King MJ... przyznac sie kto sie popłakał ogladajac to...

Tak tak- Jest w dwoch miejscach jednoczesnie. a to dopiero poczatek...

A teraz posluchajmy Beat it od tylu... :p ta piosenka jest straszna.pewne fragmenty zadziwiajace jak teraz sie tego slucha. no tak-zniewolil nas haha

i zamiast do mezow mowimy do niego. tak jak napisal. w jednej chwili znika by zaraz powrocic. ostatni fragment ciekawy. to dopiero poczatek...

P.Y.T. z jakiej książki/artykułu cytujesz to o komorze tlenowej i człowieku słunio - bardzo ciekawe

zobaczyc wywiad michaela z oprah tam mowia o tych sprawach: tlen,slon

O: Czy kupiłeś kości człowieka Słonia? Czy próbowałeś….? MJ: Nie. To jest kolejna głupia historia. Kocham opowieść o człowieku Słoniu, bardzo mi przypomina mnie samego, mógłbym się do niej odnieść, wycisnęła mi łzy ponieważ zobaczyłem siebie w tej historii, ale nigdy nie….. gdzie miałbym przechowywać jakieś kości?... …I dlaczego chciałbym mieć jakieś kości?..... O: Nie wiem. Więc, skąd pochodzi ta historia? MJ: Ktoś ją wymyśla, a inni w nią wierzą. Jeśli wystarczająco często słyszysz jakieś kłamstwo, zaczynasz w nie wierzyć. O: Tak, a ludzie zarabiają pieniądze sprzedając brukowce. MJ: Tak.

ale właśnie P.T.Y. pokazuje inną stronę tych spraw, że mogły być one zapoczątkowane przez MJ, o tą stronę mi chodzi, to jest bardzo ciekawe

igral sobie igral i sie doigral. "spalic tabloidy"..

w Moonwalku Michael pyta retorycznie co ma Jego twarz do muzyki, ktora tworzy? twarz, kosci, osi, tlen nietlen.... geniusz muzyczny podnad wszystko!!!!

ponad*

Trzeba by przeanalizowac inne jego teksty. Cos za duzo zagrozen,ghosts, is it scary i innych thrillerow:p \m/

Mirabella1234 a gdzie można tego posłuchać????

Pytasz o Beat it? podobno slychac gdzies tam "Jestem szatanem". osobiscie nie sluchalam. to sie nazywa backmasking czy jakos tak. na youtube pewnie bedzie. a co do Zagrozonych,to chyba nie tylko taka historyjka.dziwna piosenka

Cześć dziś! Wiecie gdzie leży waszy guru? Jego grób będzie zamkniety dla fanów. Dajcie mi jak znajdziecie, gdzie na BEAT IT gdzie znajdziecie tę wstawkę z szatanem. Ta cała rodzina jest normalna, zachowują się normalnie, Neverland sprzedają - jeden idiotyzm - tylko nie wiem kto im to kupi jak tam straszy. A wiecie, że Klein wystąpił o nie wiem - kontakty z Paris i tym starszym? Ale numer - rozpoznał swoje dzieci? Ten najmłodszy to dziecko mafioza. Mówiłam - cała rodzina normaln, a najwybietniejszy szalony nieleczony. Teraz dochodzą do wniosku, że on miał chodzić do psychiatry. Jak umarł i śpiewa jestem szatanem. Bo był. Przy okazji był zwykłym pustakiem. W końcu najbardziej poszło o to, że ojciec nie miał forsy, nie? No to on miał. A dzięki komu? I tak dalej i tak dalej... dzięki SWOIM TALENTOM. Żenada.

