Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

agus*

King MJ... przyznac sie kto sie popłakał ogladajac to...

Polecane posty

Gość alez nosił rózaniec
a co w tym dziwnego ktos mu podarował róznaniec ze wschodu, bez krzyzyka, poprostu paciorki, ma nawet z nim zrobione zdjęcie, jak nosi go na szyji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam nie wiem czy i kiedy Michael porzucil SJ. Wiadomo, ze na poczatku lat 90tych nadal tym SJ byl. Przeciez Elizabeth zrobila mu swieta pod haslem celebration of love a nie Christmas... ale Michael , jak mowil, i tak mial wielkie poczucie winy i plakal potem.... Potem pewno robil swieta i urodziny z uwagi na swoje dzieci... Bo SJ urodzin tez hucznie nie obchodza.... A moze faktycznie z czasem doszedl do wniosku, ze niektore zakazy SJ po prostu sa absurdalne, i zrezygnowal z nich, nie rezygnujac z reszty. Jakkiegokolwiek nie bylby wyznania, na pewno byl czlowiekiem wierzaco i bardzo uduchowionym. I tyle mi wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mj38
Wiecie ze kochała sie w nim aktorka Tatiana z ktora wystapił w teledysku the way you make me fell i podobno matka nie dopusciła aby byli razem,moze byłby wtedi szczesliwym człowiekiem i jego zycie potoczyłoby sie inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mj38
wpiszcie sobie na youTube " Michael Jackson's Secret Childhood ona tam płacze i opowiada otym,dlaczego jego matka nie pozwoliła mu być szczesliwym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mj38
mowi o tym na 1:30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mj ooooooooooooo
kto przetłumaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaasss
poczekaj, tylko obejrzę. ale już mi się ten dokuiment nie podoba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaasss
w 3:50 a nie 3:30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaasss
wkleję coś takiego: Lei: I just want you to know that I have been a fan of yours since your appearance in Michael’s video (The Way You Make Me Feel)! You and Mike looked great together. I was actually thrilled when I "heard" that you two were dating! Some fans still don't believe that's true? Would you like to elaborate on that? Tatiana: This is the question that I get asked the most. This is actually one of the main reasons that I decided to write my book The Way He Made Me Feel. This is not something that I can answer in a few lines because I have chapters dedicated in detail about the experiences between Michael and me. I will tell you that Michael reported to the media, to members in his camp, and to his mother Katherine that he loved me. tłumaczenie: Lei: Chciałabym tylko, żebyś wiedziała, że jestem twoją fanką od czasu kiedy wystąpiłaś w teledysku Michaela. Ty i Michael wyglądaliście razem świetnie. Byłam naprawdę zachwycona, kiedy usłyszałam, że się spotykacie ze sobą. Czy niektórzy fani do tej pory nie wierzą, że to prawda? Czy chciałabyś to omówić? Tatiana: To jest pytanie, które ludzie najczęściej mi zadają. To jest tak naprawdę jedna z przyczyn, dla których zdecydowałam się napisać moją książkę „The Way He Made Me Feel”. To nie jest tak, że nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie w kilku linijkach. Ja po prostu poświęciłam całe rozdziały, aby dokładnie opisać doświadczenia pomiędzy mną, a Michaelem. Powiem ci, że Michael powiedział mediom, członkom zespołu i swojej matce Katharine, że mnie kocha. .................................................... Tatiana Thumbtzen: I had been invited on tour with Michael, and I took it upon myself to kind of change the routine a bit, something just came over me, and I looked into Michael’s eyes, and he did the sexiest thing, he bit his bottom lip, it was like, you know, it was kind of like he was challenging me like, come on, you know, ‘show me what you got’, and the next thing I know we’re locked in a kiss, and his hands are on my hips. I remember backstage when I ran into his mother Katherine, she greeted me with the warmest hug. And the next person—that’s pain I’ll never forget. His manager Frank DiLeo gave me the most evil look. And that was it—I was off the tour. Swobodne tłumaczenie: Zostałam