Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Teddi

Ma 20 lat i już 5 facetów na koncie. To normalne?

Polecane posty

Gość qqqqqqqqqqqqqqqqqq
do autora topiku a ty ile masz lat i ile dziewczyn na koncie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale gadacie
glupoty.. jesli nie maja sensu takie rozmowy to wogole nie rozumiem po co byc szczery z druga osoba (iles tam bylo) tez mi cos :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście nie offermo ale najwięcej jadą po kobietach aktywnych seksualnie właśnie prawiczki ale nie z wyboru tylko zakompleksione nieudaczniki. bo jeśli ktoś jest prawiczkiem bo chce czekać do ślubu/tej jedynej to jeszcze zrozumiem ale tu na kafe to...zresztą sam wiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiakasiakasia oryginal
błąd polega na samym zadaniu tego pytania "ile?" bo nie ma na nie dobrej odpowiedzi- kazda jest zła! to jest najgłupsze pytanie, które sobie ludzie moga zadac w związku. gdy facet pyta - pokazuje tym samym brak klasy. a gdy kobieta odpowiada liczbą- pokazuje swoja głupotę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi by przeszłosc kobiety nie przeszkadzała pod warunkiem ze bym nie wiedział o moich poprzednikach i gdyby miała dzoiecko z jakims z nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiakasiakasia oryginal
kazdy ma prawo do własnej tajemnicy. ot co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale nie do takiej ja bym wolał wiedziec prawde bo przynajmniej wiem w co sie pakuje ale tez kobieta nigdy prawdy nie powie więc nie ma sensu pytac jedynie okenic sie tylko po to aby nie byc samemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heheheheheheheh
slodkie moze nie, ale zalosne jak najbardziej. Ogolnie sumujac lepiej miec przezd soba tajemnice i mowic klamstwa bo tak mozna i tak jest wygodniej 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiakasiakasia oryginal
powiedzmy , że w ten sposób dbam o dobre samopoczucie mojego partnera ;) nie chce by cierpiał katusze zazdrości - chcę dla niego wszystkiego co najlepsze. przeszłosc jest przeszłością i niech zostanie w tyle. proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mission
Jarek.84 porąbany z Ciebie prowokator i tyle. Nie tylko faceci mogą się bawić i zaliczać!!! Pamiętaj o tym jak Cie jakaś laska wydyma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teoretycznie to co laska robiła wcześniej cz facet to jego/jej sprawa. nie byli razem nie muszą się sobie wzajemnie z przeszłości tłunaczyć. ale jesli jednej ze stron zleży bardzo na tej przeszłości to druga powinna to uszanowac i albo powiedzieć prawdę albo nie nówić nic np."to przeszość, nie gadajmy i tyn bo i tak się czasu nie cofnie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiakasiakasia oryginal
błąd w mysleniu facetów polega na przekonaniu, że gdy dziewczyna miała wielu partnerów - będzie tak też w przyszłosci , czyli będzie ich zdradzać. a, to tak nie działa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zostaw tę dziewczynę, dbaj o swoją męską wartośc jes twiele innych pieknych i warościowych kobiet dbających o swoją reputację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tym razem to znowu ja/ ... " ale jesli jednej ze stron zleży bardzo na tej przeszłości to druga powinna to uszanowac i albo powiedzieć prawdę albo nie nówić nic np."to przeszość, nie gadajmy i tyn bo i tak się czasu nie cofnie" juz bym wolał nic nie usłyszec niz to drugie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobiety tylko do klucia
sie nadaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie rozumiem co ludzie się tak boją rozmawiać o przeszłości..macie coś do ukrycia? Nie chodzi o jakieś tłumaczenie się z przeszłości, o opowiadanie szczegółów, ale o naturalne rozmowy o byłych związkach. Nie na siłę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiakasiakasia oryginal
no dobra, mówię tu o przypadku, gdy kobieta miała wilu partnerów seksualnych, ale nie zdradzała tego, z którym była w związku- była wierna. faktycznie nie potrafiłabym zaufać facetowi o którym bym wiedziała, ze zdradzał w poprzednich zwiazkach itd. bo ludzie się nie zmieniaja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oferma jak zwykle
pisze z sensem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiakasiakasia oryginal
try walking- a po co facetowi wiedza o pozycjach sexualnych z ex???? a to ich włąsnie najbardziej intersuje :D:D:D takie normalne dla nich niewinne rozmowy.... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak np bym był alkoholikiem nie pijącym to mógłbym tego nie mówic przyszłej zonie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prędzej bym się bał że zdradzi dziewica dla której byloem pierwszy niz taka która miała doświadczenie a w poprzednich związkach nie zdradzała. rozumiem że facetów niektórych może brzydzić fakt że ich dziewczyn apieprzyła się wczęsniej z innymi, ale jak jest na odwrót , i kobieta sie wkurwia że zaliczal suczki na dyskotekach to już zdziwienie, o co jej chodzi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiakasiakasia oryginal
cream, mylisz pojęcia : picie to co innego, podobnie jak przebyta i w zawiasch kara pozbawienia wolnosci, długi, choroby genetyczne itd. uczciwy człowiek poczyta sobie za obowiazek wyznac prawdę. liczba partnerów o ile nie zahacza o jakąś patologię- to kwestia osobista , nie mająca wpływu na wspólne zycie i plany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"liczba partnerów o ile nie zahacza o jakąś patologię- to kwestia osobista , nie mająca wpływu na wspólne zycie i plany." Jeżeli ta liczba nie zahacza o patologię, to jaki jest sens ją ukrywać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×