Podobno zdecydowali,ze pochowaja go na tym Forest lawn jednak. tylko rodzina bedzie mogla odwiedzac grob. no i dobrze

Jak wspominalam pracuję z 2 dziewczynami które są ŚJ i one niezmiennie przestrzegają mnie przed sluchaniem muzyki MJ twierdząc,że w Jego piosenkach są przekazy satanistyczne i należy uważać na tego wykonawce,bo jego muzyka naprawdę wpada w ucho i staje się natrętna. Zbywalam je śmiechem ale muszę z nimi pociągnąć ten temat jak tylko wrócę z urlopu,pewnie mają jakieś oracowania na ten temat w swoich gazetkach:)

Ale jak on wciąga takich jak on. Cość strasznego. Ile on ludzi w mediach do grobu wpędzi. Teraz Kleinowi jest żal dzieci. TERAZ. A wcześniej? A ta matka jego? Jezu - jacy oni są chciwi wszyscy. Tylko tego nie rozumieją. Kiedyś co jeść nie mieli. Naiwni są. I każdy kto wierzy w te historie z dziećmi też. Same kłamstwa. STRASZNE :( No ale czemu się nie leczył? Nie wiem. Był chory umysłowo i miał się leczyć jak miał za co. Tyle. JAK DLA MNIE.

Na pewno tam się pojawią wstawki satanistyczne - zwłaszcza na BAD I DANGEROUS. W sumie 2 jego płyty. HISTORY go zabiła. Wcześniej nahabił się niemiłosiernie. Madonna mu powie, że tyle nie zarobił nikt. Ale jak on zarobił? Za bycie BAD? Nie za bycie FUNNY and NICE, nie? On był chory umysłowo. A później był wielce smutny. Bo to z dzieciństwa choroba umysłowa mu sie odnowiła. I zamiast iść to leczyć to on stwierdził, że zawsze tak jest. I przez to się cofnął w rozwoju. MOJA WERSJA bo tak to tam... nie wiem.

A zwłaszcza na BAD powinno być dużo szatana. I wszyscy mają fioła na jego punkcie i całej jego rodziny. Daremne wszystko. Oni i ich dzieci. Dodatek do życia. Do kariery.

Dalia to bardzo ciekawe. troche mnie to niepokoi. napisz potem co pmwiedzialy

Dalia to bardzo ciekawe. troche mnie to niepokoi. napisz potem co pmwiedzialy

No bo on nigdy nie był tak naprawdę świadkiem Jehowy. Wy jesteście naiwne. Po prostu go nie wylali. Nie wiem - bali się matki i tyle. 9 dzieci i później nikt nic nie powie. Jego siostra Rebbie na pewno jest świadkiem Jehowy i La Toya chyba jest świadkiem Jehowy, ale on nigdy w nic nie wierzył MOIM ZDANIEM bo by choroby umysłowej przez lanie ojca nie dostał. Ale to by trzeba poczytać. Katolików wymyślił, żeby się ratować... zresztą nie wiem... żeby nie było, że jest maminsynkiem? Nie wiem. On wszystko robił na pokaz. Był ekstra - jak z tym islamem. Mógł się choć ochrzić. To był bezmózg. Wszystko to pieniądze i kariera. Wszystko. :( No zdrowie... to sie przejechał. Trudno powiedzieć po co mu był różaniec gdzieś na łóżu śmierci. Bo mamusi nie było obok niego. Choć to skomplikowane. Ale co mu to pomogło? On był CHORY UMYSŁOWO do końca :(

Znalazłam tylko coś takiego: http://www.youtube.com/watch?v=_TNrOUEusiY W ogóle backmasking to niezłe świrostwo. Nie wiem czy dobrze pamiętam, ale taką technikę stosował Marilyn Manson... ponoć kilku fanów popełniło samobójstwo ;/ Również wokalista zespołu Kaliber "Magik" również bawił się w tego typu rzeczy, w jego utworach słychać jakieś głupie słowa, troche zalatujące myślami samobójczymi (wyskoczył z okna jakoś chyba w 2002 roku). Podobno nasz mózg dokładanie rejestruje te ukryte słowa choć sobie nie zdajemy z tego sprawy (tak samo jest z reklamą, czytsa manipulacja). Manson podobno podał treść "zabij się" czy coś w tym stylu.

