obudzil sie nagle we mnie demon sexu... ciekawe ile to potrwa

poznalam fajnego faceta..to moj trzeci partner seksualny .. w poprzednich zwiazkach byl sex ale raczej klasycznie i tyle.. ale teraz jest po prostu nieziemsko !! kochany się nawet i po 4,5 razy, potem znowu rano.. nie mogę sie przy nim opanowac ani on przy mnie.. wczesniej raczej sex to nic szczegolnego, teraz on mowi ,ze istna ze mnie nimfomanka :P mam pytanie..czy ktos też tak mial? czy to moze początkowa fascynacja? czy moze tak sie dobralismy ,ze dziki sex bedzie zawsze hm....

Normalka na początku znajomości, przejdzie ci :P

w sumie w dwoch poprzednich zwiazkach tak nie mialam :) sex 2x w tyg i tyle.. a tu 4x na dzien haha

mialam takiego jednego przy ktorym bylo istne szalenstwo, kilka razy dziennie, w kazdej pozycji i nigdy nie bolalo:-). Teraz mi sie nie chce tak jak kiedys....inny facet:p ale wtedy...hmmm...na sama mysl jaka dzika bylam to az ciary po plecach:-)