Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Taką mam dzieczyne jeszcze

Rozstanie z dziewczyną. Na 2 miesiące zainicjowane przeze mnie.

Polecane posty

monique23 - no dokładnie :o... twój facet pewnie też się bawi twoimi uczuciami :o, no normalnie żal z takich facetów, którzy nie potrafią rozmawiać. Poza tym wg. mnie to prowokacja, albo autor ma 16-19lat i jego koledzy to osiedlowi dresiarze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlatego nastepnym razem
rozwiazuj problemy jak dojrzaly czlowiek i nie baw sie uczuciami innych osob. nie zrywa sie z nikim na probe i na chwile. moze czule sie samotna? moze chciala Ci dopiec, bo w koncu Ty ja rzuciles? opanuj sie. Z tego zwiazku juz nic nie bedzie, ale nastepnym razem pomysl dwa razy, zanim Ty tak glupio postapisz. nie pochwalam tego co ona zrobila, ale Ty zachowales sie jak debil- przykro mi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka prawda
Powiem tak; masz racje na pewno z tym, ze laska nie kochała cie zbyt mocno skoro poszła do łózka w niedługim okresie czasu od waszego rozstania - ja niedawno rozstałam sie z facetem i nie wyobrazam sobie zebym mogła sie przespac z innym!! Co do tego, ze to była zdrada to sie nie zgadzam- nie byliscie razem, była wolnym człowiekiem i miała prawo pojsc do łózka z kim chciała. Z tymi ublizeniami przesadzasz bo laska przespała sie z jednym kolesiem pewnie dlatego zeby zrobic ci na złosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha!dobre chmurko!hehe! no nie wiem czy sie bawi uczuciami...wypowiadalam sie juz kilka razy na forum i zakladalam topiki ze by latwiej mi bylo zrozumiec ta cala sytuacje...moze nawet rzucilo ci sie w oczy...no nieistotne... ALE AUTOR NIE MA RACJI!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie...ale rozstali sie...byla wolna...kochala nie kochala,ja uwazam ze kochala,tez mialam kiedys taka sytuacje...kochalam jak szalona jednego faceta!!ale mnie kopnąl w dupe.bardzo bolalo. i po jakichs 2 tyg wskoczylam do luzka innego...i wiecie co??pomoglo.wyleczylam sioe z niego!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taką mam dzieczyne jeszcze
Ja tam jej uczuciami się nie bawiłem, ale ona sobie pogrywała ze mną. Dlatego zdecydowałem się na rozstanie, albo wóz albo przewóz. Chciałem żeby sobie dobrze przemyślała. No i faktycznie miałem nadziej że coś z tego wyniosła. Jednak się myliłem. Dała dupy mojemu koledze, jak być spokojnym o tym. Tego kolegę bardzo długo znam i to mój dobry przyjaciel. Zaskoczył mnie mówiąc o tym, ale nie winię go. Dobrze że mi o tym powiedział i uświadomił mnie jaką mam dziewczynę. Rozumiem to ze się z nią przespał, bo jak laska daje to się nie odmawia. Ja też pewnie w jego sytuacji podobnie bym się zachował. Mam jednak słuszne pretensje do dziewczyny, bardzo zawiniła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka prawda
Pisałam, ze nie zgadzam sie z tym, ze ma do niej pretensje bo była wolna, mogła czuc sie samotna i widziała jedynie takie rozwiazanie w tej sytuacji. Kazdy człowiek inaczej znosi rozstanie. Ja zamykam sie w sobie, nie mam ochoty na kontakt z ludzmi a ona pewnie potrzebowała bliskoci i poczucia tego, ze jest wartosciowa dziewczyna- nie wiem nie oceniam jej zachowania. Autor powinnien dac dziewczynie spokoj skoro wyzywa ja od szmat i dziwek bo nic dobrego juz w tym zwiazku nie wyniknie. Najlepiej zrobi jak odejdzie i pozwoli dziewczynie byc szczesliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ../