zaangażowana do trasy z Michaelem i wzięłam sprawy w swoje ręce, by zmienić troszkę rutynę, zareagowałam spontanicznie: spojrzałam w oczy Michaela, a On zrobił najseksowniejszą rzecz, przygryzł dolną wargę, co wyglądało tak, jakby rzucał Mi wyzwanie, wiecie, coś jak: 'No dalej', 'pokaż Mi co masz' i następna rzecz, wiem, że zamknęliśmy się w pocałunku, a jego ręce były na moich biodrach. Pamiętam, że kiedy zbiegłam ze sceny, wpadłam prosto w ramiona Jego matki Katherine, która przytuliła mnie najcieplej. I następną osobę - ten ból, którego nigdy nie zapomnę. Jego menedżer, Frank DiLeo, posłał mi najbardziej wściekłe spojrzenie. I tak to było - zostałam wywalona z koncertu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaasss
And yes, it expresses the great love I had for Michael, although I have moved on with my life and my feelings for him. I will always wish him nothing but the very best; a small part of me will always care. No tak, książka ta pokazuje też wielką miłość, którą dażyłam Michaela, do czasu kiedy wyjechałam z moim życiem i uczuciem do niego. Zawsze będę mu życzyć wszystkiego co najlepsze. Mała część mnie zawsze będzie się o niego troszczyć. (Myślę, że po prostu zawsze będzie go trochę kochać) His professionalism influenced me and also his perfectionism. We definitely have that one in common. He was the utmost professional. I loved watching him work. Jego profesjonalizm i perfekcjonizm bardzo na mnie wpłyneły . Te dwie cechy mieliśmy zdecydowanie wspólne. On był strasznym profesjonalistą. Kochałam oglądać jak pracował. My experiences on the Bad tour were unfortunately "BAD" and I don't mean the bad as in slang terms. I mean Bad as in terrible. For the most part I was lonely and bored, except of course when I was on stage and saw Michael. I felt as though I was some sort of Barbie doll that they took out of the box when they needed to show it off. But, I kept getting all of these reports that Michael was in love with me. He even reported that to the media at one point. It was confusing and lonely to be me. (o trasie "Bad") Moje doświadczenia z trasy były niestety złe. Nie mam na myśli złe jako slangowe określenie. Mam na myśli złe, czyli okropne. Przez większą część byłam samotna i znudzona, oczywiście nie licząc tych momentów kiedy byłam na scenie i widziałam Michaela. Czułam się trochę tak jak lalka Barbie, którą wyjmuje się z pudełka tylko wtedy kiedy chce się ją pokazać. Ale ciągle wierzyłam w to, że Michael jest we mnie zakochany. On sam nawet powiedział kiedyś to mediom. Byłam samotna i zdezorientowana. One of my funniest anecdotes that I can remember was when Michael asked me If he could use some of my face powder. I was honored in obliging this request, but when he used it he went to town with the stuff. As if there was no tomorrow. I wanted to crack up but didn't dare to out of fear he'd take it the wrong way. It was a cute site to see. Jedna z najśmieszniejszych sytuacji jaka mnie spotkała podczas trasy to ta, kiedy Michael zapytał czy może urzyć mojego pudru do twarzy. Byłam szcęśliwa, że mogłam spełnić jego prośbę, ale potem zobaczyłam go wychodzącego do miasta z tym pudrem na twarzy. Wyglądał tak jakby myślał, że nie będzie już więcej jutra. Chciałam wybuchnąć śmiechem, ale się nie odważyłam powiedzieć mu, że źle tego urzył. To było słodkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość irtysz.
czy tylko ja mam takie dziwne wrażenie, że melodia z tego fragmentu You rock my world pojawiła się też w jakiejś innej, późniejszej piosence śpiewanej przez kobietę? Oh, oh, oh, oh, ooh, it feels so right (Girl) I've searched for the perfect love all my life (All my life) Oh, oh, oh, oh, ooh, it feels like I (Like I) Have finally found her perfect love is mine (See, I finally found, come on, girl) gdzieś coś podobnego słyszałam... wydaje mi się???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CKM Dezerterka
ojej szkoda,że nie po polsku... ja też myślę, że nie żyje, chociaż lubię czytać takie rzeczy te zdjęcie ponoć zrobiono po jego śmierci... Szukałam takich w internecie, ale nie znalazłam. a może to nie on http://www.michaeljacksonsightings.com/photos.php

