King MJ... przyznac sie kto sie popłakał ogladajac to...

u mnie też smutno... i właśnie zastanawiam się czy nie iść spać po prostu a relacje z koncertu to pewnie jutro będą... ale boję się je czytać, bo pewnie zacznę żałować, że nie poszłam:(

Aden witaj, ja tez jestem z Bielska. A dokladniej z jakiego osiedla, czy mieszkasz moze w centrum?

126p dzieki za linki, nie slyszałam tego jutroposłucham, dzis pierwsza czesc, ale jakos tak prawie sie poplakałam taki fajny facet....i ci, ktorzy przy nim byli gapaili sie na to, jak umiera latami, usmiercali go... komentarze fanów tez sa rozbrajajace I love Michael

świetny wywiad:) jestem przy 4 części. najbardziej wzruszające było gdy mówił jak bardzo kocha swoich fanów

jakiż on był czarujący, miły, kulturalny, zabawny...

Hello Kobietki Wrócił już ktoś z pokazu?? Pewnie będziemy bardzo żałować, że nas tam nie było :(

witaj community 126p- własnie chcialabym kogos takiego poznac, miły czarujacy, zabawny kulturalny, poza tym przystojny, piekny, skromny (choc najwspanialszy), delikatny, troche niesmiały cale zycie strace i nie znajde chyba ide spac dobranoc

mam takie pytanie o piosenkę BAD. ten fragment: Your butt is mine Gonna tell you right Just show your face In broad daylight I'm telling you On how I feel Gonna hurt your mind Don't shoot to kill Come on, Come on, Lay it on me All right . . . on tam na pewno śpiewa Come on?:D ja w tej i w jeszcze jakiejś innej słyszę coś w stylu "dziam bo":D:D

P.Y.T - Też bym chciała, ale obawiam się, że to absolutnie niemożliwe Żona, ja też nie mogłam uwierzyć, że tam jest "Come on" :P no ale chyba jest? :D

żona bo MJ wymawia come on właśnie w taki sposób;) jakby "szam on";) albo..."szambo":D:D

Dobranoc P.Y.T. :)

Ostra - myślałam, że już słodko śpisz ;) Ale lipa, nie poszłyśmy na koncert :O

wiem, że lipa... wszystko jest lipa:(

Zgadzam się niestety z Tobą :O "Wszystko to marność i pogoń za wiatrem" :(

Ale dzisiaj dolina tu u nas... Ciekawe jak tam u dziewczyn po pokazie... Ostra, nie łam się... ja też nie będę... Poczekajmy z tym jeszcze :P Zawsze zdążymy :)

Było przecudownie! :D

Ktoś dobrze mi znany zawsze powtarza: "Zabić się zawsze zdążysz" :O I coś w tym jest :) Potraktujmy to jako metaforę, rzecz jasna :P

moja mama powtarza mi do znudzenia: masz jeszcze czas... masz czas na to...na tamto...jak mnie to wkurza

O, nareszcie! :D Cudownie?? To super :D Cieszę się :) Napiszesz coś jeszcze, czy idziesz spać? :)

Na sali było generalnie smutno, ale u mnie i znajomych imprezka trwała :D

Ostra - ona to robi z miłości, chce się pocieszyć, zresztą sama to wiesz. Generalnie jesteśmy w podobnej sytuacji, tylko, że ja jestem chyba dodatkowo dziwna :O :P Co Cię teraz najbardziej wkurza/boli, jeśli moge spytać?

Smutno? Płakali?

haha ale to fajnie brzmi:d skad mu sie to wzielo?:p teraz slucham sobie LOVE NEVER FELT SO GOOD i on w niej tak slodko wymawia TELL ME. tak miekko. prawie CIEL MI:D

Sam koncert z Bukaresztu był niezwykłym widowiskiem! Ciary po plecach przechodziły niemal co chwileczkę! A teledyski? Ojjj zobaczyc Michaela na tak dużym ekranie to nie lada gratka :D:D:D

Rozumiem, że szalałaś jak na prawdziwym koncercie ;) Śpiewaliście? :D

Nie płakali, tylko po prostu siedzieli jak na stypie. Obudzili się w przedostatniej piosence "Heal the world" zaczeli klaskać i machać rękoma. Ja się nie przejmowałam innymi i tańczyłam sobie w fotelu, śpiewałam, no generalnie się dobrze bawiłam. Bo to w końcu koncert :)

No wyobrażam sobie... Heh...

Siedzieli? Pewnie się wstydzili :P Tak przy obcych... ;)

Community...oj długo by wymieniać co mnie boli... dzisiaj miałam okropny dzień:( chciałam zniknąć... w poniedziałek rozpoczynam batalię z promotorem, bo mnie olewa:( eh.... :(