Moim zdaniem najgorsze jego satanistyczne utwory to BEAT IT oraz BAD z płyty bad, nie? Ale są dwie świetne parodie tego szajstwa i to dosłownie prorocze o tym, że powinien wziąć i se pojeść trochę lepiej bo chyba przez to jest taki zły, że źle je. No takie tam. Poszukajcie sobie jeszcze I AM FAT tego samego komika i to działa. Bo on był wesoły Majkel. Nawet pozowlił zrobić parodię swoich piosenek. A to mógł jeszcze oddać bitelsów i by żył lecz cóz... :( wolał umrzeć. http://www.mtv.com/videos/weird-al-yankovic/111231/eat-it.jhtml

To też jest SUPER ZABAWNE. Uważam,że to dobra terapia jak kogoś Majkel za bardzo wciąga. I żeby se do Mac Donalds poszedł. W końcu zmarł z głodu. Normalna śmierć głodowa. O Boże - w sumie mogli jeszcze zrobić ten teledysk z Naomi Campbell ale to już żadna wielka piosenka nie była. Takie tam szajstwo. Ale też by było śmieszne, nie? http://www.dailymotion.pl/video/xf1o6_weird-al-yankovic-fat

Witam :) Chciałabym się podzielić z wami moją refleksją na temat Michaela Jacksona :)Zaledwie kilkadziesiąt godzin przed jego rychłą śmiercią słuchałam jego piosenek .Wtedy nie wiedziałam ,że to już jest jego bliski koniec :O ...Jestem dość młodą osobą - mam 22 lata. Michael Jackson to pokolenia (naszych) moich rodziców .Wiekowo są równi jemu albo i parę lat do przodu :) To oni słuchali go w pierwszej kolejności jako człowieka , który wstrząsnął muzyką po Elvisie Presley'u dał powiew świeżości nowym rodzajem muzyki wcześniej nie znanej nikomu .Podpatrywali gdzieś tam u sąsiadów na kasetach VHS albo w radio słuchali .Ja miałam około 9-10 lat kiedy go usłyszałam jeszcze na obcej satelicie jakiegoś programu muzycznego jego piosenki a wtedy bardziej interesowałam się bajkami Disneya niż co tam gra...:O Potem gdy byłam nastolatką przyszedł czas Spice Girls ; Britney Spears ; B.Boys.N sync itd.I tego się wtedy słuchało ma szkolnych dyskotekach :)Dla Michaela to już był czas (zasłużony) poświecenia się swoim uroczym dzieciom .Tak więc nie było słychać nowych przebojów . Bez wielkiego echa przeszła w 2001 r .jego nowa płyta . Jednak już Rock My World pamiętam doskonale:) Ja jako młoda osoba miałam wtedy świadomość , że jest gdzieś w świecie taka gwiazda jak Michael Jackson, ale nie byłam osłuchana z nim na codzień. Więcej pojawiało się o nim plotek wyssanych z palca przez ludzi, którzy go wykorzystali w pełni władz umysłowych dla zdobycia- wyłudzenia grubych pieniędzy by wzbogacić swoją kieszeń . Ba ! wręcz zrobienia wszystkiego co pokaże MJ w złym świetle niż prawdziwych faktów. Jednak jestem zdania, że na firmamencie muzycznym będzie wiele gwiazd błyszczało przez dziesiątki lat , ale Michael Jackson będzie błyszczał najpiękniej najdłużej, najbardziej najjaśniej ze wszystkich .Bo muzyka, którą przekazał ludzkości nigdy nie przeminie .Jego muzyka płynęła prosto z serca .Zawszę będzie z nami i wśród nas! Wsłuchując się w jego teksty czuć niesamowitą energię , czuć w nich niesamowity przekaz emocjonalny. Potrafił śpiewać i robić wszystko łącznie z każdym szczegółem -detalem przy produkcji płyt/y z wielkim zaangażowaniem -dopracowaniem i pasją. Jestem pod wielkim wrażeniem jego twórczości i osobowości. Był Geniuszem Wielkim człowiekiem w tym co robił dla świata łącznie z akcjami charytatywnymi, a małym w środku bo nie miał łatwego dzieciństwa- startu w życie dorosłe miedzy innymi przez swoją o jakże teraz zaangażowaną po jego śmierci w jego interesy rodzinę .Brakowało mu Jednej jedynej osoby która będzie dla niego podporą- drogowskazem w jego trudnym życiu która będzie z nim "zawsze i na zawsze" o każdej porze dnia i nocy 24 h na dobe. Dlatego on pozostał takim dużym słodkim chłopcem w środku :) Myślę ,że wiele z was chciałoby mieć taką swoją bajeczna Nibylandię jak on. Biła od niego niesamowita dobroć , charyzma ,empatia dla wszystkich ludzi a szczególnie dla dzieci chorych i biednych . Gdziekolwiek pojawiał się Michael Jackson było to wydarzenie nagłośnione przez media pod każdą szerokością geograficzną .Bilety sprzedawane na pniu .Każde widowisko było dopracowane w każdym calu poczynając od choreografii tanecznej , poprzez oprawę muzyczno dżwiękową , a kończąc na doborze strojów. Trasy koncertowe gromadziły szpalery tłumu fanów. Fani którzy mdleli płakali widzac go oddali by wszystko by spędzić z nim choć minutę.