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CKM Dezerterka
no i Michael w jeansach? bardzo rzadko nosił jeansy może ktoś wyjaśnić czy to jego zdjęcia i kiedy mogły zostać zrobione?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim... Właśnie oglądam ten film na temat sekretów dzieciństwa Michaela Jacksona... To niewyobrażalne co ten chłopak musiał przejść w swoim życiu... Przyznaje ,że po wysłuchaniu wczorajszych rozmów telefonicznch, choć dziś czuje się z tym podle- jakbym komus przeszukała szuflady...wiecie co mam na mysli...-o było takie intymne, a ktoś to upublicznił by słuchały tego miliony... Ale wracając... po wysłuchaniu tych rozmów...odbieram ten film napewno inaczej niz gdybym ich nie słyszała... Odbieram Mika bardziej jako człowieka z krwi i kości, jednego z nas, jako kogoś bardzo mi bliskiego...kto czuł, tęsknił i miał marzenia... Nie jest już dla mnie tylko, czy aż- w zalezności od interpretacji- Wielka Gwiazdą! Jest...kimś kogo poznaje na nowo, na nowo odkrywam i...kto ...zafascynował mnie swoja...NORMALNOŚCIĄ... Błagam Was! Nie dajcie się wkręcać w jakieś bzdurne teorie ,że Mike żyje! Proszę Was! Całemu jego zyciu towarzyszyły nieustające spekulacje... Teraz On juz nie żyje!!!! Nie ma GO! Więc-DOŚĆ!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CKM Dezerterka
czytam o tym telefonie na 911, miejscu śmierci, okolicznościach... i rzeczywiście strasznie to wszystko sprzeczne i wszystkie te informacje rzeczywiście przez ten czas były podawane... nie zgadzam się tylko co do tego, że zgłaszający powinen podać nazwisko MJ. może uznano by to za żart... no i co do helikoptera transportującego ciało... napisali tam coś w stylu, że już przecież nie było potrzeby się śpieszyć i mogli przewieźć normalnie. ale tam przecież byly tłumy pod tym szpitalem. nic w tym dziwnego. czytam dalej. ja nie twierdzę,że żyje. mnie strasznie dziwią tylko okoliczności, te rozbieżności. też czytałam gdzieś, że Prince był przy nim, że Michael upadł, a ten myślał,że żartuje. skąd tyle wersji?:( to jest chore podobno rodzina Jacksonów wynajęła prywatnego detektywa by zajął się sprawą śmierci MJ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CKM Dezerterka
a no właśnie... pewnie nie żył gdy przyjechała karetka, skoro tak wolno odjeżdżała. tylko czemu było mówione, że jest w śpiączce. "The extra “s” on “pain” in the ‘Will You Be There’ monologue at the memorial. Michael Jackson never would have recorded a “mistake” and allowed it’s release." to fakt. dziwne. nagranie głosu też było inne. bardzo płaczliwy. bardziej niż podczas jakiegokolwiek wykonania. ktoś podał informację, że MJ nagrał to do występów w O2. tylko rzeczywiście ta pomyłka w tekście dziwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CKM Dezerterka
Smooth Diana - czuję to samo, wiesz? myślę, że to jest pozytywne. jakbym go lepiej poznała. bardziej realny, normalny przez te nagrania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CKM te foty niby z 27 lipca...no sorry, ale publicznie pokazałby się po tym jak niby zmarł? a z drugiej strony...po co ktoś to zrobił? przebrany za MJ facet łazi po ulicach i tak niewyraźne te foty? wszystko jest takie dziwne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jesli na tych tasmach z rozmow tel, to wcale nie On? Ja nie wiem... w sumie nic odkrywczego tam nie mowi... i troche dziwia mnie te okolicznosci... to byla jedna wielka rozmowa? w ktorej zawarl wlasnie to wszystko? sama nie wiem.... a Wy sadzicie naprawde, ze to ON?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smooth na tych fotach wygląda naprawdę dobrze...może za chudy, ale to stary, dobry MJ... tymczasem na konferencji w sprawie tych koncertów wyglądał co najmniej dziwnie... dużo sprzecznych informacji podają...wyciekają do tego prywatne rozmowy, chore to wszystko jest:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej OSTRA I WOMANINTHEMIRROR:-D A ja sobie jutro kupię tę analizę antropologiczną... COMMUNITY to ja wspominałam na forum o tej książce...Dzięki za linka:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CKM Dezerterka
nie mówię, że były zrobione po śmierci. chciałam tylko się dowiedzieć czy one były gdzieś wcześniej publikowane. tak w ogóle to wygląda na kadry z filmu zrobionego średnią komórką. postawa niby Michaela (ramiona, plecy). chciałabym dotrzeć do źródła. dziwne,że nie ma nigdzie czegoś takiego opublikowanego przed śmiercią. nie mogę na to trafić była też inna fotka niby na dowód tego,że MJ żyje.. Przedstawiała go w takim chirurgicznym niebieskim czepku i masce. a jak poszperałam, to znalazłam identyczne zdjęcie. i to było zrobione kilka tygodni przed śmiercią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×