miala prawo sie z innym przespac nie byla z toba!!gdybys to ty sie z jakas przespal chcialbys poszalec uwazalabys ze tez miales prawo ale piszesz tak bo zadnej okazji do tego nie bylo.. zerwales z nia!!mialas z nia kontakt czym dawales jej nadzieje ale zarazem ja odbierales bo nadal z nia nie byles! ja sie jej wcale nie dziwie!ze mna tez zerwal chlopak mimo ze go kochalam a on mnie mamil ze moze sie ulozy wszystko..dawal nadzieje a za chwile odbieral.. tez nie wiedzialam co myslec i tez chcialam byc szczesliwa zapomniec i sie przespalam z kims..myslisz ze ona jest zabawka.. zostawiles ja na 2 miesiace a pozniej wrociles..nie robi sie tak!jesli sa problemy to sie je rozwiazuje..a nie ucieka zeby cos sobie pokazac.. myslales ze "milczeniem zalatwisz sprawe" a ona bedzie siedziala i czekala na ciebie...NIE ZDRTADZILA CIE! nie byla z toba a ty nie dales jej zadnej gwarancji ze do niej napewno wrocisz!!nie powiedziales czekaj na mnie napewno za 2 miesiace do ciebie wroce i bedziemyu razem! zerwales ja zostawiles i miala do tego swiete prawo!tak samo jak i ty zeby sie z inna przespac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko zanim skoczysz, napisz ile masz latek :classic_cool:. Ciekawa jestem w jakim przedziale wiekowym zrywa się na 2 miesiące 🖐️ żeby sprawdzić drugą osobę :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam wrazenie ze koles ma 15 lat. jest tepy jak strzala, caly czas powtarza ze ONA NIE MIALA PRAWA i ze sie ZESZMACILA. Bardzo dobrze zrobila frajerze, mogla uniesc sie duma i w ogole Cie juz calkowiecie olac, a Ty ejszcze jakies cyrki tutaj odstawiasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też mam takie wrażenie i że koleś ma co najmniej lekkie upośledzenie umysłowe... :o Oby autor zerwał ze swoją dziewczyną i nie marnował jej kolejnych miesięcy - bo miłość jest ślepa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ../
jestes pojebany hahaa napisales "Rozumiem to ze się z nią przespał, bo jak laska daje to się nie odmawia. Ja też pewnie w jego sytuacji podobnie bym się zachował." o ja nie moge sam byc skorzystal jakby sie jakas laska trafila a od swojej dziewczyny oczekujesz ze bedzie czekala na ciebie i zyla jak zakonnica! teraz to ja sie jej nie dziwie wcale. a z ciebie zaden facet tylko dupa.. skoro to twoj dobry przyjaciel to jak mogl sie przespac z twoja byla do ktorej trak podobno chciales wrocic hahahahha i jemu nie masz tego za zle tylko dziewczynie jakby go conajnmiej zgwalcila. wiesz co mam nadzieje ze ta laska otwory oczy.. bo byla z dupkiem!!! prawidzy facet tak sie nie zachowuje. albo potrafi poniesc konsekwnecje swoich czynow i sie pogodzic z czym co stalo sie tylko i wlacznie PRZEZ NIEGO.. a ty zachwoujesz sie jak ostatnia ciota! masz problem z zaakceptoaniem tego ze twoja dziewczyna przespala sie zinnym kiedy ja zostawiles...trzeb abylo myslec wczesniej!! kazdy tu podziela moje zdanie wiec swiadczy to tylko o jednym ze nie masz racji!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biała_kotwica
Nie pajacuj, koleś! najpierw ją zostawiasz od tak sobie, a pozniej jeszcze masz pretensje. nie przyszlo Ci do glowy ze mogla czuc sie samotna? co to jest? twoja wlasnosc? traktujesz ją jak psa! lepiej bedzie dla niej,jesli rzucisz ja definitywnie jak w ogole mozna mowic o swojej dziewczynie "dala dupy" - nie przyszlo Ci do glowy ze zrobila to z akiegos innego powodu, niż czystego pożądania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taką mam dzieczyne jeszcze
