkimi jajami??Brzusio nie boli? Messi, tak to właśnie jak się wyżej sra niż dupę ma:)nie znoszę takich patafianów! Margi77 bieganie to fajna sprawa, sama też się muszę kiedyś zabrać, a w parku jak jestem z psem to jak isę zaczyna wiosna sami biegacze wychodzą:)

Liska25 ja już w tamtym roku biegałam, ale letnim wieczorem nie dawałam rady, bo było strasznie duszno a gdybym chciała pobiegać rano to musiałabym wstawać o 3,30 bo o 5,15 wyjeżdżam do pracy :):)