( ja też) :) Teraz już nie ma takich osobowości w show biznesie tak jak MJ ,które robią wszystko bezinteresownie robią to z dobroci serca bo takie są w środku naprawdę .On taki był. Wszystko jest kreowane pod publiczkę mierzone w ilości grubych zer na kontraktach i kontach bankowych. Gdy oglądam z nim wywiady jest mi strasznie przykro że takiego człowieka zniszczyła sława i nieodpowiedni ludzie którzy manipulowali nim, żerowali na jego naiwnośći i jego uczuciami jak piłeczkami do żonglowania na lewo i prawo w jego otoczeniu. Przez cały dzień jego pogrzebu płakałam -jak nigdy. Poprostu rozkleiłam się cała na maxa. Siedziałam sama w pokoju z telewizorem i paczkami chusteczek, które rozeszły się do końca .Ceremonia jak na takiego geniusza XX wieku była moim zdaniem idealna !Wszystko było tak jak należy. Jednak najbardziej wzruszyła mnie mała Paris mówiąc o swoim kochanym tacie ,że był najlepszym ojcem jakiego można sobie tylko wyobrazić* A czy może być coś bardziej wiarygodnego niż to że mówi o nim jego własna córka? Nie. Obecnie jak dla mnie media robią już wielką szopkę z jego śmierci. Pewne rzeczy są już dla mnie nie do przejścia .Fakty są takie, że Michael Jackson nie żyje i osoba która przyczyniła się do jego śmierci lub też brała w tym udział powinna zostać odpowiednio ukarana. I śmiało mogę napisać , że nie miał z pedofilią nic wspólnego bo nikt go na gorącym uczynku za rękę nie złapał ani nie ma też na to dobitnych dowodów chyba ,że jakieś abstrakcyjno fikcyjne wychodzące po jego śmierci na światło dzienne w które nie uwierzę. On już się przed tym nie obroni .Mogą to zrobić jego oddani fani , którzy wiedzą jaki był.Bo to co kochał najbardziej na świecie to są dzieci. Czuł się wśród nich najlepiej nie musiał niczego udawać , był sobą . Nie krzywdził ludzi tak jak wielu uważało przez lata mówiąc na niego paskudne rzeczy i tworząc z niego dziwaka. Boże jak on to musiał sam znosić jak mu było ciężko :( wstawać codziennie ze świadomością że daje ludziom tyle dobra daje im wszystko co mogże dać a oni traktują go jak śmiecia. Wtedy nikt nie przepraszał , nikt się nim nie intereswał na tyle by go wyciągnąć z załamania nerwowego. Był sam kompletnie sam i to jest najbardziej smutne. :( Teraz wiem (po czasie) już ,że zawsze w moim życiu będzie istniała jego muzyka . I nigdy nie uważałam go za człowieka dziwnego , bo każdy ma wizję swojego życia – on miał taką a nie inną . I są nie na miejscu pewne komentarze jak i artyluły dziwnej treści po jego śmierci. Jednego jestem pewna Michael Jackson wszystko co w swoim życiu zrobił ,osiągnął to wielkim nakładem sił każdego rodzaju , wieloma wyrzeczeniami , cierpieniem , bólem i poświeceniem czasu i co warto podkreślić swojego życia prywatnego. A przede wszystkim co należy zapamiętać była to osoba skromna zamknieta w sobie nieśmiała, ale uśmiechnięta do wszystkich z sercem na dłoni ; utalentowana w sobie sama bez dodatków medialnych typu" Mam talent" pełna dobroci dla każdego człowieka na tym świecie zdrowego chorego biednego bogatego. I za to należy mu się bezgraniczny szacunek .Myślę że Michale teraz jest gdzieś tam w niebie i czuję się szcześliwy wolny od wszelkiej obłudy kłamstw którymi się brzydził przez całe życie i jest dumny ze swoich fanów którzy nawet po śmierci bronią go , trwają z nim i są przy nim :) Chyle czoło Michaelowi Jacksonowi za całokształt kim był i jaki był i dziękuje że tworzyłeś taka piękną muzykę. MJ-King of Pop GENIUSZ LEGENDA ZA ŻYCIA I PO ŚMIERCI NA ZAWSZE I!!!! R.I.P (*) {*} P.S Doszłam do 14 przy sprzyjających wiatrach :) strony resztę nie byłam wstanie.... Wszyscy antyfani lepiej by się żle nie wypowiadali bo to grozi gilotyną :P Pozdrawiam wszystkich fanów MJ King A to mi się pióro rozpisało.....