Ja ją uważam za swoją dziewczynę. Nawet jak zerwałem z nią to i tak dalej utrzymywaliśmy kontakt. Uważam że nie robi się czegoś takiego w trakcie tak krótkiego rozstania. 3 lata jesteśmy razem, ona jest zakłamana. Mam 23 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ../
dokladnmie autor to jakis łebek ;] normalny facet tak sie nie zachowuje..ja jak nie bylam ze swoim ex obydwoje mielismy wtym czasie kogos. ja wiem ze on przesoal sie kilkoma a ja mialam dwoch..nie bylam znim pol roku i nawet pzrez sek nikt nie mial nikomu za zle ze spalismy z kims innym,! bo NIE BYLISMY RAZEM! i tez kontakt miedzy nami byl.. ale co mi po tym!! jak nikt nie dal sobie gwarancji ze sie uda napewno ze sie zejdziemy!! tez mam nadzieje ze ta laska go kopnie albo on jej tym wyswiadczy przysluge

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehehehehe. No nie wiem czy się nie zagalopowałam z tym lekkim upośledzeniem. Jak czytam naszego autora to już mam pewność, ma co najmniej downa. 23 lata i takie podejście do życia :o - masakroossssss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz 23 lata a zachowujesz sie jak pietnastolatek. potraktowales ja jak smiecia, nie wystawia sie uczuc na taka probe, bomiales take widzimisie, bo Cie wkurzala, problemy sie rozwiazuje razem a nie od nich ucieka jak ktos wyzej napisal. takze radze Ci albo sie ze wszytskim pogodzic i potulnie wrocic do niej, albo to wszystko skonczyc bo naprawde nie ma sensu. I tutaj nalezy wspolczuc dziewczynie, a nie Tobie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ../
hahaha moj tez ze mna utrzmywal kontakt przyjacielski;] inny byly do dzis utrzymuje a minely 2 lata;] co za koles o ja pierdole!! a jeszcze inny exmnie zwodzil ponad rok kontaktem a i tak nie wrocil;] ja pierdole piszesz ze z nia kontakt mailes jakby to cos nadzywcajnego bylego! wielu ludzi ma ze soba kontakt po rozstaniu zradko kiedy sie zdarza ze kos zkims zrywa i milczy jak grob!!i nie jest wcale zaklamana! nie dalej jej gwarancnji ze wrocisz do niej!! sam jestes sobie winien a ona miala prawo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biała_kotwica
rzuć tę biedną dziewczynę, daj jej życ! jestem pewna,ze w innym wypadku wypominalbys jej to do konca zycia, mowiac,ze sie zeszmacila! rzuc ją, znajdz sobie inną i tym razem postepuj bardziej rozwaznie, bo inaczej za kazdym razem bedziesz wchodzic na kafe ze swoimi żalami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale chłopie czytam to co napisałeś i gadasz jak kura na grzędzie...uważasz że to co zrobiła to zdrada to zerwij..jaki masz problem???sam już postanowiłeś..obrzucasz ją błotem więc odejdz..nikt cię na siłę nie trzyma a po co masz się męczyć???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taką mam dzieczyne jeszcze
Czytam co piszecie i nie bardzo was rozumiem. Ja nic złego nie zrobiłem, to dziewczyna strasznie namieszała w naszym związku. Nie potrafię jej usprawiedliwić, bo nie ma jak tego usprawiedliwiać. Dała sie przelecieć innemu:( Świadczy to dobitnie o niej:( Nie potrafię jednak z nią zerwać. Jest całkiem fajna, a do tego naprawdę bardzo ładna laska. Walczyłem sporo na początku o to żebyśmy razem byli, udało mi się. Wszyscy znajomi mi zazdrościli, pytali się jak to zrobiłem że mam taką super laskę. Wszystkim znajomym się podobała. Facetom szczególnie. Nawet jak sobie wypiliśmy w męskim gronie, to mówili że mam najładniejszą dziewczynę. Że jestem farciarzem. Nawet jeden kolega mi powiedział, że jakby poznał taką ładną dziewczynę jak moja. I ona coś by chciała, to bez wahania rzucił by swoja żeby chociaż raz się z nią przespać. A oni od 4 lat są razem. Podobało mi się że tak mi wszyscy dziewczyny zazdroszczą, ale teraz jak sie dowiedzą że jest niewierna. I daje. To nie wiem jak będę się czuł:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MMMery
Daj se z nią spokój. A jak życie tak Ci się ułoży, że będziecie musieli się rozłączyć na dłużej (np. wyjazd do pracy lub coś podobnego - wiadomo, różnie się w życiu układa) to skąd będziesz wiedział czy po dwóch tygodniach takiej rozłąki ona znowu nie poczuje się samotna i zacznie dawać dupy...? Widać nie bardzo tęskniła za Tobą, że się tak szybko pocieszyła... Chyba, że to laska z tych co myślą pizdą a nie głową, czują tylko pociąg seksualny a nie to co serce im mówi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najważniejsze żeby znajomym się podobała :classic_cool:.. Najważniejsze, żeby znajomi o niej mieli nieskazitelne zdanie. Ale przecież twój wierny przyjaciel stwierdził że "kobiety to największe chuje". Więc proponuje się zabrać za twojego przyjaciela i stworzyć z nim związek , skoro słuchasz jego rad jak piesek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no kochany... masz dwa wyjscia...albo jej wybaczyc,albo zerwac...ja bym wybaczyla(chociaz uwazam ze nie ma czego...bo nie byliscie razem) skoro wszyscy ci tu mowia ze to NIE byla zdrada to chyba tak jest prawda?? a jesli cie to tak bardzo boli to chyba ci na niej zalezy... jesli zachowywala sie nieodpowiednio...to trzeba bylo z nia zwyczajnie szczerze porozmawiac,wytlumaczyc co cie boli,co ci lezy na watrobie...co ci nieodpowiada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biała_kotwica
noo stary, jesli jestes z nią dlatego, ze jest ladna i dlatego, ze wszyscy jej Ci zazdroszcza to spoko :) winszuję. pozostaje Ci, jak tu juz ktos pisal, wybaczyc i wiecej do tego nie wracac albo defintywnie skonczyc zwiazek. nie napisales w ogole, dlaczego rzuciles ja na 2 miesiace, zaslugiwala na to? co zrobiła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taką mam dzieczyne jeszcze
Rozumiem tego przyjaciela, zrobił to co każdy facet by zrobił. Mam jednak teraz do niego żal, on najbardziej doradzał mi żebym dał sobie na jakiś czas z nią spokój. Że to dobrze nam zrobi. Było dobrze przez jakiś czas, ale jak się dowiedziałem o tym mocno się popsuło między mną i dziewczyną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Rozumiem tego przyjaciela, zrobił to co każdy facet by zrobił. Mam jednak teraz do niego żal, on najbardziej doradzał mi żebym dał sobie na jakiś czas z nią spokój. Że to dobrze nam zrobi. " szczerze?to kolega jakis podejrzany...wydaje mi sie ze chcial ja zwyczajnie przeleciec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taką mam dzieczyne jeszcze
Rzuciłem ją bo ona zawsze stawiała na swoim. Mało się liczyła z tym co ja chce. Miała denerwujące gatki i mówiła że jakby chciała to znalazła by sobie bez problemu dużo fajniejszego faceta. Chociaż jak twierdziła, nie chciała by innego bo mnie kocha. Jakoś ciężko było mi w to uwierzyć, jak się tak zachowywała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×