OBSERWATORKOPARANOI!!!!!!!!!!! MUSIALABYM BYĆ ZDROWO PIERDOLNIETA ŻEBY SIEDZIEĆ W NECIE I GRZEBAĆ W WIADOMOŚCIACH O ŻYCIU MADONNY KTOREJ SERDECZNIE NIE TRAWIĘ (TAK JAK TY NIE TRAWISZ MJ) I CAŁYMI DNIAMI PISYWAĆ NA JEJ TEMAT NA FORUM JEJ FANÓW. NIE MASZ IDIOTKO CO ROBIĆ??? JESTEŚ CHORA!!!!!!!!!!! ZDROWO PO-JE-BA-NA!!!!

Do DaliiO - no cóz... ja uważam, że mam dobry uczynek po prostu pisząc, że Majkela Dżeksona po dogłębnym zrozumieniu można jedynie wyśmiać. Jeśli chodzi o użycie internetu to jest on po to - JAK MNIEMAM, że szukać sobie info o Madonnie (jeśli tak samo skończy to czemu nie? ) i raczej po to, a nie po to by szpiegować ludzi na róznych topikach. Ty to wiesz po co jest internet. GRATULUJĘ CI naprawdę. A POZA TYM - gdzie pisze, że to jest wątek dla fanów Majkela. Czy płakaliście przy tym - taki jest tytuł. No to ja też się pytam - czy można się popłakać ze śmiechu przy parodiach piosenek Majkela Dż. ? Można. A poza tym taki bogaty a miał niezdiagnozowaną chorobę umysłową. Beczka śmiechu. Dlatego wybieram dr House. Niebawem będzie grzebał ojca. Zobacz jaki jest stary a za kilka odcinków pogrzebie swojego ojca. A tu? ojciec pogrzebał syna. BEZ SENSU przecież. A poza tym wcale nie wiadomo czy ojciec dr House był jego ojcem - tak twierdzi dr House. A czyż ojciec Majkela tez nie mówił, że to chyba nie jest jego dziecko? To samo. :( !!!

Dziewczyny nie zwracajcie na nią uwagi :) Ja nawet nie czytam jej postów :P

a ja z innej beczki - kim jest Joanna Tomae ???:D ładna para;) http://rosyjackson.spaces.live.com/blog/cns!9CC6B419F98B9C92!854.entry